Skocz do zawartości


Zdjęcie

Jak i dlaczego judo skopalo dupe tradycyjnemu jj


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
42 odpowiedzi w tym temacie

budo_martius
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4483 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Piastów / Wa-wa - EUROPA od ZAWSZE
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak i dlaczego judo skopalo dupe tradycyjnemu jj
[quote][quote name="Szczepan"][quote name="budo_Martius"] A jaki produkt dawala metoda tradycyjna ? [/quote]
W czasach jak byly jeszcze wojny - przygotowywala ludzi do walki na smierc i zycie. Potem cel sie zmienil, chodzilo o podporzadkowanie dzikich wojownikow shogunowi - mowiac w sposob niezwykle uproszczony :wink: [/quote]

Nadal sa wojny i nadal sie czesto przygotowuje zolnierzy do walki wrecz ale korzystaja z osiagniec wspolczesnosci.
Oczywistej popartej doswiadczeniem poprzednich stuleci.
Ale systemy te nie opieraja sie bezmyslnie na satrych metodach ttreningowych i metodyce.


[quote][quote name="budo_Martius"]
Ze sporowca zrobic wojownika to chwila moment ale z wojownika sportowca tu jest dluga droga.[/quote]
Obaj maja wspolna tylko jedna rzecz - ogolnorozwojowke. Natomiast jesli chodzi o ich umiejetnosci, to sa , jak juz pisalem dwa kompletnie rozne, i niestykajace sie ze soba swiaty. Sportowiec jest SPECJALISTA. Wojownik byl multispecjalista. Sportowiec dziala w ramach przepisow, wojownik uzywal kazdego sposobu zeby zwyciezyc i przezyc. Wojownik zyl na krawedzi zycia i smierci, sportowiec moze najwyzej doznac wiekszej lub - najczesciej - mniejszej kontuzji - stad kompletnie inna psychika.
Nie ma co porownywac. To sa dwa rozne swiaty. Przerobic jednego na drugiego - to baaaardzo dluga droga.[/quote]

Wlasnie wspomniales ze ten mulispecjalista zyl - ale zeby zyl i byl taki w dzisiejszych czasach to jest niemozliwe a czasow tez nie cofnie. Moze zyc tylko w swiecie swoich technik i przzekonaniu ze jest niezniszczalny...do czasu starcia.



[quote]Braki w poznawaniu japonskiej kultury, powoduja ze nie mozesz wyrobic sobie racjonalnego zdania na temat zrodej swojego ukochanego nowoczesnego jj, ktorego korzenie sa niestety w kulturze japonskiej. Bez znajomosci DLACZEGO szkoly Koryu rozwinely sie w taki a nie w inny sposob, nie mozesz zrozumiec obiektywnych przeslanek obecnej sytuacji sportu, i jego metod treningowcyh. Zamiast wiedzy bazujacej na historycznej znajomosci wydarzen, uzywasz wlasnych odczuc i emocji. Co nie sprzyja obiektywnosci sadow.[/quote]
Lubie poznawac kulture ale nie jestem Japonczykiem kulture moge poznawac z ksiazek ale nie bedzie ona miala wplywu wiekszego na moje zycie. Wole korzystac z dorobkow tej kultury niz przezywac lata doswiadczen na wlasnej skorze w krottkim okresie zycia. Nie bede zyl 700 lat i nie poznam calej kultury z jej zasobami.


[quote]Tak, uwazam ze mistrzowie tradycyjnych szkol znali co najmniej kilkaset, a bywalo ze pare tysiecy technik. KAZDEJ SZKOLY ODDZIELNIE, nie wszystkich na raz :wink:
Mam i mialem stycznosc z paroma takimi ludzmi, to sa chodzace encyklopedie wiedzy. Niektorych z nich rzad japonski uznal za skarbnice kultury japonskiej. [/quote]

No widzisz a u nas rzad nikogo by nie uznal za skarbnice wiedzy ;) - to inna mentalnosc.

[quote]To nie sa shihani majacy 25 lat :roll: :wink: Oni cwicza po 60 lat - codziennie na macie.
Kiedys, te szkoly prowadzily nauczanie wylacznie w obrebie danej rodziny. [/quote]

No i widzisz u nas wiele osob jak dojdzie do ich wieku tez bedzie tyle na macie codziennie cwiczylo i poparte ich doswiadczenie bedzie nie tylko historia ale i sportem.

[quote]NAwet jak ktos przychodzil sie bic, to uzywano tylko niektorycxh technik, zeby gosciu nie wykradl ich tajemnic. [/quote]

A myslisz ze teraz ktos w sparringach wykorzystuje cala swoja wiedze ? - nie zwyciesca nigdy nie pokazuje calego swojego arsenalu technik. Nic sie nie zmienilo.

[quote]Mysle ze ty nadal nie rozumiesz jednej rzeczy -
Kazda szkola Koryu to SYSTEM a nie worek z technikami. Nie mozna ot tak "sobie kombinowac i laczyc techniki". Techniki byly przekazywane przez pokolenia, przystosowywano je spokojnie do zmieniajacych sie warunkow, ale nikt nic nie "kombinowal" :roll: 8O 8O [/quote]

Dlatego Japonczycy zaczeli dostawac lupnia i w judo i w karate nawet w kendo ;)


[quote]Obecnie tradycyjne systemy maja kompletnie inny cel - a mianowicie konserwacje i zachowanie danej SW. Dlatego nie mozna bardzo latwo wykorzystywac nowoczesnych osiagniec nauki w ich metodologii treningowej Ryzyko zagubienia wielu wartosci jakie przekazuje i zachowuje trening danej szkoly jest zbyt duze[/quote][/quote]

I z tym sie zgadzam i za to je szanuje i uwazam ze one nie powinny sie zmieniac a trwac jako skladnica wiedzy. Ale jesli szkoly takie zaczynaja na plakatach przedstawiac sie jako super systemy do obrony dla cywili dla wojska to mnie to po prostu smieszy bo to nie jest ich cel.
Choc uwazam ze Polacy powinni bardziej kultywowac nasza tradycje w postaci bractw rycerskich itp. A ja ile ryzu bym nie jadl oczy i tak nie zaczna robic mi sie skosne ;)
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak i dlaczego judo skopalo dupe tradycyjnemu jj

Nadal sa wojny i nadal sie czesto przygotowuje zolnierzy do walki wrecz ale korzystaja z osiagniec wspolczesnosci.
Oczywistej popartej doswiadczeniem poprzednich stuleci.
Ale systemy te nie opieraja sie bezmyslnie na satrych metodach ttreningowych i metodyce.

OOOOO!!!!! Z metodologii sportowej zrecznie przeskoczylismy na metodologie WOJSKOWA :lol: Coz za niespodziewana ale jakze zrozumiala zmiana tematu 8) Jest bowiem oczywiste, ze nowoczesna, sportowa metodologia nie moze pomoc zolniezom podczas wojny, nieprawdaz :P

Wlasnie wspomniales ze ten mulispecjalista zyl - ale zeby zyl i byl taki w dzisiejszych czasach to jest niemozliwe a czasow tez nie cofnie. Moze zyc tylko w swiecie swoich technik i przzekonaniu ze jest niezniszczalny...do czasu starcia..

Nigdy nawet slowem nie wspomnialem ze multispecjalista jest niezniszczalny. Przedstawilem tylko argument, na niemozliwosc porownywania tych dwoch podejsc. Aczkolwiek, z punktu widzenia wojennego, specjalista ma przewage dopoki ma wsparcie technologiczne innych specjalistow z innych dziedzin. Pozbawiony takowego wsparcia, ginie marnie bo go chlop widlami zadzga, ze uzyje starego powiedzenia folklorystycznego z Himalajow :wink:

Lubie poznawac kulture ale nie jestem Japonczykiem kulture moge poznawac z ksiazek ale nie bedzie ona miala wplywu wiekszego na moje zycie. Wole korzystac z dorobkow tej kultury niz przezywac lata doswiadczen na wlasnej skorze w krottkim okresie zycia. Nie bede zyl 700 lat i nie poznam calej kultury z jej zasobami...

Jestem jak najdalszy od namawiania cie na zmiane obywatelstwa na japonskie :) Jednak z mojego doswiadczenia wynika, ze lepiej przezyc JEDNO doswiadzenie osobiscie, niz przeczytac 100 ksiazek, chocby byly napisane przez D.Skoss :wink:


Tak, uwazam ze mistrzowie tradycyjnych szkol znali co najmniej kilkaset, a bywalo ze pare tysiecy technik. KAZDEJ SZKOLY ODDZIELNIE, nie wszystkich na raz :wink:
Mam i mialem stycznosc z paroma takimi ludzmi, to sa chodzace encyklopedie wiedzy. Niektorych z nich rzad japonski uznal za skarbnice kultury japonskiej.


No widzisz a u nas rzad nikogo by nie uznal za skarbnice wiedzy ;) - to inna mentalnosc.

