28 odpowiedzi w tym temacie

[budo__samuel_]

Oczywiście temat nie jest na poważnie, ale skoro wszedzie już było, a tu nie, to postanowiłem naprawić to wołające o pomstę do nieba niedopatrzenie. Zapraszam do dyskusji?
Proponowane podtematy:

- Czy kenjutsu nadaje się na ulicę? Czy znacie kogoś kto wygrał na ulicy dzięki kenjutsu?
- Czy można łączyć k. z innymi stylami, na przykład BJJ?
- No właśnie, czy nie sądzicie że do k. powinien zostać włączony parter?
- Dlaczego żaden kenjutsuka nie walczy w vale tudo? Czy to znaczy że k. jest tylko sztuką dla sztuki?
- Jak wypada kenjutsu w porównaniu z iaido?
- Jak wypada kenjutsu w porównaniu z BJJ?
Oraz:
- Co jest lepsze: Katori czy Kashima? Bo ja ćwiczę Kashima, ale nie wiem, czy to dobre

Z najlepszymi życzeniami z okazji pierwszej środy tygodnia...
Samuel

[budo_szczepan]

Samuel,
Przede wszystkim, nie ma czegos takiego jak samo kenjutsu. Kenjutsu zawsze przez wieki bylo jakas tam czescia wielu szkol walki i nigdy nie bylo nauczane oddzielnie -- to bylby przeciez nonsens.
Dlaczego?
oto kilka prostych powodow:
1. Nigdy na polu walki miecz nie byl pierwszorzedna bronia do walki. Byly to piki, lance, wlocznie oraz --- luki. Z tego powodu umiejetnosc wylacznego wladania mieczem nie miala sensu.

2. W tych szkolach, kenjutsu, uczylo tylko jednego dystansu -- dystansu na dlugosc miecza. Tymczasem, normalnie wyszkolony koles, musial umiec obronic swe zycie w dowolnym dystansie. Czyli cwiczenie innych broni(czyli walki w roznych dystansach) bylo absolutnie niezbedne.
Jesli mozna porownac do dzisiejszych MMA --- to tak, jakby ktos uczyl sie tylko bjj i mowil ze mozesz sie obronic na ulicy.

Co do obronienia sie na ulicy, to chyba sie napaliles jakiejs trawy.

Obecnie mamy XXI wiek a nie sredniowiecze. Kenjutsu jest ANACHRONICZNE pod kazdym wzgledem. To prehistoria, jak dinozaury.

[budo_kobra]

Co do skuteczności kenjutsu na ulicy to znam gościa do którego kiedyś dostawiało się jakiś dwóch typków na przystanku. Wyciągnął miecz i zwątpli, ale co do tego to nie trzeba ćwiczyć kenjutsu Wystarczy zaopatrzyć sie w sprzęt który wywołuje efekt psychologiczny. Poza tym trudno jest chodzić z mieczem po mieście.
Współcześnie z kenjutsu jest dokładnie tak jak mówi Szczepan. Więc jeśli chcesz coś skutecznego na ulice zapisz sie np. na Krav Magę.

[budo_kendoka]

- Czy kenjutsu nadaje się na ulicę?

No raczej. wprawdzie później pójdziesz siedzieć za zabicie człowieka ostrym narzędziem ale co tam... jak lubisz zabawy pod prysznicem to dawaj...

- Czy znacie kogoś kto wygrał na ulicy dzięki kenjutsu?

Musashi Miyamoto i masa innych roninów/samurajów, którzy rozprawiali się z chamstwem na ulicach średniowiecznej japonii

- Czy można łączyć k. z innymi stylami, na przykład BJJ?

Po co? Jak chcesz dusić gościea bez głowy?

- No właśnie, czy nie sądzicie że do k. powinien zostać włączony parter?

jeszcze raz:Po co? Przecież żaden szanujący się szermierz nie będzie tarzał sie po ziemi jak, za przeproszeniem, świnia w gnoju :wink:

- Dlaczego żaden kenjutsuka nie walczy w vale tudo? Czy to znaczy że k. jest tylko sztuką dla sztuki?

To chyba proste. W VT nie można używać broni :roll:

- Jak wypada kenjutsu w porównaniu z iaido?

Kijowo. Mistrz Kenjutsu pada nieżywy, od cięcia mistrza Iaido, zanim zdąży wyciągnąc miecz...

- Jak wypada kenjutsu w porównaniu z BJJ?

Zajebiscie. Mistrz Bjj rzuca się na nogi szermierza i sam się nadziewa na miecz...

- Co jest lepsze: Katori czy Kashima? Bo ja ćwiczę Kashima, ale nie wiem, czy to dobre

Kijowe strasznie to jest. Rzuć ten badziew bo tylko tracisz czas. Weź się człowieku za Kendo to chociaz sobie coś powalczysz a nie tylko te gupie kata bedziesz robił...

:wink: :twisted:

[budo_benkei]

Szczepan ma racje.Kenjutsu jest anachronizmem jesli rozpatrujemy je w kryteriach skutecznosci na ulicy.Porownywanie szkoly miecza ze szkola walki wrecz to jak porownywanie pistoletu do katany.Zreszta,zrobil to Kurosawa w Yojimbo...
Co do tego co napisal Kendoka..

