Gdzie na Śląsku można trenować ken-jutsu?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Dzięki, ale chodzi mi typowo o Ken-jutsu. hmm.. podejrzewam, że jednak taka szkola nie istnieje na Śląsku
Jeżeli chodzi o TYPOWE kenjutsu jaj powiedziałeś ,to chyba takiej szkoły nie ma w całej Polsce, może poza Warszawą (Budojo na Ursynowie).
to tak na marginesie, magów, magików i postrzeleńców nie brakuje.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Jak to naprawde jest z Iaido, z tego co słyszalem (a nie mam bezpośredniej możliwości sprawdzenia) to przepraszam za wyrażenie, ale są poszarpani na puncie filozofii, a do samej walki mają bardziej lekceważący stosunek.
nie jesteśmy poszarpani na punkcie filozofii, u mnie w sekcji nikogo takiego nie ma, co wyścibia gały na wierzch i gada o jakichś tam pierdołach z zamierzchłych dawno minionych czasów, jesteśmy zupełnie normalni, nikt (poza jedną osobą z Wa-wy) nie jest bardziej japonski niż Japonczycy. Traktujemy trening normalnie, każdy ma swoje motywacje, powody dla których trenuje, rzecz jasna wszystkich pociąga kultura japoońska, filmy Kurosawy itp., trening jest przejawem tego zainteresowania, ale każdy ma swoje zycie. Filozofia bushido daje się zastosować w obecnym życiu, ja oduczyłem się przeklinac, czasami mi sie zdarza , bo uznalem to za zachowanie niegodne samuraja - nadmierne okazywanie złości, i takie tam. To podalem jako przykład, ale nie jest to dorabianie bajki do teg oco się robi. Naprawdę nikt z moich kumpli nie dorabia do tego fakltu , że trenuje jakiejś tam filozofii, jest ona obecna w treningu, ale nie jest tak że jakies filozoficzne przeslanki zacierają sens treningu praktycznego.
Co do walki to stosunek jest taki, wiemy że z mieczem nikt dzisaij nie chodzi, ale trenujemy tak jak by takie sytuacje nadal miały miejsce (walki, pojedynki itp.), na treningu należy byż skupionym, utrzymywac stan zanshin podczas treningu kata, umiec wyluzować sie, itp. Także nie jest to jakis trening gimnastyki korekcyjnej, po za tym jakby robić tylko to co się przyda w realnym życiu to byłoby nudno, cholernie nudno. Iaido pozwala odskoczyć od zycia realnego, znaleźć sie na paredzieisąt minut gdzie indziej, podobnie jak każde inne MA. Na treningu nie ma myślenia o pracy, kumplach, piwie, rachunku do zapłacenia itp. jesteś tu i teraz i robisz to czy tamto. po treningu wracasz do szarej rzeczywistości.
Tak to opisałem, mam nadzieję że zrozumiałes o co chodzi.
aha, jeszcze jedno, ludzie trenują cy iaido są nieagresywni, nie lubią się bić, nie interesują się walkami i tym podobnymi sposobami zarabiania kasy.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
chciałbym wiedzieć na co się nastawić, co jest niezbędne na początku oraz jak zaczynać, na co zwracać uwage itp.
trudno powiedziec, na pewno na to jak ludzie w sekcji podchodzą do treningu i do siebie nawzajem, jak po wyjsciu jednego z pomieszczenia reszta zaczyna gadać, że jego techniki są do dupy, to dajesz sobie spokój, jak ci trener mówi, że tylko on jest dobry i najl;epszy, to dajesz sobie spokój, jak ci każą płacic na pierwszym treningu to dajesz sobie spokój - nikt nie lubi kupowac kota w worku, na drugim jak się zdecydujesz powinieneś zapłacic, tak jest grzecznie i podnosi twoje notowania u prowadzącego, gość widzi że traktujesz to na serio.
