Skocz do zawartości


Zdjęcie

Pytanko o kodeks etyczny...


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
14 odpowiedzi w tym temacie

budo_motyllek
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 304 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Mega wieś zachodniopomorskiego :)

Napisano Ponad rok temu

Pytanko o kodeks etyczny...
Mam pytanko o kodeks etyczny japońskich sztuk walki!

Spotkałam sie z jego powielaniem-jest niemal identyczny w karate i jj!
Czy ma to związek z rodowodem tych dwóch sztuk walk??

To czysta ciekawość i nie mówcie że za myślenie jest 50 seiken hehehe bo zwariuje... a myśleć i tak nie przestane :D

Pozdrawiam :twisted:
  • 0

budo_motyllek
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 304 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Mega wieś zachodniopomorskiego :)

Napisano Ponad rok temu

Re: Pytanko o kodeks etyczny...
odnośnie 50 seiken to do Sakurai jakby wszedł na ten temat przypadkiem :wink:
  • 0

budo__samuel_
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 111 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa/Sosnowiec

Napisano Ponad rok temu

Re: Pytanko o kodeks etyczny...
Na temat podobienstw i roznic kultury japonskiej i okinawskiej, oraz jak w tym wszystkim Funakoshi namieszal, to pewnie wypowie sie ktos madrzejszy ode mnie - ja tylko chcialbym zwrocic uwage, ze etos wojownika jest w zasadzie taki sam wszedzie na swiecie, niezaleznie od kultury. Wojownik powinien byc odwazny, honorowy (choc juz wedlug lokalnego pojmowania honoru), oddany swojej sprawie, szanowac przeciwnika, ktory podjal wyzwanie, pogardzac tchorzostwem... Przynajmniej w moim rozumieniu, sztuka walki tym rozni sie od sportu i systemu samoobrony, ze poswieca choc troche czasu na uczenie etyki - a skoro tak to najczesciej wlasnie te zasady znajdziemy w etyce dowolnej MA. Do tego, gdy czlowiek cwiczy MA przez n lat, zaczyna docierac do niego, ze przeciez nie robi tego zeby byc najlepszym na swiecie w walkach w klatce, ani zeby obronic sie przed paroma menelami... dlatego czesto w etyce MA mozna znalezc, ze trenujemy dla doskonalenia siebie (w zasadzie caly kodeks etyczny kyokushin sie na tym opiera, o ile dobrze pamietam).

No. To tyle moich pomyslow ;)
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Pytanko o kodeks etyczny...
KOdexy to sprawa ostatnich lat, kiedy wojen zbraklo na magazynie. Przedtem najwazniesze bylo, zeby przezyc, obojetnie jakim sposobem :lol:
  • 0

budo_martius
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4483 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Piastów / Wa-wa - EUROPA od ZAWSZE
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Pytanko o kodeks etyczny...
Motylek - chyba chodzi Ci o te kodeksy ktore mozna znalesc na stronach krajowych organizacji i klubow ???

To jest to tak jak Szczepan napisal ;)

A po drugie my zawsze dziwna filozofie przypisujemy do tego co robimy i jest to pomieszanie z roznych kodeksow ze stron zagranicznych. Druga sprawa klub karate podbiera kodeks z klubu ju-jitsu - ju jitsu np z judo czy aikido i na odwrot i wszyscy maja podobne kodeksy ;)
  • 0

budo_motyllek
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 304 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Mega wieś zachodniopomorskiego :)

Napisano Ponad rok temu

Re: Pytanko o kodeks etyczny...
Dzięki Martius :D

Heh po prostu myślałam że kodeks jest czymś wyjątkowym przypisanym do jednego stylu czy sztuki jak np. naszywki na judodze :wink:

... w sumie racja, z zasady "nie zabijaj" korzystają nie tylko religie oparte na Biblii...

a z resztą jeśli coś jest dobre i juz sie sprawdziło to niech sobie wszyscy z tego korzystają :)

Pozdrawiam :twisted:
  • 0

budo_valkyria
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 183 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Kendo

Napisano Ponad rok temu

Re: Pytanko o kodeks etyczny...

