Ksiazka Skarg i Wnioskow, Wyzwisk i Obelg
Napisano Ponad rok temu
dajcie smialo upust swoim emocjom tutaj - bo na priva rzadko kto ma odwage pisac - wszelkie epitety dozwolone
do moderatorow: prosze nie banowac tu nikogo. czas i ilosc postow pokaze czy ow watek jest potrzebny czy nie
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Komuna w pełnym wydaniu,układy,układziki,jedynie słuszne doktryny.
Ufff
No to sobie ponarzekałem :splat:
Wiem, wiem banały ale jakie powszechne w naszym kraju.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Tak! Jarozwierz ma racje wszystkie szkoly to sciema!! Oprocz mojej szkoly i jego...zaraz ale ja nie mam szkoly...ale gdybym mial to bylaby jedyna szkola bez sciemy, znaczy ta moja i ta Jarozwierza.
No moja szkoła....hmmm...to szkoła życia najpierw podstawówka,później średnia,studia..a teraz to szkoli mnie przyszła gorsza połowa (jak to przeczyta to zrzutka na rehabilitację,ewentualnie przyszycie urwanych członków/ka mile widzana)
A tak w temacie to patrząc z perspektywy starszego pana,to jak się dobrze poszuka to ściema znajdzie się wszędzie,mniejsza lub większa. Tak samo pieniądze, są wszędzie, taki świat konsumpcyjny.
A teraz trochę bluzgów: czemu ku...a nie znam chińskiego, dlaczego do chu..a trening pod okiem chińskiego nauczyciela to sfera marzeń, dlaczego kung fu jest takie ch..owe w 90% przypadkach w tym kraju gdzie szkoły powstają znikąd i znienacka a uczyć może każdy.
No to tym miłym akcentem, pozdrawiam drogich czytelników.
Kultura wypowiedzi to podstawa :wink:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
na szczera i otwarta rozmowe ze mna nikt z nich nie ma odwagi.
parszywi intryganci !!! :twisted:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Kto do k***y nedzy wpadl na pomysl zeby robic egzaminy na szarfy w kung fu? Zeby jeszcze za te 40 zeta dali szarfe, a to nie pazerne wiesmacki nawet tego nie dadza, tylko brac im sie chce...
Zeby jeszcze ten egzamin cos znaczyl, a to wystrczy jakas jedna forme zrobic i tyle, no ludzie toz to smiech na sali.
Serio, wawa (mysle tu o zarzadzie kung fu modliszki) nic tylko kase by ciagnela, tylko im pomyslow ciagle brakuje jak to zrobic...
Napisano Ponad rok temu
Komuna w pełnym wydaniu,układy,układziki,jedynie słuszne doktryny.
Masz rację, że wiele jest sekcji szemranych! Gdzie goście uczyli się gdzieś tam i teraz robią treningi tylko dla kasy.
Ale nie uogólniaj ,że "KUNG-FU TO ŚWIAT ŚCIEMY",bo to bzdura!!
Popatrz na tradycję, gdyby to była bzdura to nie wytrzymało próby dziejów!!
Napisano Ponad rok temu
I dlaczego za wszystko trzeba placic Nikt nie chce uczyc za darmo
Powiedz, gdzie uczą za darmo, chyba ,że środowiska wzajemnej adoracji...
Uczenie za darmo , pod wzgledem psychologicznym nie prowadzi do dobrego.
Naturalne jest to, że jak płacisz to więcej żądasz od prowadzącego i od siebie.
Pomijając sprawy ekonomiczne w ogóle jak opłaty sali itp.
Napisano Ponad rok temu
Kto do k***y nedzy wpadl na pomysl zeby robic egzaminy na szarfy w kung fu? Zeby jeszcze za te 40 zeta dali szarfe, a to nie pazerne wiesmacki nawet tego nie dadza, tylko brac im sie chce...
