16 odpowiedzi w tym temacie

[budo_vince]

Nosze sie z zamiarem kupna dobrego i wytrzymalego foldera do EDC oraz do ewentualnej (nie daj Boze...) samoobrony. Na razie nosze swojego balisonga i sie sprawdza (jako EDC rzecz jasna, nie w walce ) ale chcialbym jeszcze cos do ciezszych prac, glownie ciecia... Zalezy mi na wytrzymalosci zarowno calej konstrukcji, jak i samego ostrza (w sensie trzymania ostrosci) bo folder zamierzam kupic jeden i jednego uzywac. Zastanawialem sie poniedzy kershawem Boa a Bm AFCK ale mam watpliwosci.

Boa wyglada super, ale co ze speedsafe ? Czytalem ze to to peka itp. No i niewiele wiem o tej stali, jak cpm-440v wypada w konfrontacji z d2 ?

AFCK z kolei podoba mi sie wizualnie, ale jest ksztalt ostrza budzi moje obawy o to, czy mi sie nie wykruszy itp itd. Poza tym co z axis lock ? lepsze w porownaniu z framelockiem ? Lepsze w sensie czy sie nie wytrze jak tytanowe linersy, bo obciazenia rzedu 100kg tak czy siak przenosic nie bede...

Moze ktos, kto ma jeden z nozy (albo oba) moze sie wypowiedziec ?!
tylko prosze mnie nie odsylac do przegladarki, o ile sie orientuje, bezposredniej konfontacji obu modeli tutaj jeszcze nie omawialismy:)

Pozdrawiam,

[budo_adamd]

440v konra D2 to niech się wypowiedzą stalofile

Speedsafe + liner kontra AXIS to ja mogę dwa słowa, bo się pobawiłem i jednym i drugim. Co do pewności zamknięcia, to jasna rzecz że oba trzymają jak złoto Nie ma się co onanizować setkami kilogramów. Jeśli chodzi o wygodę użycia, to AXIS to czysty miód w porównaniu z linerlockiem. Nie dość że wszystko chodzi jak złoto, to jeszcze jako bonus jest dwuręczne. Jeśli chodzi o odporność na efekty wycierania się - to AXIS chyba nie ma sobie równych. Poglądać obrazki trzeba, i wszystko stanie się jasne. Dodatkowo AXIS daje lekkiego "kopa" przy otwieraniu, więc pchnięte kciukiem 4" ostrze dalej otwiera się samo. A ze SpeedSafem wcale tak różowo nie jest. Bawiłem się chyba trzema czy czterema Kershawami (Avalanche, Boa, i jakieś mauchy) i przez te kilkadziesiąt minut do kupy spędzone na współpracy z nimi kilkanaście razy zdarzyło się że SpeedSafe'owi zabrakło mocy. Szczególnie w najbardziej masywnym Boa rzuca sie to w oczy. Jakby te sprężynki za słabe trochę były...

Ja bym stawiał na BM. Aaaa... no i zastanowił się trzy razy nad D2, bo AFCK w D2 ma powłokę BT2, która to w zastosowaniach EDC sprawdza się średnio raczej.

Pozdrawiam,
AdamD

[budo_vince]

Dzieki za rzeczowy opis, czekamy na reszte forumowiczow

Ale moglbys wylasnic z ta powloka ? Tzn nie mozna tym jedzenia kroic czy jak ? Imho czarne ostrze wizualnie odpowiada mi na 100%.

[budo_spuud]

....w przypadku intensywnego uzywania powloka teflonowa moze sie troszke wytrzec....i nie chodzi tu o jedzenie a raczej krojenie twardych materialow.....
spuud
pozdrawia

[budo_lubomir]

dorzuć do tej listy dominatora. ja na razie nie mam problemy z wyborem (wiadomo kasa) ale moja wysłużona puma dożywa swoich dni więc w kręgu moich zainteresowań właśnie jego, afck i małego socoma auto

[budo_spuud]

......zapomnialem dodac, ze z wymienionych wybralbym afck a sposrod nie wymienionych aresa (mojego ulubienca wsrod BM).....
spuud
pozdrawia

[budo_dark]