A myslisz ze teraz ktos w sparringach wykorzystuje cala swoja wiedze ? - nie zwyciesca nigdy nie pokazuje calego swojego arsenalu technik. Nic sie nie zmienilo.

Ale to chyba zbyt skromna przeslanka pozwlajaca na porownywanie obu systemow edukacyjnych?

Dlatego Japonczycy zaczeli dostawac lupnia i w judo i w karate nawet w kendo ;)

Alez Martius, to sa SPORTY, i jako takie, nie uzywaja tradycyjnych metod treningowych.
U nich, poniewaz CEL cwiczenia sie zmienil, to oczywiste jest,ze srodki do osiagniecia tego celu musza byc inne. Ja nie probuje pokazac wyzszosci tradycyjnego nauczania, probuje ci pokazac, ze tradycyjne pedagogika sluzyla do innego celu a nowoczesna sluzy do innego. No to jest oczywiste ze uzywaja innych metod.. Ale proste ich porownywanie sie nie da latwo przeprowadzic.
  • 0

budo_mursi
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 474 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak i dlaczego judo skopalo dupe tradycyjnemu jj

W porownaniu do tradycyjnych szkol, judo ma niezwykle malo technik.


Hmm, mysle, że i tak nie doceniamy tutaj Kodokan Judo. We wspolczesnym sportowym judo fakt, wielu rzeczy sie już w wielu sekcjach teraz nie cwiczy, ale jesli sie spojrzy na to, co zostalo skodyfikowane przez Kodokan, to wyjdzie z tego nie tak znowu mało rzeczy.

Druga jednak sprawa, nalezaloby sie zastanowic, czy bardzo duzo technik jest atutem, czy tez moze wrecz przeciwnie. Moim zdaniem bardziej efektywne bedzie praktyczne i bardzo dobre opanowanie mniejszej ilości technik, niz pobieżna znajomosc np. kilkuset. I właśnie m.in. również dlatego judo dokopało jj w 1886.

To samo z resztą możnaby powiedzieć o wspomnianym przez Ciebie BJJ - jest to poszukiwanie najbardziej efektywnych technik, a nie próba zapamiętywania nieskończonej ilości ruchów o różnej, w sumie, przydatności.
  • 0

budo_slaszysz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3313 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak i dlaczego judo skopalo dupe tradycyjnemu jj

Oj Szczepan, metodyka sportowa nie ma za zadania przygotować kogoś do danych przepisów, a sprawić, że ćwiczący będzie maksymalnie wykorzystywał swoje możliwości.

To prawda, ale w ramach czego? W ramach rywalizacji sportowej. A ta jest ograniczona przepisami.

Eeee tam. Ja tam staram się (w miarę możliwości) korzystać z tego co się dowiem o treningu "sportowym", a bynajmniej nie ćwiczę pod kątem jakichś przepisów. Prawdę mówiąc, nawet nie znam dobrze żadnych przepisów sportowych. :)

Np metodyka sportowa boksera, jest kompletnie inna niz gosci z bjj. Zarowno jedna jak i druga ma sznase wyksztalcic doskonalych specjalistow w kazdej z tych dziedzin. Ale to wszystko jesli chodzi o mozliwosci tej metodyki. Np boxer nie bedzie mial pojecia o poslugiwaniu sie nozem. Bo wykracza to POZA przepisy boxu.

Co Nalezalo Dowiesc :roll: :wink: :) :) :)

No moment, teraz piszesz o dwóch dyscyplinach - boks i bjj. Zdaje się, że wyszło od jujitsu czy też judo, czyli w miarę spójnych systemów, a nie tak diametralnie różnych jak przez ciebie wspomniane.

Mi chodziło o to, że kiedyś też ćwiczono w jakimś celu - jeden ćwiczył walkę wręcz, a inny walkę włócznią i w tym się specjalizował. Nie było chyba takich, którzy mieli wszystko doskonale opanowane. A chodzi o to, żeby ćwicząc jakąś dyscyplinę również wykorzystywać to, co udało nam się odkryć przez ostatnie ~100 lat. Duża część "tradycyjnych" zarzeka się, że stosuje tylko tradycyjne metody, ale na treningu robi np. rozciąganie izometryczne znając jego aspekty, a na koniec zajęć robi trening obwodowy opierając się na doświadczeniach właśnie "sportowych".

Co należało dowieść. :)
  • 0

budo_martius
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4483 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Piastów / Wa-wa - EUROPA od ZAWSZE
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak i dlaczego judo skopalo dupe tradycyjnemu jj

OOOOO!!!!! Z metodologii sportowej zrecznie przeskoczylismy na metodologie WOJSKOWA :lol: Coz za niespodziewana ale jakze zrozumiala zmiana tematu 8) Jest bowiem oczywiste, ze nowoczesna, sportowa metodologia nie moze pomoc zolniezom podczas wojny, nieprawdaz :P


Nie przeskoczylem - pozostalem w tym samym. Poniewaz systemy wojskowe oparte sa o metodyke sportowa a nie tradycyjna.
Przejrzyj programy szkolenia wojskowego metody treningowe i bedziesz wiedzial o czym mowie. Szkolenie psychiki tez jest metodami nowoczesnymi nie tradycyjnymi.



Jestem jak najdalszy od namawiania cie na zmiane obywatelstwa na japonskie :) Jednak z mojego doswiadczenia wynika, ze lepiej przezyc JEDNO doswiadzenie osobiscie, niz przeczytac 100 ksiazek, chocby byly napisane przez D.Skoss :wink:


Juz sie zetknalem z Mistrzami powszechnie szanowanymi ktorzy mnie chcieli zachipnotyzowac czy tez mialem odczuwac mdlosci po uderzeniu itp.
Bzdury to sa tacy sami ludzie jak inni i tak samo sa podatni na kontry ;) tylko ze wspolcwiczacy obawiaja sie na nich je zrobic ;)
Wiec o bajkach wole poczytac a od czasu do czasu dla odstresowania zetknac sie z autorytetami osobiscie ;)
A cwiczyc wole na macie z tymi co nie boja sie na niej cwiczyc i nie tylko uczyc a i posparowac ;)


Dlatego Japonczycy zaczeli dostawac lupnia i w judo i w karate nawet w kendo ;)

Alez Martius, to sa SPORTY, i jako takie, nie uzywaja tradycyjnych metod treningowych.
U nich, poniewaz CEL cwiczenia sie zmienil, to oczywiste jest,ze srodki do osiagniecia tego celu musza byc inne. Ja nie probuje pokazac wyzszosci tradycyjnego nauczania, probuje ci pokazac, ze tradycyjne pedagogika sluzyla do innego celu a nowoczesna sluzy do innego. No to jest oczywiste ze uzywaja innych metod.. Ale proste ich porownywanie sie nie da latwo przeprowadzic.


No wlasnie to dlaczego wojsko nie uzywa metod tradycyjnych ???
Przeciez przystosowane sa do realu a nie do sportu ??
Zapewne dlatego ze teraz troche bardziej mimo wszystko ceni sie zycie zolnierza niz kiedys ;)
Kiedys sie mowilo ze BRUCE LEE robil pompki na kciukach i jednym palcu i to byl szkok dla ludzi jak ito nie byl wspanialy - teraz jak kilkunastu moich kumpli robi to na rozgrzewke nikt na to nie zwraca uwagi to jest wlasnie rozwoj i postep ;) Ale oni nigdy nie wzbudza takiej sensacji niz Bruce

Kiedys samuraj wystarczy ze przeszedl i nie musial walczyc aby go szanowali i z drogi ustepowali, kilka wygranych pojedynkow robilo z niego bohatera o ktorym sie pisalo a teraz przeszedl by w nocy przez Prage i by mu butelka leb rozwalili bo nikt by go nie powazal ;)
Potem nauczyl by sie walczyc ;) w naszych czasach ;)

Szczepan mamy XXI wiek jakbys nie wiedzial ;)
Metodyka nauczania sportowego czy bojowego ulegla zmianie.
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak i dlaczego judo skopalo dupe tradycyjnemu jj

Eeee tam. Ja tam staram się (w miarę możliwości) korzystać z tego co się dowiem o treningu "sportowym", a bynajmniej nie ćwiczę pod kątem jakichś przepisów. Prawdę mówiąc, nawet nie znam dobrze żadnych przepisów sportowych. :)

No to pewnie jestes jakims nieslychanym wyjatkiem :lol: A jak mowia w Himalajach : wyjatek tylko potwierdza regule!

No moment, teraz piszesz o dwóch dyscyplinach - boks i bjj. Zdaje się, że wyszło od jujitsu czy też judo, czyli w miarę spójnych systemów, a nie tak diametralnie różnych jak przez ciebie wspomniane.

Mi chodziło o to, że kiedyś też ćwiczono w jakimś celu - jeden ćwiczył walkę wręcz, a inny walkę włócznią i w tym się specjalizował. Nie było chyba takich, którzy mieli wszystko doskonale opanowane.

