ostrzegać?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Najlepiej by było gdyby wszystkie incydenty tego typu załatwiane były 1vs.1
Był jeden koleś KAMEHAME (hehe - powaga) rządził na hawaiach był tam kimś w rodzaju dyktatora. Trenował u najlepszych mistrzów MA . W końu był tak dobry ,że żaden nauczyciel nie miał z nim sza. Perfekcyjnie władał włócznią ,czymś w rodzaju tasaka ,a nikt tym bardzie nie mógł go pokonac w walce wręcz . Żelazną ręką rządził całą wyspą. Wielu było śmiałków ,którzy chcieli go pokonać (oczywiście nie w pojedynke) ,ale nikt nie dał mu rady .Wszystko się skończyło gdy wybuchłą I wojna światowa i podbiło tam wojsko. Generał wojska miał takie 'plecy' ,ze nawet KAMEHAME wymiękł
ps. nie poddał się bez walki [/list]
Napisano Ponad rok temu
Ile razy się zdarzylo ,że zaczepił was ktoś ,kiedy spacerowaliście z panną? Mnie ani razu ...
oj nie raz. czasem nawet dość ekstremalnie bywało.
a tak na boku... szedłem kiedyś za rączkę z laską 180 cm wzrostu, buty na obcasach, zima była, więc oboje w grubych kurtkach. nagle wyskoczyło dwóch kolesi z jakimś okrzykiem, że zaraz nas będą lać, po czym zatrzymali się i jeden mówi "ty! to nie pedały, on z laską idzie!" i poszli...
Napisano Ponad rok temu
ja nie wiem czy bym się śmiał tedy czy bardziej wkurzył
rei all...
Napisano Ponad rok temu
jesli chodzi o mnie to jak na razie nie musiałem nigdy walczyć w obronie czci mojej lubej..ale wiem że gdyby do tego doszło jak i zakiet uzylbym wszelkich srodków..a arsenał mam bogaty..dlaczego?!
wynika to z moejej osobowości..mnie mozna bluzgać ja to zignoruję, ale osoby bliskie memu sercu są nietylne...nigdy póki zyję nie pozwolę by komukolwike uszło to płazem...
tak jest u kaązdego...
z drugiej strony wiem że rozlanie pifka nie jest powodem bym arsenału uzywał...sam chadzam po pubach i wiem,że są chwile gdy jest w nich naprawdę tłoczno...zazwyczaj bywam w knajpach studenckich i tam bywa kulturalnie..no bo ktyo z dziewczyna będzie chodził po jakiś spelunach?!
to woła o pomse do nieba...
pozdrawiam ...i rispekt...
:wink:
Napisano Ponad rok temu
trzyule...
ja nie wiem czy bym się śmiał tedy czy bardziej wkurzył
rei all...
heh, tłumaczę, że ciemno było i zima. goście zobaczyli nas z 20 metrów, a z takiej odległości nocą widać tylko zarys postaci.
wniosek płynie z tego taki, że jeśli ktoś lubi panie o kształtach rubensowskich to może mieć pecha
Napisano Ponad rok temu
a tak na boku... szedłem kiedyś za rączkę z laską 180 cm wzrostu, buty na obcasach, zima była, więc oboje w grubych kurtkach. nagle wyskoczyło dwóch kolesi z jakimś okrzykiem, że zaraz nas będą lać, po czym zatrzymali się i jeden mówi "ty! to nie pedały, on z laską idzie!" i poszli...
ło to w Twoim mieście roi się od homofobów Ja tam jestem tolerancyjny troche to obrzydliwe ,ale dziwolągi też mają prawo czuć się bezpiecznie...
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Agresywny pies zastrzelony -no wreszcie coś prawdp. :-)
- Ponad rok temu
-
Kto was zaczepial?
- Ponad rok temu
-
Samoobrona kobiet - tylko kurs?
- Ponad rok temu
-
In WAN KEN skutecznym atakiem na ulicy??
- Ponad rok temu
-
Dobry "tekst" na ulicę.
- Ponad rok temu
-
Ulica-forum dla leszczy
- Ponad rok temu
-
POMOZCIE TROCHE -czyli jak spunktowac goscia
- Ponad rok temu
-
Ugodzony ostrym narzędziem
- Ponad rok temu
-
A teraz spojrzmy od drugiej strony....
- Ponad rok temu
-
Agresja na ulicy - roadrage
- Ponad rok temu