Filmik( akikidocy obowiazkowo!!! ).
Napisano Ponad rok temu
Ogladnijcie sobie, calkiem dobry, polecam.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Jest genialny. Nawet nie wiesz w ilu szkolach sie tego nie robi.No ten film jest genialny! Ale ten koles odkryl, ze trzeba tehniki sprawdzac na oporujacym przeciwniku!! Toz to panie rewolucja, jeeezu cale sztuki walki sie teraz zmienia, chociaz, no w sumie jest cos takiego jak trening zadaniowy i sparing w innych sw...moze Matt nie wiedzial...
Np. na capoeirze masz tylko jakis taniec a nie porzadna walke,
na aikido moze jest lepiej
W wielu szkolach sie tego nie robi, a filmik mi sie spodobal wiec go zapodalem ( traz jak bedzie gadka nt. skutecznosci to to zlinkuje :twisted: )
Pozdrowki
Niedziel
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Szachy maja podobny timing do randori aikido :wink: :twisted:
stary, chyba nie widziałes gry na czas! zasuwają aż miło, o mało zegarów nie rozwalą.
Napisano Ponad rok temu
Ale może na temat Matta i jego metod niech się wypowie Kenjiro (polecam wywiady z Mattem umieszczone na jego - Kenjiro - [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]).
Na ten temat to najlepiej jak się wypowie sam Matt, jak na zaproszenie Kenjiro przyjedzie do Gdyni w maju
Napisano Ponad rok temu
[...]No ten film jest genialny! Ale ten koles odkryl, ze trzeba tehniki sprawdzac na oporujacym przeciwniku!! Toz to panie rewolucja, jeeezu cale sztuki walki sie teraz zmienia, chociaz, no w sumie jest cos takiego jak trening zadaniowy i sparing w innych sw...moze Matt nie wiedzial...
Np. na capoeirze masz tylko jakis taniec a nie porzadna walke,
[...]
Zebys sie kiedys nie zdziwil
Napisano Ponad rok temu
Zebys sie kiedys nie zdziwil
Wiem, wiem:
http://budo.net.pl/v...ira skutecznosc
http://budo.net.pl/v...ira skutecznosc
http://budo.net.pl/v...ira skutecznosc
http://www.forum-kul...showtopic=61756
http://www.forum-kul...showtopic=59164
http://www.forum-kul...showtopic=57603
http://www.forum-kul...showtopic=56609
http://www.forum-kul...showtopic=55817
http://www.forum-kul...showtopic=54968
Ale sie dla Ciebie staram :twisted:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Troche to wyglada na kiepska reklame wlasnego spojrzenia na Sw "alivness" ... trzeba by policzyc ile razy to slowa padlo w ciagu tych kilku minut :wink:
acha... widac ze w szachy umie grac, dlatego chetnie zapytalbym czy zna choc jednego szachiste ktory trenuje w sposob pokazany ? Z pewnoscia nie, dlaczego wiec porownuje ten sposob cwiczenia do treningow SW ?
Rozumiem... wysmiewa bezmyslnosc i automatyzm trenigow w innych szkolach walki (tanca, spiewu itp)
Dlatego pamietajcie... alivness !! :wink:
Napisano Ponad rok temu
Co jest dla mnie ciekawe to pierwsze dwa ataki, jeden bez ochraniaczy, ta prezentacja, i drugi prawdziwy, w ochraniaczach. Oba rozpoczynaja sie juz z poldystansu.
Mam dokladnie takie same doswiadczenia jesli atakujacy wjedzie mi w poldystans. Zreszta jak sam atakuje, seria, to tez tak sie to konczy. Oczywiscie, jako aikidoka, nie moge sie rownac jakoscia ataku z ludzmi na tym filmie, ale staram sie :wink:
Z mojego punktu widzenia, aikido na wyzszym poziomie, interesuje sie nie tyle tym, co stanie sie po wejsciu w poldystans, ale raczej co dzieje sie od momentu rozpoczecia ataku do pierwszego kontaktu. Tego na filmie niema, bo goscie zaczynaja juz w poldystansie.
U nas uczymy sie kontrolowac, wykorzystywac i przelamywac dystans za pomoca cwiczenia broni o roznej dlugosci, oraz cwiczac techniki reczne przeciwko broni. Ma to rowniez zdanie oswoic cwiczacego ze strachem na widok uzbrojonego atakujacego.
