Skocz do zawartości


Zdjęcie

Odporność na zimno


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
15 odpowiedzi w tym temacie

budo_scorpio
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 326 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Odporność na zimno
Zastanawiam się czy ludziom którzy zimą chodzą bez czapek i rękawiczek jest zimno a może oni mają większą odporność na zimno niż ja ?

ps dziewczyny co myślicie o facetach którzy zimą chodzą bez czapki bo mają nażelowane włosy panowie którzy tak chodzicie co was do tego motywuje ?

pozdrawiam
  • 0

budo_dr prozac
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1492 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Planet Earth

Napisano Ponad rok temu

Re: Odporność na zimno
Bylo juz nt odpornosci. Poszukaj na roum, bedziesz mial troche info.
Na odpornosc dobre sa kropelki (citrosept itp)

A co do chodzenia bez kurtki i czapki to zacytuje kolege:
"Jak bys co przerwe wychodzi w zime bez kurtki na szluga to tez bys nie chorowal"
2 dni pozniej grypa, temperatura 39.2 - nie ma sensu.
  • 0

budo_hellfire
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2404 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Minas Morgul
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Odporność na zimno
To jest domena dzieci - kto nie założy czapki ten jest trwardszy i dorślejszy. Uważam to za głupie, aczkolwiek są ludzie dość odporni na zimno, ja tak nie mam i szybko marznę...

Poza tym nie mam oporów przed noszeniem kalesonów, bo nie wygrałem stawów na loterii...
  • 0

budo_john echevarria
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 482 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Odporność na zimno

zimą chodzą bez czapki bo mają nażelowane włosy


:lol:
  • 0

budo_dżujon
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 84 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Odporność na zimno
nie mam czapki ani rekawiczek bo nie lubie ich nosic nie mam tez nazelowanych wlosow =p na fajki tez nei wyskakuje bo nie pale =p po prostu nie jest mi to potrzebne kiedy jest bardo ziomno to wole narzucic kaptur i wlozyc rece do kieszeni albo zsunac rekawy i nie chorowalem jakos tej zimy ale ja tak zawsze mialem za to jak jest upal to umieram...
  • 0

budo_gab3d
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1572 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Z lasu

Napisano Ponad rok temu

Re: Odporność na zimno
Mam to samo. Od dzieciaka biegalem slabo ubrany. 80% zycia na dworze przebiegalem. W sumie to prawie nigdy mi nie jest zimno. A choruje hmm chyba nie choruje :) Jak np. ide drzwi komus otworzyc to zdaza sie ze stoje w samych krotkich portkach [na bosaka] na schodach i gadam . Nie mam nawet kataru.
U mnie to jest rodzinne. Nie marzniecie i chorowanie raz na kilka lat.
  • 0

budo_kevlar
  • Użytkownik
  • Pip
  • 33 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Odporność na zimno
Moim zdaniem ma to jakiś związek z ciśnieniem krwi.
  • 0

budo_tyszk0
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 194 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Żory

Napisano Ponad rok temu

Re: Odporność na zimno
moze troche poza tematem a raczej poza torem od ktorego temat sie odwrocil...ale Messner [1 zdobywca wszystkich osmiotysiecznikow w himalajach] w ramach treningu bral prysznice w zimnej wodzie co mialo go uodparniac przed himalajskim zimnem ;) ... mysle ze na nasz klimat nie jest to chyba rzydatne ;) ..aha mam znajomego ktory pracuje w chlodni i normalnie po dworze chodzi w bluzie i niczym wiecej bo jest juzuodporniony, ludzki organizm mozna chyba do wszystkiego przyzwyczaic :)
  • 0

budo_mosquito
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 334 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Częstochowa

Napisano Ponad rok temu

Re: Odporność na zimno
Dawno temu ogladałem pewien program o pływaczce która chciała pobic jakis rekord płynąc w zimnym morzu. Aby sie do tego przygotować oprócz zwykłych treningów brała zimne kapiele i zawsze spała (bez okrycia chyba) przy otwartym oknie. Dzieki temu na całym ciele wytworzyła sie jej cienka warstwa tłuszczu która w części chroniła ja przed zimnem.
Wynikało by z tego że organizm ludzki można poprzez trening w części uodpornic na zimno
  • 0

budo_sulej
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 361 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:DG | Katowice
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Odporność na zimno
Kurcze ja zawsze byłem odporny na zimną wodę. Np. co roku jeżdżę do Krynicy Morskiej. A wiadomo polskie morze nieraz jest dość zimne. No i wiele razy kąpałęm się po około 1 godz. (jednyny w zasięgu wzroku) podaczas gdy ludzie na spacerze na plazy byli ubrani w czapki i ciepłe kurtki :)
  • 0

budo_marti
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 742 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: Odporność na zimno
ja tam chodze w czapce :D jak nie ubiore w drodze do/ze szkoly to juz mnie leb boli i zanosi sie na zatoki ;)
  • 0

budo_sulej
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 361 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:DG | Katowice
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Odporność na zimno
Nie no ja w zime w czapce chodzę....
  • 0

budo_saa
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 168 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Zielona Góra

Napisano Ponad rok temu

Re: Odporność na zimno
A ja skolei w beretce (i tu uwaga bez antenki). Odporność na zimno mam od małego (czyt. młodego). Kiedyś bez nakrycia chasałem, ale od pewnego razu w związku z zatokami wspomagam się ww. uszczelką.
Trza sie troszkę hartować cokolwiek.
  • 0

budo_saa
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 168 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Zielona Góra

Napisano Ponad rok temu

Re: Odporność na zimno
U mnie w "tyłek" od zimna dostają na początek dłonie i uszy (odstają to dostają) :lol:
  • 0

budo_gavu
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 114 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Skwierzyna City

Napisano Ponad rok temu

Re: Odporność na zimno
A ja powiem tyle że jak chodze na początku zimy z rozpiętą kurtką i bez czapki i rękawiczek a inni to robią to nie choruje w zime...Tak już od kilku lat robie i nigdy nie byłem chory na zime...anie nie miałem kataru ani kaszlu....zawsze prędzej chorowałem kiedy się zaczynało ciepło robić :) ...A co najdziwniejsze czasami jest fajnie wyskoczyć do skpelu 200 m od domu w krótkich spodenkach i rękawku w zimę...Później mi bynajmiej jest ciepło w zimę ;) ...Starzy zawsze gadają że w zimę chodze w krótkich a w lato w długich :) ....
  • 0

budo_bartolomeo
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 189 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Włocławek

Napisano Ponad rok temu

Re: Odporność na zimno
ja mam w większości czasu otwarte okno...więc raczej nie mam problemów... ale jak już jakaś choroba zaczyna mnie łapać to od razu czapkę zakładam
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024