Nie Slaszysz, specjalizacja zaczela sie wraz z rozwojem nowoczesnej nauki, tak mniej wiecej na poczatku XX wieku :wink: Przedtem szkoly Koryu, to byly takie wspolczesne MMA. Cwiczyli roznorodne techniki reczne i z bronia. Choc nie opanowali ich perfekcyjnie, to jakos tam dawali sobie rade. Po prostu, na polu walki nie bylo przepsow ze nie wolno uzywac noza. A w Kodokanie, na treningach judo - nie mozna.
CND :P
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak i dlaczego judo skopalo dupe tradycyjnemu jj

Druga jednak sprawa, nalezaloby sie zastanowic, czy bardzo duzo technik jest atutem, czy tez moze wrecz przeciwnie.

I znowu traktujesz szkole Koryu jako zbior przypadkowych technik. Ci ludzie jednak doskonale rozumieja co to znaczy uzywanie PODSTAWOWYCH ZASAD. Duza ilosci technik nie znaczy ze szukali oni oddzielnie jednej techniki na jakas konkretna sytuacja (jak to ma czesto miejsce w nowoczesnym JJ, gdzie faktycznie nie cwiczy sie systemu tylko wlasnie przypadkowe techniki ze wzgl na niski poziom prowadzacych instruktorow)
popatrz sie na aikido- nie jest to Koryu, ale wywodzi sie ze starych szkol. Wezmy pierwsze powiedzmy 8 podstawowych technik, to nie sa zadne aplikacje, ale wlasnie techniki poprzez ktore cwiczy sie PODSTAWOWE ZASADY.
Faktem jest, ze niektore szkoly Koryu potworzyly techniki w celach komercyjnych, ale bogactwo technik sluzylo do wycwiczenia nie- fizycznej warswy SW.
  • 0

budo_mursi
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 474 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak i dlaczego judo skopalo dupe tradycyjnemu jj

I znowu traktujesz szkole Koryu jako zbior przypadkowych technik.


To nie jest tak, jak myślisz ;-)
- powiedział mąż przyłapany przez żonę na baraszkowaniu z kochanką :wink:
  • 0

budo_erykm
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 333 postów
  • Pomógł: 1
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Chrzelice - Sakura no Yama So-Honbu Dojo
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak i dlaczego judo skopalo dupe tradycyjnemu jj
[quote name="budo_Mursi"][quote name="budo_Szczepan"]I znowu traktujesz szkole Koryu jako zbior przypadkowych technik. [/quote][/quote]

To nie jest tak, jak myślisz ;-)
- :[/quote]

hmm..a co ma mysleć czytający??? 8O
burza mózgów....

może trochę starej lektury?? do podusi ??

może szybciej zaśniecie.... :twisted: bo to wsumie nic nowego.... :wink:

