3 odpowiedzi w tym temacie

[budo_jakub]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_punisher]

No cóż. Wypadki w sporcie zdarzają się. Tym bardziej w sportach walki, gdzie wystepują duże obciążenia itd. Szkoda zawodnika.

[budo_qb]

Na bank dostal wylewu nie odkrytego wczesniej krwiaka, albo tez wbil w to ze go ma i tak to sie skonczylo.

[budo_slaszysz]

Wrzucę cytat dla potomnych.

onet.pl

Zmarł peruwiański bokser

Zmarł peruwiański bokser Luis Villalta, który stracił przytomność po stoczonej w ostatnią sobotę walce w kategorii lekkiej w miejscowości Coconut Creek na Florydzie. Miał 34 lata.

Kilka minut po przegranym jednogłośnie na punkty sobotnim pojedynku z Rickym Quilesem, Villalta stracił przytomność w szatni. W stanie śpiączki został przewieziony do szpitala, gdzie po kilku dniach zmarł. Według lekarzy, w dwóch ostatnich rundach walki otrzymał wiele bardzo silnych ciosów, co mogło być przyczyną śmierci.

Villalta był zawodowcem od ponad dziesięciu lat. Stoczył 37 walk, z których 30 wygrał, sześć przegrał, a jedną zremisował.