Neewsweek "zabawy z bronia"
Napisano Ponad rok temu
To artykul z najnowszego Newsweek'a . Warto sie z nim zapoznac przynajmniej dla danych statystycznych , ktore sa conajmniej niepokojace :? .
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Predzej sami sie potna i spryskaja , niz zrobia komukolwiek krzywde :? .
Napisano Ponad rok temu
pozdro
Napisano Ponad rok temu
Tutaj się zgodzę z kolegą sporo osób w wieku liceum (szczególnie 1, 2 klasa) kupuje nóż dla szpanu i trzyma w domu ze strachu że 60 letni ochroniarz w drzwiach, dla którego szczytem odwagi było zażądanie okazania legitymacji, przeszuka go czy w jakiś inny sposób będzie sprawiał problemy.zalezy jaka moda, jaki dzien... w jakiejs zawodowce robili sobie jaja nagrywajac na kamery ochrony niby szarpanine, ktos wyciaga noz, obraca sie z nim do kamery i... wszyscy leza na podlodze ze smiechu taki folklor. nie mieszkam na wschodzie. nie wierze, zeby zrobili tym komus krzywde, ale trudno przewidywac... krysztalowa kule oddalem do serwisu
pozdro
Wow, kupiłem nóż za 20 zł i jestem twardy, ale zostawiam go w domu bo mama nie lubi jak z nim chodzę ale spoko jak jakiś inteligent z newsweeka się zapyta to mam broń... 8)
Napisano Ponad rok temu
na tej samej zasadzie kupiłem kiedyś nóż sprężynowy. tzn kupiłem bo dobry kolega potrzebował na wódkę, za co oddał mi swój nóż. nóż walał się po domu, aż wpadła na niego moja kobieta. spodobał się jej, więc wsadziła do torebki, nawet go nie otworzyła...
po jakimś czasie przysła do mnie i powiedziała "arti, jak sie go zamyka?" otworzyły na wykładzie z koleżanką, ale nie wiedziały jak zdjąć blokadę....
z punktu widzenia niusłika ona też nosi nóż, tzn już nie nosi bo zgubiła...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
i tak pewnie jest z nożami, wybierają jednostki i na ich podstawie oceniaja wszystkich. Na odpowiednio wybranej próbie mozna uidowodnic wszystko "statystycznie"
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Więcej ma coś w domu i zazwyczj tam cały czas leży.
Badania nie były przeprowadzane w wiosce przy granicy z Rosją
Kiedy profesor Krzysztof Krajewski z Katedry Kryminologii Uniwersytetu Jagiellońskiego badał populację młodzieży Krakowa i Nowej Huty, 53 proc. badanych przyznało się, że nosi przy sobie coś, czym mogłoby się bronić. Blisko jedna trzecia nie ukrywała, że przy różnych okazjach zabiera ze sobą nóż lub kastet, a 15 proc. ankietowanych czuło się bezpieczniej z gazem łzawiącym w kieszeni. 4 proc. młodzieży w anonimowych ankietach zgłosiło posiadanie broni palnej.
Według sondażu przeprowadzonego przez "Newsweek" wśród uczniów I Technikum i I Liceum Profilowanego w Zespole Szkół nr 23 w Warszawie aż 55 proc. ankietowanych uczniów przyznało się do noszenia różnego rodzaju broni (w ramkach - wyniki tej ankiety).
Poczytajcie link poniżej
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
teraz pod koniec studiów wydaje mi się, że chyba nie poznałem tu nikogo, kto nosiłby ze soba jakąkolwiek broń nawet scyzoryków chyba nikt nie nosi
artykuł może ma odniesienie do 16-17 latków wiadomego "typu" ,...choć też trudno mi powiedzieć jak jest, bo nie znam teraz chyba nikogo "licealnego" , ale wydaje mi sie, że jest to - jak to juz Jani wspomniał - szukanie taniej sensacji ...podobnie było przed wakacjami zeszłymi, kiedy Polityka pisała o Neopoganach , czy w trakcie zeszłych wakacji o Castle Party w Bolkowie...w sumie autorzy artykułów pokazali jedno - coś słyszeli, ale nie chciało im się poczytać/ posłuchać / popytać....
a liczby...liczbom można kazać mówić co się chce (jeżeli w mieście x było 1 zabójstwo w zeszłym roku, a w tym 2, można dać nagłowek "Opinia publiczna przerażona - Dwukrotny wzrost liczby zabójstw w skali roku" ....)
Napisano Ponad rok temu
Artykuł Newsweeka jest mocno naciągany, żeby co 2 osoba nosiła jakąś broń to mi się nie chcę wierzyć.
Zgadzam się z przedmówcami: "tania sensacja".
Napisano Ponad rok temu
glowno prawda w klasie w ktorej jest 30 osob najwyzej jedna nosi jakas kose , i ta jedna osoba jest taka ciota ktora predzej sama sie zrani niz kogos
sugerujesz, ze jak ktos cos nosi to jest oferma ? Oj stary nie pokazuj sie na Magii Stali
Napisano Ponad rok temu
JA kocham noz (odpowiedzi: 3)
Autor: Strider Data: 15.04.2004 21:37
KOcham noze drogie i piekne (sa jak kobiety) kolekcjonu je i nie uważam sie z cłowieka ktory maiał by nimi odrazu zabijac i dzieki nim musiałem 2 razy raotowac czyjes życie
BTW Pozadarwim brać nożowników Strider rules !!!!!!!!!!