Heh po prostu myślałam że kodeks jest czymś wyjątkowym przypisanym do jednego stylu czy sztuki jak np. naszywki na judodze :wink:

Właściwie to kodeks jest jeden: "Niebo gwieździste nad nami, prawo moralne w nas" :D Tylko są drobne zmiany interpretacyjne wynikajce z różnic kulturowych i konkretnych potrzeb danego wycinka życia społecznego
  • 0

budo_szpieg
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 207 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Pytanko o kodeks etyczny...
Te wszystkie kodeksy etyczne to jeden wielki load of crap :blus:
  • 0

budo_słoniak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1975 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: Pytanko o kodeks etyczny...
Tak jakbym się nie zgadzał. Nie mam na myśli konkretnych treści, ale jakieś uwarunkowania etyczne muszą istnieć nawet w gangu ulicznym, a co dopiero w klubie MA.
  • 0

budo_szpieg
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 207 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Pytanko o kodeks etyczny...
Istnieją ,żeby istnieć, ale w rzeczywistości większość ludzi podśmiewa się z nich bardziej, niż z okrzyków "kiai" :)

Kodeks etyczny w gangu ulicznym??? 8O To chyba zbyt mocne określenie na doraźny sojusz kilku ziomali :wink:
  • 0

budo_słoniak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1975 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: Pytanko o kodeks etyczny...
Zasadą etyczną jest nawet Pazurowe: "Żony są w domu, a kurwy za płotem". Jaka grupa - taka etyka, ale zawsze jakaś być powinna.
  • 0

budo_szpieg
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 207 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Pytanko o kodeks etyczny...
Ano, i tu się zgadzam. Jednak to zapodawanie jej w formie tych dziwolągowatych, starożytnych, samurajskich,tradycyjnych (niewłaściwe skreślić) kodeksów, przysięg dojo itp zasad wcale do mnie nie przemawia :lol:

A zasady musza być, choćby szacunek do trenera, tolerancja dla słabszych i brak niezdrowej rywalizacji. Ale to albo jest, albo nie ma, zależy od grupy i prowadzącego, a nie jakichś tam zadętych recytowanek :wink:
  • 0

budo_valkyria
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 183 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Kendo

Napisano Ponad rok temu

Re: Pytanko o kodeks etyczny...

A zasady musza być, choćby szacunek do trenera, tolerancja dla słabszych i brak niezdrowej rywalizacji.

czyli normalnie przyjęte w naszej cywilizacji zasady etyczne :)

Ale to albo jest, albo nie ma, zależy od grupy i prowadzącego, a nie jakichś tam zadętych recytowanek :wink:

dokładnie, jak w przypadku bushido: najpierw byla jakaś ogólnie przyjęta droga postępowania, a duzo później zaczęto ubierać ją w "recytowanki", wtedy kiedy już w zasadzie stała się historią, a "zadęte recytowanki" były potrzebne dla celów politycznych
  • 0

budo__samuel_
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 111 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa/Sosnowiec

Napisano Ponad rok temu

Re: Pytanko o kodeks etyczny...

KOdexy to sprawa ostatnich lat, kiedy wojen zbraklo na magazynie. Przedtem najwazniesze bylo, zeby przezyc, obojetnie jakim sposobem :lol:


Hmm... AFAIK, "Bushido" bedzie juz mialo jakies sto lat. Jak dla mnie to kupa czasu ;)
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Pytanko o kodeks etyczny...

Hmm... AFAIK, "Bushido" bedzie juz mialo jakies sto lat. Jak dla mnie to kupa czasu ;)

Mlody jestes :wink:
Za to walczyli ludzie troche dluzej niz ostanie sto lat. A szkoly uczace sie bic powstaly w Japonii jakies 600 lat temu a w Grecji czy Chinach pare tys lat temu. To jest dopiero KUPA czasu :lol:
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024