Skocz do zawartości


Zdjęcie

Rygory i ograniczenia w szermierce japonskiej


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
26 odpowiedzi w tym temacie

budo_graframolo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1094 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Rygory i ograniczenia w szermierce japonskiej
Ostatnio wpadla mi do glowy pewna dosc kontrowersyjna mysl lub teoria. A poniewasz wymaga ona wyjasnienia najpierw wprowadzenie.

Zauwaszcie w kazdym sporcie prawie sa przepisy i wymogi odnosnie budowy ciala, jak ktos chce byc dzokejem na wyscigah konnych nie moze byc wysokim i wazyc 80kg musi byc maly i szczuply, w koszykuwke ktos ze wzrosztem okolo 180 durzo nie zdziala trzeba byc wysokim to samo w siatkuwce, plywak musi miec odpowiednia budowe ciala, zapasnik taksamo, jak chce sie skakac na nartach zapomnij o brzuszku, nawet biegacze choc wszyscy biegaja to wystarczy popatrzec na sprintera lub dlugosystansowca a odrazu widac diametralne ruznice w budowie, kolarz tesz hudy z wielkimi nogami, kazdy sport ma jakies uwarunkowania i jesli sie ich nie spelnia to mozna pouprawiac sobie dana dyscypline na podwurku bo o trenowaniu w klubie trzeba zapomniec. To byla czesc pierwsza tezy teraz druga.

W japonii te jeszcze nawet 200 lat temu nie muwiac jusz o dawniejszych okresach srednia wzrostu japonczykuw byla 140-160 jak ktos mial 165 byl durzy i wyruznial sie z tlumu Musashi Myiamoto mial ponoc 170cm i dlatego mugl w jednej rece trzymac katane w drugiej wakizashi. Dla takiego japonczyka 150cm 50kg wagi katana o ostrzu 70cm to byl kawal miecza on niemugl machac nia jedna reka dla niego to bylo naprawde cos! I tak jest wiernie chistorycznie, i tez sa to uwarunkowania zmiany i rozwoju miecza gdyby japonczycy byli narodem wielkim gdzie srednia wzrostu to 190 to przecietny miecz mialby 120cm ostrza a nie te 60-70.

Konkluzja. Zatem pytam: Dlaczego osoba o wzroscie 170 nie moze cwiczyc koszykuwki, dlaczego osoba o wadze 90kg nie moze skakac na nartach a szermierke Japonska moze cwiczyc kazdy???
Osobiscie choc wiem isz to kontrowersyjne i malo popularne jestem za wprowadzeniem pewnych norm i ustalen gdzie osoby o wzroscie powiedzmy powyzej 190cm po prostu nienadaja sie do cwiczenia mieczem japonskim gdysz mija sie z celem gdy osoba 195cm 110kg macha sobie mieczykiem dlugosci calkowitej 90pare cm i muwi fajnie ale lekki ciut, dla takiej osoby dwie katany po 130 cm bylo by malo. Niech biora sie za inne sporty.
  • 0

budo_vince
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4029 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Rygory i ograniczenia w szermierce japonskiej
Panie GrafRamolo otoz mylisz w swoich teoriach 2 zasadniczo rozniace sie rzeczy. Koszykowka siatkowka plywanie to sa sporty uprawiane zawodowo dla kasy i medali, a walka mieczem w XVII japonii byla koniecznoscia a nie sportem.

Zatem pytam: Dlaczego osoba o wzroscie 170 nie moze cwiczyc koszykuwki, dlaczego osoba o wadze 90kg nie moze skakac na nartach a szermierke Japonska moze cwiczyc kazdy???