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] , [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] budo.net.pl (Zakłądka Noże Magia Stali)
Kto to był??
Bo na pewno ktoś z nas :wink: Ale można to było lepiej wyrazić. Tak wiec następnym razem radzę przemyśleć posta 2 rayz.
Linka do oryginału nie podam z przyczyn raczej wiadomych.
pozdrawiam
mlodyraduh
Ps. Noszenie "czerwonego scyzoryka" do obrony??? 8O Przecież to musi być kpina :?
Napisano Ponad rok temu
z kolei inni gimnazjalisci kupuja bron na plastikowe kulki ktorymi tez mozna zrobic krzywde.
moze nie 50 % nosi jakas bron, ale jest grupka ktora sie tym bawi i moze zrobic komus krzywde
Napisano Ponad rok temu
Gdy pół roku temu postanowiłem zamienić EZ-OUT'a na "coś poważnego" i zakupiłem Amfibię (Piter - poklon ) myślałem przez chwilę że odpalę Izjego młodszemu bracholowi - aktualnie ma 14 lat ... ale sobie pomyślałem - szit - nie dam - za młody - a on i ziomale z piaskownicy nie mają teraz REALNYCH WZORCÓW I PASJI - komputerek wsjo zastąpił - nawet na deskorolce się jeździ po monitorze :? - odpierdala niektórym i mają wrażenie że jak w Kłejku cie zapierniczą -otrzepiesz sie i idziesz dalej to te efekty z Matrixa do Reala przeskoczą...
Ja swoja podróbę Ka-Bara nosiłem q... w pochwie z ... gumoleum ale dlatego że byłem z niego dumny ...mać - w górach , w lesie i po ulycy.Żaden koleszko z placu nie miał takiego - i w tym było jajo.
Nie myślałem o bezpieczeństwie.
Te siusiaki dzisiaj stoją w bramach i machają motylami za dychu ale żaden suczy chwost nie zadał sobie trudu zarobienia tej dychy na kosę.
DO NOŻA TRZEBA MIEĆ SZACUNEK.
WYBACZTA PANOWIE TO WYPRACOWANIE
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
"Każdą niewiastę da się przelecieć, sęk w tym, że nie w każdym przypadku towarzyszyć będą ruchającemu jednakowo górnolotne doznania estetyczne"
Wydaje mi sie ze z nożem jest tak samo - trzeba to narzędzie podziwiać i szanować za jakość doznań, których nam dostarcza jego używanie.
Czasem chodząc po różnych targowiskach biorę do łapy jakiś "fenomen krojący" ze straganu i napawam sie jego badziewiem, po czym odkładam i sięgam do kieszeni po Amphibiana np. ... ... kontrast trudny do opisania...
Młodziaki, które kupują baterflaje na straganach nie mają kszty tego estetycznego i zaprawionego fascynacją technologiczną podejścia do współczesnego noża. Chcą mieć argumentator do rozmów w ciemnej bramie, czasem - chyba ku własnemu niedowierzaniu - użyją go - z rozpędu, bo to takie łatwe w TV i PC . I stoją potem ze zwieszonymi łbami jak im wyroki odczytują.
Dla mnie na poziom odpowiedzialnego noszenia i używania (albo może nieużywania) noża do samoobrony wpływa świadomość moich i jego możliwości ( w tej kolejności - najpierw moich, potem jego) . Niejednokrotnie poczułem boleśnie i spektakularnie na własnych kończynach destrukcyjne możliwości swoich "zabawek" - nie wkładając wysiłku pochlastałem niejeden palec, łokieć itp. (poczytajcie "Krwawy Topic" ). Mam rozbudowane pojęcie o ostateczności ostrza i wiem że jego krawędź może wyznaczać granicę życia i śmierci.
Jeśli ktoś kupuje nóż tylko dlatego że wydaje mu się iż będzie miał argument to jest gówniarzem bez wyobraźni. Jeśli chce mieć dobre, utylitarne narzędzie - szacunek.
Obcując z nożem, poznając jego możliwości i rozwijając swoje - można się pokusić o jakiegoś last czensa ale zapięcie na pasku czegoś w deseń Razorback' a musi być którymś z kolei krokiem w [/i]karierze miłośnika ostrych przypraw - w pełni świadomym krokiem.
(q... - może jakiś etacik w czasopiśmie :? ?!)
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Pytanie do policjantów i innych znawców prawa
- Ponad rok temu
-
Najlepsza broń biała...?
- Ponad rok temu
-
Szabla vs Katana
- Ponad rok temu
-
Kendo lun Kenjutsu w tarnowie
- Ponad rok temu
-
Pistolety hukowe, jak mocno hałasują?
- Ponad rok temu
-
koryu iai na stażu
- Ponad rok temu
-
Miecz jako "dusza samuraja"
- Ponad rok temu
-
Walka mieczem na euro sport??
- Ponad rok temu
-
Rysy na ostrzu
- Ponad rok temu
-
Gdzie na slasku nauka walki palka lub cos w tym guscie:)
- Ponad rok temu