....Jujutsu jest jedną z pierwszych metod walki pochodzenia japońskiego, które próbowano zaszczepić w Polsce jeszcze na początku tego stulecia. Lecz co tak na naprawdę nauczane wtedy techniki miały wspólnego ze starą sztuką wojenną, znaną w Japonii nie tylko na polach bitew i której zasady były otaczane głęboką tajemnicą?
Pod żargonowymi pojęciami “walka wręcz” lub “samoobrona” przez ostatnie ponad sto lat Europejczycy a nawet sami Japończycy kontynuowali podtrzymywanie złudzeń. Aby zapoznać się z historią jujutsu, należy przypomnieć kilka wydarzeń z okresu na kilkanaście lat przed naszą erą, opisanych w kronikach narodu japońskiego np. Kojiki (Kronika Spraw Dawnych). Jej tekst dowodzi, że pochodzenie sumo bierze się z mitologii japońskiej. W innej kronice, Nihon Shoki czyli Nihongi (Kronika Japońska) jest napisane, że sumai (sumo) narodziło się na plaży w Izumo (Prefektura Shimane). Działo się to w 7 roku panowania Cesarza Suinina (23 roku p.n.e.). Odbył się tam pojedynek pomiędzy Tajima-no Kehaya, uważającego się za niezwyciężonego, a Nomi-no Sukune sprowadzonego by stawił mu czoła. W trakcie ostrej walki Sukune pobił Kehaya i właśnie ten pojedynek jest uznawany za początek sumo, pomimo iż w tej samej kronice znajduje się wzmianka o jeszcze starszym pojedynku chikara kurabe który odbył się w roku 230 p.n.e.
Jakkolwiek sumo nie jest tematem tego artykułu, to w pewnym jednak stopniu ogólnie wyjaśnia powstanie jujutsu. W okresie Muromachi (1338-1573) oraz w następującym po nim okresie Mamoyama (1573-1603) sumo uległo pewnym modyfikacjom a ponadto zostało wymieszane z technikami innych systemów walki. Właśnie wtedy nowo powstałe twory techniczne uzyskały nową nazwę, JUJUTSU. Należy podkreślić, że wszystkie systemy jujutsu sprzed okresu Edo (1603-1868) wiązały się z użyciem broni na polu walki. Stwierdzenie to nie powinno być zaskoczeniem, jeżeli tylko będziemy pamiętać, że jujutsu jest jedną z klasycznych form Bugei.
Klasyczne jujutsu zawierało takie metody prowadzenia walki jak uderzenia, niskie kopnięcia, rzuty, duszenia i trzymania, które stosowano oczywiście na równi z bronię, jak i techniki wiązania (hojo-jutsu) oraz unieruchomiania i kontroli. Te dwie ostatnie metody były najbardziej rozwinięte w jujutsu i to one klasyfikowały ten system wyżej od innych sposobów walki. Można zaryzykować tezę, że jujutsu było doskonałym systemem walki, bez tak zwanych “słabych punktów”. Nazwa jujutsu jest więc tylko generalnym terminem stosowanym do zaszeregowania systemów walki nie zawsze podobnych do siebie, różniących się np. pod względem technicznym. Jako zbiorowy termin stosowany do wszystkich tych systemów walki, jujutsu zaczęło egzystować dużo wcześniej niż owe formy zostały opisane.
Regulaminy i ograniczenia wszystkich odmian pojawiających się później, doprowadziły do przerodzenia się jujutsu w system "formalny" lub "estetyzm górujący nad autentyzmem", tym samym przyczyniając się do powstania jego fałszywego obrazu. Można tu zacytować wypowiedź jednego ze znakomitych ekspertów tej sztuki walki: “dzisiejsi uczniowie przedsięwzięli studia, które w prawdziwej walce byłyby im tylko marną pomocą. Nie mogą oni zrozumieć prawdziwej “istoty jujutsu."
Wśród kilkuset systemów jujutsu, (ich ilość wiele dokumentów z ery feudalnej określa na 725) istnieje kilka, najwyżej kilkanaście stylów głównych. Tylko te należałoby brać pod uwagę, gdy rozpatrujemy pochodzenie i historię tego systemu. Nie istnieje nic, co wskazywałoby, że wśród tych systemów lub szkół znajduje się jakaś jedna, standartowa forma tej sztuki walki.
Odmienności szkół czy stylów ujawniają się we wszystkich formach tradycyjnych.
Czasami różnice te mogę być bardzo subtelne i wręcz niedostrzegalne, możliwe do wychwycenia tylko dla posiadających duże doświadczenie i praktykę. Dzisiaj obserwacja jest jednym ze sposobów uzyskania rzetelnych informacji o danej formie jujutsu. Pewnym mankamentem tej “obserwacji” jest konieczność rzetelnego kontaktu z kimś, kto jest rzeczywistym, praktykującym przedstawicielem takiej klasycznej formy jujutsu. Niestety, w naszym kraju jest to jeszcze bardzo trudne zadanie.
Poniżej bardzo skrótowo postaram się przedstawić kilka różnych systemów koryu jujutsu, mających niewątpliwy wpływ na kształt dzisiejszych form jujutsu.
Zacznijmy na początek od Takenouchi ryu, założonej przez Takeuchi Hisamoriego w 1532 roku, traktowaną przez niektórych historyków japońskich jako bazę początkową dla innych form jujutsu. Nie odpowiada to jednak prawdzie, gdyż już w późnym okresie Heian (794-1185) zaczęły egzystować pierwsze szkoły walki wręcz, wsparte różnymi rodzajami broni np. Koden ryu lub Kanzei ryu (Kazei, Sho Sho). W takim układzie można by techniki walki szkoły Takenouchi uważać za umowny punkt zwrotny, w którym to różne systemy jujutsu zaczynają być identyfikowane.
Niektóre techniki tej szkoły zapożyczone zostały z sumo (kumi-uchi i inne) dając tym samym początek technikom bazowym dla nowej sztuki walki, wprowadzonej przez Takeuchi Hisamoriego.
W pierwszych latach XV wieku powstała szkoła o nazwie Muso Jikiden, której głównym celem było nauczanie walki mieczem. Styl ten jednakże dodatkowo wyposażył wojowników w efektywne metody walki wręcz w pełnym uzbrojeniu (yoroi-kumi-uchi). Siódmy mistrz tego stylu, Iizasa Choisai Ienao (1387-1488) opracował około stu technik walki nazywając je yawara-gi (potulność, łagodność) i integrując z innymi metodami tej szkoły. Jedenasty jej mistrz to Araki Mujinsai Mataemon Minamoto-no Hidetsuna (1584-1637). W młodości studiował walkę mieczem pod kierunkiem ekspertów z Yagyu Shinkage ryu oraz metody walki wręcz pod kierunkiem mistrza Koganosuke z Takenouchi ryu. Później założył własną szkołę pod nazwą Araki ryu torite-kogusoku.
Styl Muso Jikiden ryu w metodzie yawara-gi zakładał walkę niekoniecznie tylko bez użycia broni. Dziewiętnasty mistrz tego stylu, słynny szermierz Hasegawa Eshin rozszerzył zakres swojej biegłości w sztukach walki m.in. o yawara-gi i na tej podstawie opracował później jeszcze dalsze kilkadziesiąt technik używanych w walce na miecze.
Wspomniany już poprzednio mistrz Choisai Ienao jest założycielem innej starszej szkoły, zwanej Tenshin Shoden Katori Shinto ryu, która przetrwała do naszych czasów w niezmienionej formie. W swoim nauczaniu dysponowała ona 10 głównymi metodami walki: kenjutsu (szermierka), iaijutsu (sztuka błyskawicznego dobywania miecza), bojutsu (walka kijem), naginatajutsu (walka halabardą), jujutsu (sztuka delikatności), shurikenjutsu (rzucanie bronią o krótkich ostrzach), ninjutsu (sztuka szpiegowania i kamuflażu), sojutsu (walka różnymi rodzajami włóczni), senjutsu (stosowanie strategii) oraz chikujojutsu (sztuka fortyfikacji i budowy).
Szkoła ta jest dowodem, że klasyczne ryu, obojętnie czy uczyły głównie walki wręcz czy też walki mieczem, nigdy nie ograniczały się do nauki jednej tylko metody walki, a przynajmniej do trzech, czterech lub więcej sposobów jej prowadzenia. Zasady te uległy pewnym zmianom dopiero w okresie panowania rodu Tokugawa, gdy utrwalił się pokój wewnętrzny w państwie i gdy pojawili się mistrzowie zdecydowani opracować nowe metody walki (oparte jednak na starych), w tym także jujutsu. Ten ostatni termin rzekomo po raz pierwszy wprowadzono w tym właśnie okresie do ogólnego stosowania (?) i od tego momentu niezmiennie wprawia w zakłopotanie nie tylko laików.
Jujutsu nazywano wówczas także popularnie yawara praktykowane było zarówno przez klasę wojskową jak i “pospólstwo”, które przydało temu systemowi więcej rozgłosu niż wojownicy na polach bitew. Było ono przydatne m.in. dla zarządców domów publicznych, zwłaszcza w osławionej dzielnicy Yoshiwara w Edo.
Praca takiego zarządcy polegała m.in. na uspokojeniu podpitego i nadmiernie nieznośnego samuraja, a następnie zmuszeniu go do opuszczenia przybytku uciech cielesnych.
Inny termin używany do opisywania technik jujutsu-podobnych w okresie Edo to Taijutsu (sztuka ciała).
Wracając do tradycyjnych szkół jujutsu, należy wspomnieć o Kito ryu, założonej tuż przed początkiem okresu Edo przez wojownika Ibaragi Toshifusa Sensai (1597-1670). Samuraj ten, będący jednym z ekspertów walki mieczem według Yagyu Shinkage ryu, program swojej szkoły całkowicie poświęcił sytuacjom na polu walki. Zawierał on studia nad kenjustu, iaijutsu, bojutsu, yoroi-kumi-uchi a także nad innymi sposobami wykorzystującymi nietypowe lub mniej popularne rodzaje broni. jak np. kusarigama (łańcuch z kulą i sierpem). Niestety, jego następcy znacznie zmodyfikowali oryginalne nauki swego mistrza i zmienili techniczne ukierunkowania tego stylu, pozbawiając go niemalże całkowicie elementów bojowych potrzebnych na polu walki.
Duże "zasługi" w tym zakresie posiada drugi mistrz tego stylu, Fukuno Shichiroemon, ale największych zmian dokonali - trzeci mistrz Terada Heizaemon oraz piąty, Terada Kanemon. Kito ryu nie jest jedynym przykładem “sprofanowania” nauk mistrza, założyciela danej ryu.
Do szkół jujutsu powstałych już w okresie Edo, a zachowujących prawdziwe bojowe nauczanie, można zaliczyć Sekiguchi ryu, założoną około 1680 roku przez wojownika Sekiguchi Jushin Hachiroemon Minamoto-no Sanechika (1647-1711). Oparł on swój styl w ramach yawara na metodach kumi-uchi a w szczególności sumo.
Podobnie Hontai Yoshin ryu założona około roku 1660 oprócz jujutsu zawiera także bojutsu, iaijutsu, yarijutsu (walka włócznią o prostym ostrzu) oraz hojojutsu. Jej założyciel to Takagi Oriemon Shigetoshi urodzony w 1625 r. Techniki jujutsu tej szkoły są bardzo dynamiczne i skuteczne. Została ona jak i jej obecny spadkobierca, 18 Soke Inoue Tsuyoshi Munetoshi odznaczona Orderem Cesarskim.
Także Oguri ryu założona w 1616 roku przez mistrza Oguri Niemona poprzednio praktykującego w szkole Yagyu Shinkage ryu, utrzymuje rzeczywistą efektywność walki nawet w czasie pokoju. Techniki walki wywodzą się także od metod yoroi-kumi-uchi, a jedną z ważnych zasad tego stylu jest wajutsu (sztuka miękkości).
Bardzo dobrze rozwiniętą i znaną szkołą w Japonii jest Daito ryu, założona przez Takeda Sokaku Minamoto Masayoshi (1858-1943). Jej korzenie sięgają roku 880 n.e. ale dopiero Takeda na przełomie XIX i XX wieku nadał jej obecną nazwę.
Jej metody mają się głównie opierać na sposobach lub taktykach zwanych oshiki uchi. Wiele znakomitych szkół jujutsu opiera swe nauki na metodach aikijutsu. Można by tu wymienić chociażby Tenjin Shinyo ryu lub Shidare Yanagi ryu.
Także liczne współcześnie utworzone sztuki walki opierają swe nauczanie na sposobach aikijutsu (Daito ryu) np. Hakko ryu czy też hapkido, aikido lub shorinji kempo.
Koniec XX wieku przynosi znowu dużo zmian w ruchu jujutsu w Japonii. Niewielu zdaje sobie sprawę, że przez ostatnie 100 lat (od 1890 do 1990 r) jujutsu było sztuką bardzo mało znaną w Kraju Kwitnącej Wiśni i to do tego stopnia, że zapytany Japończyk odpowiadał: “już dawno nie ma jujutsu, istnieje tylko JUDO”. Takie stwierdzenia można było usłyszeć także od osób uprawiających inne sztuki walki. Natomiast w Europie, Ameryce szumnie było reklamowane właśnie jujutsu! Co było przyczyną owego paradoksu ?
Głównym sprawcą takiego stanu rzeczy był Jigoro Kano (1860-1938), twórca systemu Judo Kodokan, oraz jego następcy. Brzmi to bardzo niewiarygodnie, bowiem historycy uważają Kano za tego, dzięki któremu jujutsu przetrwało restaurację MEIJI. I rzeczywiście, przetrwało, ale głównie w nazwie. Błyskawiczny rozwój i spójność organizacyjna systemu judo kodokan, pojedynki ze szkołami jujutsu a także reklama, naciski i polityka sprawiły, że jujutsu zeszło do “podziemia”. Można powiedzieć, iż jujutsu stało się systemem szczelnie izolowanym. Ambicją Kano Jigoro, ucznia kilku szkół jujutsu, było to, by jego nowy system został jedynym akceptowanym w Japonii i w świecie.
Bardzo mało mówi się także na temat udziału ekspertów jujutsu w rozwoju judo, a przecież wielu z nich przyczyniło się do triumfu judo kodokan.
Na pewno była temu pomocna ówczesna sytuacja w Japonii (w 1868 Japonia otworzyła się dla świata zewnętrznego i z rozkazu cesarza powstał (rząd oświecony- Meiji), która wywróciła do góry nogami wiele dziedzin życia. Nie można jednak niedoceniać zasług Kano i to nie tylko w dziedzinie sztuk walki. (wystarczy film obejrzeć - OSTATNI SAMURAJ) !!
Niestety, temat jujutsu i jego historia jest ówcześnie niechętnie poruszana a tym bardziej w gronie judoków. Następcy Kano jeszcze bardziej sprofanowali jego dzieło, zamierzenia i idee idąc swoją własną drogą, nie zawsze słuszną i uczciwą. Tylko bardzo mała grupa ekspertów judo może poszczycić się obecnie kontynuowaniem zasad twórcy Judo Kodokan.
Pozostając jeszcze przy tradycyjnym judo, nie sposób nie wspomnieć dzisiaj skutecznym brazylijskim systemie jujutsu, tzw. BJJ, który w drugiej połowie lat 90-tych minionego stulecia dotarł do Polski. Mało kto wie jednak (poza ćwiczącymi ten system), że BJJ ma swoje korzenie w technikach ne-waza z Judo Kodokan. Prekursorem tego stylu w Brazylii był japończyk Mitsuyo Maeda (1878-1941), ekspert szkoły Tenjin Shinyo ryu oraz znakomity judoka. Budując podwaliny nowego stylu, wykorzystał on swoją wiedzę z zakresu Kosen judo, wąskiej specjalizacji walki w parterze (ne-waza) w Judo Kodokan, powstałej w Japonii w 1913 roku. Do dzisiaj tylko mała grupa zapaleńców praktykuje tę formę judo w Japonii.
Także w Japonii początek lat 90-tych XX wieku można uznać za wielki przełom w historii jujutsu. Przy japońskiej federacji budo NIPPON SEIBUKAN ; All Japan Budo Federation w Kioto powstała fundacja na rzecz jujutsu. Głównym jej zadaniem jest przywrócenie tej sztuce dawnej świetności i właściwej roli w formach bujutsu oraz propagowanie prawdziwego ducha i idei jujutsu. Zdołała już ona przyciągnąć i zainteresować wiele różnych szkół jujutsu, działających dotychczas w ukryciu. Dzięki niej poruszane zostały problemy i sprawy okryte w Japonii ponad stuletnią tajemnicą.
Jak powiedział jeden z ekspertów jujutsu - ;interesuje nas jakość a nie ilość. Możemy każdemu pomóc, ale w zamian oczekujemy uczciwej i owocnej pracy. Nie interesują nas pieniądze i inne wartości uzyskane za różne dyplomy, certyfikaty i nominacje!