Szarfy wymyslono dla ludzi z zachodu. Sami to chcieli
Napisano Ponad rok temu
no patrz a podobno chinski Tomasz za damo sie uczy. Ale faktem jest ze najpier bulil sporo zeby docenil:)Uczenie za darmo , pod wzgledem psychologicznym nie prowadzi do dobrego.
Napisano Ponad rok temu
To ja mam jedno i to chyba nawet calkiem ciekawe.
Kto do k***y nedzy wpadl na pomysl zeby robic egzaminy na szarfy w kung fu? Zeby jeszcze za te 40 zeta dali szarfe, a to nie pazerne wiesmacki nawet tego nie dadza, tylko brac im sie chce...
Zeby jeszcze ten egzamin cos znaczyl, a to wystrczy jakas jedna forme zrobic i tyle, no ludzie toz to smiech na sali.
Serio, wawa (mysle tu o zarzadzie kung fu modliszki) nic tylko kase by ciagnela, tylko im pomyslow ciagle brakuje jak to zrobic...
Naprawdę uśmiałem się czytając tego posta. Dam ci dobrą radę przestań ćwiczyć modliszkę. W innych Stowarzyszeniach zapłacisz jeszcze więcej więc będziesz mógł mocniej pobluzgać w tym temacie. W Lublinie egzamin jeszcze nic ci nie daje. W Warszawie tym, którzy zdadzą daje to że są mocniej napier..... w walce. Bo łosi, którzy nic nie potrafią nie ma po co bić. Masz jeszcze inną szansę wyjazd do Wielkiej Hameryki pode
Napisano Ponad rok temu
podeślę ci kilka adresów szkół w USA gdzie u tego samego nauczyciela nauczysz się oprócz modliszki, baji, taiji, wing chun i ch.... wie jeszcze czego. Po co w tej Polsce męczysz się i ćwiczysz tylko jeden styl. Szarfy wymyślili wiele lat temu sami uczniowie. Jest to drugi oprócz składek sposób pozyskiwania kasy na działalność Stowarzyszenia i tego nikt nigdy nie krył. Do egazminu nie musisz podchodzić są przecież nieobowiązkowe jeszcze zdasz i ktoś ostrzej potraktuje cię w walce :twisted: :twisted: :twisted: Jeśli jednak przystąpisz i zdasz to Twoje 40 zeta przeznaczymy na chlanie na ............... wszystkim ......... .
Pozdrawiam i życzę wszystkim frustratom z tego tematu aby mogli ćwiczyć to co chcą. W zasadzie to po co ćwiczycie to kung fu jeśli jest takie ch.......... .
MW
Napisano Ponad rok temu
To ja mam jedno i to chyba nawet calkiem ciekawe(...)
Serio, wawa (mysle tu o zarzadzie kung fu modliszki) nic tylko kase by ciagnela, tylko im pomyslow ciagle brakuje jak to zrobic...
zarzad kung fu modliszki? mhm... prosze, wytlumacz co to znaczy. jakos przeoczylem te rzeke pieniedzy w miedzyczasie jezdzac na zawody i staze za swoje prywatne pieniadze - z wlasnej woli, nikt mnie nie zmuszal, nawet w latach gdy bylem juz tzw. starym uczniem i startowalem na zawodach, czy pomagalem w prowadzeniu zajec. nie ma ludzi idealnych i nie ma idealnych ukladow. mysle ze skoro modliszka byla dla ciebie taka wyrachowana i dzieki niej stoisz na skraju bankructwa, wybierz kredyt zaufania w innej "fabryce pieniazkow" - bo mam wrazenie, ze tym sie miala dla ciebie stac sie modliszka.
sorry Panowie ale ten topic jest zalosny i nie o modliszke mi chodzi. troche godnosci wobec siebie, to co robicie w zyciu zalezy tylko od Was, nikt do niczego nie moze Was zmusic. jesli nie jestescie zadowoleni z tego co cwiczycie lub kto was uczy - zmiencie to, kto powiedzial, ze musicie sie uczyc w Polsce, dlaczego nie mozecie sie nauczyc chinskiego. inni wyjechali by sie uczyc, wy tez mozecie. nie plujcie na innych, skoro potraficie byc lepsi pokazcie to. nauczcie sie a potem rozdajcie Swoja wiedze za darmo - kto Wam broni. to jest jeszcze jeden objaw tej naszej polskiej pierd.... mentalnosci. szkoda
Napisano Ponad rok temu
(...)