Moim zdaniem troche przesadzasz z tymi predyspozycjami. Wzrost w koszykowce i niska waga w skokach to cechy wazne ale nie najwazniejsze. Technika, talent to ma rownie duze znaczenie (Kojarzysz M. Boguesa ? Gral niegdys w Charlottte Hornets, koles mierzy 160 wzrostu...) tak wiec imho przejaskrawiasz ;)


Osobiscie choc wiem isz to kontrowersyjne i malo popularne jestem za wprowadzeniem pewnych norm i ustalen gdzie osoby o wzroscie powiedzmy powyzej 190cm po prostu nienadaja sie do cwiczenia mieczem japonskim gdysz mija sie z celem gdy osoba 195cm 110kg macha sobie mieczykiem dlugosci calkowitej 90pare cm i muwi fajnie ale lekki ciut, dla takiej osoby dwie katany po 130 cm bylo by malo. Niech biora sie za inne sporty.


Kim jestes zeby osadzac kto sie do czego nadaje a kto nie ? Sory ale to co napisales to sa mocne slowa i traca nieco ze sie tak wyraze "sportowym faszyzmem". Takie jest moje zdanie... :roll:
  • 0

budo_sunrise
  • Użytkownik
  • 7 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:3miasto

Napisano Ponad rok temu

Re: Rygory i ograniczenia w szermierce japonskiej
Zgadzam sie z Vincem, mocno za mocne slowa... To, ze ktos gabarytami na pierwszy rzut oka nie nadaje sie do machania mieczem nie znaczy, ze nie bedzie w tym dobry. Pozory myla...
Fakt, ze jak dajmy na to postawilbys kogos pokroju Dymka na lodowisku i kazal mu sie uczyc jazdy figurowej to byla by to porazka totalna, ale to sa skraje przypadki. Poza tym, nawet jezeli taki kolos zechcialby jezdzic jak baletnica i pragnal sie tego nauczyc to i tak nie mozesz mu tego zabronic :D

A jezeli chodzi o te uwarunkowania (m.in. waga ciala do masy nog u kolarza), to w wiekszosci wypadkow wychodzi po wieloletnich treningach. Chudniesz ze wzgledu na diety i tryb zycia, a miesnie wiadomo od czego rosna :wink:
  • 0

budo_graframolo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1094 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Rygory i ograniczenia w szermierce japonskiej
Specjalnie napisalem dosc tendencyjnie i prowokacyjnie bo nic nie ozywia dysusji bardiej nisz mala prowokacja :wink:


Vince:
Kiedys (jak sam napisales) byla to koniecznosc fakt ale teraz to sport.

Przejaskrawiam fakt ale podales przyklad czlowieka o kturym glosno bo byl jeden i nietypowy tak zwany wyjatek potwierdzajacy regule (bylem pewny rze ktos go predzej czy puzniej wymieni)

Szanuje twoje zdanie ale moje jest jednak nieco inne bo kazdy moze miec wasne.

Sunrise:

Dowiodles swoimi slowami mojej teorii. Postwaienie wspomnianego Dymka na lodowisku jest komiczne. Ubranie w hakame osobnika postury drwala i kturemu japonczycy by siegali pod pache oraz wcisniecie mu w reke miecza kturym mugby sie w sumie ogolic zamiast brzytwy tesz jest komiczne.
Nie zabraniam mu interesowac sie tym sportem ani czwiczyc ale niech robi to amtorsko na wlasna reke a nie w klubie.
To rze od uprawiania sportu wyrabia sie i postura zgoda pewnie od machania mieczem wyrabia sie triceps i moze motylki ale w zadnym razie sie nie maleje i nie kurczy (no chyba ze ktos cos komus obetnie niechcacy) :wink:

Troche za powaznie podchodzicie do tematu to mial byc luzny temat ot taka odskocznia od pytan "gdzie i za ile kupic prawdziwy miecz majac 100zl" kture tu krulja, przepraszam jesli swoim tonem wymusilem jakas grobowa powage.
  • 0

budo_vince
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4029 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Rygory i ograniczenia w szermierce japonskiej

Szanuje twoje zdanie ale moje jest jednak nieco inne bo kazdy moze miec wasne.


Jasne ze tak! Jakbysmy sie wszyscy zgadzali co to by bylo za forum ?:)


Dowiodles swoimi slowami mojej teorii. Postwaienie wspomnianego Dymka na lodowisku jest komiczne. Ubranie w hakame osobnika postury drwala i kturemu japonczycy by siegali pod pache oraz wcisniecie mu w reke miecza kturym mugby sie w sumie ogolic zamiast brzytwy tesz jest komiczne.


