123 odpowiedzi w tym temacie

[budo_mazakungfu]

Witam.
Na początku moje wiadomości spotkały się ze sporą krytyką. Myślałem, że na tym forum nie ma miłych ludzi (zwłaszcza, że jestem tutaj nowy).

Po paru dniach zorientowałem się jednak, że jest zupełnie inaczej. Na tym forum są przemili i życzliwi ludzie.

Pozdrawiam wszystkich.

[budo_tsailifo]

Jacy tam mili 8O sami upierdliwcy !!!

dacheng tylko sie popisuje swoją czerpaną z jakiś krzaczkowych książek wiedzą :twisted:

tomasz zbyt długo przebywa w kraju środka i strasznie krzywo postrzega świat 8)

vingdragon kreuje się na znawcę od wszystkich odmian Wing Chun :roll:

tsailifo ten z kolei przypieprza się jakby faktycznie miał coś do powiedzenia :twisted:

I jeszcze cała reszta oszołomów na tym forum, ale brak czasu aby ich obsmarowac :roll:

[budo_mazakungfu]

Jacy tam mili 8O sami upierdliwcy !!!

dacheng tylko sie popisuje swoją czerpaną z jakiś krzaczkowych książek wiedzą :twisted:

tomasz zbyt długo przebywa w kraju środka i strasznie krzywo postrzega świat 8)

vingdragon kreuje się na znawcę od wszystkich odmian Wing Chun :roll:

tsailifo ten z kolei przypieprza się jakby faktycznie miał coś do powiedzenia :twisted:

I jeszcze cała reszta oszołomów na tym forum, ale brak czasu aby ich obsmarowac :roll:

Z tymie pierwszymi trzema nie miałem jeszcze do czynienia (chyba, że mam sklerozę).
Co do tsailifo - może trochę... ale nie jest tak źle

[budo_vingdragon]

vingdragon kreuje się na znawcę od wszystkich odmian Wing Chun

alez ty jestes wazeliniarz

Co do tsailifo - może trochę... ale nie jest tak źle

synek, to dopiero poczatek :-)

[budo_vingdragon]

Peter 'wielki miszczu internetowy' lepiej napisz cos sam o sobie. Kimjestes skad sie wywodzisz, jakie masz osiagniecia i zaslugi - wtedy pogadamy

[budo_vingdragon]

innymi slowy migajac:

Chung-Shi-He przestan pieprzyc tylko zacznij pisac sam od siebie a nie wysluguj sie kims innym :wink:

[budo_vingdragon]

i aby nie zasmiecac innych tematow dodam od siebie:

Więcej pokory i poszanowania innych

jesli chodzi o mnie to klanialem sie juz nie raz i z tym glupim zwyczajem skonczylem. wszystkich traktuje na rowni.

myślę ,że jeszcze moglibyście się czegoś nauczyć ode mnie-pomino "liźnięcia" ,jak to piszecie systemu/stylu.

:rofl:

Nie WY będziecie oceniać mnie, moją pracę, moją szkołę,moje mgr. I nie będzie tak, że byli uczniowie "przywoływują" starego belfra do tablicy.

OK - Jak mawiala jedna z moich belferek ze szkoly:

"wiek i zaslugi nie sa oznaka dojrzalosci psychicznej zadnego nauczyciela"

dlatego pozwol, ze te slowa zadedykuje tobie ku wielkiej zadumie.

Dajcie szansę innym !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

a czy ja komus czegos zabraniam?

[budo_diuna]

WIECIE CO?CZĘSTO WPADAM NA FORUM ALE RZADKO NA COS ODPISUJE. NATOMIAST TERAZ JUŻ MNIE SZLAG TRAFIA, JAK MOŻNA CIĄGLE I CIĄGLE PIEPRZYĆ O TYM SAMYM?
lUDZIE NOWOŚCI NIE ODKRYLIŚCIE Z OSZOŁOMAMI CO TO PO 4-RO MIESIĘCZNYCH TRENINGACH OBWIESZCZAJĄ SIĘ WIELKIMI gRANDMASTERAMI!!!
HALLO!?TO SIE NIE DZIEJE OD WCZORAJ, TAK BYŁO GRUBO PRZED NASZYM ISNIENIEM I TAK TEŻ BĘDZIE. TO NIE KWESTIA STYLU, ALE LUDZI KTÓRZY SIĘ GO UCZĄ, ICH ZROZUMIENIA( O ILE WYPOSARZYŁA ICH MATKA NATURA W TZW. MÓZG), POPROSTU ZAANGAŻOWANIA SIĘ W TO CO SIE ROBI.KAŻDY LOGICZNIE MYŚŁAĆY CZŁOWIEK ZDJAE SOBIE SPRAWE ŻE PO 5 LATACH ĆWICZEŃ, NAWET INTENSYWNYCH NIE JEST MISTRZEM(I NIE MÓWIE TU O ZDOBYTYM PUCHARZE)NA TO TRZEBA LAT PRAAKTYKI, ZROZUMIENIA STYLU WALKI, UTORZSAMIENIA SIĘ Z NIM W 100 %.

