34 odpowiedzi w tym temacie

[budo_lordprzemo]

kurde nie wiem czy taki temat byl - trapi mnie ten problem juz dosyc dlugo... tzn. mamy w grupie czlowieka ktory chodzi na zajecia juz ktorys miesiac i strasznie od niego hmmm cuchnie... ja z nim osobiscie cwiczylem raz na jednym z jego pierwszych treningow i od tego czasu obiecalem sobie ze nie bede tego robil bo dla mnie trening ma byc mniejsza badz wieksza ale przyjemnoscia... tak czy siak niestety nie da sie uniknac jego przykrego zapachu gdyz dojo mamy male a niestty nie zawsze jest mozliwe otwarcie okna (ze wzgledu na temperature panujaca nocna pora)... tak czy siak moze byscie dali jakies porady jak zabezpieczyc sie przed przykrym zapachem kolegi, ew. jak mu delikatnie zasugerowac zeby sie umyl...??? blagam o pomoc!!

[budo_brisban]

Wnosze o zalozenie podforum kacik bravo jeszcze troche OMG wyskoczyl mi pryszcz poradzcie OMG wsadzilem klocek do nosa tak fajnie gwizdze jednak w domu mowia, ze bede spal na korytarzu. OMG pies mi uciekl poradzcie.

Powiedz zeby sie myl albo kup sobie i calemu dojo zatyczki do nosa. Ewentualnie zlozcie sie na choineczki z CPN i rozwiescie na calej sali.

[budo_sid]

Też przestań się myć...

[budo_lordprzemo]

Wnosze o zalozenie podforum kacik bravo jeszcze troche OMG wyskoczyl mi pryszcz poradzcie OMG wsadzilem klocek do nosa tak fajnie gwizdze jednak w domu mowia, ze bede spal na korytarzu. OMG pies mi uciekl poradzcie.

Powiedz zeby sie myl albo kup sobie i calemu dojo zatyczki do nosa. Ewentualnie zlozcie sie na choineczki z CPN i rozwiescie na calej sali.

to nie jest smieszne ...

[budo_vince]

Nic nie dziala tak mobilizujaca jak sugestywna hmm ... krytyka delikwenta

Jestescie facetami, zalatwcie to po mesku, powiedz mu ze smierdzi i problem z glowy

[budo_macias]

Wnosze o zalozenie podforum kacik bravo jeszcze troche OMG wyskoczyl mi pryszcz poradzcie OMG wsadzilem klocek do nosa tak fajnie gwizdze jednak w domu mowia, ze bede spal na korytarzu. OMG pies mi uciekl poradzcie.

Powiedz zeby sie myl albo kup sobie i calemu dojo zatyczki do nosa. Ewentualnie zlozcie sie na choineczki z CPN i rozwiescie na calej sali.

ty sie smiejesz,ale tez zdarzalo mi sie sparowac ze smierdzielami i nie jst to mile przezycie.....

[budo_liczmistrz]

ty sie smiejesz,ale tez zdarzalo mi sie sparowac ze smierdzielami i nie jst to mile przezycie.....

Szczegolnie jak grzyb z nog zostaje na karategi...

[budo_brisban]

Nie twierdze, ze to jest przyjemne, ale w takich wypadkach nikt nie da recepty na zwrocenie komus uwagi tak zeby bylo przyjemnie dla obu stron. No kurde wiadomo przykra sprawa powiedziec komus, ze jedzie od niego, jak z chlewa, ale ktos to musi w koncu zrobic. A od tego zalezy atmosfera na sali i doslownie i w przenosni.

[budo_macias]

jasne,ze trudno i tez mialem opory zeby cos powiedziec,ale w koncu powiedzialem " stary-mala prosba,wez czasem prysznic przed treningiem...".czy poskutkowalo-srednio ale przynajmniej ciuchy czesciej zmienial

[budo_kocyk]

ten problem dotknal kazdego chyba ale jedynym wyjsciem jest po prostu mu powiedziec razem grupa lub w jej imieniu lub induwidualnie zeby sie umyl czasami, chyba ze to nie wynika z jego braku higieny tylko np. specyficznego potu itd.

[budo_punisher]

Zgadzam sie z obydwoma przedmówcami - trzeba koledze powiedzieć, że po prostu od niego cuchnie. Tylko, że nie każdy ma odwagę walić tak wprost.

[budo_lordprzemo]

chyba lykne cwiarteczke na odwage ...

[budo_misman]

To nie tyle chodzi o odwagę, co raczej o wychowanie, pewną delikatność i chęć niepogrążania zupełnie drugiej osoby. Sam to przerabiałem, trening z osobą uczuloną na tlenek wodoru (H2O) nie należy do szczególnie przyjemnych... :roll:

[budo_kane]

pod koniec ciezkiego treningu to chyba kazdy smierdzi...wiec co to za roznica

[budo_dee dee]

jak nie chcesz sam tego zrobić, to poproś swojego sensei'a. On napewno mu wytłumaczy w delikatny sposób.

BTW: u nas przed dojo wisi karteczka z regulami i jest tak taki punkt, ze gi POWINNO byc czyste. To daje troche do myslenia. :wink: A poza tym kazdy nowy adept dostaje ta karteczke z legitymacja, i nie ma ze nie przeczytalem

[budo_sid]

Eh... smród to jeszcze drobiazg... ale nie obcięte paznokcie, to już koszmar.

[budo_słoniak]

To naruszenie warunków bezpieczeństwa i wymaga natychmiastowej reakcji. Podobnie jak kolczyki, pierścionki, zegarki itp.
A wracając do tematu jak nie chcecie mu o tym mówić, to dajcie jego maila. My mu o tym napiszemy

[budo_stando]

ja informuje takiego ucznia iż przed treningiem powinien się umyć no ijeśli ma kłpot z nadmiernym poceniem to polecam antyperspirant (bez zapachowy) bo jak jeśli nie to będziemy musieli się rozstać lub coś w tym stylu, ze koledzy nie będą chcieli z tobą ćwiczyć itd do tej pory działa

[budo_zlotyelf]

ćwiczyłem raz z taka osoba... była to zadaniówka trzymałem sie na dystans jak wlezie !

Pozatym żeby człowiek smierdział okropnie to chyba musi sie długo niemyc zeby ten cały pot przegnił : | [ ciekawe jak tam uzembienie u takich osób ]

Najlepiej szatnie z dostepem do prysznica i wrzucic takiego delikwenta pod wode.

Albo zaproponowac mu wspólny prysznic ; PPPPPPPPPPPPP

[budo_misman]

pod koniec ciezkiego treningu to chyba kazdy smierdzi...wiec co to za roznica

No jest różnica, gdy chodzi o niemyty od tygodnia zjełczały jakiś grzyb lub oddech mówiący wiele o całotygodniowym menu :roll: . Nie mylmy pojęć i nie stawiajmy znaku równości pomiędzy takim smrodem a wonią potu po intensywnym treningu, bo to nie są pojęcia tożsame... :roll: