Dopalacze na wytrzymalosc
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Może też być substancja naturalna.
Nadal czekam na posty.
Napisano Ponad rok temu
Dopalacz to nie musi być chemia
Może też być substancja naturalna.
Nadal czekam na posty.
Pij mleko, bedziesz WIELKI
Napisano Ponad rok temu
PS. Jesznie nie próbowałem tej metody ale obiecuję że ją wypróbuję. Dam Ci znać z jej efektów.
Napisano Ponad rok temu
Dopalacz to nie musi być chemia
Ścisle mówiąc wszystko jest chemią
A z substancji naturalnych mozna sobie łyknąc kawę. Kofeina oszukuje organizm i powoduje że później niż zwykle odczuwamy zmęczenie.
Napisano Ponad rok temu
Trening czyni mistrza
Napisano Ponad rok temu
Pytalem poważnie.
Mam np. dobre zdanie o zestawach aminokwasów High Energy firmy HiTec Nutrition.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
chyba jednak jest malutka zaleznosc miedzy aminokwasami i witrzymaloscia... enzymy powstajace na skutek treningu wytrzymalosciowego to w koncu bialka ale hmmmm "aminokwasy 'high energy'" ...to brzmi smiesznie :wink:A co mają aminokwasy do wytrzymałości? Ich zadanie to odbudowa po treningu. Nie wpływają na przyrost wytrzymałości. Jest tak jak napisałem. Oczywiście można wymienić jeszcze kupę innych typu kofeina, tauryna teobromina etc. Ale grunt to odpowiednie wysycenie mięśni glikogenem i trening. Reszta to doping.
...kolaze ponoc suplementuja sie CoQ 10, moze sprobuj tego Hakata?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
kreatyna (na 3 dni przed-w sumie z pol pudelka), papka z glukoza (rano-zrobilo mi sie od tego niedobrze), potem z 3 energy drinki (tauryna, kofeina).....i wtedy mi powiedzili ze mam poczekac jeszcze cztery godziny. K...wa mac po tym czasie wszystko chyba zadzialalo odwrotnie, chcialo mi sie spac, a po pierwszej rundzie wygladalo na to ze zaraz zdechne. Przy czym w calej walce wyszlo cos takiego ze nie dalo sie wykorzystac naturalnej sprawnosci ogranizmu, cos jakby mnie blokowalo, bo po skonczeniu nie było zmeczenia, a w czasie paskudne spiecie i jakis nienaturalny wysilek.
ODRADZAM DOPALACZE
Napisano Ponad rok temu
uwazajcie ja ostatnio-zero formy przed walka (brak czasu na zrobienie kondycji) no to kombinuje i wcinam co sie dalo:
kreatyna (na 3 dni przed-w sumie z pol pudelka), papka z glukoza (rano-zrobilo mi sie od tego niedobrze), potem z 3 energy drinki (tauryna, kofeina).....i wtedy mi powiedzili ze mam poczekac jeszcze cztery godziny. K...wa mac po tym czasie wszystko chyba zadzialalo odwrotnie, chcialo mi sie spac, a po pierwszej rundzie wygladalo na to ze zaraz zdechne. Przy czym w calej walce wyszlo cos takiego ze nie dalo sie wykorzystac naturalnej sprawnosci ogranizmu, cos jakby mnie blokowalo, bo po skonczeniu nie było zmeczenia, a w czasie paskudne spiecie i jakis nienaturalny wysilek.
ODRADZAM DOPALACZE
ja się nie umie stosować suplementów to takie są efekty.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Mana--> pisze się AXE
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Zakwasy
- Ponad rok temu
-
trening kondycyjny z elementami karate
- Ponad rok temu
-
Uporczywy problem
- Ponad rok temu
-
ile Arnold ma wzrostu i ile ważył ?
- Ponad rok temu
-
reka mi puchnie:D
- Ponad rok temu
-
Joga
- Ponad rok temu
-
jak się podciągać
- Ponad rok temu
-
HMB
- Ponad rok temu
-
Zrób to sam - rozbuduj ekspander (coś jak MattFurey)
- Ponad rok temu
-
Podciaganie problem.
- Ponad rok temu