Liquidmetal (w nożach) to nowe (jakoś z połowy zeszłego roku) podejście do tematu formowania ostrzy. Generalnie polega na tym, iż ostrze jest odlewane i nie podlega już żadnej dalszej obróbce. Po prostu ktoś wykombinował taki stop i technologię, gdzie metaliczny stop zachowuje się niemalże jak szkło podczas wlewania (pod wysokim ciśnieniem) do formy. Można w ten sposób osiągnąć taką precyzję odlewu, iż wyjęte z formy ostrze ma krawędź tnącą ostrzejszą niż żyletka. A wymyśliła to firma robiąca... skalpele chirurgiczne(!). Ostrze otrzymane w ten sposób jest metalem bez struktury krystalicznej, można powiedzieć (z pewnym przybliżeniem oczywiście) iż jest to metal w stanie zeszklenia. Ostrza są twarde i doskonale trzymaja ostrość. Niestety, technologia ta ma dwie zasadnicze wady: a) jest droga,

klingi są dość wrażliwe na złamanie. No i na razie robią z niej ostrza o długości do 5 cali, dłuższych nie widziałem. Ale na nóż myśliwski nadaje się w sam raz!