Kiedys czytalem tu post gdzie Mariusz Radlinski pisal, ze jazda na rowerze nie jest wskazana dla "kopaczy". Ogranicza zakres ruchu... czy cos tam, niestety nie pamietam
Kiedyś mu nie wierzyłem, ale potem sobie coś przypomniałem. :wink:
Kiedy intensywnie jeździłem rowerem (przynajmniej 30 km dziennie), to miałem problemy z wyprostowaniem nogi przy kopnięciu. Po prostu mięśnie ud tak się skróciły, że przy dynamicznym ruchu nie byłem w stanie całkowicie wyprostować nogi.
Teraz moje pytanie. Wymyslilem sobie, ze do pracy bede jezdzil rowerem (ok. 12 km w jeda strone) no ale nie wiem jak to moze przelozyc sie na moje kopanie :wink: .
Jak to wyglada u Was? Czy jezdzicie duzo? Czy kopiecie bez problemu? Czy takie przeciwskazania wystepuja tylko przy wyczynowym sporcie?
Myślę, że będziesz musiał zwiększyć dawkę rozciągania. :-) Pojeździj miesiąc i obserwuj efekty...