kAŻDA SZTUKA WALKI TO NIE TYLKO SZYBKOŚĆ, REFLEKS, SIŁA ITD. TO PRZEDEWSZYSTKIM "JEDNO" Z TYM STYLEM KTÓRY ĆWICZYMY ...ITD
WIĘC NIE PIEPRZCIE GŁUPOT I NIE ROZCZULAJCIE NA TAKIMI PIERDOŁAMI, BO SZKODA CZASU... :twisted: [/list]

[budo_mirek]

lUDZIE NOWOŚCI NIE ODKRYLIŚCIE Z OSZOŁOMAMI CO TO PO 4-RO MIESIĘCZNYCH TRENINGACH OBWIESZCZAJĄ SIĘ WIELKIMI gRANDMASTERAMI!!!
KAŻDY LOGICZNIE MYŚŁĄCY CZŁOWIEK ZDJAE SOBIE SPRAWE ŻE PO 5 LATACH ĆWICZEŃ, NAWET INTENSYWNYCH NIE JEST MISTRZEM(I NIE MÓWIE TU O ZDOBYTYM PUCHARZE)NA TO TRZEBA LAT PRAAKTYKI, ZROZUMIENIA STYLU WALKI, UTORZSAMIENIA SIĘ Z NIM W 100 %.

kAŻDA SZTUKA WALKI TO NIE TYLKO SZYBKOŚĆ, REFLEKS, SIŁA ITD. TO PRZEDEWSZYSTKIM "JEDNO" Z TYM STYLEM KTÓRY ĆWICZYMY ...ITD
WIĘC NIE PIEPRZCIE GŁUPOT I NIE ROZCZULAJCIE NA TAKIMI PIERDOŁAMI, BO SZKODA CZASU... :twisted: [/list]

Zgadzam sie z tą wypowiedzią - ale czy nie pisać? - mnie osobiście dobijają kolesie którzy np. na pokazach przekonuja publike że po kilku zajęciach u nich, można się obronić na ulicy przed dwoma przeciwnikami. Moim zdaniem to oszustwo i gdyby więcej o tym mówic może do ludzi dotrze że osiągnięcie wysokiego poziomu to lata pracy a nie roczny kurs ukończony dyplomikiem. Z drugiej strony wiem że prowadząc zajęcia na poziomie ma się niewielu uczniów - ale moze mieć 2-5 dobrych niż 20 ze słomianym zapałem. Ale znowu wszystko rozbija się o KASĘ i opłacalonść.
Pozdrawiam

[budo_shin0bi]

Konkluzja: kiedyś bylo dobrze - 1 mistrz - kilku uczniow, codziennie 500 pompek z rana i inne mordercze treningi. Teraz pomijajac problem kasy, jest jeszcze jedno: mało ludzi jest w stanie opanowac styl jak trzeba: przychodzi sie 2 razy w tygodniu, albo i nawet tego nie... co to za trening... Oczywiscie moja wupowiedz tyczy sie rowniez mnie i wlasnie nad tym takze boleje. Jeden z moich trenerow opowiadal mi:

Dwadziescia lad temu gdy zaczalem cwiczyc judo kazali nam robic po 100 pompek. Wtedy bylem slaby i normalnie przy 5 wysiadalem. Ale jak widzieli ze ktos nie robil to od razu kopas w zoladek! Nie bylo lekko! Wiec robilem te 100 pompek. A ci co przetrwali te pomki wychodzili naprawde silni

To tyle. Wiem ze nie mam w 100% racji ^^

[budo_mich123]

a mnie wkurza to co robi niejaki skrobas, zarówno na tym forum jak i w lublinie, a potem sie dziwi ze ludzie od niego uciekaja, i kij mu o oko

[budo_ali_san]

pfff a mnie to wkurwia , zeby byc dobrym z kung fu to bys musial qrwa tylko tak :
cwiczyc cwiczyc bez przerwy nawet na sranie
musisz miec dobrego nauczyciela a takich w polsce malo
musisz byc w chinah
byc chinczykiem
najlepiej od razu Bruce'm Lee albo jakims Mistrzem kung fu
i wtedy jezeli spelnisz wymogi to moze cos tam bedziesz umial :PPP

ech...

[budo_wtc]

TO NIE KWESTIA STYLU, ALE LUDZI KTÓRZY SIĘ GO UCZĄ, ICH ZROZUMIENIA( O ILE WYPOSARZYŁA ICH MATKA NATURA W TZW. MÓZG), POPROSTU ZAANGAŻOWANIA SIĘ W TO CO SIE ROBI.

cóż, dokładnie tak. ludkowie (cwiczący) mają duży pęd do wiedzy, ale ich nieprzyzwyczajone umysły nie są w stanie wszystkiegop od razy zajarzyć. zresztą jak im tu wszystko przekazać. i po co... :?

[budo_xia chang]

No właśnie, jak im przekazać np. takie wewnętrzne sranie w banie oparte na misce ryżu i energii wydobytej z dna bytu (style z Kalisza, hehehe)?

