Skocz do zawartości


Zdjęcie

Pierwszy trening


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
20 odpowiedzi w tym temacie

budo_kazama
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 473 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia/Warszawa/Łódź

Napisano Ponad rok temu

Pierwszy trening
Dzisiaj (a wlasciwie to wczoraj :) ) odbyl sie moj pierwszy trening Judo (AWFiS Gdansk).
Bardzo milo go wspominam :) Zmienil troche moje pojecie o Judo, jak narazie nie mialem przyjemnosci zetknac sie z tym pieknym sportem w praktyce, i musze przyznac ze parter wcale nie jest tak slabo rozwiniety jak to mowia niektorzy :twisted: . Goraco polecam bo warto :wink:

A jak wy wspominacie swoje pierwsze poty wylane na macie podczas treningow Judo? :)

Szkoda ze w tak poznym wieku zainteresowalem sie ta dyscyplina :wink:
  • 0

budo_^hast^
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3373 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Sopot

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy trening
Ło matko .. nie pamietam 1 treningu :)
Na bank to byly ukemi, przewroty, cwiczenia fizyczne. I tak przez okragly rok :lol: . Dopiero potem zaczelo sie robic ciekawie :wink:
Owocnych treningow Kazama :) 8)
  • 0

budo_maciek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 875 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy trening
Na pierwszy trening judo , dawno dawno temu, przyszedlem z glowa pelna mysli typu : 'taki judoka z zawodnikiem bjj nie ma szans' oraz 'w vale tudo to by ich z maty zeskorobywali'.
Pamietam, ze dostalem tak kondycyjnie w dupe, ze zaczalem nabierac szacunku. A pozniej moje glupie komentarze i caly ten szowinizm ukrocilo z checia paru judokow, co nauczylo mnie pokory i sympatii dla tego stylu.

Gdybym byl lepszego zdrowia i nie bal sie tak panicznie rzutow ( jedno wynika z drugiego ), to pewnie chodzilbym tam 4x w tygodniu.
Pozdrawiam.
  • 0

budo_paeł
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 942 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy trening
Pierwszy trening to bylo jakies dwa lata temu... pamietam ze sie zmeczylem i sie bawilismy w krola maty ;) jakeis takie zapasy :P
no i oczywiscie pady cwiczylem :) pierwszy trening na starszej grupie - napieprzaly mnie nogi ze mialem tydzien przerwy 8) a gralismy wtedy w pilke, hyh gracie na macie taka gabkowa pilka i ze mozecie sie bic o pilke ;) (tj. rzucac) ?
kazam juz nie trenujesz boksu ?
  • 0

budo_mursi
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 474 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy trening
Cześć, Kazama :)

No proszę, to dodałeś sobie judo - na pewno dobry wybór :)

Moje pierwsze treningi - to niemal dokładnie 19 lat temu. Na matę zaciągnęli mnie kumple, z resztą nie musieli przekonywać. Ten nabór małolatów już ćwiczył wówczas ze dwa miesiące, więc był już robiony materiał techniczny. Na pewno na pierwszym treningu miałem de-ashi-barai, pamiętam też, że szybko poznałem pierwsze z trzymań - kesa-gatame, i wałkowaliśmy wychodzenie z niego przez mostkowanie. Do dziś lubię te techniki. Ale przede wszystkim ogólnorozwojówka, pady, przewroty, podstawowe elementy akrobatyczne. Trzeba było dzieciaków oswoić ze sportem...

Taka refleksja - wyglądało to zupełnie inaczej, niż teraz. Judogi - to był szczyt marzeń, wprawdzie chyba produkowano je już wówczas w rodzimej "włókienniczej" Łodzi, ale jak wszystko - był to towar mocno deficytowy, i wszyscy przez pierwszy rok ćwiczyli w bawełnianych dresach. Raz na rok klub otrzymywał kilkanaście maksymalnie zjechanych szmat (tych, które już nie mogły być juz użytkowane przez grupę przewodnią) - słowo daję, to były istne arcydzieła sztuki cerowania i łatania, po czym były one dzielone na grupy - wypadało raptem po kilka na stado twarzy. W końcu mój ojciec pojechał do Czechosłowacji i kupił mi tam nowiutką, leciutką, ale całkiem trwałą, gładką plecionkę, do dziś ją trzymam, choć mocno wyrosłem, a w spodnie nawet nie próbuję wejść. Szkoda, że po kilku latach treningów odpuściłem sobie judo na tak długo, ale teraz, po latach, znów to ciągnę (oprócz jj u Martiusa :) ).

