66 odpowiedzi w tym temacie

[budo_marinko]

Moze i ja wroce do cwiczenia.....

[budo_abanico]

AdamD ja dziwie sie dlaczego ty jeszcze niezałożyłeś własnej szkoły... Na wszystkim się znasz, o wszystkim wiesz... jesteś specem od wszystkiego... dziwie sie ze z taką znajomością sztuk walki, przesiedziales w Red tiger taki kawał czasu... czemu nie założysz własnej szkoły, sparingi za darmo nawet z nożem... Na zajecia z Kungfu jak powstaje nowa szkola idziesz jako pierwszy... a odnosnie noza to cie tylko sparingi interesują, bo ci sie nieoplaca na zajecia przychodzic..

[budo_niedziel]

Qrde, czy przyparkiem, co do pszczynskiej AKF, to: czy jej szef na spolke z Muratem nie maja w sumie 20 danow ?? :twisted:

[budo_mateusz wilk]

Niedziel: hehehe, owszem, to oni. A na ich stronie mozna poczytac o elementach szkoleniowych takich jak "tai chi i psychodelik". Chociaz, zeby byc sprawiedliwym, musze powiedziec, ze zdarzylo mi sie widziec ich jeden pokaz, ktory byl moim zdaniem bardzo dobry. Ogolnie, mocno kontrowersyjni...

[budo_adamd]

AdamD ja dziwie sie dlaczego ty jeszcze niezałożyłeś własnej szkoły...

Abanico, delikatnie mówiąc, nie przypierdalaj się do mnie personalnie, bo możesz dostać czkawki.

Jak Ci się nie podoba to co piszę, to dyskutuj, jak nie podobam Ci się ja, to poczytaj do kurwy nędzy regulamin forum

AdamD

[budo_abanico]

Nie "przypierdalam" sie do ciebie personalnie, gdyż to jest zakazane, zgodnie z regulaminem:

4. Zakaz obrażania innych użytkowników
8. Zakaz prowadzenia prywatnych wojen.

gdyz to wiązałoby sie z zablokowaniem mojego nicka.

Pisze jedynie o tym ze dziwi mnie twoje zachowanie i opinie wygłaszane na tym forum np. sparini z nozem a chodzenie na treningi...
Nie podba mi sie również twoja kryty Pszczynskie szkoły, gdyż znam jej uczestników. Uważam, że skoro trenujesz tyle lat (wiem ze bardzo długo), wszystko krytykujesz to poradziłem ci abyś stworzył własny system, i wszyscy z tego forum chętnie by wpadli do ciebie i zobaczyli jakim ty jesteś instruktorem.

Pozdrawiam
Magandang gabi

[budo_adamd]

Może masz problemy ze zrozumieniem tego co piszę, po prostu.

PASZW intrygowała mnie od dnia w którym o niej usłyszałem, poszedłem więc przy pierwszej okazji na trening. Opisałem uczciwie co mi się podobało a co nie. Krytyka? Powiedziałbym raczej że moje subiektywne całkowicie odczucia + w miarę wierne oddanie w moim opisie przebiegu treningu.

Jeśli chodzi o treningi, sparringi i nóż, to mam dla Ciebie świetne wieści. Udało mi się znaleźć to miejsce w sieci gdzie można się umówić na sparring, i doczytałem się kiedy są w Was najbliższe weekendowe sparringi. Jak dobrze pójdzie, w pierwszy weekend lutego będziemy mogli skrzyżować atrapy

Co do niełamania regulaminu, to nie Tobie ani mnie o tym decydować. Ale grzecznie proszę, daruj sobie osobiste przycinki na mój temat. Dla porządku - ja traktuję to jak wjeżdżanie na mnie od chwili, w której przestajesz pisać o tym co napisałem, a zaczynasz pisać o tym, kim uważasz że jestem.

AdamD

[budo_abanico]

Adam ja nigdy nie bede z toba sparował...
Pozdrawiam

[budo_adamd]

Heh, jestem niegodny? Obawiasz się że jestem jakimś wariatem?

Pozdrawiam,
AdamD

[budo_marinko]

Adminie! Adminie! Hop! Hop! A oni......!!!@#$%!

[budo_ukyo78]

Wiesz Adam sparingowanie ciezka sprawa, mozna w ryja dostac czasem od kolegi co sie ch..ja zna i i wesz caly swiat ci sie zawalic moze. Mowie ci nie chodz na sparingi, nauczaj i dawaj seminaria- w tym jest przyszlosc...

[budo_adamd]

heheheeee....

AdamD

[budo_marinko]

Nie wypowiadalem sie wczesniej, poniewaz nie moglem porownac szkoly pszczynskiej z innymi. Po prostu uznawalem, ze nie znam tych innych.
Wczoraj bylem na treningu krawaciarzy, wczesniej mialem stycznosc z kyokami i teraz mysle, ze moge cos powiedziec:
Szkola pszczynska jest fajna. Jak kazda ma plusy i minusy. Zeby sformulowac sobie na jej temat prawdziwa (choc nie doglebna) opinie warto zobaczyc treningi albo "Zen'u" albo te, prowadzone przez Jasinskiego. Inne treningi ani pokazy nie prezentuja prawdziwego poziomu pszczynskiej szkoly.

Ja nie pieje z zachwytu ale mysle teraz, ze nie ma sie czego wstydzic.