Słuchaj innych co mają do powiedzenia, każdy kto tam chodzi dłuzej jest od ciebie lepszy, ale nie każdy ma prawo zawracać ci dupe podczas treningu, nie daj na siebie włazic - od nauczania jest prowadzący trening i tylko on. Zwracaj baczną uwage jak trener wykonuje techniki, jakie ma nastawienie do kwestii kupowania sprzetu przez Ciebie - normalny trener nie będzie kazał kupowac ci od razu calego sprzetu (bron, keikogi, hakama, kaku obi itp.). co jeszcze.... ceremonia, zobacza jakie podejście do tej sprawy, to j est bardzo ważne, czy nie robią tego na odwal na zasadzie, że mało czasu, na to musi byc czas.
na początku niezbedny bedzie bokken, jakieś spodnie dresowe, moga byc ochraniacze, koszulka i chęć treningu. Są dojo gdzie wpuszca się tytlko takich, co chcą cwcizyć, nie ma gapienia sie i ja to popieram.
skąd jestes ?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
P.S. Czy są Gi konkretnie pod Iaido czy są takie same jak np. do aikido, to samo pytanie właściwie do reszty sprzętu tj.bokken itp. pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
pzdr
marcin z miasta nad piękną i modrą Odrą :-)
Napisano Ponad rok temu
ale nikt się od razu samurajem nie urodził.
Większości dowiem sie na miejscu, ale jeszcze pyt. jaki bokken kupic, jaknazwyklejszy, lub z saya (chyba tak sie to pisze) , czy moze od razu lepiej zainwestować w nieco lepszy. Pytam ponieważ chce się tym zająć na serio. A widzialem zdjecia z zajęć gdzie ludkowie ćwiczą w dresach itp. to wygląda troche żałośnie, mówie tak od serca. Aha i może jeszcze głupie pytanie ale jak wygląda system stopni uczniowskich kyu, czy jest on także wyrażany w postaci różnych kolorów pasów obi? i od którego kyu jest on "naliczany"
pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
pyt. jaki bokken kupic, jaknazwyklejszy, lub z saya (chyba tak sie to pisze) , czy moze od razu lepiej zainwestować w nieco lepszy. Pytam ponieważ chce się tym zająć na serio. A widzialem zdjecia z zajęć gdzie ludkowie ćwiczą w dresach itp. to wygląda troche żałośnie, mówie tak od serca. Aha i może jeszcze głupie pytanie ale jak wygląda system stopni uczniowskich kyu, czy jest on także wyrażany w postaci różnych kolorów pasów obi? i od którego kyu jest on "naliczany"
pozdrawiam
najzwyklejszy z drewna, nie kupuj za bóg wie ile bo i tak połamiesz, na początku ci wystarczy zwykły, po tem jak się wcuiągniesz i będxziesz wiedział że to jest to co chcesz robic to kupisz sobie lepszy.
ludkowie ćwcizący w dresach, też cos takiego widziałem, nie tylko na zdjęciach, na ogół tacy ludkowie nie wiedzą co robią i robią to dośc krótko.
Sa stopnie kyu i stopnie dan, pasów nie ma, to nie rewia mody, także widząc kogos nie wiem jako ma stopień, musisz kierować się czmy innym przy takiej ocenie na oko (np. wytarciami na kolanach). Stopnie zdaję się od 5 kyu, do 3 kyu są to stopnie ztw. wewnętrzne, które nie są uznawane na swiecie - egzaminy zdaje sie używając bokkena, dopiero od 2 kyu egzaminy są honorowane na swiecie (czytaj w Japonii) - zdając egzamin używasz iaito.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 3
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
klub MMA w Krakowie ?
- Ponad rok temu
-
Signum Polonicum
- Ponad rok temu
-
Co wybrać?
- Ponad rok temu
-
przyzwoitka
- Ponad rok temu
-
Piaseczno
- Ponad rok temu
-
stare autorytety
- Ponad rok temu
-
SW w "Wysokich Obrotach"
- Ponad rok temu
-
Krav Maga w Kopenhadze
- Ponad rok temu
-
Dobry chwytacz
- Ponad rok temu
-
kasa za trening i egzamin
- Ponad rok temu