Cytat:
- Co jest lepsze: Katori czy Kashima? Bo ja ćwiczę Kashima, ale nie wiem, czy to dobre

Kijowe strasznie to jest. Rzuć ten badziew bo tylko tracisz czas. Weź się człowieku za Kendo to chociaz sobie coś powalczysz a nie tylko te gupie kata bedziesz robił...

Porownywanie tych szkol nie ma sensu,obie sa dobre. Tylko moze lepiej nie porownujmy kendo do nich..blado to wyglada..Nie wiem o jakiej
walce w kendo piszesz,nie z ta praca nog i i ciala...Jesli kata sa dla Ciebie bez sensu to po cholere je cwiczycie w kendo?? :twisted: :wink:

[budo_kendoka]

Dobra dobra... Ta poprzednia wypowiedź to były jaja (jak i cały ten temat) ale skoro już zaczepiasz....
nie będe się tu bawił w porównanie kendo i kenjutsu bo ty i ja jesteśmy na to za krótcy ale o co Ci chodzi z tą pracą nóg? i co wypada blado? Kendo?
Po co w takim razie każdy mistrzu Iaido, kenjutsu itd. ćwiczy kendo?
Przeciez perfekcyjne wyuczenie się kata załatwia sprawę. Po co wszyscy z tych staruszków zaczynali od kendo?
Dodam tylko(może nie wiesz o tym) , że są dwa rodzaje kendo (przeważnie ćwiczy się jednocześnie oba rodzaje). Sportowe kendo i tadashi kendo . To drugie ma mało wspólnego ze sportem...

[budo_benkei]

A wracajac do Twoich pytan Samuel

Czy kenjutsu nadaje się na ulicę? Czy znacie kogoś kto wygrał na ulicy dzięki kenjutsu?

Nikt dzis z mieczem nie chodzi :wink: ,ale znajac kenjutsu wezmiesz baseboll czu krotki kij,cos co masz pod reka jesli tak sie zdarzy i sobie czlowiek poradzi.Moj Sensei tylko raz mial taka sytuacje kiedy to facet wyskoczyl z widlami i wtedy mial mozliwosc obronic sie dzieki kenjutsu..
Skutecznosc 100%..zlapal jakis kijek co sie nawinal pod reke i kote..kote..
facet rozbrojony,ale co wazniejsze nie zrobil gosciowi krzywdy. :-) ..

- Czy można łączyć k. z innymi stylami, na przykład BJJ?

Oczywiscie ze mozna,techniki reczne pochodza od miecza.Wielu ludzi cwiczacych rozne style cwiczy dodatkowo bron lub w ramach danego stylu.
Nie znam BJJ ale uwazam ze bron byla by tu swietnym uzupelnieniem.
W kenjutsu nie cwiczysz tylko katana ale tez i kodachi..Krotki miecz mozna przelozyc na krotka bron itp.Analogii jest wiele..

- No właśnie, czy nie sądzicie że do k. powinien zostać włączony parter?

W kenjutsu pracuje sie nisko na nogach,ciecia maja wieksza sile.Owszem,jest klek..suwari gedan,ale tego nie zaliczamy raczej do parteru.

- Dlaczego żaden kenjutsuka nie walczy w vale tudo? Czy to znaczy że k. jest tylko sztuką dla sztuki?

Nie jest sztuka dla sztuki ale czy wyobrazasz sobie te walki?.Masz przed soba faceta 70cm zaostrzonej stali..Nie no rzez..

- Jak wypada kenjutsu w porównaniu z iaido?

My mamy iaijutsu ale nie mozna tego porownywac,nawzajem sie uzupelniaja.Kiedy juz wyciagniesz miecz to juz jest kenjutsu.Nie wiem
skad te bzdury bierzesz Kendoka..Iaido uczy obrony przed niespodziewanym atakiem,czasu reakcji no i czujnosci..nie wyobrazam sobie goscia idacego do bitwy i za kazdym razem chowajacego i wyciagajacego miecz w bitwie przy kazdej okazji.Iaijutsu jest
uzupelnieniem Kenjutsu.

- Jak wypada kenjutsu w porównaniu z BJJ?

..to porownanie jest bezsensu :wink:

[budo_kendoka]

Jak już ciągniemy to... nie rozumiem tej nienawiści do kendo osób ćwiczących Iaido, kenjutsu, aikido itd... Czy to ze względu na sparingi? Czy zazdroszczą nam zbroi? Czy może relacji z zawodów w telewizji? Czy może tego , że wszystkie kata i teorie możemy sprawdzić w praktyce? Może żywej walki z nieprzewidywalnym przeciwnikiem gdzie wszystkie gadki psychice itd. nabierają sensu? Proszę niech ktoś mi wyjaśni! Albo niech powie co jest tak ch.....go w kendo żebym przestał to ćwiczyć... A Może to że oprócz tego wszystkiego mamy jeszcze kata (ćwiczymy na każdym treningu) . no sam już nie wiem...