nio...chyba już zasnęli....

dobranocka... :D
  • 0

budo_mursi
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 474 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak i dlaczego judo skopalo dupe tradycyjnemu jj
Zasnęli? :?: :) Eryku, my tutaj cały czas czujni ;-)

Ja z zainteresowaniem czytam.
Ale taki Szczepan... kto go tam wie, co też na dzikiej północy teraz wyprawia ;-)

Serdeczności,
M.
  • 0

budo_remi pulwer
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 288 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak i dlaczego judo skopalo dupe tradycyjnemu jj
Duze dzieki stary - fajnie jest poczytac cos owocnego na odmiane :)

Jakies namiary na NIPPON SEIBUKAN?
  • 0

budo_yawara
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 154 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak i dlaczego judo skopalo dupe tradycyjnemu jj
Jak tam wojownicy! humorek dopisuje??
A w Wa-wie zima...brrr...

:D
  • 0

budo_mursi
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 474 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak i dlaczego judo skopalo dupe tradycyjnemu jj
(Panie) Eryku, bardzo fajny, treściwy i wartościowy artykuł.

Z jednym jednak będę odrobinę polemizował, odrobinkę oczywiście :) :

Bardzo mało mówi się także na temat udziału ekspertów jujutsu w rozwoju judo, a przecież wielu z nich przyczyniło się do triumfu judo kodokan. (...)
Niestety, temat jujutsu i jego historia jest ówcześnie niechętnie poruszana a tym bardziej w gronie judoków.


Wydaje mi się, że obecnie jest sporo ludzi związanych z judo, młodych, starszych, bardziej/mniej zaawansowanych, którzy z chęcią sięgają do korzeni.
Poniżej zamieszczam schemacik, na którym wyraźnie wykazano wpływ jujutsu w rozwój judo oraz wymieniono osoby, które się do tego przyczyniły:

Dołączona grafika

Co istotne - scan pochodzi z książki "Judo. Pomost między tradycją i współczesnością", której współautorem jest... Ryszard Zieniawa. Po lekturze tej książki raczej ciężko zarzucić Zieniawie - judokowi braku odwołań do jujutsu, wręcz można mówić o sporej pracy obu autorów w ukazaniu historii Kodokan Judo.


OK, kończę :) , mam nadzieję, że warszawska zima nie jest dla szanownych Gości aż taka sroga ;-)


Elektroniczne serdeczności,
M.
  • 0

budo_remi pulwer
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 288 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak i dlaczego judo skopalo dupe tradycyjnemu jj
Kano uczyl sie ShindenFudoRyu u Takamatsu a nie Kukishin Ryu jak na schemacie... :roll:
  • 0

budo_erykm
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 333 postów
  • Pomógł: 1
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Chrzelice - Sakura no Yama So-Honbu Dojo
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak i dlaczego judo skopalo dupe tradycyjnemu jj

(
Wydaje mi się, że obecnie jest sporo ludzi związanych z judo, młodych, starszych, bardziej/mniej zaawansowanych, którzy z chęcią sięgają do korzeni.
Poniżej zamieszczam schemacik, na którym wyraźnie wykazano wpływ jujutsu w rozwój judo oraz wymieniono osoby, które się do tego przyczyniły:
Co istotne - scan pochodzi z książki "Judo. Pomost między tradycją i współczesnością", której współautorem jest... Ryszard Zieniawa. Po lekturze tej książki raczej ciężko zarzucić Zieniawie - judokowi braku odwołań do jujutsu, wręcz można mówić o sporej pracy obu autorów w ukazaniu historii Kodokan Judo.


Oczywiście, że nie można mówić o całym środowisku judo, a zaledwie o 8/10.... a co do Pana Ryszarda, przedyskutuję to z nim w najbliższym czasie + załączniki na macie..hehehe :)
Zresztą Pan Ryszard swoją osobą tworzy część historii judo w Polsce... ale to już inna historia.
Co do korzeni Kodokanu (jak na schemacie) to jednak kilka poprawek będzie koniecznych...

pozdrawiam :D
  • 0

budo_erykm
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 333 postów
  • Pomógł: 1
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Chrzelice - Sakura no Yama So-Honbu Dojo
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak i dlaczego judo skopalo dupe tradycyjnemu jj
Tak nawiązując do tematu postu.... kilka słów na temat Kano, rywalizacji z jujutsu i takie tam inne....
temat znany, ale może ktoś nie czytał... :-)

......JUJUTSU kontra JUDO

.... kto interesuje się obecnie tradycyjnymi japońskimi formami walki wręcz, często ociera się o różne poglądy i relacje dotyczące pochodzenia jujutsu i judo. Zdumiony odkrywa wiele wzajemnych korelacji pomiędzy nimi jak i o wiele więcej kontrowersyjnych poglądów i sprzeczności.
W samym centrum tych burzliwych wydarzeń pojawia się postać Dr. Jigoro Kano (1860-1938). Przez jednych stawiana na piedestał i przedstawiana jako twórca systemu KODOKAN JUDO i niewątpliwy reformator, dzięki któremu jujutsu przetrwało epokę MEIJI. Jednakże inni stawiają mu poważny zarzut przyczynienia się do upadku tradycyjnych szkół jujutsu.
Jak było naprawdę? Po czyjej stronie się opowiedzieć?
Uważa się, że na te pytania nie ma odpowiedzi, chociaż coraz częściej słyszy się głosy że są. Są też tacy, co chcą dowiedzieć się prawdy i tacy, którzy będą tylko obracać się wokół problematyki sporu, jaki staje się judo i jego związki z jujutsu.
Osobiście uważam że należy głośno o tym mówić.

Jak zwykle prawda leży gdzieś pośrodku a duży upływ czasu i brak możliwości osobistej rozmowy z Jigoro Kano, jak i z wieloma wybitnymi postaciami tego okresu bardzo ogranicza nasze możliwości poznania rzeczywistych faktów tamtych wydarzeń.
Myślę jednak, że mając do dyspozycji tomy różnych dokumentów, spisane relacje naocznych świadków jak i inne świadectwa tego okresu można wiele jeszcze czytelnikom wyjaśnić i przybliżyć.
Spróbuję chociażby w małym zakresie podać pewne informacje i fakty, być może nie znane jeszcze naszym czytelnikom, korygujące lub wyjaśniające ten stan rzeczy.
Nie będę opisywał szczegółowego życiorysu mistrza Kano jak i nie będę próbował podważać jego niewątpliwych zasług. Chciałbym skupić się wyłącznie na rywalizacji pomiędzy Kodokan Judo a Koryu jujutsu, ale przedstawiając tamte wydarzenia chciałbym także wyjaśnić czym jest, czym było JUDO i jaką rolę przeznaczył mu jego twórca oraz co spowodowało że doszło do konfrontacji pomiędzy tymi systemami.
Może łatwiej będzie nam wtedy zrozumieć charakter i sens tamtych wydarzeń.

