1 odpowiedź w tym temacie

[EXPERTO]

Pełni zapału i entuzjazmu nowi i aktywni amatorzy sportów siłowych niezwykle palą się do ćwiczeń. Słusznie są przekonani, że ten sport poprawi ich wygląd, kondycję i samopoczucie. Najczęstszym błędem popełnianym przez nowicjuszy jest zbyt intensywny trening i za mała ilość dni nietreningowych. Mięśnie nie będą rosnąć, gdy dni treningowych jest wiele. Nie wychodźmy z założenia: "czym więcej tym lepiej".

Początki są niezwykłe (pierwsze pół roku, bądź nawet rok). Wielu początkujących jest wręcz w szoku jak widzą swoje niesamowite postępy bez zażywania jakichkolwiek suplementów czy odżywek. Szybko gonią starszych stażem kolegów i czasami popadają w samozachwyt. Niestety taki stan nie trwa długo. Organizm przyzwyczaja się do bodźców jakimi go pobudzamy i szybki postęp ulega spowolnieniu. Stosujemy coraz większe obciążenia i ćwiczymy coraz intensywniej. Często po takiej sesji treningowej odczuwamy ból i zakwasy. W tym momencie potrzebujemy dnia odpoczynku. Nie można trenować grupy mięśniowej, w której odczuwalny jest ból po ostatnim treningu. Dzień odpoczynku powinien całkowicie zregenerować nasz organizm i odbudować popękane włókna mięśniowe (powiększając je). W tym dniu dobrze jest oddawać się pełnemu relaksowi (ciepła kąpiel, pływanie w basenie, sauna, itd). Kilka minut w dniu wolnym można poświęcić na rozciąganie się, zapewni to odpowiedni dopływ krwi do obolałych mięśni. Co jakiś czas dobrze jest odpocząć dwa dni pod rząd, a co dwa bądź trzy miesiące przyda się nawet tygodniowy odpoczynek.

[UkaniU]

Ex jakie to twórcze ale .......................Pisarza z Ciebie nie będzie