Skoro juz przy Dymku, to on rzekomo w wiezieniu siedzi... to taki offtopic.

Troche za powaznie podchodzicie do tematu to mial byc luzny temat ot taka odskocznia od pytan "gdzie i za ile kupic prawdziwy miecz majac 100zl" kture tu krulja, przepraszam jesli swoim tonem wymusilem jakas grobowa powage.


e tam niepotrzebnie przepraszasz :) Po prostu nie zrozumialem do konca intencji kolegi :)

A tak gwoli refleksji, odchodzac troche od tematu... Jakby sie tak zastanowic, w ktorym sporcie najwazniejsza jest genetyka ? Ja stawiam na kulturystyke...
  • 0

budo_end
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 379 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gliwice

Napisano Ponad rok temu

Re: Rygory i ograniczenia w szermierce japonskiej
GrafRamolo> Czyżbyś się bał, że kiedyś staniesz na przeciwko takiego kolesia z meiczem 120 cm w samym ostrzu i 195 cm wzrostu?:)
Jes u mnie w skecji podobna osoba.( mozę naie tak wysoka) z mieczem o o ostrzu 105 cm. Szczeże mówiac to można było by sie przestraszyć jakby taki gość biegł na mnie z okrzykiem bojowym. Ale! Mój sensei jest niewiele wyższy ode mnie i o wiele niższy od tego osbnika. Ale kiedy sensei wykonuje okrzyk bitewny to wszyscy się wzdrygają inawet ten "olbrzym" przypuszczalnie nei chcia by sie zmierzyć z senseiem... :)
  • 0

budo_benkei
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 129 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:KRAKOW

Napisano Ponad rok temu

Re: Rygory i ograniczenia w szermierce japonskiej
Wzrost i waga moze miec znaczenie jesli wiesz jak te warunki fizyczne wykorzystac.Sensei Goro Hatakeyama jest baardzo niski i Sensei P.Kliglich przy kata chodzi przy nim prawie na czworakach, a ma cos kolo 190 cm..wzrostu.Jesli mam partnera nizszego od siebie schodze nizej na nogach..
A co do dlugosci miecza no to zawsze trzeba dopasowac go do siebie,stad zawsze miecze zamawiano indywidualne..dopasowywano je wagowo i wielkosciowo.
  • 0

budo_graframolo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1094 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Rygory i ograniczenia w szermierce japonskiej
Vince jesli chodzi o genetyke to ja stawiam na konkursy pieknosci :wink:
  • 0

budo_kubuś puchatek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4530 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Skadinad

Napisano Ponad rok temu

Re: Rygory i ograniczenia w szermierce japonskiej
Co do mieczy i szabli - to sie mylicie. Przez stulecia eksperymentowano z roznymi dlugosciami i wbrew pozorom niezaleznie od gabarytow wojownika, wiekszosc niezaleznie od czesci dwaiata - doszla do jednej slusznej dlugosci klingi - okolo 90 cm. Bo taka dlugosc zapewnia najlepszy sposob rozwiazania walki (czyli pewna uniwersalna dlugosc dobra do walki z konia (choc nie najlepsza), ale dobra takze do walki z ziemi. A np. Ryzmianie uzywali krotkich gladiusow, ale biorac pod uwage ich taktyke, to byla ta optymalna dlugosc miecza.
Krotko mowiac wieksza dlugosc miecza, a i zwiekszona jego waga nie musi, jak to sie wielu wydaje byc atutem w walce.
Zreszta odkad czlowiek wymyslil wyrafinowana technike szermiercza (takze Japonczycy), na drugi daleki plan zeszly gabaryty szermierza. Najwazniejsze stalo sie wyszkolenie. I tak jest do dzis.

