Skocz do zawartości


Zdjęcie

PYTANKO:jj + capo?!?!


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
81 odpowiedzi w tym temacie

budo_sniffles
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1272 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:ze slonecznej warmii
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: PYTANKO:jj + capo?!?!
Juz nie trenuje capo ale mysle ze da Ci sprawnosc ciala i zwinnosc

ps nie chce tu nikogo uraci ale capo to fajna zabawa :)
  • 0

budo_goliatus_
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 491 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: PYTANKO:jj + capo?!?!
urazic?, toz zes sie wlasnie przypodobal! 8)
  • 0

budo_wodnik szuwarek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1113 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Zachodnia Stolica Przemytu
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: PYTANKO:jj + capo?!?!
BYŁEM..
wrażenia: jak dla mnie to jakby raczej hmhm akrobatyka..spytałem trenujących tam o batuque..nic nie wiedzieli..ba!tesh wzięli to za coś z samby czy salsy..ale mojej dziewczynie się spodobało i ja będę ją dopingował w tym by się tam bawiła dobrze..choc przejdę się jeszcze raz bo moz eto było pierwsze złudne wrażenie dla mnie, mam tu na mysli ż emoż ena początku tylko mnie nie zachwyciło..a moze po prostu za bardzo przywykłem do ju-jitsu...
rei all... :wink:
  • 0

budo_tora
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 833 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z Calimshanu

Napisano Ponad rok temu

Re: PYTANKO:jj + capo?!?!
A na treningu jakiej grupy byles jesli mozna spytać? :-)
  • 0

budo_moro
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4585 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Noresund/ Trójmiasto

Napisano Ponad rok temu

Re: PYTANKO:jj + capo?!?!

. No i co jakiś czas ktoś komuś coś złamie, czasami wstrząs mózgu, a czasem szczęka na drutach. Ja sam zaliczyłem skrzywienie przegrody nosowej + ukruszone większość przednich zębów (za jednym zamachem... Uchyliłem się przed kopnięciem tylko po to, żeby przywitać moją twarz z nasadą dłoni niejakiego Lagarta 8) ).

i o czym to niby ma swiadczyc? ty sie tym szczycisz? 8O :rofl:
  • 0

budo_largo
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 203 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wielkie Księstwo Warszawskie

Napisano Ponad rok temu

Re: PYTANKO:jj + capo?!?!

BYŁEM..
wrażenia: jak dla mnie to jakby raczej hmhm akrobatyka


hmnn wodnik... może byłes akurat na treningu poświęconym akrobatyce?? :wink:
  • 0

budo_goliatus_
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 491 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: PYTANKO:jj + capo?!?!
Dobrze, ze na sambie nie byl 8O
  • 0

budo_streetfighter
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 74 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:wwa

Napisano Ponad rok temu

Re: PYTANKO:jj + capo?!?!

. No i co jakiś czas ktoś komuś coś złamie, czasami wstrząs mózgu, a czasem szczęka na drutach. Ja sam zaliczyłem skrzywienie przegrody nosowej + ukruszone większość przednich zębów (za jednym zamachem... Uchyliłem się przed kopnięciem tylko po to, żeby przywitać moją twarz z nasadą dłoni niejakiego Lagarta 8) ).

i o czym to niby ma swiadczyc? ty sie tym szczycisz? 8O :rofl:


Nie sądzę żeby Gen-Fu się tym szczycił i bardzo fajnie, że napisał o tym bo to pokazuje tym którzy capo nie trenują, że sztuka ta może komuś zaszkodzić na równi z kickiem i thaiem..
Poza tym to przykład że ochraniacze jednak sie przydają.
Szacunek dla Gen-Fu :!: to że akurat mu się to przytrafiło o niczym nie świadczy, a przynajmniej jest szczery i ma szeroką wiedzę na temat swojej SW.
  • 0

budo_wilczy pazur
  • Użytkownik
  • Pip
  • 34 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: PYTANKO:jj + capo?!?!