JUDO wczoraj i dziś

Dzisiaj Judo dla większości to sport i dyscyplina olimpijska o japońskim rodowodzie. Ale jeszcze kilkadziesiąt lat temu było ono postrzegane jako sztuka walki, dyscyplina duchowa i system wychowania fizycznego a nawet jako rekreacja. Takie oblicze judo dla wielu było swoistym sposobem życia. Lecz taki sposób postrzegania judo u schyłku XX wieku został zapomniany, ponieważ osobiste interesy zawęziły główny cel judo. Wiele jego ważnych aspektów rozmyślnie osłabiono na korzyść kilku wyspecjalizowanych.
Lecz teraz, na progu nowego stulecia i tysiąclecia pełna ocena prawdziwego charakteru judo znowu może zostać odkryta i wykorzystana przez większość uprawiających go na całym świecie.
Gdy zaczyna się badać pierwotne kodokan judo, widzi się je jako pomost pomiędzy japońskimi średniowiecznymi szkołami jujutsu, klasycznym systemem judo a obecną, usportowioną i bezduszną jego postacią znaną nam m.in. z telewizji.
Nie można jednak określić charakteru pierwotnego JUDO mistrza Kano, bez podkreślenia jak wielkie znaczenie w umacnianiu tego "pomostu" ma jego osobista filozofia idealisty, racjonalny geniusz osobowości oraz jego wiara w to, że dobrobyt jakiegoś narodu zależy od pełni energii tegoż narodu ! Ta ostatnią cechę określał on za pomocą doskonałości moralnej jakości umysłów jego obywateli oraz wigoru ich ciał.
Niewątpliwie duży wpływ na taki sposób myślenia miały jego wcześniejsze doświadczenia np. wskutek złego zdrowia, ciężkich treningów oraz terroryzowaniu przez kolegów.
Pierwsze próby zmiany tej sytuacji poprzez różne ćwiczenia fizyczne nie przyniosły zadawalających rezultatów. Dokonał tego dopiero poprzez kontakt z jujutsu.
Wieloletni, skumulowany efekt treningów m.in. w Tenjin Shinyo, Kito, Sekiguchi i Seigo ryu jujutsu nie tylko poprawił stan fizyczny młodego Kano, ale popchnął go do szukania wiedzy o tradycyjnych systemach walki, co w konsekwencji zaowocowało akademickim studium o bujutsu ryu.
Pamiętać jednak należy, że Kano w trakcie tych treningów wiele wycierpiał psychicznie i fizycznie, co później będzie powodem wielu zmian w sposobie jego myślenia.
Z jednej strony ubolewał nad faktem że klasyczne jujutsu popada w zapomnienie pod wpływem nowego prądu myślowego, który powodował wrogość mieszkańców miast wobec wszelkim tradycyjnym zwyczajom, wierzeniom i instytucjom.
Kano uważał wtedy jujutsu za przedmiot kultury narodowej, za zdobycz kulturalną wartą poznawania przez naród. Stąd jego pomysł by przywrócić jujutsu przynależne mu miejsce, co w konsekwencji doprowadziło do próby utworzenia czy też przekształcenia jujutsu w nowoczesny, atrakcyjny i pożyteczny system dla mieszkańców Japonii okresu Meiji.
Z drugiej strony Kano miał świadomość jak w tym okresie jujutsu było niekorzystnie kojarzone w umysłach ludzi wyższych klas, dlatego rozmyślnie wybrał słowo JUDO. Uczynił to dla podkreślenia doniosłości aspektu filozoficznego właściwego dla "DO" jako sposobu humanitaryzmu.
Ale były też i inne powody. Kano pisał w tym okresie:

...wiele szkół jujutsu często pobłaża niebezpiecznym praktykom, jak rzucanie nieczystymi sposobami lub poprzez wykręcanie kończyn. Doprowadziło to niemało ludzi, będących świadkami takich zajść, do potępienia jujutsu jako sposobu niebezpiecznego i szkodliwego dla ciała. Co więcej, istniało kilka szkół, których źle zdyscyplinowani uczniowie sami od siebie stawali się przykrymi dla publiczności poprzez samowolne przewracanie na ziemię niewinnych osób lub poprzez szukanie zaczepki.
Moim więc pragnieniem było pokazanie, że moje nauczanie, w wyraźnej przeciwstawności do nauk jujutsu interpretowanych przez ludzi owych klas, było całkiem wolne od niebezpieczeństwa i nie dawało się stosować jako środek bezpośredniej agresywności.... .
Mój system, jeśli byłby nauczany pod nazwą jujutsu, mógłby okazać się nie do przyjęcia przez osoby klas wyższych..!


W tych jego słowach niektórzy autorzy dopatrują się nawet pogardy dla sławy jujutsu ery Meiji, inni odnajdują w nich próby zajmowania się społeczną świadomością klasową.
Musimy pamiętać jeszcze o jednym fakcie z życia Kano, który będąc młodym człowiekiem przysłuchiwał się na uniwersytecie wykładom Ernesta Fenellosa, profesora Harvardu nauczającego w Japonii. Profesor ów starał się przekonać japończyków że powinni szukać wielkości swojej kultury i sztuki , podczas nauki zachodniego stylu życia . Chodziło mu o to żeby pamiętać o tym że wzrost kultury nie może się odbyć poprzez ślepą adaptację nowej lepiej rozwiniętej cywilizacji , ale o połączenie starego z nowym , co da w efekcie wspaniałą syntezę obu.
Ponadto fakt, że pochodził z zamożnej i wpływowej rodziny kupieckiej, łącznie z jego wysokim poziomem wykształcenia, na pewno uprzytomnił mu społeczne różnice klasowe pod względem moralności klas.
Ta właśnie świadomość skłoniła go do nauczania kodokan judo jedynie wśród ludzi o najwyższych kwalifikacjach moralnych. Inaczej mówiąc, Kano nigdy nie miał zamiaru aby jego system był poznany przez szerokie masy ludzi !
I w tym momencie w wielu informacjach dotyczących stosunku Kano do klasowego charakteru społeczeństwa dochodzi do sprzeczności. Z innych bowiem źródeł dowiadujemy się, że był on postrzegany przez wielu ówczesnych za osobę łamiącą kanon klasowości, ponieważ doprowadził np. do zmiany charakteru szkoły w której był dyrektorem z typowo klasowego (tj. dla synów elity wojskowej i politycznej) na szkołę ogólnie dostępną dla wszystkich bez względu na klasę społeczną. I co dziwniejsze, w szkole tej nauczano obowiązkowo judo !
Tę drugą wersję wydarzeń potwierdza jeszcze jeden ciekawy i zaskakujący przypadek, a mianowicie fakt rozpoczęcia przez Kano powszechnego nauczania judo wśród kobiet. Wydarzenie to, dla większości ówczesnych "szokujące" było przyczynkiem do powstania kolegium medycznego przy Kodokanie. Także jedna z uczennic Kano razem z nim stworzyła wzór nowego judo-gi który potem został przyjęły praktycznie przez wszystkie koryu.
Gdy wspominam już o gi warto wspomnieć jeszcze o hakama, z której Kano zrezygnował aby nie podkreślać właśnie owego klasowego charakteru szkół walki starych systemów. Kano postrzegał ją jako symbol pozycji społecznej w feudalnej Japonii i przynależności do elitarnej i militarnej grupy samurajów, a nie chciał by jego judo było systemem wojskowym. Jednak on sam (jak i wielu innych) nosił hakama, ponieważ nosili ją wszyscy "gentlemen" w Japonii tamtych czasów, podobnie jak dzisiaj nosi się garnitur. Ponadto używał jej do reprezentacji koshiki no kata i innych tradycyjnych form.
Osobiście myślę, że nie tylko ta przyczyna spowodowała jej wycofanie z judo (przecież dzisiaj wiele systemów tradycyjnych ją używa) ale także kłopotliwa "użyteczność" w trakcie walk. Niech ktoś spróbuje powalczyć w hakama np. w paterze, to sam sobie odpowie na to pytanie. Oczywiście nie mam tu na myśli eleganckich form kata czy też "podkładanych" technik dla ich piękna !
Walki tamtego okresu nie tylko wyglądały ale rzeczywiście w skutkach były groźne i niebezpieczne. Jak zresztą często można zauważyć np. w filmach o samurajach, hakama w sytuacji walki była specjalnie podciągana lub chowana. Zresztą hakama jest dzisiaj jedynym wspólnym elementem dla adepta sztuk walki z poza Japonii i dawnego wojownika.

