11 odpowiedzi w tym temacie

[budo_abes]

Władimir Kliczko, ukraiński bokser, nie mógł uwierzyć, kiedy zobaczył podczas konferencji prasowej swojego najbliższego rywala, Lamona Brewstera płaczącego - pisze jeden z kolońskich dzienników.

Płacz Brewstera trwał kilka minut, po czym udało mu się wycedzić kilka słów: "ten typ musi mnie zabić, w przeciwnym razie zostanę mistrzem świata wagi ciężkiej". Następnie Brewster rzucił mikrofon i uciekł z konferencji.

"Przeżyłem już wiele konferencji prasowych, ale to było dla mnie czymś niesamowitym" - powiedział Kliczko, który 10 kwietnia stoczy walkę z Brewsterem walkę o mistrzowski pas w wadze ciężkiej.

"Musicie wszyscy zrozumieć. Tu idzie o życie lub śmierć. Pochodzę z getta, nigdy nie miałem nic. Teraz mam 30 lat. Boksuję od 7. roku życia. Prawdopodobnie widziałem już więcej krwi niż każdy z osobna w tym pomieszczeniu. Ciężko jest mi powiedzieć, co czuję" - wyszlochał Brewster.

8O

[budo_sally]

kiedy ma byc ta walka? musze to ogladac, ten koles chyba jest ostro walniety...moze byc ciekawie

[budo_dollyo]

Co to za koles? Jaki gosc

[budo_dollyo]

Zobaczcie jego stronke
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_czuczumaj]

8O

[budo_daric]

Niestety w boksie to nie pierwszy przykład płaczącego boksera.Pamiętam jak wielki Oliver McCall rozpłakał się na ringu podczas walki z Lennoxem Lewisem po czym uciekł z ringu.Przypomnę tylko ,ze McCall w pierwszej walce znokautował Lewisa i toczył boje z takimi sławami jak:Douglas,O.Norris,Ferguson,T.Tucker,Holmes,O.Maskaew,F.Bruno.Był także sparringpartnerem M.Tysona,jego piekielnie silne uderzenie przewracało Bestie na sparringach,byl uznawany za boksera o najsilniejszym uderzeni na świecie.Jednak nadużywanie narkotyków i nie zbyt dobre prowadzenie się doprowadziło go do depresji i do szpitala psychiatrycznego.Teraz słuch o nim zaginął,ostatnią walkę stoczył w 2000roku.

[budo_mkimura]

O patrzcie, jaki inteligentny.

[budo_czuczumaj]

Szkoda tego Oliviera McCalla najlepsze uderzenie podobno mial, pewnie teraz siedzi gdzies w pokoju bez kalmek obitym materacami.....

[budo_wawa]

Dla dokończenia wątku:
11 kwietnia 2004r. Lamon Brewster pokonał Wladimira Klitschko przez TKO w 5-tej rundzie i zdobył tytuł mistrza świata wagi ciężkiej WBO.

Klitschko miał przewage do 4-tej rundy. Pod koniec piątej rundy podczas wymiany ciosów Brewster zadał lewy sierpowy po którym Klitschko nie był juz w stanie odpowiadać na pytania sędziego, który po przerwie nie wznowił już pojedynku.

[budo_scorpio]

Szkoda tego Oliviera McCalla najlepsze uderzenie podobno mial, pewnie teraz siedzi gdzies w pokoju bez kalmek obitym materacami.....

a jak je mierzono i o ile było silniejsze od tajsonowego
zawsze sądziłem że to tajson ma najmocniejsze uderzenie no i kliczkowie tez podobno są nieźli w te klocki

[budo_piwosz]

Tyson nigdy nie uchodził za boksera o najsilniejszym ciosie chociaz oczywiście b. mocnym. Tyson jednak potrafil zadawać ciosy w niesamowitych seriach z wielką szybkością co powodowało że "siłą ognia" prawie nikt nie mógł sie z nim równać.
Bokserem któremu bardzo często przypisuje sie najsilniejszy cios był George Foreman; ogromna siła ogólna i potężne uderzenie.
Wielokrotnie zadawano sobie pytanie czy gdyby mogliby sie spotkać na ringu Foreman z lat siedemdziesiątych i Tyson z osiemdziesiątych, kto wyszedłby zwycięzcą z tego pojedynku.

Foreman walczył swego czasu w walce o mistrzostwo świata z Frazierem takim "Tysonem" lat siedemdziesiątych (który miał m. in. na rozkładzie samego M. Alego). Frazier podobnie jak Tyson był niewysoki krępy niezwykle silny, o bardzo silnym ciosie, idący do przodu jak czołg. Foreman w pierwszej rundzie posłał go na deski trzykrotnie! nastepnie dalej kontynuował dzieło zniszczenia i gdy po raz szósty w walce Frazier zapoznał sie z deskami sędzia przerwał walkę w drugiej rundzie. Foreman po prostu był stworzony do walki z takimi bokserami jak Frazier czyli w typie Tysona.
Gdy Foreman mając czterdzieści kilka lat powrócił na zawodowy ring w walce o mistzostwo świata nokautując Moorera chciano mu ustawić walkę z Tysonem. Tyson jednak nie miał na nią ochoty.

[budo_wosiu]

Bokserem któremu bardzo często przypisuje sie najsilniejszy cios był George Foreman;

A Rocky Marciano? On potrafił swoim ciosem złamać przeciwnikowi rękę w gardzie...


Wosiu