Damskie EDC
Napisano Ponad rok temu
Nie mówię tu o tych wszystkich maściach, płynach, proszkach i wolnych rodnikach z damskiej torebki (BTW co to kurwa jest ten cellullitis?), ale o standardowym EDC w wersji kobiecej.
Dziś moja Anka, szacowna pani nauczyciel, wróciła z pracy i wywaliła mi na biurko zawartość swojej Parki (Night Desert) i pomyslałem, że w ramach przerwy w pracy zeskanuję to i owo (a zwłaszcza owo).
Wrzucajcie tu proszę zdjęcia/skany EDC waszych kobiet.
Napisano Ponad rok temu
nosi tylko jakies przybory do kamuflazu
a porucz tego to ma wieczny burdel
Napisano Ponad rok temu
Zdrówka,
AdamD
Napisano Ponad rok temu
Na mój gust mogliby dać stal nieco lepszą niż AUS 8 (Salsa Titanium ma z ATS-34, ale i kosztuje sporo więcej), ale generalnie mnie się też podoba.
Napisano Ponad rok temu
"NIEEEEEEE - nie kupuj KOLEJNEGO noża - daj mi ten!"
No i... dałem
-wój-
Napisano Ponad rok temu
Muszę jakoś klimat przyjazny nożom robić w domu, TYM BARDZIEJ, że byłem w sobotę na małym piwie z Martinatorem i wreszcie mogłem przymierzyć łapkę do Green Bereta (Piter!! - zrobiłeś to PERFIDNIE!! - sprzedałeś ten który miał być MÓJ do Wieliczki - specjalnie :? ) - ale dzięki temu już jestem pewien, że niedługo w moim mieście pojawi się drugi taki - faktycznie - leży w łapce jak przyklejony. Co ciekawe - na zdjęciach wydaje się jakby mniejszy - w realu to kawał zajebiście wielkiego i dosyć ciężkiego bydlaka. No i wykończenie, detale - perfect! Teraz czekam tylko na wypłatę zaległej premii
Z innej beki - mogłem porównać MT Ampha z moim Boa i... zdziwiłem się - myślałem, że MT powali mnie na kolana. A tu kupa - owszem - nie można się do niczego przyczepić, nożyk cacucho, zero luzów, blokada nie do zarypania itd., ale ergonomia otwierania - porażka. SpeedSafe gorą!!! Albo ja mam za krótkie kciuki...
Sorki za off topic, ale jakoś mi się tak sam wątek rozwinął.
-wój-
Napisano Ponad rok temu
Swingline
PS. Zdjecia gdzies juz wrzucalem tak wiec nie bede jeszcze raz.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
A Ona sama mówi, że bez tego zestawu nie wychodzi z domu... I jak tu jej nie kochać :roll:
Napisano Ponad rok temu
Ostatnio bawiłem sie La Griffem i ciełem nim drut (zardzewialy) oczywiscie poradzil sobie ale sie dość mocno się poszczerbił. Przebijalem nim takze denka po puszkach po piwach i czubek sie minimalnie ulamal, pozatym zostały srebne ślady na black oxide ,która raczej nie jest trwała bo w ciagu 3 dni powycierała mi sie w paru miejscach, przy wyciaganiu noża z pochwy okolo 20 razy dziennie.
Więc nie widze aby ten nóż mogł ciąc stalowy dach Cadillaca
Napisano Ponad rok temu
Pieswidmo jak się sprawdza ten oplot na La Griffie bo raczej puluchów tam teraz nie włożysz.
Ostatnio bawiłem sie La Griffem i ciełem nim drut (zardzewialy) oczywiscie poradzil sobie ale sie dość mocno się poszczerbił. Przebijalem nim takze denka po puszkach po piwach i czubek sie minimalnie ulamal, pozatym zostały srebne ślady na black oxide ,która raczej nie jest trwała bo w ciagu 3 dni powycierała mi sie w paru miejscach, przy wyciaganiu noża z pochwy okolo 20 razy dziennie.
Więc nie widze aby ten nóż mogł ciąc stalowy dach Cadillaca
Niestety fakt jest taki, że 154CM z której jest zrobiony LaGriffe to żadna rewelacja. Złamanie czubka - standard. Powłoka też wiele do życzenia - rysuje się jak cholera aż do stali.
Jednak projekt, uroda bardzo mi leży i po przeszlifowaniu kąta pokochałem go po raz drugi ... na pewno sprawdził by się w sytuacjach, do których został stworzony :wink:
Napisano Ponad rok temu
No, moze ten model, ale z tytanu wytrzymalby te wszystkie proby, chodz watpie. Do prucia blachy sa bowiem "pruciarki".
Pozdrawiam nie tylko milosnikow LaGriffe.
K_P
Napisano Ponad rok temu
RaF ,na jaki kąt przeszlifowałeś?
Zbyt precycyjnie nie mierzyłem, ale wyszło ok 23 stopni. Zejść niżej ciężka sprawa, przy przeszlifie zniszczy się powłokę powyżej krawędzi tnącej - taka anatomia LaGriffe.
http://www.forum-kul...showtopic=64891
Napisano Ponad rok temu
K_p
Napisano Ponad rok temu
Kurde... Czego Wy jeszcze chcecie od tego malego nozyka? Jest naprawde dobry, do tego do czego zostal stworzony. Czym mam go dluzej, a mam go juz ze dwa lata, tym bardziej jestem nim zauroczony. Prawde powiedziawszy wole go miec bardziej przy sobie niz Emersona Commandera.
No, moze ten model, ale z tytanu wytrzymalby te wszystkie proby, chodz watpie. Do prucia blachy sa bowiem "pruciarki".
Pozdrawiam nie tylko milosnikow LaGriffe.
K_P
Nic nie chcę od LaGriffe - kocham i jest zaj..isty - ale nie idealny :wink:
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Junglee Special Forces - anybody?
- Ponad rok temu
-
Crockstick.
- Ponad rok temu
-
Co kupic?
- Ponad rok temu
-
Kąt ostrzenia w poszczególnych firmach.
- Ponad rok temu
-
Herbertz
- Ponad rok temu
-
jestem uzależniony
- Ponad rok temu
-
Ruskie noże
- Ponad rok temu
-
Napisy/rysunki na ostrzach - jak są robione?
- Ponad rok temu
-
Cold Steel Voyager
- Ponad rok temu
-
CRKT M16?
- Ponad rok temu