Od Ministerstwa do Policji, czyli pierwsze potyczki

Podobną nieprzychylną opinię o jujutsu miała także pewna grupa urzędników Ministerstwa Edukacji w Japonii tamtego okresu. Taka postawa ministerstwa była bardzo na rękę Kano. Nie wiadomo zresztą, czy to jego opinia m.in. nie wpłynęła na to, chociaż inne źródła podają że nawet Kano musiał ulec pewnym naciskom ze strony ministerstwa. Np. zakaz używania atemi nie wynikał z jego inicjatywy.
Każdy zastanawia się teraz, jak zaistniała sytuacja mogła pomóc Kano w rozwoju judo.
Wróćmy więc do wczesnego okresu Meiji (1868-1912) gdy to policja japońska zdecydowała że od 1883 policjanci powinni uczyć się samoobrony poprzez trening jujutsu. Napłynęło wiele zgłoszeń od szkół jujutsu, które chciały podjąć się przeprowadzenia szkoleń policjantów. Dostępne źródła tamtego okresu wymieniają takie szkoły jak: Yoshin ryu Totsuka-ha, Sekiguchi ryu, Ryoi Shinto ryu, Kito ryu, Takenouchi San-to ryu, Tenjin Shinyo ryu, Shinkage ryu, Shinmei Sakkatsu ryu oraz Yagyu Shingan ryu.
Główni zwierzchnicy policji uznali że jujutsu jest w pełni przydatne dla potrzeb szkolenia kadr policji i zamierzali już tylko dokonać wyboru odpowiednich nauczycieli. I wtedy właśnie Ministerstwo Edukacji (Mombusho) odrzuciło ten pomysł i nie dołączyło jujutsu do programu szkoleń, twierdząc że jest ono nieodpowiednie dla celów edukacyjnych.
Jak już wspomniałem wcześniej, taka sytuacja pozwoliła Kano przekonać jednego z szefów Narodowej Agencji policyjnej do zorganizowania serii turniejów pomiędzy kodokan judo a szkołami jujutsu w celu przekonania się, czy jego system zapewnia wyższość nad systemami tradycyjnymi.
Okazją do zorganizowania pierwszego bujutsu taikai (spotkanie sztuk walki) była ceremonia poświęcenia nowej świątyni wybudowanej ku czci pamięci policjantów którzy zginęli podczas rebelii w Satsuma w 1877 r.
Niestety, turniej ten w opisach wydaje się niemal mistyczny. Powodem tego są sprzeczne relacje co do daty i wielu innych szczegółów. Można jednakże przyjąć za pewnik że odbył się on w drugiej połowie 1886 r. Miejsce tego spotkania to komenda policji, której szefem jak i zarówno bezwzględnym prefektem prowincji był wtedy Tsuyo Mishima.
Zawodnikami reprezentującymi kodokan judo byli m.in. Saigo (Shida) Shira (1866-1922), Yokoyama Sakujiro (1864-1914), Yamashita Yoshikazu (1865-1935) i Tomita Tsunejiro (1865 -?), natomiast po stronie szkół jujutsu stali znani zawodnicy jak Terushima Taro, Enchi Kotaro, Nakamura Sakujiro. Źródła podają że wybrano po 15 zawodników z każdej ze stron. Wynik tego spotkania to błyskotliwa wygrana zawodników judo, którzy stracili tylko dwie walki remisując jedną.
Jedną z walk stoczyli Saigo Shira z przedstawicielem Yoshin ryu Totsuka-ha jujutsu o imieniu Kochi. Pojedynek ich był prawdziwym zaskoczeniem dla widzów. Trwał tylko 15 minut, ale podobno wzbudził duże emocje. Potężny Kochi, dobry i silny zawodnik, prawdziwy wielkolud przy drobnym i młodym Saigo (159 cm i 50 kg) próbował pokonać go swoja siłą, ale w pewnym momencie otworzył swoją obronę, co pozwoliło dla Saigo wykonać technikę yama-arashi (górska burza). Ten legendarny rzut nie jest jednak czystą techniką judo, ale jest spokrewniony z technikami judo takimi jak seoi-nage i tai-otoshi . Tę technikę jak i wiele innych Saigo poznał zanim jeszcze rozpoczął naukę judo u mistrza Kano.W wieku 11 lat pod okiem Taigo Sanomo Chikamasa rozpoczął naukę oshiki- uchi (tajny system walki klanu Aizu) a pięć lat później podjął naukę w Tenjin Shinyo ryu.
Dwa lata później, w 1883 r zwrócił na niego uwagę Kano, któremu umiejętności Saigo wydały się bardzo interesujące i zaproponował mu pozycję asystenta w Kodokanie.
Zwycięstwa Saigo w turniejach zrobiły z niego jedną z najbardziej znanych postaci w historii judo, co uwiecznione zostało m.in. w filmie "Saga o Judo" opartej na noweli "Sugata Sanshiro".
Pomimo tych osiągnięć opuścił on Kodokan, wyjechał z Tokio i zajął się wyłącznie kyudo. Powodem była jego podzielona lojalność pomiędzy dwoma swoimi nauczycielami.
W innym pojedynku starli się Yamashita z Enchi Kotaro ze szkoły Yoshin ryu Totsuka-ha, w który ten ostatni został pokonany przez wspaniałe wykonane seoi-nage.
Yamashita był zawodnikiem judo który zdobywał coraz wyższe stopnie w niebywale szybki sposób. Shodan zdobył po trzech miesiącach nauki, nidan już w połowie 1885 r, we wrześniu zdobył sandan a w maju 1886 r posiadał już yondan. W 1889 r stał się pierwszą osobą posiadającą 6 dan judo.

W trakcie drugiego taikai w dniu 14 stycznia 1888 r który odbył się w parku Shiba bardzo ciekawą walkę stoczyli Yokoyama Sakujiro i Nakamura Hansuke z Ryoi Shinto ryu. Podobno pojedynek ten wzbudził największe zainteresowanie oraz spekulacje co do wygranej. Walka trwała ponad 50 minut nim został ogłoszony remis. Taki werdykt ogłosił sędzia Hisatomi Tetsutaro ze szkoły Sekiguchi ryu niestety, przeciwnicy nie zaprzestali walki, tak jakby nie słyszeli komendy. Sędzia powtórzył raz jeszcze werdykt. Na próżno. Obu walczącym chodziło o honor swoich szkół i było jasne że remis ich nie usatysfakcjonuje. Wreszcie po wyjaśnieniu że ich walka była wspaniała a honor ich szkół nie ucierpi, sędzia mógł obu zawodników rozdzielić odginając i odrywając palce każdego z walczących zaciśnięte przez długi czas na gi przeciwnika. Gdy szli na swoje miejsca, poruszali się jak w transie.
Nakamura nie żywił do judo kodokan ani do jego przedstawicieli żadnego urazu, a te walkę zawsze mile wspominał.
O Nakamurze można jeszcze dowiedzieć się, że w maju 1849 r uczestniczył w uroczystym otwarciu nowego dojo judo w Shimotomizaka. Zademonstrował on wtedy formy kata szkoły Ryoi Shinto wraz z z Shomei Samurą z szkoły Takeuchi-Santo oraz Tetsutaro Hisatomi.
W późniejszym okresie słynny Tsunejiro Tomita wspomina o nim, że pił on za dużo sake. Nakamura ostatnie dni swojego życia spędził w przytułku.
Wracając do drugiego taikai to wiemy jeszcze że Yamashita walczył z Terushima, Sato Noriyasu walczył z Nishimurą Sadasuke z Yoshin ryu Totsuka-ha a Enchi Kotaro ponownie stanął naprzeciwko Saigo.
W turnieju brało udział 14 zawodników a wynik to 10 zwycięstw kodokanu a pozostałe to remisy. Przewaga zawodników ze strony jujutsu to przedstawiciele Yoshin ryu.

Turniej pomiędzy judo a Yoshin ryu, której głównym nauczycielem w tym okresie był Totsuka Hikosuke, doprowadziły do wrogości i ostrej rywalizacji pomiędzy tymi szkołami. Ta brutalna rywalizacja doprowadziła do tego, że Kano zabronił swoim uczniom udziału w walkach z uczniami Yoshin ryu poza oficjalnymi zawodami.
Wiele z tych walk zostało opisanych w różnych opracowaniach tego okresu, lecz czytając je odnosi się wrażenie, że tylko judo było najlepszą sztuką walki. Jest to jednak błędne zrozumienie jak przedstawienie ówczesnych realiów pomiędzy judo a jujutsu.

Wszyscy wiemy że Kano otwiera swoja własną szkołę kodokan w roku 1882. Natomiast większość błędnie uważa że Kano zaprzestał wówczas dalszej nauki Kito ryu ze swoim nauczycielem Tsunetoshi Iikubo. Kodokan na początku był szkołą Kito ryu !
W 1885 Kano zademonstrował mistrzowskie umiejętności w Kito i został dopuszczony do okuden Kito ryu przez mistrza Iikubo . Od tego mniej więcej czasu zaczęto widzieć w kodokanie oddzielną szkołę, nazywając ja jednak Kano ryu jujutsu lub czasami kodokan ryu jujutsu.
Dalsza część historii związanej z judo wydaje się już znana , kodokan judo wygrywa turnieje ze szkołami jujutsu , policja adaptuje nowy system i tak dalej..... .

