22 odpowiedzi w tym temacie

[budo_fujin]

Na pewno byla już dyskusja związana z zakazem posiadania nunchaku. Moje 3 sztuki tej broni zazwyczaj wiszą na ścianie(nie w celach kolekcjonerskich tylko kiedy nimi nie ćwiczę) i jak jest ciemno a ja mam zapalone światlo to widać je przez okno(mieszkam w bloku na parterze). No i chodzi o to czy jak jakiś policjant to zobaczy to może się przyczepić i zorganizować mi rewizję mieszkania?

[budo_puent]

raczej wątpie abyś trafił na takiego nadgorliwca...
ale wydaje mi sie że było by to teoretycznie możliwe do zoorganizowania ale jak już mówiłem nie znam osoby której by się chciało odwalać całą tą papierkową robote tylko po to żeby zabrać pare nun-chako :-)

[budo_słoniak]

Na pewno byla już dyskusja związana z zakazem posiadania nunchaku. Moje 3 sztuki tej broni zazwyczaj wiszą na ścianie(nie w celach kolekcjonerskich tylko kiedy nimi nie ćwiczę) i jak jest ciemno a ja mam zapalone światlo to widać je przez okno(mieszkam w bloku na parterze). No i chodzi o to czy jak jakiś policjant to zobaczy to może się przyczepić i zorganizować mi rewizję mieszkania?

Bez nakazu nie może, a nakazu na coś takiego nie uzyska.

[budo_cougar]

Na pewno byla już dyskusja związana z zakazem posiadania nunchaku. Moje 3 sztuki tej broni zazwyczaj wiszą na ścianie(nie w celach kolekcjonerskich tylko kiedy nimi nie ćwiczę) i jak jest ciemno a ja mam zapalone światlo to widać je przez okno(mieszkam w bloku na parterze). No i chodzi o to czy jak jakiś policjant to zobaczy to może się przyczepić i zorganizować mi rewizję mieszkania?

Bez nakazu nie może, a nakazu na coś takiego nie uzyska.

oj słoniak...takich rzeczy nie opowiadaj na forum bo jeszcze ktos uwierzy...
policjant może dokonac przeszukania mieszkania bez żadnego nakazu okazując jedynie legitymacje słuzbową.oczywiście w uzasadnionych przypadkach ale ich zasadnośc okresla on sam-policjant a potem prokurator zatwierdza czynności policjanta (lub nie jesli sa bezzasadne)..w tym konkretnym przypadku - widząc przez okno wiszące nunchaku - czyli broń której posiadanie jest zabronione żaden policjant nie bedzie wchodził z drzwiami do mieszkania chociaż niekt przecież nie zabroni mu zapukac i spytac czy masz zezwolenia na posiadanie broni (jakby nie było) która wisi na scianie....dalej....jesli np. dzielnicowy wejdzie ci do domu w celu dokonania jakiejs czynności - np. porozmawiania z tobą czy mamą albo dokonania wywiadu lub doreczeniapisma itp.. i zobaczy na scianie wiszące nunchaku to powinien zabezpieczyc te przedmioty jako broń oraz dokonac przeszukania reszty pomieszczeń w celu ujawnienia innych przedmiotów zabronionych,stanowiacych dowód w sprawie lub pochodzacych z przestepstwa....żadne nakazy nie sa tu potrzebne a uprwnienia policjanta do przeszukiwania osób i pomieszczeń oraz bagazy wynikaja z ustawy o policji...przytoczyc konkretny artyk.czy sami sobie znajdziecie ??

[budo_yak]

rozsadnie jest przyjac ze nawet jak policjant to zauwazy to po prostu wpadnie z toba pogadac na temat po co ci to, co tam cwiczysz itp. i poprosi zebys schowal. a tak swoja droga to sie tobie dziwie ze tak sie tym afiszujesz, nie byloby przypadkiem rozsadniej trzymac to gdzies tak zeby nie bylo widac z ulicy?

[budo_fujin]

Nie no nie afiszuję się z tym. Dopiero wczoraj wieczorem zauwałylem że jedno nunchaku trochę widać. Zresztą już je zdjąłem.

[budo_vince]

Ja swoje trzymam w szafce w pokrowcu, mam nadzieje, ze z daleka nie widac

[budo_cougar]

rozsadnie jest przyjac ze nawet jak policjant to zauwazy to po prostu wpadnie z toba pogadac na temat po co ci to, co tam cwiczysz itp. i poprosi zebys schowal.

...z praktyki wynika,że policjant to oleje...grożniejszy jest policjant który wpadnie pogadac i zajarzy, że na scianie wisi broń..ale i tak to niewielki procent policji - ci którzy wiedzą , że nunchaku to broń i którzy wiedzą , że to jest w ogóle nunchaku....spokojnie;)
rozwazamy sytuacje teoretycznie..