No, koniec tych wspomnień, sukcesów życzę :) a jak będziesz w jaki weekend w Wawce, odwiedź Smolną ;-)

3m się :)
M.
  • 0

budo_kazama
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 473 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia/Warszawa/Łódź

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy trening
Hehe ano wpadne pewnie jeszcze nie raz bo w wafce jestem nie raz, o ile Maritius mnie przyjmie :) Nie chce naduzywac goscinnosci :) :wink:
  • 0

budo_langus
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1155 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Sanok
  • Zainteresowania:Judo

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy trening
Hejo!

Ja miałem swój pierwszy trening 2 tygodnie temu. Pojechałem samochodem. Samochód ma wspomaganie. A ja po treningu nie dałem rady kierownicą kręcić... Potem przez dwa dni żeby wstać z łóżka musiałem się przekręcać na brzuch i podnosić na rękach...
No! Siedząca praca zrobiła swoje... To jest pierwszy raz od dwóch lat jak "poruszyłem" cokolwiek swoje ciało...

No ale na drugim już było znacznie lepiej (:

Pozdrowionka
  • 0

budo_kręciel
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 410 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy trening
Na trening poszliśmy pierwszy raz z bratem w 1991 roku. Trener posadził dzieci na zbiórce a jacyś starsi od nas robili pokaz. My nie mogliśmy usiedzieć, więc zaczęliśmy próbować naśladować starszych kolegów. Z tego "rzeźbienia" pamiętam tylko tomoe nage, jak mi ten rzut się podobał :!: :!: :lol:
Dodam jeszcze, że z tamtego naboru (ok 20 osóB) zostały tylko dwie... 8)
Tak naprawdę zmęczyłem się dopiero w trzecim roku obcowania z judo - na pierwszych zajęciach u nowego trenera (aktualnie prowadzącego Kadrę Olimpijską C)!
  • 0

budo_kreciel1418048838
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 55 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy trening

Kręciel
(...)zmęczyłem się dopiero w trzecim roku obcowania z judo

To był 4 rok:) 1 trening z Mirem ;o)

8) - przy***iemy z grubej rury
  • 0

budo_flametong
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 146 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy trening
ja zawsze wszystkich bilem w przedszkolu i podstawowce i myslalem ze pojde na judo i dalej bede wszystkich bil i wielkie bylo moje zaskoczenie jak dostalem wielkie baty :lol: (no ale coz myslalem jak normalny osmialatek) a na drugi dzien chodzilem krokami po 20 cm takiem mialem zakwasy na calym ciele ale spodobalo mi sie
  • 0

budo_macias
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 932 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy trening
u mnie to bylo ok. poczatku pazdziernika,bo stwierdzilem,ze zamiast zwyklego w-f na uniwerku wole robic judo,zeby parter pocwiczyc.i szczerze mowiac glownie po to chodze.rzutow nie lubie ( choc nie boje sie byc rzucanym, prawda MAciek? :D ), bo przy mojej posturze IMO nie maja one sensu.
ogolnie judo jest ok, ale jakos mnie nie ciagnie...
BTW-Kazama, wpadniesz jeszcze kiedys na JKD?
  • 0

budo_cartoonkid
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 56 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy trening
ja po swoim 1 treningu zdychalem w chacie przez kilka dni .Po wyjsciu z sali niemyslalem ze kiedykolwiek sie tak zmecze :lol: :wink: Jedyne suche miejsce na mojej koszulce to byla jej metka :lol: :lol: :lol: ale czego sie nie robi dla poprawy zdrowia psychiki i checi przezycia w dzisiejszych czasach :D
  • 0

budo_grayone
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 119 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Krk

