Przeciwnik Kliczki popłakał się podczas konferencji prasowej
Napisano Ponad rok temu
Płacz Brewstera trwał kilka minut, po czym udało mu się wycedzić kilka słów: "ten typ musi mnie zabić, w przeciwnym razie zostanę mistrzem świata wagi ciężkiej". Następnie Brewster rzucił mikrofon i uciekł z konferencji.
"Przeżyłem już wiele konferencji prasowych, ale to było dla mnie czymś niesamowitym" - powiedział Kliczko, który 10 kwietnia stoczy walkę z Brewsterem walkę o mistrzowski pas w wadze ciężkiej.
"Musicie wszyscy zrozumieć. Tu idzie o życie lub śmierć. Pochodzę z getta, nigdy nie miałem nic. Teraz mam 30 lat. Boksuję od 7. roku życia. Prawdopodobnie widziałem już więcej krwi niż każdy z osobna w tym pomieszczeniu. Ciężko jest mi powiedzieć, co czuję" - wyszlochał Brewster.
8O
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
O patrzcie, jaki inteligentny.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
11 kwietnia 2004r. Lamon Brewster pokonał Wladimira Klitschko przez TKO w 5-tej rundzie i zdobył tytuł mistrza świata wagi ciężkiej WBO.
Klitschko miał przewage do 4-tej rundy. Pod koniec piątej rundy podczas wymiany ciosów Brewster zadał lewy sierpowy po którym Klitschko nie był juz w stanie odpowiadać na pytania sędziego, który po przerwie nie wznowił już pojedynku.
Napisano Ponad rok temu
a jak je mierzono i o ile było silniejsze od tajsonowegoSzkoda tego Oliviera McCalla najlepsze uderzenie podobno mial, pewnie teraz siedzi gdzies w pokoju bez kalmek obitym materacami.....
zawsze sądziłem że to tajson ma najmocniejsze uderzenie no i kliczkowie tez podobno są nieźli w te klocki
Napisano Ponad rok temu
Bokserem któremu bardzo często przypisuje sie najsilniejszy cios był George Foreman; ogromna siła ogólna i potężne uderzenie.
Wielokrotnie zadawano sobie pytanie czy gdyby mogliby sie spotkać na ringu Foreman z lat siedemdziesiątych i Tyson z osiemdziesiątych, kto wyszedłby zwycięzcą z tego pojedynku.
Foreman walczył swego czasu w walce o mistrzostwo świata z Frazierem takim "Tysonem" lat siedemdziesiątych (który miał m. in. na rozkładzie samego M. Alego). Frazier podobnie jak Tyson był niewysoki krępy niezwykle silny, o bardzo silnym ciosie, idący do przodu jak czołg. Foreman w pierwszej rundzie posłał go na deski trzykrotnie! nastepnie dalej kontynuował dzieło zniszczenia i gdy po raz szósty w walce Frazier zapoznał sie z deskami sędzia przerwał walkę w drugiej rundzie. Foreman po prostu był stworzony do walki z takimi bokserami jak Frazier czyli w typie Tysona.
Gdy Foreman mając czterdzieści kilka lat powrócił na zawodowy ring w walce o mistzostwo świata nokautując Moorera chciano mu ustawić walkę z Tysonem. Tyson jednak nie miał na nią ochoty.
Napisano Ponad rok temu
Bokserem któremu bardzo często przypisuje sie najsilniejszy cios był George Foreman;
A Rocky Marciano? On potrafił swoim ciosem złamać przeciwnikowi rękę w gardzie...
Wosiu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
a'propos brutalnosci roznych sportow/sztuk walki
- Ponad rok temu
-
Czy w Gliwicach lub okolicach jest gdzies kick?
- Ponad rok temu
-
Techniki ręczne
- Ponad rok temu
-
Imprezy low kick w Europie
- Ponad rok temu
-
Boniasky - powrót ręki do gardy?
- Ponad rok temu
-
trening domowy
- Ponad rok temu
-
Gołota- Byrd - o pas IBF !!!!
- Ponad rok temu
-
Ćwiczenia w parach???
- Ponad rok temu
-
mam pytanie
- Ponad rok temu
-
Jak nauczuc sie samemu kopania z obrotu???
- Ponad rok temu