Glownym celem, jest nauczenie cwiczacych wpuszczania atakujacego do poldystansu, ale nie byle jak, ale tak, zeby stworzyc zdecydowana przewage(czy to pozycyjna, czy to w sensie timingu czy otwarcia) dla "broniacego sie". Napisalem to w cudzyslowie, gdyz w zaden sposob nie ma zdefiniowanych rol, nawet jesli chodzi o to, kto rozpoczyna atak.
Ta przewaga jest wykorzystywana do wykonania techniki co uniemozliwia drugi atak czy kontratak.
To oczywiscie bylaby sytuacja idealna, w rzeczywistosci rzadko udaje sie to zrobic, ale do tego dazymy.
Napisano Ponad rok temu
Poniewaz topik polecil Niedziel dla aikidokow , korzystajac z chorobowego, przejzalem sobie filmik. Za bardzo przegadany. Facet gada przez 6 mega - coz za strata czasu.
Co jest dla mnie ciekawe to pierwsze dwa ataki, jeden bez ochraniaczy, ta prezentacja, i drugi prawdziwy, w ochraniaczach. Oba rozpoczynaja sie juz z poldystansu.
Mam dokladnie takie same doswiadczenia jesli atakujacy wjedzie mi w poldystans. Zreszta jak sam atakuje, seria, to tez tak sie to konczy. Oczywiscie, jako aikidoka, nie moge sie rownac jakoscia ataku z ludzmi na tym filmie, ale staram sie :wink:
Z mojego punktu widzenia, aikido na wyzszym poziomie, interesuje sie nie tyle tym, co stanie sie po wejsciu w poldystans, ale raczej co dzieje sie od momentu rozpoczecia ataku do pierwszego kontaktu. Tego na filmie niema, bo goscie zaczynaja juz w poldystansie.
U nas uczymy sie kontrolowac, wykorzystywac i przelamywac dystans za pomoca cwiczenia broni o roznej dlugosci, oraz cwiczac techniki reczne przeciwko broni. Ma to rowniez zdanie oswoic cwiczacego ze strachem na widok uzbrojonego atakujacego.
Glownym celem, jest nauczenie cwiczacych wpuszczania atakujacego do poldystansu, ale nie byle jak, ale tak, zeby stworzyc zdecydowana przewage(czy to pozycyjna, czy to w sensie timingu czy otwarcia) dla "broniacego sie". Napisalem to w cudzyslowie, gdyz w zaden sposob nie ma zdefiniowanych rol, nawet jesli chodzi o to, kto rozpoczyna atak.
Ta przewaga jest wykorzystywana do wykonania techniki co uniemozliwia drugi atak czy kontratak.
To oczywiscie bylaby sytuacja idealna, w rzeczywistosci rzadko udaje sie to zrobic, ale do tego dazymy.
Amen poklon
Napisano Ponad rok temu
Szczepan, to ze zaczynaja z poldystansu czy jak kto woli dystansu trappingu to po prostu pokazanie podejscia w 90 procentach szkol JKD bioracych dystans zwarcia wprost z WCH do tego co sie dzieje w prawdziwej walce.
Ciesze sie, ze sa tak rozne opinie na temat "aliveness" czy jakkolwiek sie to nazwie w roznych szkolach.
Tylko co zauwazam, negatywne pochodza od ludzi cwiczacych "martwe schematy" na wspolpracujacym partnerze w ten sposob uspokajajc swoje ego "cwicze zabojcze techniki", a pozytywne od tych, ktorzy poprostu cwicza z zachowaniem podstawowych zasad jakie przyswiecaja treningowi SW: energia partnera (opor), ruch i timing.
Mysle, ze Matt jest ostatnia osoba, ktora "sprzedaje" SW i uczy "pod marketing". Zreszta kto bedzie chcial, bedzie mogl sie przekonac i osobiscie zapytac, kiedy Matt zjedzie do Polski.
Aha, ten film pochodzi bodajze sprzed 5 lat. Wtedy to wiekszosc z nas nie wiedziala co to BJJ, Vale Tudo i cwiczyla kata
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Gdzie w Lublinie Muay Thai i Kick Boxing?
- Ponad rok temu
-
Sauna
- Ponad rok temu
-
Brak rekawic a sila ciosu
- Ponad rok temu
-
Cwiczyc czy nie z przeziebieniem?
- Ponad rok temu
-
czestochowa
- Ponad rok temu
-
Co wybrać??
- Ponad rok temu
-
niezły download
- Ponad rok temu
-
Czy JESTEŚ uzależniony od sportu?
- Ponad rok temu
-
dr andrzej bryl
- Ponad rok temu
-
Aikido w połączeniu z ..?
- Ponad rok temu