66 odpowiedzi w tym temacie

[budo_spajk]

tak teoretycznie jak mu sie uda. Po co cwiczyc z nastawieniem moze cos zrobie,za pare lat i jak mi sie uda. W boksie jest wszystko proste i logiczne.

[budo_wingman]

I wykona nos nage lub szczena garami :wink:

[budo_grey fox]

Ktoś mądry kiedyś powiedział (i na forum bardzo często powtarzane) że nie walczy styl, tylko człowiek :-) . Ale skoro nalegacie... Jeśli aikidoka jest dobry w tym co robi to ma całkiem spore szanse... A jeśli nie wyjdzie zawsze można ponegocjować... Albo chociaż po boken albo jo skoczyć (ewentualnie jakiś kij od szczotki dorwać)... :wink:

[budo_feniks]

To ja moze rowniez przytocze slowa pewnego madrego czlowieka....Skoro walczy czlowiek, a nie styl, to dlaczego ciagle te same style wygrywaja. Ten cytat znajduje sie na stronie sherdoga. Fakt faktem, ze na turniejach, na ktorych walcza ze soba ludzie trenujacy rozne style, to i tak tylko jeden styl, bodajze dwa style wioda prym.

[budo_zerthimon]

To dość proste. Poprostu nie jest tajenicą. ze te style mają najlepszą metodykę nauczania. No i jeszcze jedna sprawa. Chodzi tu o to, ze jaki twardzil by nie był to jak trenuje jeden styl to można go zaskoczyć. Boxera zaskoczy wejście w nogi, a aikidoke zaskoczy prawie wszystko

[budo_grey fox]

Ciągle obstaję przy stwierdzeniu że wszystko zależy od aikidoki, a nie od stylu jaki reprezentuje... Pozostaje kwestia zaawansowania i wielu różnych innych czynników (refleks, szybkość -i to OBU obywateli...) Od boksera też mnóstwo wiele zależy...

[budo_delta]

Trenujcie z boksreami to Aikido po pewnym czasie zacznie wam wychodzic. Na poczatku bedzie bolec :twisted: Ale pozniej dacie rade