[budo_vince]

ale i tak to niewielki procent policji - ci którzy wiedzą , że nunchaku to broń i którzy wiedzą , że to jest w ogóle nunchaku....spokojnie;)

W katowickim Wojowniku mowi sie na to "palki treningowe" tudziez "cep okinawski" o ktorych wzmianki w ustawie nie ma

[budo_cougar]

ale i tak to niewielki procent policji - ci którzy wiedzą , że nunchaku to broń i którzy wiedzą , że to jest w ogóle nunchaku....spokojnie;)

W katowickim Wojowniku mowi sie na to "palki treningowe" tudziez "cep okinawski" o ktorych wzmianki w ustawie nie ma

HIHI....DALSZE POSTĘPOWANIE: POLICJANT ZABIERA NUNCHAKU... i wysyła je do biegłego aby okreslił czy to jest broń czy...."cep okinawski" hi,hi.... biegły mówi: nunchaku > sprawa idzie do sądu...co bedzie dalej jeden sąd wie.....
albo biegły mówi: cep okinawski a nie nunchaku ...wtedy powołujemy innego biegłego ..

[budo_vince]

hehe ups

[budo_yuda]

witam
widze ze tu osoby w temacie wiec mam takie pytanie.
kiedys gdzies sobie chodzilem po necie i akuratnie byl wyciag z kodeksu jakiegos tam i objasnienie do tego co bylo tam napisane.
suma sumarum chodzilo o to ze jesli chodzi o nunchaku to w ustawie jest ponoc napisane ze dwie palki polaczone lancuchem badz lancuchem na lozyskach(tutaj to juz na pewno palki plastikowe) to jest bron i na takie cudo potrzebne jest zezwolenie natomiast jesli chodzi o nunchaku-cep okinawski czyli dwa kawalki drewna polaczone linka to juz nie jest bron "zakazana".
to jak to wreszcie jest? prawda li to czy nie prawda?
nie pamietam kiedy ani gdzie to widzialem ale faktycznie cos takiego bylo napisane.
z gory dzieki za odpowiedz.

[budo_cougar]

od tego są biegli..policjant wiele razy zatrzymuje różne dziwne rzeczy ale potem przeprasza i oddaje jesli nie jest to przedmiot zabroniony ...co do nunchaku nie wiem..no nie wiem czy linka zastepuje łańcuch...wg mojej osobistej opini tak samo można przywalić pała na sznurku jak na łańcuchu...

[budo_yuda]

to znaczy mi osobiście sie wydaje ze w tym przypadku chodzilo o to ze nunchaku na lancuchu dlatego ze lancuch to ponoc metal prawda?
sadze ze calosc kreci sie wlasnie wokol faktu ze co metalowe to niby "be".

[budo_hellfire]

to znaczy mi osobiście sie wydaje ze w tym przypadku chodzilo o to ze nunchaku na lancuchu dlatego ze lancuch to ponoc metal prawda?
sadze ze calosc kreci sie wlasnie wokol faktu ze co metalowe to niby "be".

Nie chodzi tu o łańcuch.Nunchaku połączone sznurkiem jest również nunchakiem, a więc bronią w rozumieniu ustawy o broni i amunicji...

[budo_fujin]

wg mojej osobistej opini tak samo można przywalić pała na sznurku jak na łańcuchu...

A nawet dużo lepiej niż na łańcuchu.
Wedlug kodeksu nunchaku to dwie pałki z twardego materialu polączone elastycznym czymśtam. Nie pamiętam jak to jest dokladnie ale coś w tym stylu. Tak więc i na łańcuchu i na lince to wg. prawa nunchaku.

[budo_yak]

od tego są biegli..policjant wiele razy zatrzymuje różne dziwne rzeczy ale potem przeprasza i oddaje jesli nie jest to przedmiot zabroniony ...co do nunchaku nie wiem..no nie wiem czy linka zastepuje łańcuch...wg mojej osobistej opini tak samo można przywalić pała na sznurku jak na łańcuchu...

wedlug takich kategorii to i widelec moznaby rozpatrzyc pod katem czy mozna nim przywalic.

[budo_marcin954]

przytoczyc konkretny artyk.czy sami sobie znajdziecie ??

jak możesz to przytocz, bo ineteresowały by mnie też inne artykuły dotyczące broni białej, czy jak chodze po mieście z mieczem w pokrowce to jestem bandzior czy nie itp. Ostanio gadałem z dwoma gliniarzami, którzy się pytali co to jest, powiedziałem co, chcieli bym pokazał ja powiedziałem że nie pokazuję na ulicy broni, postąpiłem tak bo nie wiedziałem jak postapią, po za tym nie afiszuję, to swoją drogą.

[budo_gorg]

Możesz spać spokojnie NIe jesteś bandzior.

[budo_cougar]

przytoczyc konkretny artyk.czy sami sobie znajdziecie ??

jak możesz to przytocz, bo ineteresowały by mnie też inne artykuły dotyczące broni białej, czy jak chodze po mieście z mieczem w pokrowce to jestem bandzior czy nie itp. Ostanio gadałem z dwoma gliniarzami, którzy się pytali co to jest, powiedziałem co, chcieli bym pokazał ja powiedziałem że nie pokazuję na ulicy broni, postąpiłem tak bo nie wiedziałem jak postapią, po za tym nie afiszuję, to swoją drogą.

marcin przegapiłes...tu chodziło o art. który mówi że policjant może na szmate dokonac przeszukania ...o broni to sobieposzukaj w ustawie o broni...lord zapodał na forum gdziesz;)..