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy trening
heh, nie bede orginalny , też zdychałem po pierszym treningu :) No ale chyba o to chodzi żeby się trochę poruszać , no nie :) ?
  • 0

budo_macias
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 932 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy trening
nie zdychalem po 1szym treningu,ani po nastepnych. bylo meczaco,ale bez przesady
  • 0

budo_fasola
  • Użytkownik
  • Pip
  • 39 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy trening
Comentarz moze nie do posta

Uwazaj na autostopowiczow
They are preditors of the road.

ps2

He knocked on your door and you rejected him
He didt again and you humiliated him
He was still there and you were spiting in his face
I am no Jesus and wont say that its raining


Jestem CHAM ZYGAM PIERDZE KLNE BO CHAMSTWA NIE ZNOSZE
a wszyscy wiecie jak to jest w Zymie jak sie jakis Kutas znajdzie to od razu sie wymadrza ze MA zloty rog


ps3 tak wyszlo pisze to co mi slina na jezyk przyniesie moze zbyt dlugo milaczalem moze zanim naprawde zamilkne u zmierzchu mych dni
fate will grant me few days of Happines who knows


Round And Round She Goes Where it falls nobody knows

TM I TAK WIECIE CO JA O TYM WSZYSTKIM MYSLE I ZAWSZE MYSLALEM

chyba prosba o graverke jest zbyt przedwczesna i nie bede licha przywolywal ale wiem ze sie czaji
BOG dal mi wolny wybor i jest to najwspnialsza zecz wbrew watpliwoscia...


NIGDY nie rozumialem polakow a teraz kiedy zaczynam rozumiec dochodze do wniosku ze to oni mnie nie rozumieli

A teraz ja i tak nie chcem ich zrozumiec

A i tak nie Ma niczego do zrozumienia bo nie ma niczego do nuczenia

I want to live a life of my own though I know it may get hard still beiving in power of love I will RISE like FALLEN FIGHtER don't remember all the words though


HAM i PROSTAK nic wiecej dobze ze przynajmniej czytac umie a jaki pyszny JAK LOD waniliowy LOL LOL LOL LOL LOL LOL LOL LOL LOL LOL LOL LOL LOL LOL LOL LOLL
  • 0

budo_fasola
  • Użytkownik
  • Pip
  • 39 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy trening
Tao is the source of all things,
The treasure of the saint,
And the refuge of the sinner.
Fine words win honour
And fine actions win respect,
But if a man sins, do not abandon him;
And if a man gains power, do not bribe him;
Just be calm and show accordance with Tao.
Why is Tao the treasure of the saint?
Because it absolves all sin.
Why is Tao the refuge of the sinner?
Because it is easily found when sought.
It is the most valuable gift.


CIekawe co znaczy pytanie dlaczego tao absolves
wogule co znaczy absolve...
  • 0

budo_mateusz wilk
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 722 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wawa/Krakow/Paryz

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy trening
"To absolve" znaczy odpuszczac grzechy. :wink:
  • 0

budo_nami
  • Użytkownik
  • 8 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy trening
Ja po pierwszych 2 treningach zdychałam , miałam wszedzie zakwasy ;) i się przez cały weekend z wyra nie ruszałam... ale nie odpuściłam sobie i w poniedziałek znowu poszłam na trening i już później było lepiej...a teraz treningi to dla mnie przyjemność i możliwość rozruszania się po całym dniu siedzenia w ławce szkolnej lub beznadziejnego w-f'u na którym gramy tylko w siatkówke :/
  • 0

budo_judoka
  • Użytkownik
  • Pip
  • 14 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy trening
He, he. Ja po pierwszym treningu też nie czułem się najlepiej i miałem zakwasy. Ale pewna znajoma doradziła mi, żebym wykąpał się w wodzie z solą - pomogło ;)
  • 0

budo_sh4rk
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 56 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy trening
Na zakwasy najlepszy jest... trening!
Poważnie to działa :D , no może kąpiel w wodzie z solą jest przyjemniejsza :)
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024