Skocz do zawartości


Zdjęcie

Stopniowanie - naprawde potrzebne?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
35 odpowiedzi w tym temacie

budo_endr'u
  • Użytkownik
  • Pip
  • 27 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Stopniowanie - naprawde potrzebne?
Bardzo często można spotkać się z opiniami, że dla niektórych stopień nic nie znaczy bo ćwiczą dla siebie, ale jednocześnie przy okazji zdają egzaminy na coraz wyższe stopnie :oops:
Kiedyś (z tego co mi wiadowmo - jeśli się mylę poprawcie mnie) pasy miały kolor biały i czarny (lub jeszcze ewentualnie brązowy), a teraz mamy całą tęczę, pasów, różnych plakietek itp.
niw wiem czy jest to szczególnie potrzebne. Jednak wiem jedno - zdawanie egzaminów oraz osiąganie stopni w swojej sztuce napewno wpływa na naszą motywację do dalszego treningu. Taka już jest natura człowieka, że jeżeli w czymś osiąga jakieś sukcesy, to nadal chce to trenować.

JEDNAK!!!
Powinien zdać to, co jest wymagane na poszczególny stopień o własnych siłach i bez niczyjej pomocy czy dzięki znajomością!!!

Pozdrowionka for all :-)

<<>>
  • 0

budo_reven
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 222 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Głogów

Napisano Ponad rok temu

Re: Stopniowanie - naprawde potrzebne?
Wydaję mi się, że podział na stopnie jest potrzebny.
Z drugiej strony jestem przeciwnikiem tęczy - wielokolorowych pasów.
U mnie w szkole jest biały (10 kyu), zółty (9-7 kyu), zielony (6-4 kyu) i brązowy (3-1 kyu).
Czarny to czarny.... :D
Osoby z poszczególnych grup poznają inne techniki i inne wersje technik.
Ogólnie taki podział pomaga instruktorowi.
Nikogo nie zmuszam do zdawania na stopnie - nie chce to nie zdaje i np. nadal ćwiczy w grupie początkującej.
  • 0

budo_piotr***
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 174 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Białystok

Napisano Ponad rok temu

Re: Stopniowanie - naprawde potrzebne?
W naszej sekcji są białe pasy (6-4 kyu) i brązowe (3-1 kyu) i w zupełności wystarczy to żeby każdy wiedział gdzie jest jego miejsce w dojo. Moim zdaniem egzamin powinien motywować do dalszej pracy nad sobą ale jest też pewną weryfikacją dla zdającego który po egzaminie dobrze wie co mu wyszło a nad czym powinien popracować dłużej. Pogoń za stopniami jako cel sam w sobie to chyba nie jest to o co chodzi w sztukach walki. Ale każdy powinien znaleźć coś dla siebie w treningu. Jeśli kogoś bawi kolekcjonowanie dyplomów to niech je zbiera, ma do tego prawo, a jeśli sprawia mu to frajdę to nich płaci za każdy kolejny.
  • 0

budo_mursi
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 474 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Stopniowanie - naprawde potrzebne?
Czy stopniowanie jest potrzebne? IMHO - tak :!:

Pierwszy podział taki wprowadził Jigoro Kano (od jego Judo zapożyczyły później ten hierarchiczny system inne sztuki/sporty walki). Zrobił to w jakimś konkretnym celu i jestem zdania, że należy to uszanować.

Na pewno natomiast może śmieszyć sytuacja, w której dla ćwiczącego celem samym w sobie jest zdobywanie coraz to wyższych stopni. A drażni z kolei wprowadzanie przez niektóre kluby szerokich skali stopni przy jednoczesnych wysokich opłatach za egzamin. Słyszałem też o sytuacjach, że ćwiczący musieli płacić jakieś "kary" za popełnione błędy podczas egzaminu (sytuacja bodajże w karate - podczas kata ktoś wykonał uderzenie prostą, a nie odwróconą pięścią, i musiał za to wyśpiewać szanownej komisji "parę" złotych). Przypomina to odmierzanie linijką odległości przy parkowaniu na ezgaminie na prawo jazdy...