cześć ..jestem w tym dziale po raz pierwszy.. :?
mam pytanko..ale po kolei: wraz z dziewczyną, którą namówiłem na capoeire( nich coś robi!!!!) wybieram się na trening...sam trenuje jj tradycyjne z elementami kyokushin karate..czy capoeira da mi coś do arsenału, jeżeli i tak pregeruję walkę w zwarciu, w parterze?!czy mam potraktować ją raczej hmhm rekereacyjnie( wszak idę z dziewczyna :) ).. swoim pytaniem nie chcę nikogo urazić..proszę o odpowiedź...chodzi mi zwłaszcza czy np. jest w capo coś , jakieś elementy zwracia?!sam nie wiem jesteeem boogaty o wiedzę z plakatu :) ..
pozdrawiam i z góry dziękuje..


jasne, że da coś do arsenału, jeśli masz chęć, czas i pieniadze byćwiczyć te wszystkie rzeczy naraz to bardzo fajnie.

I rozumiem Cię bardzo dobrze, że się wkurzyłeś o wypowiedź Bencao choć jestem pewien, że nie chciał nic złego, ale jak ktoś ma nieprzyjemne doświadczenia w tym względzie to tak już jest, że człowiek się podświadomie robi agresywny :wink:
  • 0

budo_moro
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4585 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Noresund/ Trójmiasto

Napisano Ponad rok temu

Re: PYTANKO:jj + capo?!?!

Nie sądzę żeby Gen-Fu się tym szczycił i bardzo fajnie, że napisał o tym bo to pokazuje tym którzy capo nie trenują, że sztuka ta może komuś zaszkodzić na równi z kickiem i thaiem..

to raczej pokazuje ze prowadzacy treningi urwal sie z choinki. jezeli dla ciebie wyznacznikiem umiejetnosci walki jest licytowanie sie w ktorym klubie jakie kontuzje sa na porzadku dziennym to chyba nie mamy o czym rozmawiac.
  • 0

budo_streetfighter
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 74 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:wwa

Napisano Ponad rok temu

Re: PYTANKO:jj + capo?!?!
Nie stary, nie jest to dla mnie żadnym wyznacznikiem. Napomknąłem o tym bo jest obok temat o ochraniaczach w capo i to dobry przykład że mogą się przydać jednak.
I zgodzę się z Tobą, że instruktor powinien zadbać o to żeby się takie rzeczy nie zdarzały na treningach, ale jednak się zdarzają.
I zupełnie nie świadczy to o niczym, źle mnie osądzasz.
  • 0

budo_gen-fu
  • Użytkownik
  • Pip
  • 17 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Katowice

Napisano Ponad rok temu

Re: PYTANKO:jj + capo?!?!
Oh geez, niektórzy są tu naprawdę śmieszni :lol:

Przecież to właśnie od instruktora dostałem. Nauczka z kozaczenie. A pisałem to po to, żeby ktoś nie pomyślał, że dostałem od byle pionka. Kto miał jakieś ostrzejsze przejścia z Lagartem, ten wie, ze gość jest groźny. Dla mnie on jest chodzącym dowodem na to, ze można ćwiczyć czystą Capo i być niebezpiecznym. Co nie zmienia faktu, że ludzi trenujących w ten sposób nie ma wielu. Jednak z drugiej strony, ludzie którzy mówią że Capo jest nic nie warte jako sztuka walki, po prostu nie zetknęli się z nią w agresywnym, bojowym wydaniu. Prosta sprawa, nie ma co komplikować.

Sam fakt, że bardzo duży procent piszących tu Capoeiristas nie ma pojęcia o istnieniu, bądź aplikacji wymienianych przeze mnie technik, świadczy o sposobie, w jaki ich uczą. Ale czy to zmienia istotę bojowej Capoeira? Nie. Dlaczego? Bo rodzajów Capoeira jest tyle, ile ćwiczących. Heh, znowu mam jechać od początku?