Vince, skoro az takie dopadly cie rozterki to jednak przed wydaniem duzej przeciez kasy proponuje abys postaral sie potrzymac obydwa. Nie wiem, przejedz sie do sklepu albo spotkaj sie z ktoryms forumowiczow majacych te noze. Z doswiadczenia wiem ze zadne zdjecie ani opinia nie odda tego co rzeczywiscie jest prawda.
Uzywalem obydwu, powiem ci tyle:
-440V jest dosc krucha wiec o jakimkolwiek podwazaniu czy rabaniu zapomnij
-D2lubi sobie troszenke pordzewiec przy dluzszym kontakcie z wilgocia, wiec w dzungle go brac nie bedziesz
-bt2 szybko sie sciera ale za to impregnuje ostrze i dodadtkowo zapewnia ochrone antykorozyjna.
-axislock - dla mnie perekcyjna blokada
-co do slabej sprezynki w boa to dodam ze tak wlasnie noz zostal zaprojektowany aby ominac prawo zabraniajace nozy auto. Jest wiec polautomatyczny ale w niczym to nie przeszkadza a wrecz dodaje mu uroku
-obydwa sa HIGH TECH Knives
- obydwa sa wytrzymale, AFCK ksztaltem bardziej przeznaczony do zabijania, wiec wlasciwosci samoobronne stoja w przewadze nad uzytkowymi
- obydwa sa miodne i kazdy jest inny to juz twoja decyzja ktory TOBIE sie bardziej spodoba.

[budo_dark]

no i z ta sprezynka w BOA to nie jest tak ze ciagle peka. Ja akurat mialem ten problem ale to po prostu moje gowniane szczescie, na powiedzmy 400 nozy zdarzy sie jeden wadliwy...ale to nie jest regula, podobnie jak z emersonami, trzeba meic pecha po prostu. Nawet jak peknie to nie problem wymienic napiszesz do Kershawa i ci przysla nowa.

Dodam tyle ze nawet Microtech czasami ma problemy z kontrola jakosci czego ja tez niestety doswiadczylem...ale to wyjatek a nie regula.

[budo_vince]

Dzieki wszystkim za wyjasnienie, nadal co prawda mam dylemat, ale teraz przynajmniej wiem, ze tak czy siak zle nie wybiore
No i caly czas sie waham bo kupno foldera wiazac sie bedzie ze sprzedaza jednego z balsongow... No i latarka na horyzoncie, ech gdyby tak miec wiecej kasy

Ale nie bede wiecej smecil, dzieki za uwagi!

[budo_misiakus]

Boa mi się zawsze strasznie podobał ale:
1. Stal głowni ponoć stworzona jest do cięcia i ustępuje wytrzymałością stalom z których najczęściej robią głownie noży EDC.
Ja wolę częściej ostrzyć ale mieć zapas mocy na wypadek, gdyby trzebabyło narazić nożyk na jakieś naprężenia boczne.
2. Moim zdaniem jak łuk ostrza jest za duży, nóż traci sporo jeżeli chodzi o wygodę przy tradycyjnych zastosowaniach EDC jak cięcie żarcia itp. Co kto lubi ... mi dużo mniejsze obłości w Amphibianie nie sprawdziły się na EDC do używania co chwilka na codzień a szczególnie do kuchni.

Zrób se Waść w skali 1:1 tekturowe atrapy obu noży z tektury. Na rękojeść nałóż okleiny z tej samej tektury i owiń taśmą opakowaniową a głownię oklej folią aluminiową. Ja z tak przygotowanymi atrapami pochodziłem tydzień po domu, brałem je nawet do kuchni i symulowałem cięcie. Daje to dużo lepszy obraz niż oglądanie samych zdjęć. Nie jest to macanie oryginału ale jesteś bogatszy o dobre 20% więcej w wiedzę o nożach na jakie chorujesz.
Mi tak odpadły 2 modele i zostałem z tym, który najlepiej leżał w ręku, co potwierdziło się po zakupie.
Pozdrawiam

[budo_jacu$]

Vince wrote:

Nosze sie z zamiarem kupna dobrego i wytrzymalego foldera do EDC oraz do ewentualnej (nie daj Boze...) samoobrony.

Przy tych dwoch Twoich kandydatach to raczej powinienes napisac:
Nosze sie z zamiarem kupna foldera do samoobrony i (daj Boze) do ewentualnego EDC.
Mialem w rece obydwa noze (Boa i AFCK) na slynnym lodzkim spotkaniu nozomaniakow i stwierdzam, ze jako wytrzymaly EDC lepiej pasuje mi BM 805 TSEK. Jak sie uprzesz to obronic sie nim tez zdolasz. W zasadzie jest to (jak kiedys juz pisalem) ucywilniona wersja AFCK. Jedyna roznica miedzy TSEK-iem i AFCK polega na ksztalcie ostrza i stali, z jakiej to ostrze jest zrobione. Przeczytaj jeszcze raz watek o TSEK-u rozpoczety przez Adama. Moze sie nawrocisz...