Pozdr., M.
  • 0

budo_erykm
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 333 postów
  • Pomógł: 1
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Chrzelice - Sakura no Yama So-Honbu Dojo
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Stopniowanie - naprawde potrzebne?

Nikogo nie zmuszam do zdawania na stopnie - nie chce to nie zdaje i np. nadal ćwiczy w grupie początkującej.


Dobre... jak by nie patrzeć... albo albo ?

i co, nie ma szans na starszą grupę ?

hmm.... 8O
  • 0

budo_reven
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 222 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Głogów

Napisano Ponad rok temu

Re: Stopniowanie - naprawde potrzebne?
Po prostu uważam, że awans na stopień wyżej zależy nie tylko o znajomości techniki.
Do pewnych rzeczy trzeba dorosnąć.
Jeżeli ktoś mówi, że stopień nic dla niego nie znaczy to ja rozumiem, że nie szanuje ich. A jeśli nie szanuje stopni to mogę podejżewać, że nie szanuje posiadaczy tych stopnii.
I tak mogę sobie przypuszczać, podejżewać, wyjaśniać, ale mogę to wyjaśnić też w bardziej prosty sposób:
JESTEM MISTRZEM I JEDNOCZEŚNIE WŁAŚCICIELEM KLUBU I MAM TAKI KAPRYS :wink:

Nie będę się z nikim kłócił, a tym bardziej z Mistrzami takimi jak Pan, Panie Eryku, z tego powodu, że trenuję o wiele krócej, mam z pewnością dużo mniejsze doświadczenie i umiejętności.

Pozdrawiam
  • 0

budo_cool42
  • Użytkownik
  • Pip
  • 24 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:zachód

Napisano Ponad rok temu

Re: Stopniowanie - naprawde potrzebne?
Stopniowanie jest potrzebne. Może nie zawsze konieczne, ale przydatne. Szczególnie dla młodych adeptów SW, którzy w wieku 15-18 lat tracą "ikre" do sztuki. Trzeba ich jakoś zachecać do ciężkiej i mozolnej pracy polegającej na uporczywym powtarzaniu technik.
W systemach (sztukach) gdzie istnieją zawody jest łatwiej, gdyż człowiek wychodzi na ring i ma efekty (jest dobry albo dostaje baty).
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Stopniowanie - naprawde potrzebne?
Dyskusja na forum to nie klocenie sie, tylko ot po prostu.........dyskusja....

Co do stopni, to to jest moze dobra motywacja dla dzieci i mlodych ludzi tak do 16 -17 lat. ale jesli dorosly ma taka motywacje to sie do Sztuki Walki nie nadaje. Zreszta ci z motywacja stopniowa i tak przestaja cwiczyc po paru latach. Wiec na dluzsza mete i tak sie nie licza.

Tak ze jestem calkowicie przeciwko stopniom, tym bardziej, ze i tak praktyka pokazuje(w obojetnie jakiej SW) ze stopnie maja niezwykle malo wspolnego z realnymi umiejetnosciami. Juz nie wspominam naduzyc finansowych.
  • 0

budo_erykm
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 333 postów
  • Pomógł: 1
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Chrzelice - Sakura no Yama So-Honbu Dojo
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Stopniowanie - naprawde potrzebne?

Nie będę się z nikim kłócił, a tym bardziej z Mistrzami takimi jak Pan, Panie Eryku


hmm...a toś mi przysolił z tym mistrzem... 8O ... a przecież wystarczyło zwykłe :wink: ..i po krzyku...
Jakoś mam dziwne uczulenie (może to alergia ?) na słowo "mistrz"... wybacz...