I wiecie, wcale nie jest tak, że w grupie Lagarta wszyscy są tak bojowo nastawieni itd. Gdybym tak powiedział, to byłaby to bajka. Po prostu sam Lagarto ma dużą kompetencję na tym polu, dlatego jeśli ktoś chce, to korzysta z tego, że ma tak świetnego nauczyciela. Reszta, mimo że uczy się u niego itd., to mimo świetnie prowadzonych treningów i tak nie nauczy się nawet dobrze trzymać gardy. Czemu? Bo wolą fikołki, no i to jest ich święte prawo. Ale jest też wielu, którzy traktują sprawę w inny sposób i chwała im za to.

Ktoś, kto ma pojęcia o Capo, nie ocenia ćwiczącego po wysokim lataniu i akrobacjach. To jest podejście laika. Ja mam szacunek dla tych, którzy potrafią wykorzystać Capo, żeby się bić. Nie mówię, że tylko to, bo jest tam wiele innych pięknych rzeczy. Ale dla mnie Capo zawsze będzie najpierw sztuką walki, a potem grą. I odpowiednio do tego ćwiczę (w miarę możliwości czasowych i zdrowotnych).
  • 0

budo_phoenomen
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 245 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Magiczny UNICAR - Tarnów

Napisano Ponad rok temu

Re: PYTANKO:jj + capo?!?!
Gen-Fu czy uwazasz ze skasowanie czlowieka ktory sie niespodziewa brutalnego ataku jest umiejetnoscia walki?

Znam styl gry Lagarta bo prowadzi tarnowska sekcje AdG i wiem ze nie jest bezpieczny... Juz kiedys o tym pisano... Szanuje go za to ze jest doswiadczonym, swietnym capoeirista ale powinien umiec sie opanowac... Jesli uwazasz ze pomiatanie alunos to wyznacznik wielkosci gracza to chyba nie ten adres ;)
  • 0

budo_gen-fu
  • Użytkownik
  • Pip
  • 17 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Katowice

Napisano Ponad rok temu

Re: PYTANKO:jj + capo?!?!
Synku, obudź się i przeczytaj jeszcze raz.

To ja na niego wyskoczyłem z agresją, a nie on na mnie. Często tak miałem, że jak się za bardzo "rozjuszyłem", to po zmianie gracza nie umiałem się uspokoić. Po prostu miałem dość ostrą zagrywkę z jednym kolesiem, a Lagarto kupił grę, żebyśmy sobie właśnie krzywdy nie zrobili. A że ja dalej szarżowałem (błąd, no ale jak już pisałem, kiedy wpadam w szał bojowy, to póki nie wyjdę z roda, albo nie dostanę po mordzie - nie zejdzie mi).

No i teraz odpowiedz sobie, co ma zrobić monitor, jak mu szarżuje aluno graduado? Odpowiedź jest prosta - sprzedać mu na uspokojenie. Na tym etapie gry każdy już jest odpowiedzialny za siebie i jak wyskakuje do lepszego od siebie, to musi się liczyć z tym, że oberwie. Poza tym naprawdę śmieszy mnie, jak niektórzy odżegnują się od przemocy w Capo. Idźcie na akrobatykę, czy coś. Albo breaka ćwiczcie.

A ja złego słowa o Lagarcie nigdy nie powiem. Zajebisty gość, świetny Capoeirista. Co do mojej sytuacji - czego się niby nie spodziewałem? Że może mnie uderzyć? Nie rozśmieszaj mnie... To niby co tam robiliśmy? Jak grasz jogo duro, to nie spodziewasz się brutalnego ataku? Życzę powodzenia...

A Lagarto gra ostro, niszczy, potarmosi kimś często i ja uważam, że to bardzo dobrze. Nie możesz podchodzić do tego emocjonalnie - roda to roda, co z tego, że mi przestawił nos. Poza roda nic się nie zmieniło, trzeba pamiętać o tej zasadzie. W środku możemy się lać i wybijać sobie zęby, a na zewnątrz pozostać dobrymi znajomymi. Nauczyło mnie to dodatkowego szacunku i bardzo dobrze. Szacunek to podstawa, a najważniejszy jest szacunek do prowadzącego zajęcia. Bez tego, to lepiej od razu zmienić nauczyciela.