[budo_benkei]

Nie wiem o jakiej nienawisci piszesz..Zbroi to Ci nie zazdroszcze,owszem,nadaje klimat,daje odczuc ile musial tali samuraj dzwigac i jak sie w tym poruszac.Tego to moze i kendo uczy.Zacznijmy od tego ze kendo to SPORT i z realnoscia ma nie wiele wspolnego.Nabijanie punktow..??Co takiego sprawdzacie w praktyce??
Kiedys przyjechala do mnie kolezanka cwiczaca kendo,miala okazje zobaczyc kenjutsu,dla niej to byla czysta abstrakcja.Potem zalozyla te swoja zbroje i co sie okazalo..tragedia,wlasciwie byla bezbronna wobec goscia lekko ubranego,pracujacego nisko na nogach i chowajacego sie za garda seidan no kamae...Piszesz ze kazdy mistrz iaijutsu czy kenjutsu cwiczy kendo.. :wink: Czasami niektorzy tak zaczynali ale i tak laduja w szkolach kenjutsu

[budo_kendoka]

benkei... czepeiasz się dziwnych rzeczy. Robię sobie jaja z obiegowych (często mylnych) opinii na temeta iaido a ty to na poważnie... Ale swoją drogą iaido w obecnej formie raczej ma mało wspólnego z walką i zostało stworzone przez gości co bitwy na oczy nie widzieli ale w zaciszu własnego ogródka chcieli się pobawić mieczem . Stąd te wydumane kata w seiza (wchodząc do cudzego domostwa miecz zaostawiało się przed wejściem)... Iaido teraz raczej uczy panowania nad ciałem i przedmiotami trzymanymi w rękach...

[budo_benkei]

Sorki,ze ja tak powaznie bez urazy

[budo_kendoka]

Dyskusja jest bez sensu. Myślę, że tylko sparing może coś wyjaśnić (choć i tak wyjaśni tylko to , który z nas lepiej opanował swoją sztukę). jak jesteś taki peny , że kendo jest dupiaste udaj się do krakowskiej sekcji i spytaj się czy ktoś się z tobą zmierzy... A jak będziesz kiedyś wybierał się do Wawy to dam ci numer telefonu i się ustawimy na jakiś przyjacielski sparing... Nic sobie w ten sposób nie udowodnimy ale może chociaż jakieś ciekawe doświadczenie z tego wyniknie...

[budo_benkei]

Nie uwazam ze jest dupiaste tylko poszlo w zla droge. ..myslisz o takim sparingu,kendoka w zbroi i shinai kontra kenjutsu bez zbroi i boken? ?
noo,to moze byc ciekawe...

[budo_kendoka]

no co ty... Boken na boken bez żadnych zbroi... pomyśl o czymś takim... ja ostanio mam fazę na takie rzeczy... mam zamiar się wybrać do rycerzy co to niedaleko na sali sobie trenują... Może na jakieś filipińskie opcje się wybiorę... zobaczymy...

[budo_benkei]

No wlasnie,w tym rzecz.W kenjutsu nie cwiczymy w zbroi.Zreszta czy dawniej szermierze zakladali zbroje do takich pojedynkow?W pelnym rynsztunku szli na bitwe.Zbroja tylko by im przeszkadzala w takim pojedynku..Dlaczego w wiekszosci filmow Kurosawy szermierze nie nosza zbroi??Kimono jest na porzadku dziennym.Wiesz,chodzi mi o to,ze zbroja
ogranicza ruchy i daje zludne poczucie bezpieczenstwa,ale prawda jest ze
wiekszosc ciec idzie tam gdzie zbroja jest najslabsza i pomimo ze w zbroi nie cwiczymy to jednak te zasady,ten kanon pozostal.

[budo_benkei]

A jak sobie wyobrazasz sparing z ludzmi z bractwa?Przeciez oni nie beda uzywac drewnianych mieczy..

[budo_kenetsuka]

kendoka
umarłem ze śmiechu - fajny komentarz dałeś
ale święta prawda
pozdrawiam

[budo_peruk]

A jak sobie wyobrazasz sparing z ludzmi z bractwa?Przeciez oni nie beda uzywac drewnianych mieczy

Pozwole sobie zdementować to niedomówienie
Jak najbardziej uzywamy drewnianych mieczy do treningów. Są lepsze bo pozwalają ćwiczyć techniki, przy pełnej sile i szybkości, bez ryzyka uszkodzenia sparring partnera.

Kendoka jakbyś miał ochotę na międzystylowy sparring, odezwij się. Sam jestem baaardzo ciekawy takiej konfrontacji :-) .

Pozdrawiam
Peruk

[budo_benkei]

A no to sory...

[budo_benkei]

Ale glownym tematem jest skutecznosc kenjutsu..Ono jest skuteczne ale
wiadomo ze w dzisiejszym swiecie gdzie kroloje bron palna,kenjutsu staje sie dla wiekszosci przezytkiem..Nie ma wlasciwie mozliwosci konfrontacji..