Niedalej niż tydzień temu...taki jeden "mistrz" mówił mi na sali...(a było ich tam bez liku) że Budda powiedział... itp..itd... i że on sam nie jest mistrzem, nie mówi o swoich stopniach..chociaż jest Sifu i ma tylko "zaledwie" 7 dan...
jest na fotce, jakby co... [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

a później pojechaliśmy do Austrii... i tam widziałem jak mistrz (8 dan) wykonuje kote gaeshi z gwizdem...
nie zamieściłem zdjęć... matryca poszła...

pozdrówka... :)
  • 0

budo_reven
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 222 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Głogów

Napisano Ponad rok temu

Re: Stopniowanie - naprawde potrzebne?

hmm...a toś mi przysolił z tym mistrzem... 8O ... a przecież wystarczyło zwykłe :wink: ..i po krzyku...
Jakoś mam dziwne uczulenie (może to alergia ?) na słowo "mistrz"... wybacz...
a później pojechaliśmy do Austrii... i tam widziałem jak mistrz (8 dan)


Przepraszam, ale inaczej mi nie wypadało. :wink:

Ale obiecuję, poprawię się - to było (przed)ostatni raz
:wink:
  • 0

budo_cool42
  • Użytkownik
  • Pip
  • 24 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:zachód

Napisano Ponad rok temu

Re: Stopniowanie - naprawde potrzebne?

Tak ze jestem calkowicie przeciwko stopniom, tym bardziej, ze i tak praktyka pokazuje(w obojetnie jakiej SW) ze stopnie maja niezwykle malo wspolnego z realnymi umiejetnosciami.

Ale mimo wszystko jak idziesz na staż aikido (bo wnioskuję że ćwiczysz aikido) i widzisz nowego gościa w hakamie, który jest lepszy (albo nie) zastanawiasz się jaki ma stopień ? :)
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Stopniowanie - naprawde potrzebne?

Ale mimo wszystko jak idziesz na staż aikido (bo wnioskuję że ćwiczysz aikido) i widzisz nowego gościa w hakamie, który jest lepszy (albo nie) zastanawiasz się jaki ma stopień ? :)


A co mnie obchodzi jego stopien?
Zastanwiam sie z zazdroscia u kogo cwiczy(jak jest "lepszy", ale to rzadko :wink: ) albo kto go takiego badziewia nauczyl(to jak jest "gorszy")
  • 0

budo_spajk
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 830 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraj Teutonow

Napisano Ponad rok temu

Re: Stopniowanie - naprawde potrzebne?
Czym jest nadawanie stopni ? Ostatnio coraz czesciej sie slyszy ze robieniem kasy. Niektory style ustalaja nawet po 12 stopni uczniowskich aby moc 12 razy skasowac goscia za egzamin. Stopnie nie sa czesto zadna wykladnia umiejetnosci i wiecie to tak samo dobrze jak ja. Oczywiscie wiaze sie z tym jakis prestiz i chyba tylko dlatego ludzie tak chetnie zdaja te egzaminy. Prawdziwy pasjonat nie bedzie przywiazywal do tego az tak wielkiej roli.
  • 0

budo_reven
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 222 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Głogów

Napisano Ponad rok temu

Re: Stopniowanie - naprawde potrzebne?

Czym jest nadawanie stopni ? Ostatnio coraz czesciej sie slyszy ze robieniem kasy. Niektory style ustalaja nawet po 12 stopni uczniowskich aby moc 12 razy skasowac goscia za egzamin. Stopnie nie sa czesto zadna wykladnia umiejetnosci i wiecie to tak samo dobrze jak ja. Oczywiscie wiaze sie z tym jakis prestiz i chyba tylko dlatego ludzie tak chetnie zdaja te egzaminy. Prawdziwy pasjonat nie bedzie przywiazywal do tego az tak wielkiej roli.


W jednym masz rację - są organizacje w których jest dużo stopni (w pewnym opisywanym na forum "karate" :blus: jest nawet 20!!!!), po to aby zbijać kasę.

Źle jest również, jaśli ktoś trenuje tylko dla stopni.