Jesli zas chodzi o predyspozycje wrodzone, to nie ma tak niedemokratycznej dziedziny jaka jest sport. Sport w istocie jest totalitarny. Tylko 0,13 proc z calej cwiczacej populacji ludzkiej ma talent (czesto zreszta mylony z checia do pracy i z poboznymi zyczeniamu uprawiajacego sport), wiec ja bym dodal genetyczny, niezalezny od "chcenia, czy niechcenia").
W zasadzie kiedy rzychodzi dziecko do sekcji, mozna juz okreslic, czy "cos" z niego bedzie, czy nie. I jest to tym bardziej jasne, im bardziej oczywista i nie zlozona techniczno-taktycznie jest jego dyscyplina. Np. 99,9 proc. kandydatow do sprintu mozna podziekowac po 10 minutach badania, pewnie podobnie jest z plywaniem (mniej sie interesowalem wiedza o selekcji do zawodowego plywania).
Smutna prawda, ale prawda. Reszta bedzie robic tylko (a moze az) cale zycie rekreacje. Nie zrobia NIGDY wynikow, ale za to umra zdrowsi niz ich koledzy profesjonalisci.
Pozdrawiam
K_P
  • 0

budo_kubuś puchatek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4530 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Skadinad

Napisano Ponad rok temu

Re: Rygory i ograniczenia w szermierce japonskiej
Na okreslenie, kto bedzie ciezkim atleta wystarczy jeszcze mnie czasu - jedno spojrzenie.
K_P
  • 0

budo_sunrise
  • Użytkownik
  • 7 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:3miasto

Napisano Ponad rok temu

Re: Rygory i ograniczenia w szermierce japonskiej

Nie zabraniam mu interesowac sie tym sportem ani czwiczyc ale niech robi to amtorsko na wlasna reke a nie w klubie.


Dlaczego nie? Przeciez sport jest dla wszystkich. Chce trenowac w klubach to niech trenuje, albo sam sie przekona, ze sie do tego nie nadaje, albo zacznie osiagac jakies rezultaty. Nie bedzie mial jakis powalajacych wynikow rzecz jasna, ale dla niego na pewno bedzie to satysfakcja. Zyjmy i dajmy zyc innym... 8)
  • 0

budo_kubuś puchatek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4530 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Skadinad

Napisano Ponad rok temu

Re: Rygory i ograniczenia w szermierce japonskiej
Sunrise - zgadzam sie. Cwiczyc kazdy moze -t roche lepiej, albo troche gorzej.
K_P
  • 0

budo_graframolo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1094 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Rygory i ograniczenia w szermierce japonskiej
Kubusiu ogledniesz mnie i powiesz czy cos zemnie bedzie czy jusz lepiej sobie kupic klaser na znaczki?
  • 0

budo_end
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 379 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gliwice

Napisano Ponad rok temu

Re: Rygory i ograniczenia w szermierce japonskiej
Kiedyś ktoś mi powiedział(cudzoziemiec)
"I thhink you can be as good as you want to let yourself be".
Tłumaczenie na polski zostawiam komuś bardziej w tym doświadczonemu( ja to rozumiem ale nie tłumacze tego bo boje sieże źle przetłumacze)
  • 0

budo_kubuś puchatek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4530 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Skadinad

Napisano Ponad rok temu

Re: Rygory i ograniczenia w szermierce japonskiej
GrafRamolo jesli masz zamiar cwiczyc, albo cwiczysz tzw. sztuki walki, to nie przejmuj sie swoimi wrodzonymi predyspozycjami. Tutaj jest lepiej - sa podzialy na wagi. A specyfika sztuk walki jest tak zlozona, ze wiele mozna zrobic praca( choc pamietaj - wiecej nie oznacza lepiej), to tak jakbys byl niezly w sprincie, ale nie najlepszy, niezly w skoku w dal, ale podobnie etc. i zostaje Ci... np. 10-boj.
Pozdrawiam
K_P
  • 0

budo_kubuś puchatek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4530 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Skadinad

