Czym zastapic CS SRK?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Koło 400 PLN na oko...
W przypadku Busse zmień na dolary
Pozdr
Mithr
Napisano Ponad rok temu
Pozdr
Mithr
Napisano Ponad rok temu
niedrogo w sumie ale to moja cala studencka wyplata
moglem cholera nie kupowac mueli storm tylko poczekac jeszcze z 2 wyplaty.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
zdjęcie z badmojo
Napisano Ponad rok temu
to Paul's Ratchet - $98.95
dostepny: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
....tak siekierka tnie napewno lepiej niż większośc noży , ale z drugiej strony jeżeli mam brać ze sobą toporek , duży nóż i mały nozyk to wolę wziąć jeden konkretny duzy nóż jak to powiedziałeś otoczony nimbem INFI i folder.
może jestem przesadnie ciekawy ale po co Ci byłby toporek,duży nóż i mały nożyk tzn. nie wystarczy toporek i mały nożyk?
Napisano Ponad rok temu
KKamiLL
Napisano Ponad rok temu
...
wykonałem
...
dalej rozumiem to tak: Roberto zamiast toporka, dużego noża i małego nożyka woli zabrać konkretny duży nóż z INFI i folder
i ponownie zapytuję dlaczego [jesli by nie miał konkretnego dużego noża z INFI i foldera] musiał by brać dwa noże i toporek , wg. mnie wystarczył by jeden nóż i toporek , po co ten drugi [nie ważne czy duży czy mały]?
Napisano Ponad rok temu
najlepiej zapytac Roberta.
Ale ja zrozumialem ze jesli mialby brac toporek i duzy noz i maly nozyk na dodatek, to zrezygnowalby z tego i wzial zamiast pierwszych dwoch - jeden duzy noz i zamiast drugiego malego - jakis folder
Ale zaczekajmy co na to Roberto
KKamiLL
Napisano Ponad rok temu
Używam Howling Rat; nieduży (odpowiednik Busse Badger Attack), lekki, zgrabny - tnie doskonale, a przez pół roku tylko raz go ostrzyłem. Nie jest to narzędzie do rąbania...
A co pochwa Citizen czy da sie nosic ten noz poziomo na pasku? Dla mnie noz musi byc uzytkowy z nutka skrytosci coby mocno z pod polarka nie wylazil Masz racje Roberto ze do rabania to siekierka najlepsza!!!
Dostala mi sie po dziadku mojej zony siekera PANIE cudo niby nic blyszczy sie nie tepi szlif jakdy lekko wklesly Co ja sie narabalm nim buczyny do pieca- nie uwierzylibyscie
Ostrze bylo bez trzonka "Szczype" dorobil mi sasiad-stary partyzant (co dobry bimberek pedzi Trzonek akacji ciety wzdluz pnia,lezal pare latek w szopie i "wysychal" Cacko :roll: zadne tam plastiki wlokna szklane :blus: Lezy... jak ulal
Przy okazi dostalem zjebke od WLADZIA bo chcialem trzonka podszlifowac papierem sciernym powiedzial ze ma sie w lapie dotrzec Co byla za meka przez pare dni 8O a teraz Busse made in Poland Jak sie pytam ludzi czy wiedza kto to robi i gdzie, to mowia ze w "jakiejs kuzni pod BILGORAJEM"
Czy zna sie ktos na wyrobach kowalskich co za stal mogli uzyc? Przeciez musi to byc robione z glowa i jakims rozezmaniem!? Poza tym jest twarda i elastycznai nie rdzewieje Ma tylko maly wykwit jak lezy w wodze pare dni(dla napecznienia trzonka coby byl zakleszczony na 100% )Mozna by bylo nezla z tego meczete wyklepac
Ps Ciupacie czyms takim?
^FIRE^
Napisano Ponad rok temu
A co pochwa Citizen czy da sie nosic ten noz poziomo na pasku? Dla mnie noz musi byc uzytkowy z nutka skrytosci coby mocno z pod polarka nie wylazil
Pochwa jest skórzana, miękka i przyjemna, ale bez ekscesów - kupujemy nóż, a nie marketingowy szoł (i tak np. przesyłka to kartonowe pudełko z kilkoma szarymi papierami a wśród nich Rat ...). Nie da się jej nosic w poziomie, ale też nie jest to problemem: jest to nieduży, dość cienki, ogólnie bardzo zgrabny nóż (rozmiarowo tak z 70% SRK) i na pasku po prostu przykleja się do biodra. Nie ma porównania z SRK odnośnie tzw. 'concealbility'.