Ale ja uważam, że stopnie są potrzebne.

nasunęło mi się pytanie: czy osoby, które są przeciwnikami stopniowania - uważają faktycznie, że jest to niepotrzebne czy może boją się przystąpić do egzaminu? :wink:
  • 0

budo_spajk
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 830 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraj Teutonow

Napisano Ponad rok temu

Re: Stopniowanie - naprawde potrzebne?
stopnie moga byc tylko kwestja jest ich ilosc i jakosc egzaminow. Jak rowniez to ze zdawanie na dany stopien powinno byc wyroznieniem a nie obowiazkiem. Tak jak w dobrej armii dostaje sie awans za jakies zaslugi czy dokonania. Kiedy jakosc zamienia sie w ilosc i np. w danej organizacji co drugi na 1 czy 2 dana to jest to po prostu smieszne. Chyba w miare sprawiedliwie jest w bjj bo tam naprawde trudno jest uzyskac czarny pasek
  • 0

budo_reven
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 222 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Głogów

Napisano Ponad rok temu

Re: Stopniowanie - naprawde potrzebne?

stopnie moga byc tylko kwestja jest ich ilosc i jakosc egzaminow. Jak rowniez to ze zdawanie na dany stopien powinno byc wyroznieniem a nie obowiazkiem. Tak jak w dobrej armii dostaje sie awans za jakies zaslugi czy dokonania. Kiedy jakosc zamienia sie w ilosc i np. w danej organizacji co drugi na 1 czy 2 dana to jest to po prostu smieszne. Chyba w miare sprawiedliwie jest w bjj bo tam naprawde trudno jest uzyskac czarny pasek


Dokładnie tak myślę :)
I to w żaden sposób nie kłóci się z moimi poglądami dot. potrzeby stosowania stopni.

Ja prowadzę w tej chwli cztery grupy - łącznie ponad 60 osób.
jeżeli nie zrobię egzaminu na jakis tam stopień - wszyscy będą nosić białe paski - w końcu pogubię się. ie będę wiedział z kim - co ćwiczyłem.
Przy tej ilości nie jestem w stanie zapamiętać, który z potrafi na tyle dobrze padać, żeby zacząć naukę jakiegoś tam rzutu, itd.

Nasuwa mi sie pytanie: czy nauczanie człowieka z np. najniższym stopniem uczniowskim, technik, które uczą sie zielone pasy jest uczciwe w stosunku do ludzi, którzy ciężko zapracowali na swój stopień?

Nie ma u mnie taryfy ulgowej, tak, jak ja ani nikt inny nie miał w szkole mojego Mistrza.
Jak komus się to nie podoba to nich sie zapisze na jakieś "dzikie węże"!
  • 0

budo_norbisan
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 81 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Jastrzębie Zdrój

Napisano Ponad rok temu

Re: Stopniowanie - naprawde potrzebne?
WItam
Tak czytam i czytam i postanowiłem wetknąc swoje kilka groszy

WIec jezeli chodzi o stopnie to uważam ze są potrzebna choc moze nie w takiej formie jak sie to najczęściej spotyka.
Dla mnie powinny byc 3 stopnie i jakkolwiek by ich nie nazwac dla Początkujących sredniozaawansowanych oraz grupę starszą (czy moze doswiadczonych)
Powody sie tutaj juz pojawiły ale jak juz pisze to co sobie bedę .......
1. Prowadzący jak i cwiczący musza wiedziec kto do której grupy nalezy o ile prowadzacy to powinien pamiętac to człowiek zaczynający swoją przygode z MA musi widziec kogo powinien słuchac (uczymy sie nie tylko podczas cwiczenia ale i np przed i po treningu w szatni namiętnie dyskutując
2. Ta sama technika inaczej wygląda dla początkującego a inaczej dla zaawansowanego (a oprócz tego musi byc inaczej przedstawiona)
3.Ktoś wspomniał o szacunku - i tutaj tez sie zgadzam ze człowiek cwiczący od wielu lat powinien byc jakos uchonorowany (to złe słowo ale sądze ze sie wszyscy domyslą ) za swą wytrwałosc a nadanie mu stopnia powinno byc znakiem ze tak własnie nalezy robic