Napisano Ponad rok temu

Re: Rygory i ograniczenia w szermierce japonskiej
End, to tylko zaklinanie rzeczywistoci, brzmi pocieszajaco i bardzo humanistycznie, ale to g... prawda. Powiedz to osobie, ktora uparla sie cwiczyc sprint, a po prostej biopsji, widac, ze nie ma odpowiedniej struktury miesni. Ale osobie, ktora wielkie problemy z koordynacja ruchowa mimo, ze bardzo nad tym pracuje. Boksera to zniej na pewno nie bedzie. Wybitnego boksera. Albo chlopakowi, ktory ma raczki jak zapalki (np. mierzenie nadgarstkow, prosta metoda Silwy), ktory postanowil zostac strongmanem. Wybitnym strongmanem nie zostanie, ale zdrowie moze obie zrujnowac.
K_P
  • 0

budo_mrhole
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 189 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Rygory i ograniczenia w szermierce japonskiej
GrafRamolo:
ale topic......

zauwaz ze te warunki fizyczne przewazaja wtedy, gdy ktos uprawia sport wyczynowo.. jak gosc bedzie mial 150cm i bedzie chcial grac w kosza to moze grac.. moze grac nawet w klubie - tyle tylko, ze moze trener nie bedzie go wystawial w meczach - chyba ze bedzie na tyle dobry zeby grac w jakichs zawodach czy cos..
a przeciez nie wszyscy uprawiaja sport wyczynowo - to sa nieliczni.. wiekszosc robi to dla przyjemnosci, ruchu, spedzenia czasu..

to samo z mieczami i innymi sztukami walki: zapasy - niscy? capoeire - dlugonodzy? muay thai - wysocy i chudzi? itd?

moim zdaniem jesli cos komus odpowiada (np jakis sport/sztuka walki) i nikomu specjalnie nie przeszkadza (nie trenujesz na przechodniach w nocy), to niech to sobie robi - a taka osoba "nieprzystosowana fizycznie" moze w klubie od trenera dostac wskazowki: nizszy bokser - poldystans, wysoki bokser - dystans i lewy prosty.. itd...
takze jak ktos jest "zly" to w klubie moze znalezc jakas pomoc.. jakze wazną..

GrafRamolo: powiedzmi prosze.. jakie trzeba miec warunki do jj i kenjitsu? warunki mam podobne do musashiego miamoto.. wiec jestem chyba idealny.. ;)
  • 0

budo_graframolo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1094 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Rygory i ograniczenia w szermierce japonskiej
Kubusiu cwicze cwicze, ale naprzyklad doskwiera mi jusz od paru lat ciongla kontuzja obitego od blokuw lewego przedramienia i jakos niemoge sie ztego wyleczyc. A gdybym myl pulchny i grubo koscicty gwizdal bym na to. Ha! kolejne uwarunkowanie fizyczne.
  • 0

budo_wingman
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 673 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Marchia Północna

Napisano Ponad rok temu

Re: Rygory i ograniczenia w szermierce japonskiej
Wydaje mi się, że pomylono tu pojęcia - sport i SW. SW stworzono do działań w bitwach, które miały działać niezależnie od warunków terenowych czy fizycznych przeciwnika. W sporcie mamy reguły, pozwalające się poruszać w danym obszarze, które ograniczają.
Co za różnica czy masz 190cm czy 150 cm wzrostu? Jeżeli władasz bronią sportowo to masz ograniczenia, jeżeli studiujesz SW bronią to pozbywasz się tych ograniczeń. Jeżeli władasz bronią to nie po to aby kogoś zdzielić i dostać punkt, tylko po to aby go pokonać poprzez jego kontrolę, wytrącenie broni, złamania jego ducha walki a nawet śmierć przeciwnika. To jest meritum SW. Musisz umieć pokonać przeciwnika zarówno większego jak i uzbrojonego w inną broń niż ty.
To tak samo jak ze strzelaniem sportowym. Strzelasz na strzelnicy w warunkach tunelowych. Masz super wyniki. A co będzie jeżeli będziesz musiał to wykonywać w deszczu, w ruchu pod presją ostrzału czy zbliżjących się oddziałów przeciwnika? Strzelanie sportowe, a strzelanie bojowe. Czy widzisz różnicę?
  • 0

budo_graframolo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1094 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Rygory i ograniczenia w szermierce japonskiej
Taka argumentacja mi sie podoba
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024