Wielu uczniów nie łapie nawet prostych uderzeń a ich umysły nieprzyzwyczajone do jakichkolwiek skorelowanych wzajemnie ruchów mocno ograniczają naukę. Również najbardziej wytrwały trening walenia łbem w ścianę, nawet w kiblu, nie pozwoli osiągnąć ci oświecenia kungfu jak również chińskie pochodzenie.

Ale jakoś to idzie do przodu pomimo, że nie ma ani kumatych wielce uczniów ani rewelacyjnych mistrzów. Na szczęście jest zdrowy rozsądek, pracowitość i kungfu, jakie by tam nie było. Jedni lepią garnki a inni ćwiczą kungfu i jest im wszystkim dobrze - a o to w tym wszystkich chodzi.

Zdrówko mówi El Nino

[budo_krzyst]

No właśnie, jak im przekazać np. takie wewnętrzne sranie w banie oparte na misce ryżu i energii wydobytej z dna bytu (style z Kalisza, hehehe)?

Synek, ja ogólnie rzecz biorąc jestem spokojny facet i mam dużo tolerancji i pobłażania dla chłopczyków z kompleksami, ale to, co zaprezentowałeś powyżej to zwykłe buractwo jest.

K.

[budo_xia chang]

Burakiem? Za dużo owca podczas zajęć zjadasza chłopczyku, a raczej może dziewczynko, czy co to tam jesteś. I nie skupiaj się na tym gdzie nie ma treści. No chyba że na takim braku treści opierasz swoje marne jestestwo (i zapewne kungfu, jeśli jakiekolwiek ćwiczysz). Zatem jak masz coś do powiedzenia, to powiedz to formach i temacie tej dyskusji?

A jeśli ten krótki tekst o wewnętrznych mówi o moich kompleksach - trochę socjologii i psychologii w swoim długim życiu studiowałem, to proszę uświadom mnie, małego wielkomiejskiego żuczka, czego nie dostrzegam?

Ale wybaczam ci dziewczynko, bo ubogim i ułomnym należy wybaczać a jeśli będziesz czytał coś więcej niż tylko posty na budo, może się odrobinę intelektualnie rozwiniesz i na niektóre świńskie aluzje spojrzysz z większym dystansem. Polecam coś co się nazywa "książką" - można kupić w takich sklepach jak "księgarnia".

I niech cię Konfucjusz prowadzi!

El Nino

[budo_adamd]

Burakiem, Xia Chang.

Nazywanie Cię chłopcem jest dalece uzasadnione, w końcu sam podpisujesz się jako "dzieciątko", ze wskazaniem na płeć męską. Do grupy "chłopców z kompleksami" to już się zapisałeś sam.

I, o ile nie przegapiłem, KrzysT podpisuje się męskim imieniem, jeśli umknęło to Twojej uwadze. Cóż, może zbyt wiele czasu poświęciłeś głębokim studiom nad socjologią i psychologią, i zaczęły Ci umykać takie prozaiczne szczegóły.

AdamD

[budo_shaft]

Xia Chang.
jak by Ci to powiedziec zeby bana nie dostac, bo glupio za czyjas glupote i nerwy dostac...

hmm....

no wlasnie nie umiem, no bo jak sie znize do twojego poziomu to sam poprosze o bana, a jak spróbuje ci to wytlumaczyc na poziomie moich kumpli i moim to kolejny raz nie zrozumiesz...

dlatego proponuje ci pojsc gdzies gdzie sa kafelki i bierzaca woda, strzelic sie pare razy w pusty leb zeby ci cos przez ucho poplynelo, a jak juz wrocisz to opowiedz nam jak to jest z Toba i z tymi Twoimi problemami, mam wrazenie ze hmm moze dobrze ci to nie zrobi, ale moze co nieco ulozy w glowie, bo przynajmniej cos trzeba znaczyc w srodowisku zeby ublizac.

a jak sie jest zero, to nie znaczy ze innych trzeba probowac sciagac na ten poziom.

aczkolwiek coraz wyrazniej rozumiem jak musialo wygladac Twoje zycie w szkole i z rowiesnikami..

to musialo bolec, prawda...?


tak tez i ja uwazam, wiec skoro sie zgadzamy i nikomu tu nie zaimponujesz to idz zmien nicka i sprobuj raz jeszcze, bo chwilow nie urzekla nas twoja smutna historia.

[budo_adamd]

I, o ile nie przegapiłem, KrzysT podpisuje się męskim imieniem, jeśli umknęło to Twojej uwadze.

Biję się w piersi, nie przemyślałem jednej sprawy, Xia Chang. Taka pomyłka mogłaby być zrozumiała, gdyby Twoja mama miała na imię Krzysztof :?

Nie ma, prawda?

Swoją drogą, to nazywanie swojego adwersarza "dziewczynką" w momencie gdy mienisz się specem od psychologii i socjologii jest środkiem tak prymitywnym, że wręcz niegodnym.

AdamD

[budo_zorro]

Wszedłem sobie teraz na stronkę Red Tiger - ale szajs!
Ale Adam D. - dlaczego ty tam wogóle trafiłeś, przecież on dużo pisał w magazynie samuraj, a każdy kto czytał te artykuły i widział zdjęcia od razu nabierał podejrzeń co do nauk pana pałysa. Mam rację?