17 odpowiedzi w tym temacie

[budo_vince]

Witam.

Nosze sie z zamiarek kupna czegos, co moglbym nosic na codzien w celu samoobrony - nie daj Boze. Zastanawiam sie nad czyms, co spelni nastepujace kryteria:

- bedzie legalne czyli w wypadku zatrzymania mnie przez Strozow Prawa nie pojde siedziec do paki za nunchaku czy kastet.
- bedzie tanie wszelkie kerambity, tytanowe necki itp odpadaja.
- bedzie hmm ... wspolgralo z moimi nawykami uderzeniowymi, ktore nabywam na karate kyokushin.

Stad moj wybor zatrzymal sie pomiedzy Stingerem a zwyklym metalowym kubotanem. Oba sa tanie, oba legalne... Tak wiec ktore polecacie ? Nie chcialbym zeby to byl temat (vide kastet) w stylu: czym latwiej wybic zeby itp. Z natury jestem spokojnym i sympatycznym chlopcem , ale czasy jakie sa takie sa, wiec na wszelki wypadek cos z soba trzeba nosic...

[budo_dedi]

"Stinger" to ta rakieta, którą mudżachedini strącali ruskie śmigłowce!?

[budo_jani]

To taki breloczek w takim kształcie (bez kropek):
......^
......||
......||
======
......||
======

trzyma to się w dłoni... (jeden rysunek wart miliona słów )

[budo_puent]

gdzie można dostać takie patenty ?? w sklepach z bronią można coś takiego dostać ??

[budo_fascynat]

Można to dostać u PiteraM - [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Poniżej zdjątko z jego strony:

Raczej nie masz szans dostać stingera w jakimkolwiek innym sklepie z bronią w Polsce.
Pozdrawiam :-) .

[budo_vince]

stingerka bede wkrotce zamaiwal z [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] (bo tylko tam maja fajowski purpurowy kolor:) ) wiec jak ktos zainteresowany to zapraszam na priv, podzieli sie koszty wysylki.

No ale schodzimy z tematu i jak na razie nikt mi nie doradzil

[budo_vince]

O a tu fota:



Miami Beach Stinger 8$ + wysylka.

[budo_fascynat]

Vince, jestem zainteresowany dołaczeniem się , tylko niestety nie mogę wysyłać wiadomości na priva. Mój mail: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Pozdrawiam,

[budo_vince]

spoko ludziska, jak juz wszystko ustale i postanowie, zaloze temat w Bazarze i tam sie zgadamy, a tymczasem mlodym lasem, wracamy do tematu...

[budo_robertp]

Stad moj wybor zatrzymal sie pomiedzy Stingerem a zwyklym metalowym kubotanem. Oba sa tanie, oba legalne...

Stinger tak zupełnie legalny, to może nie być. Wklejałem tu kiedyś orzeczenie sądu na tema użycia kastetu lub "innego przedmiotu o podobnym przeznaczeniu" (jak chcesz to poszukam treści i sygnatury)
A kubotan Ci może do nawyków uderzanych nie pasować.

[budo_dedi]

A kto ci udowodni, że ten piękny breloczek do kluczy, to "przedmiot o przeznaczeniu podobnym do kastetu"?

[budo_brisban]

Lekarz + obrazenia na ciele ofiary po obdukcji . Sam nosze yaware i nie nazekam fajna zabaweczka wszedzie z nia wejde. Raz sie mnie pytali w klubie co to jest wcisnolem bajeczke i wlazlem. Co do uzytkowych walorow yawary bo pewnie o to ci glownie chodzi to nie widze problemow z jej uzywaniem generalnie gdzie nie uderzysz to bedzie bolec. Odnosnie kwesti uderzania to raczej sprawa przyzwyczajenia. Z tego typu broni naprawde sie prosto korzysta a yawara mozesz uderzac zarowno koncowkami jak i traktowac ja jako wypelniacz dloni.

[budo_dedi]

Co innego użycie danego przedmiotu w obronie/walce, a co innego jego "przeznaczenie". Ten śliczny breloczek przypomina wyglądem jakiś amulet lub symbol i nie sądzę, żeby w ogóle komuś przyszło na myśl jakie jest jego prawdziwe przeznaczenie.

[budo_robertp]

A kto ci udowodni, że ten piękny breloczek do kluczy, to "przedmiot o przeznaczeniu podobnym do kastetu"?

Tak długo jak nie użyjesz to możesz wciskać kit, że to celtycki amulet, egipski krzyż ankh itd. ale jak kogoś zdzielisz i dojdzie to skutków prawnych, to wtedy jest to niebezpieczne narzędzie-kastet.

[budo_vince]

Dzieki za odpowiedzi, chyba jednak skusze sie na kubotan...

[budo_brisban]

O wlasnie ostatnio tez mi sluzy jako otwieracz do butelek i to chyba glowna jej zaleta jedno otwieraja zapalniczka ja otwieram yawara hehe

[budo_mindrazor]

a nie lepiej odlac z czegos cos podobnego...
Przeliczajac SRP na stronie Pitera wychodzi jakies 60 zl plus clo, vat, przesylka... jakby na to nie patrzec troche duzo jak na taki "breloczek"?

[budo_mars]

Ech, dawniej używało się śruby...

Mars