Mysle, ze mogloby Ci sie spodobac, Adamie. Nawet przy Twoim sceptycyzmie.

[budo_peter]

Z przkroscia musze stwierdzic ze nie masz racji. Jak ze uczeszczalem przez jakis czas na zajecia. I to w czasach nazwijmy to ich rozkwitu. na duzy plus trzeba przyznac stawaja na ogolny rozwoj. Bardzo fajne rozgrzewki i tego typu zajecia ogolno rozwojowe, akrobatyka . Ale jesli dochodzimy do tzw metodyki uczenia technik itp. to z przkroscia stwierdza ze za moich czasow ona nie istniala. I niechce tu oceniac samych technik bo to jest kwestia gustu i indywidualnych predyspozycji.
No i daja tez rewelacyjne pokazy. Bardzo duza dynamika. Duzo krzykow i kopow itp. to poprostu nie moze sie nie podobac.
Pyjter

[budo_adamd]

warto zobaczyc treningi albo "Zen'u"

No, to przyznam że mnie zaintrygowałeś. Powiesz coś więcej na ten temat??

Pozdrawiam,
AdamD

PS: jestem nie tylko sceptyczny, ale też pragmatyczny. Taka informacja może się przydać

[budo_ukyo78]

"Zen'u"

czy chodzi o treningi siedzenia w Za'Zenie?

[budo_marinko]

ad Adam,
Nie bardzo wiem, co mialbym Ci wiecej powiedziec. Chyba nie jestem ani dobra ani upowazniona osoba do szczegolowego opisywania szkoly w ktorej nikim waznym nie bylem. Jezeli masz taka mozliwosc i chec to przejedz sie do Pszczyny albo tam gdzie zajecia prowadzi Jasiewicz (sorry za wczesniejsza pomylke w jego nazwisku) i poogladaj. Sam chetnie bym Cie potem podpytal, co sadzisz na ten temat.

ad Peter,
To moze sie kiedys spotkalismy? Cwiczylem przez piec lat na poczatku lat dziewiecdziesiatych. Gdzie cwiczyles? Ja w Pszczynie, najpierw u Zbyszka Syca na mlodszej grupie, potem starszej a potem przeszedlem na grupe Zen.

Struktura szkoly wyglada tak, ze jest kilkanascie sekcji w roznych miastach. Zaczyna sie od grupy najmlodszej (czyt.najmniej zaawansowanej), potem instruktorzy kieruja (po krotkich egzaminach) na grupe starsza (jest ich kilka w roznych miastach ale taka, powiedzmy-glowna, jest w Pszczynie), nastepnym etapem jest uczestniczenie w letnich treningach grupy Zen i jesli taka osoba "sie nada" to przechodzi na stale do Zen'u. Na Zenie (sorry, ale uzywam nazwy tak, jak uzywalismy jej wtedy, choc brzmi troche dziwnie) cwicza m.in.instruktorzy. Zupelnie niezaleznie biegna egzaminy na stopnie kyu/dany. Osobiscie bylem raz i wiecej nie bylem zainteresowany.

Jesli moge cos jeszcze powiedziec to pytajcie. Jak jednak wspomnialem Adamowi, ciezko mi wiele opowiadac, bo to bylo dosc dawno a i ja sam nie aspirowalem do bycia kims. Chodzilem, bo w Pszczynie innej sekcji nie bylo a tam byla fajna atmosfera.

[budo_adamd]

Zaraz zaraz... tu chodzi o ten ZEN (bezmyślnie kopiuję za dość średnim źródłem, Onet WIEM)

Początki zen sięgają VI w., kiedy to dzięki mnichowi Bodhidharmie (? - ok. 532) przyjął się w Chinach. Do Japonii został przeniesiony w XII-XIII w. Jego inicjatorami byli: Eisai (1141-1215), który 1191 założył szkołę rinzai, i Dōgen (1200-53), twórca szkoły soto. Celem adeptów zen jest nagłe osiągnięcie stanu oświecenia ( nirwany), błogosławionego stanu spokoju i próżni w umyśle, odzwierciedlającego bytową niesamoistność (pustkę) wszystkich elementów rzeczywistości. Środkiem z. jest nadzorowany przez mistrza trening duchowy, obejmujący namysł nad paradoksalnym sformułowaniem, bieżąca czujność umysłu oraz medytacja w pozycji siedzącej. Nauki mistrza polegają na zaleceniach, jakie winny być postawy przy medytacji i w jaki sposób ćwiczyć umysł.

Pozdrawiam,
AdamD

[budo_żwirek]

eee...mi sie raczej wydaje, że w niektórych przypadkach nazwy są dobierane na zasadzie...hm :roll: cool'towości chińskowości
w ogóle to jakies skojarzenia z sektą zaczynam mieć...
Pozdrawiam

[budo_peter]

Dobre z tymi nazwami :-)
Nazwy maja czaderskie a juz nazwy technik to full wypas tylko zazdroscic. Trzcina, walka: niedzwiedzi , skal, pszczolki i muchy. Mam nadzieje ze nie zdradzam jakis tajemniec tera. Uderzenia skaly, niedzwiedzia, lamparta, kipiel. kopniecie malpy a i uderzenie malpy tez bylo takie.

Sekta chyba nie. Wtedy nikt niechal zebym przepisal na niego mieszkanie itp. (moze dlatego ze nie mialem?) Na ich stronie bylo kiedys fajnie napisane co i jak .
Pietia