Jezeli zas chodzi o opłaty za stopnie:
Jest to absolutnie sprzeczne z moimi przekonaniami.
Według mnie nie mozna kasowac kogos za to ze uznajemy ze jego dotychczasowa praca przyniosła jakis efekt. Bo przeciez to on pracował, to on wylewał pot i krew. Sam egzamin powinien byc nagrodą a nie kolejnym zadaniem które trzeba zaliczyc zeby byc MISTRZEM :roll: :roll:

Chociaz cóz ja mogę wiedziec w końcu za młody jestem
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Stopniowanie - naprawde potrzebne?

nasunęło mi się pytanie: czy osoby, które są przeciwnikami stopniowania - uważają faktycznie, że jest to niepotrzebne czy może boją się przystąpić do egzaminu? :wink:


Ja przeszedlem wszystkie mozliwe u nas egzaminy przez ostatnie 20 lat treningu. Oczywiscie ze przed kazdym egzaminem bylem zestresowany, ale tylko o to jak zaprezentuje swego nauczyciela. Zeby nie skopac jego reputacji.

Jednak z perspektywy mysle ze ta reputacja sie naturalnie tworzy jak ludzie ze soba cwicza a nie jak ogladaja czyjs egzamin.

Wracajac do tego, ze instruktor nie potrafi jednym rzutem oka ocenic poziomu swoich studentow i potrzeba mu do tego kolorowe paski to jest to dla mnie przesmieszne :rofl: :rofl: :rofl: :rofl: :rofl:

Ten instruktor jest za mlody na prowadzenie zajec i powinien mocniej i dluzej cwiczyc zeby polepszac swoje umiejetnosci a nie probowac nauczac innych :wink: :lol: :lol: :lol:
  • 0

budo_norbisan
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 81 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Jastrzębie Zdrój

Napisano Ponad rok temu

Re: Stopniowanie - naprawde potrzebne?

Wracajac do tego, ze instruktor nie potrafi jednym rzutem oka ocenic poziomu swoich studentow i potrzeba mu do tego kolorowe paski to jest to dla mnie przesmieszne :rofl: :rofl: :rofl: :rofl: :rofl:

Ten instruktor jest za mlody na prowadzenie zajec i powinien mocniej i dluzej cwiczyc zeby polepszac swoje umiejetnosci a nie probowac nauczac innych :wink: :lol: :lol: :lol:


Szczepan cos ty taki fundamentalista ????? :) :) :)
Zrozum faceta (moze kobitke ) jak prowadzi zajęcie w 8 grupach to pewnie mu to ułatwia prace (bo przeciez to wykonuje)
To pozwala szybko i bezbłednie wyselekcjonowac zabłąkane owieczki z grupy młodszej.
Ma to oczywiscie uzasadnienie tylko w przypadku bardzo licznej grupy
  • 0

budo_norbisan
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 81 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Jastrzębie Zdrój

Napisano Ponad rok temu

Re: Stopniowanie - naprawde potrzebne?
a co do młodych prowadzących to cóz
zyjemy w polsce i mamy swoje realia.
NIestety w małym miastach, wsiach itd poprostu nie zawsze jest dostęp do instruktorów z 30 letnim doswiadczeniem i trzeba sobie jakos radzic

Ja tez jestem bardzo młody (mozecie mi zazdroscic) i chetnie bym sam cwiczył u kogos kilka razy w tygodniu ale realia sa takie ze do nauczyciela mam 140 km i moge go odwiedzac tylko czasami (dostajemy w kosc i cwiczymy sami)

I jak jezdzimy na zgrupowania lub kros przychodzi do nas to naprawde nie mamy sie czego wstydzic :) :)
(a przychodza tez ludzie którzy cwicza u MISTRZA z 35 letnim doswiadczeniem w MA :) :)

Wiec z tym bardzo serio podchodzeniem do sprawy to troche zwolnijmy :)

Oczywiscie to wszystko zalezy od zachowania prowadzącego bo jak facet liznął MA (10 lat ) a zachowuje sie jak by wszystkie rozumy zjadł to takie cos trzeba pietnowac i wycinac w pień :) :)
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024