Napisano Ponad rok temu
już się tłumaczę :
Wasza opcja czyli toporek i mały nozyk (folderek tak zrozumiałem)
myślę że funkcjonalność toporka jest dosyć zawężona do naprawdę ciężkich prac , z kolei folder też nie radzi sobie ze wszystkim i jak dla mnie powstaje luka własnie dla dużego roboczego noża około 6-7 cali
opcja z toporkiem, dla mnie to toporek jest trochę abstrakcyjny bo nigdy go tak naprawdę nie potrzebowałem i takowego nie posiadam, ale rozumiem tych którzy mówią, że jest bardzo przydatny, więc ok toporek do naprawdę ciężkich prac, nóz jakieś 6-7 cali dobry do grubszych prac, ale za mały i za lekki do konkretnego rąbania no i folder jak to folder zawsze w kieszeni
moja opcja czyli duuuży nóż 9-10 cali i folderek:
poważny nóz zarówno do rąbania jak i do grubszych prac i folderek każdy wie do czego służy .
a wogóle jak dla mnie to i klika noży więcej też mi nie przeszkadza
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
to znaczy z czym ? [dociekliwy]Wasza opcja czyli toporek i mały nozyk (folderek tak zrozumiałem)
myślę że funkcjonalność toporka jest dosyć zawężona do naprawdę ciężkich prac , z kolei folder też nie radzi sobie ze wszystkim...
nie rozumiem co mozna jeszcze rąbać konkretnie nożem czego nie można było porąbać toporkiem [irytujący]opcja z toporkiem, dla mnie to toporek jest trochę abstrakcyjny bo nigdy go tak naprawdę nie potrzebowałem i takowego nie posiadam, ale rozumiem tych którzy mówią, że jest bardzo przydatny, więc ok toporek do naprawdę ciężkich prac, nóz jakieś 6-7 cali dobry do grubszych prac, ale za mały i za lekki do konkretnego rąbania...
możliwość konkretnego rąbania nawet dużym nożem jest dla mnie dosyć abstrakcyjna-właśnie porobiłem co nieco maczetą [nie wiem ile cali-na pewno rąbie lepiej niż 10" nóż] i stwierdzam,że można przerąbać gałęzie grubości nadgarstka [mniejsze to czysta przyjemność bo ustępują pod jednym cięciem], można też przerąbać gałąź grubosci powiedzmy nogi w kostce ale powyżej tego zaczyna się ciężka harówa [o rozszczepianiu nawet nie ma co wspominać ze względu na znikomą grubość ostrza]moja opcja czyli duuuży nóż 9-10 cali i folderek:
poważny nóz zarówno do rąbania jak i do grubszych prac i folderek każdy wie do czego służy .
więc gdybym przewidywał,że będę coś rąbał to siekiera albo conajmniej maczeta[zależnie od typu roślinności] a nóż 10" ... no może być ale co można poza rąbaniem zrobić takim nożem[np. wydrązyć coś czubkiem noża - to trzeba by go chwycić w połowie głowni]? a jako tzw.survivalowy... jeśli bedzie za ciężki i za duży to po prostu nie będzie zabierany
generalnie trochę się czepiam to pewnie z nudów
Napisano Ponad rok temu
Twoja koncepcja jest taka moja jest inna , kogoś innego jeszcze inna i dlatego jest ciekawie.
MOzemy się długo przerzucać argumentami i każdy bedzie udowadniał , że jego zestaw jest praktyczniejszy.
Toporka nie mam nie wypowiadam się , maczetę miałem dla mnie bezuzyteczna kompletnie, 10 calowego Battle mam i uzywam - dla mnie rewelacja.
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Pisz ksiazki chlopie, dobrze Ci radze poklon
Napisano Ponad rok temu
ps:moze Hary Poter- "Pamietnik-Dlaczego zostalem Kuba Rozpruwaczem"
FIRE
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
"Reno" ?
- Ponad rok temu
-
kto moglby mi zrobic taki nozyk ??
- Ponad rok temu
-
malenstwa do portfela
- Ponad rok temu
-
Kupiłem spyderco tri-angle!
- Ponad rok temu
-
oxyd w plynie
- Ponad rok temu
-
nowe zabawki
- Ponad rok temu
-
GUIDE TO CENCEALABLE WEAPONS 2003
- Ponad rok temu
-
Brzytwa - gdzie i za ile
- Ponad rok temu
-
Ankieta Jak czesto ostrzysz swoj noz?
- Ponad rok temu
-
Czy rozkręcasz swój folder?
- Ponad rok temu