8. Zakaz prowadzenia prywatnych wojen."
Napisano Ponad rok temu
jak ja niecierpie falszywych ludzi i podrzegaczy.(...)
tak, to czym jest ten topic?
Napisano Ponad rok temu
To prawda że wszystko zależy od człowieka i tego co chce robić. Ale nikt tu nie wymienił konkretnych osób ani nie pluje na jakąś wymienioną z nazwy szkołę(poza Lukashem-ale konflikt Lublin Warszawa istniał od dawna). Myślę że każdy człowiek zaangażowany w trening kung fu,pasjonujący sie tym co robi, chciałby ćwiczyć jak Tomasz z nauczycielem z Chin, znać język żeby wiedzieć o czym mówi nauczyciel i móc poznawać w pełni to co ćwiczy. Czy nie chciałbys mieć mozliwości ćwiczenia pod okiem YuTianChenga przez kilka lat ? Dla mnie byłoby to wspaniałe jeżeli coś takiego mozna by urzeczywistnić Z tego co napisałeś wnioskuję, że niespodobało Ci sie to co międzyinnymi napisałem ja. Przecież jest napisane dlaczego JA nie znam chińskiego a nie ktoś inny. Prywatnie myslę, że aby naprawdę móc uważać się za osobę posiadającą wiedzę trzeba znać system który się trenuję,a trudno go poznac nie wiedząc wielu rzeczy z powodu braku rozumienia tego o czym mówi mistrz. Niestety żeby móc sie nauczyć języka i wyjechać do Chin trzeba czasami spełnić warunki niezależne od zainteresowanego. Za żałosne uważam za to większość reklam gloryfikujących szkoły,style jak i również branie pieniędzy za nauczanie podróbki a nie oryginału,dotego nie małych pieniędzy.Żałosne są artykuły pisane na przestrzeni kilku lat w prasie dotyczącęcej sztuk walki, po lekturze których sądzić można,że mamy w Polsce same tradycyjne,realne systemy. Nawiazujac do Qi Xinga, tak Kung Fu w Polsce poza malutkimi wyjatkami jest tak jak napisał kiedys Tomasz, z czym się zgadzam-na poziomie przedszkola, ja patrząc jak w tak trudnych czasach,przy bezrobociu, ktos bierze za to całkiem niezłe pieniądze,mówię bez ogródek, że uczy chu..owo. Ilu jest nauczycieli naprawdę uczących tradycyjnie ? Większość szkół to marna podróbka wu-shu, nie dajaca wartosciowego przygotowania do walki,ani nie posiadająca kompleksowego programu nauczania. Mnie to osobiscie bardzo wnerwia, że ktoś bierze od małolatów(i nie tylko zresztą) pieniądze za ściemę, w czasach jak już pisałem wcześniej,cięzkich gdzie każdy grosz sie liczy. Przedsiębiorczych nie brakuje.A żerowanie na nieznajomości tematu uczniów nie jest uczciwe.
Pozdrawiam.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Qigong - rzeczywistość a domysły i imaginacje
- Ponad rok temu
-
Do czego prowadzi sekciarstwo...
- Ponad rok temu
-
Yin Yang bapanzhang
- Ponad rok temu
-
Nefrytowy cesarz
- Ponad rok temu
-
36th chamber of shaolin kto mi moze przegrac ZAPŁACE!!
- Ponad rok temu
-
Bron kung-fu !!
- Ponad rok temu
-
shaolin cup- Berlin
- Ponad rok temu
-
wing chun ,wing tsun,ving tsun -uporzadkujmy liste
- Ponad rok temu
-
Największe międzynarodowe stowarzyszenia Kung-Fu
- Ponad rok temu
-
Generowanie siły.
- Ponad rok temu