Kurde, coraz bardziej mnie nakręcacie, chyba się znów na trening przejdę :twisted: Chociaż planuję to od paru miechów i ciągle coś nie wyjdzie (zdrowie, nauka, itp.). Ale wkrętka narasta 8)
  • 0

budo_moro
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4585 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Noresund/ Trójmiasto

Napisano Ponad rok temu

Re: PYTANKO:jj + capo?!?!

Oh geez, niektórzy są tu naprawdę śmieszni :lol:

Przecież to właśnie od instruktora dostałem.

i wlasnie to swiadczy o jego niekompetencji w prowadzeniu treningow to po pierwsze a po drugie zeby byc instruktorem trzeba zdobyc uprawnienia, czy on je ma?
  • 0

budo_marta
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1028 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wwa
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: PYTANKO:jj + capo?!?!
Cegła jak Ci spadnie na len tez krzywde zrobi, czy to znaczy ze zna sztuke walki? ;)
Instruktor, trener , nie dopuszcza do sytuacji, ze uczen od niego "dostaje"
takie konfrontacje sa mowiac delikatnie dziecinne.
Trener to nie jest ten najsilniejszy na sali/ ten co najmocniej wali, tylko osoba. która uczy i wie co zrobic, aby podniesc umiejetnosci przychodzacych do niego osob.
  • 0

budo_phoenomen
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 245 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Magiczny UNICAR - Tarnów

Napisano Ponad rok temu

Re: PYTANKO:jj + capo?!?!

No i teraz odpowiedz sobie, co ma zrobić monitor, jak mu szarżuje aluno graduado? Odpowiedź jest prosta - sprzedać mu na uspokojenie. Na tym etapie gry każdy już jest odpowiedzialny za siebie i jak wyskakuje do lepszego od siebie, to musi się liczyć z tym, że oberwie. Poza tym naprawdę śmieszy mnie, jak niektórzy odżegnują się od przemocy w Capo. Idźcie na akrobatykę, czy coś. Albo breaka ćwiczcie.


Mozna pohamowac czyjas agresje sprytem a nie agresja ;) Mogl Cie uspokoic nie fasujac Ci maski. Mogl wyciac, zlapac za nogi itd itp. Mozliwosci jest mnostwo.

Ja nie odcinam Capoeiry od walki. Po prostu denerwuje mnie gdy ktos kto powinien dawac przyklad swojej kompetencji daje sie poniesc emocja i przestawia swoich uczniow.

Jednak powiedzialem ze SZANUJE Lagarta. Prawda?

To tyle. Wiecej sie nie udzielam w temacie wyzej wymienionego. Pozdrawiam. AXE!
  • 0

budo_gavu
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 114 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Skwierzyna City

Napisano Ponad rok temu

Re: PYTANKO:jj + capo?!?!
Ja powiem ze mnie wkórzają gadki na teamt skuteczności tak jak kumpel z klasy do mnie gada że jak sobie poradze w cienkim korytarzu lub na schodach.....kiedyś nie umiełem mu tego wytłumaczyć jak teraz już wiem..."Chodź i sprawdz, wtedy zobaczysz jak " :D ...a pozatym ja nie wiem po co po 10 razy tłumaczyc skuteczność...Każda SW ma jakies wady i każda ma jakieś zalety
  • 0

budo_wojtt
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1078 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Scotland

Napisano Ponad rok temu

Re: PYTANKO:jj + capo?!?!
ze jak?? 8O przeciez oni nie mowia o skutecznosci capoeira tylko o szanowaniu swoich alunos i podejsciu 'instruktorow' do osob cwiczacych...
  • 0

budo_gavu
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 114 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Skwierzyna City

Napisano Ponad rok temu

Re: PYTANKO:jj + capo?!?!
Ale ja do wcześnieszych postów o to chodzi. A pozatym ten temat o szanowaniu alnos już był wałkowany(przynajmniej tak mi się wydaje). Więc lepiej juz zamknąc ten temat bo gadka znów prowadzi do kłótni
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024