[budo_vince]

No wlasnie, ta stal... ale przeczytam, dzieki, w koncu noz ma byc z naciskiem na EDc...

[budo_mithrandir]

Cóż, wywołany do tablicy szczęśliwy użytkownik Boa... Muszę wrzucić kilka słów.
Sporo już zostało napisane, większości przyświadczę:
stal 440v jest niesamowita jeśli idzie ocięcie. Po prostu... wśród moich noży bezkonkurencyjna! Małe ząbki na krawędzi, wyczuwalne przy przejechaniu ostrzem po opuszku kciuka są zawsze i piłują wszystko na swojej drodze. Rzecz jasna, w skali mikro, nic nie będziesz miał poszarpane:)
Przy użytkowaniu do cięcia nawet twardych materiałów, ona się po prostu nie tępi, a raczej niezmiernie powoli... Co innego przy cięższych pracach, i faktycznie o podważaniu zapomnij. Może się wykruszyć, mnie to spotkało, ułamek milimetra czubka, mała szczerba... Przy tym profil głowni, głęboki wklęsły szlif, ostrze jest przy krawędzi bardzo cienkie!
Brzusiec niesamowiecie ułatwia cięcie, zagłębienie przed nim - struganie patyków... Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że prace kuchenne to przyjemność, naprawdę.
Speed safe, jak wiele razy mówiono, zawodzi w wadliwych egzemplarzach, u mnie po dziesiątkach tysięcy otwarć działa ok. Sprężyna nie jest za słaba, nóż otwiera się miodzio po dniu treningu, kołkiem czy flipperem, więcej spotkałem zwolenników flipera, ja wolę kołek! Lekkie pchnięcie do przodu, krótkie, z czym mają problemy przyzwyczajeni do manuali, i ostrze leci błyskawicznie i blokuje się z głośnym klikiem! Dla mnie liner lock jest dobrze osłonięty przed przypadkowym złożeniem...
Boa ma też znakomitą, dużą gardę... nie wacham wbijać się go w nic! Pięknie wyrobiony przed nią finger groove...
Cóż więcej? Coraz bardziej lubię ten nożyk od tego półtora roku!
Jak co, pytaj!
Co do AFCK.... Jest duży! Zupełnie inny niż Boa! Długi! Smukły... Cóż, nie przepadam za składakami BM i tyle... nawet Axis mnie jednak, po wielu 'trzymaniach' nie satysfakcjonuje...

Pozdrawiam serdecznie!

Mithr

PS A, zapraszam, gdybyś był w okolicy... Potrzymasz jego i parę innych!

M

[budo_mithrandir]

Cholera, przepraszam... miało być rzecz jasna o wahaniu, nie mylić z wąchaniem!

Pozdr
Mithr

[budo_vince]

Dzieki zarowno za zaproszenie, jak i za opis. Co do tej kruchosci cpm to czy stal jest tak krucha jak 440c czy wysokoweglowki, czy moze bardziej ? No i czy ogolnie ta kruchosc Ci na codzien w jakis sposob doskwiera czy po prostu ten jeden raz chciales poloneza podwazyc ?

[budo_mithrandir]

Krawędź jest stosunkowo krucha, a powodem tego częściowo stal, a częściowo jeszcze - bardzo mały kąt ostrzenia...
Nie, nie przeszkadza mi to w codziennym użytkowaniu... Faktycznie tamte uszkodzonka powstały chyba w pierwszym miesiącu, kiedy badałem możliwości.
Ciężko mi porównywać tą stal z 440c, bo nic z niej nie mam, a to co mam z węglówki (Brute) naprawdę nie nadaje się do porównania... Nie ta filozofia, kąty i gabaryty...
Mogę tylko powiedzieć, że różnica jest widoczna w porównaniu ze 154 cm Microtecha... LCC przeszedł bez uszczerbku trodniejsze nieco testy. I jeśli już coś, to przytrafiału mu się najwyżej minimalne zagięcie krawędzi, do wyrównania na kieszonkowym 'Iksie' w minutę.
Ale, jak kiedyś ktoś pisał: bez paniki: wszystko to, co się o 440v pisze, to jest w porównaniu z innymi bardzo zaawansowanymi właśnie stalami! To nie znaczy, że ona jest tak strasznie krucha! Jest wytrzymała, tylko po prostu pod tym względem nieco ustępuje innym, które z kolei szybciej nieco się tępią... Coś za coś.

Pozdrawiam
Mithr

[budo_vince]

i tak wlasnie myslalem, dzieki