11 odpowiedzi w tym temacie

[budo_abanico]

Czy trenuja FMA, poswiecacie swoja uwage dodatkowym zajecia z innych sztuk walki (oprucz Bjj). A co np. z silownia??? Nie mam mysli pakowania ale jako uzupelnienie?

[budo_puent]

u nas jest uzupełnienie z JKD ( Trapy, elementy MT i Bjj ogólnie mix )
nasz trener prowadzi również zajęcia z JKD...

[budo_spajk]

u nas glownie ju jutsu

[budo_punisher]

U nas na treningach mamy elementy bosku i zapasów, tak więc uzupełniać nie trzeba (choć może sam dla siebie bym dodatkowo poćwiczył boks lub MT). Przez pewien czas ćwiczyłem równolegle JJ (od tego zaczynałem kontakt z MA) i FMA. Teraz tylko jedno (czasami pojawię sie na treningu judo, aby poćwiczyć rzuty). No i planuję raz w tygodniu zrobić sobie trening kondycyjny.

[budo_jjarro]

Po co uzupełniać ? przecież FMA to kompletny " system ". Chyba,że jest to tylko marketing.Natomiast JKD to koncepcja- sam to robię,która ma bardzo dużo wspólnego z FMA,gdzie płapki też występują

[budo_spajk]

tak zastanawiam sie czy by jeszcze nie do treningu nie dolozyc sobie od czasu do czasu Kobudo. W koncu to tez bron tylko troszke sie obawiam czy nie bedzie to troszke wprowadzanie zbyt duzego zamieszania.

[budo_kamagong]

cokolwiek weźmiesz do ręki to i tak to wykorzystasz
Ja jestem za czystym FMA. Uważam, że style FMA są najbardziej "żywe". Przecież jeszcze nie dawno walki rozwiazujące różne problemy na Filipinach były dozwolone przez prawo. Coś co juz dawno nie było wykorzystywane w realnej walce ma zbyt duzo naleciałości, które niszczą sztukę walki i zamieniają ją w sport.

[budo_mateusz wilk]

Coś co juz dawno nie było wykorzystywane w realnej walce ma zbyt duzo naleciałości, które niszczą sztukę walki i zamieniają ją w sport.

Z tym bym uwazal, np. w japonskich szkolach koryu, ktorych od setek lat nikt w walce raczej nie wykorzystuje, a przynajmniej wiekszosci technik ucza np. budowy fortyfikacji, w ktorej zawodow przeciez nie ma. Sport to tylko jedna z przyczyn "degradacji utylitarnosci" sztuki walki.
Z drugiej strony srednio chcialbym wlaczyc ze sportowcami takimi jak np. dobry kickbokser czy ktos od muay thai.
Oczywiscie nie zmienia to faktu, ze z argumentem o FMA nalezy sie zgodzic. "Na odleglosc" (bo nie cwicze FMA, mimo ze nosze sie ciagle z tym zamiarem, pewnie kiedys zaczne) wydaje mi sie takze, ze spora zaleta jest prostota rozwiazan (co ulatwia opanowanie systemu oraz skutecznosc technik), ukierunkowanie na atak oraz koncentracja na broni (w dzisiejszych ulicznych realiach nie jest to chyba bez znaczenia).

[budo_abanico]

czy uwazanie ze FMA oprucz aspektu fizycznego powinno niesc ze soba przekaz kulturowy??? zwyczaje itp...
Czy wtedy mozna mowic o czystym FMA... ja nie wiem jak to sie odbywa na Filipinach, ktos powiedzial ze cwicza w dzinsach jednak ten koles duzo gada. Czy SW czyste to powinno byc czyms wiecej??

[budo_spajk]

Filipiny to biedny kraj wiec nie sadze aby przywiazywano tam specjalna role do stroju treningowego czy specjalnych sal. Naciaganie do polskich realiow kultury czy obyczajow filipinskich tez mnie troche smieszy. Powinno chodzic o w miare wiarygodny przekaz tego czego chcemy sie uczyc a kulture czy obyczaje zostawmy filipinczykom.

[budo_kamagong]

Mateusz ja bym jednak obstawał przy swoim. Wolałbym np spotkać się z dobrym kickboxerem niż zawodnikiem muay-thai. Muay-thai jest stosunkowo niedługo sportem i nie ma jeszcze takich ograniczeń jak kick. Zobacz na zawodach coraz częściej wyłączaja uderzenia łokciem, nie ma juz uderzeń głową.... itd w kierunku bezpieczeństwa i to jest normalne ale nie koniecznie dobre dla SW w wykorzystaniu jej w realnej walce. Zmieniaja się też założenia taktyczne. A zobacz co zrobiły z FMA jej próby usportowienia.
FMA jest proste bo to wymóg realnej walki. Niestety boję sie że z czasem ta pozytywna cech tego stylu powolizacznie zanikać.

[budo_spajk]

Sport wydaje sie ze zabija tradycyjne sztuki walki. Przez te wszystkie ograniczenia, regulaminy wiele sztuk walki staje sie bardzo ubogie