Historie wydają się nie mieć końca , ale prawda jest taka że są zupełnie źle interpretowane, a już zupełnie źle jest rozumiana relacja pomiędzy kodokan judo a innymi szkołami jujutsu .
W styczniu 1891 roku opinia publiczna dowiedziała się o spotkaniu do jakiego ma dojść pomiędzy szkołami jujutsu a judo. Stronę jujutsu reprezentowała szkoła Fusen ryu z rejonu Kansai z ekspertem Tanabą Matauemonem na czele. Judo Kodokan reprezentował mistrz Tobari (3 dan).
Walka pomiędzy nimi była bardzo zacięta i ciężka. Po kilku nieudanych próbach rzutu przez Tobari, Tanabe postanowił przejść do walki w parterze, ale przeciwnik bardzo mocno trzymał się na nogach. Ale w końcu górę wzięła biegłość techniczna eksperta jujutsu i Tobari został sprowadzony do parteru i uduszony.
Tobari był bardzo rozczarowany wynikiem spotkania, dlatego też rozpoczął intensywne studia technik i walki w parterze.
Po roku, ponownie stanęli przed sobą gotowi do walki. Niestety, chociaż walka rozpoczęła się błyskawicznym atakiem Tobari, który chciał wymazać z pamięci poprzednią porażkę, zakończyła się ona szybkim ponownym zwycięstwem mistrza Tanabe.
Zwycięstwa te przyniosły sławę dla Tanabe, który jako przedstawiciel starych szkół jujutsu walczył z kodokan judo. I był to najtrudniejszy moment dla kodokanu, który poniósł porażkę w starciu ze szkołą jujutsu. Nawet legendarny mistrz judo Isogai, 10 dan (wtedy 3 dan) kiedy walczył z Tanabe, znalazł się w ciężkich opałach walcząc w parterze.
W konsekwencji doprowadziło to podjęcia decyzji o włączeniu technik ne-waza do judo. Gdy jesteśmy już przy technikach ne-waza to dodam tylko jako ciekawostkę, że ok. 1913 r powstało dla uczniów szkół wyższych i średnich KOSEN JUDO. Jest to wąska specjalizacja walki w parterze, czyli samo ne-waza. Walka trwała bez limitów czasowych i ograniczenia miejsca (tak długo jak zawodnicy nie opuszczali dojo) a punktacją był tylko ippon. Jednakże sam Kano skłaniał się ku zaniechaniu tych praktyk, ponieważ uważał że ogranicza to wszechstronność jego nowego systemu. Ale do dzisiaj wąska grupa zapaleńców praktykuje tę formę judo w Japonii. Innym przykładem perfekcyjnego wykorzystania tego systemu jest powstanie kilka lat później ale aż w Brazylii, podwalin systemu zwanego Brazylijskie Jiujitsu (BJJ). Prekursorem tego był japończyk Mitsuyo Maeda (1878-1941), ekspert szkoły Tenjin Shinyo ryu oraz znakomity judoka.

Są jeszcze dwa inne powody lub opinie dla których wielu uważa że judo w trakcie zawodów pokonało jujutsu.

Pierwsza to opinia że Kano zbudował potęgę kodokan judo na bazie siły tych którzy studiowali inne szkoły jujutsu a on tak naprawdę niewiele ich nauczył. Mam tu na myśli fakt że Kano miał wokół siebie takich ludzi jak Yamashita, Yokoyama, Saigo i wielu innych, którzy przyszli z innych szkół jujutsu i dzięki treningowi z Kano byli zdolni do walki za Kodokan. A dzięki zwycięstwom stali się legendarnymi postaciami.
Podobno prawda jest inna, że dopóki nie zaczęli uczyć się u Kano, nie byli mistrzami. To dopiero jego unikalne zdolności polegające na zgłębianiu rzeczy, jego zdolność do rozumienia o co naprawdę chodzi i co jest centralną zasadą rzeczy jak również zdolność do uczenia innych tak, aby byli zdolni do działań na najwyższym poziomie doprowadziła do zgłębienia przez nich wyższych zasad.
Prościej mówiąc, potrafił wziąć to co oni umieli i dokonać w nich zmiany na lepsze poprzez pokazanie im co jest w tej sztuce walki najważniejsze.

Drugim powodem jest rewolucyjne podejście Kano do nauki technik, który pewnego razu powiedział: będziemy od dziś ćwiczyć rzuty na dwie strony ! Będziemy równie dobrze posługiwać się technikami wykonywanymi na prawą jak i lewą stronę !
Uczniowie Kano byli prawdopodobnie pierwszymi adeptami sztuk walki posługującymi się obiema rękoma na tym samym poziomie. To między innymi było tak ważne w pierwszych turniejach pomiędzy judo a jujutsu i przyniosło judo wielki sukces.
W większości przeciwnicy zawodników judo byli absolutnie zaskoczeni tym że judoka może chwycić również lewą stronę i wykonać rzut. Taka postawa spowodowała że techniki stały się niebywale potężną bronią, szczególnie kiedy większość faworyzowała jedną stronę. Uczyniło to z judoków bardzo niebezpiecznych przeciwników ale było też ogromnym wyzwaniem dla szkół jujutsu.

Nie sposób ocenić wszystkich poczynań Kano ale faktem jest to, że jeżeli nawet pewne działania doprowadziły w konsekwencji do osłabienia zainteresowania starymi szkołami jujutsu to i tak w sumie więcej mu te stare systemy zawdzięczają niż komukolwiek innemu. Nawet karate nauczane przez Funakoshiego zawdzięczamy Kodokanowi a jojustu i jego rozwój w jodo to zasługa osobistych kontaktów Kano z mistrzem Shimizu Takaji. Ponadto Kano nigdy nie zaprzeczał że jego uczniowie to ludzie z jujutsu, tak samo jak on sam ! Byli mu oni wierni z uwagi na doskonały system nauczania, wpierw Kano jujutsu a potem judo. Pierwsze turnieje w których judo radziło sobie tak dobrze to niewątpliwa "zasługa" wpływu Kano na przepisy tych zawodów, ale to efekt wspomnianych już "nacisków" z góry.

Dodać to tego należy jeszcze los wielu ubogich nauczycieli koryu, którzy straciwszy swoich uczniów znaleźli oparcie w Kodokanie.
Jeszcze jednym bardzo ważnym i ciekawym szczegółem jest to, że Kano jako jedyny wysyłał swoich uczniów do innych mistrzów w celu wzbogacenia ich umiejętności w judo. Nieraz aby tego dokonać musiał używać w tym celu swoich znajomości i wpływów (Sosuishitsu ryu, wczesne aikijutsu Ueshiby i wiele innych).
Nawet sam Kano potajemnie korzystał z nauk innych mistrzów, przykładem niech będzie relacja wnuczki jednego z ekspertów Araki ryu jujutsu. Według zapisków Kano spotykał się z jej dziadkiem przeważnie nocą i uczył się technik walki wręcz stosowanych na polu walki z których ta szkoła była znana.

Wnioski i konkluzje

Wiele by można jeszcze napisać o kodokan judo. Nie sposób jednak na kilku stronach wyjaśnić zawiłości tego tematu oraz rozwiać i wyjaśnić wszystkie wątpliwości czytelników.
Jedno jednak zdaje się być pewne, że Kano na pewno nie chciał uśmiercić jujutsu bo sam był żywotnie zainteresowany jego dalszą nauką i rozwojem nawet wtedy, gdy judo było już dość popularne w Japonii.
Niewątpliwie bardzo mu zależało na wprowadzeniu jego zasad edukacyjno - wychowawczych do "wszystkich" sztuk walki ale nie miało to celu ich totalnej zmiany czy podporządkowaniu Kodokanowi.
Na pewno też Kano był pierwszym który tak dalece zmodyfikował systemy jujutsu i podporządkował je nowej idei. Ciekawe jest to, że nawet te szkoły które odrzuciły nauki filozofii judo i tak uległy (poza małymi wyjątkami) wpływom nowej metodyki nauczania i do pewnego stopnia zasadom stworzonym przez Kano.
Jednak z drugiej strony Kano był bardzo naiwny tworząc judo, gdyż nie miał żadnego wzorca czy tez bazy na której mógłby się oprzeć, a to spowodowało że idea powszechnej dostępności i równości dla każdego kto chce się uczyć judo doprowadziła do obniżenia poziomu technicznego tego systemu. To ostatnie było powodem jego niezadowolenia czemu dał wyraz w jednej z wypowiedzi:

walczyliście jak młode byki spięte rogami. To co widziałem dzisiaj w waszych technikach nie zawierało niczego wzniosłego ani dumnego. Ja nigdy nie uczyłem nikogo technik kodokan judo w taki sposób. Jeżeli będziecie myśleć o zwycięstwie poprzez brutalną siłę to oznacza koniec kodokan judo!

Zupełną naiwnością z jego strony była także kwestia powszechnego nauczania sztuk walki. To co było relatywnie proste w Japonii, gdzie można było znaleźć "starego mistrza" i kontynuować nauczanie jujutsu, było zupełną tragedią poza Japonią. W większości pierwsi nauczyciele judo poza Japonią znali jujutsu ale ich nauki szybko poszły na bok i skoncentrowano się wyłącznie na judo zubożonym o wszystko co nie sportowe !
I dlatego też w Europie obok tego "judo" funkcjonowało jujutsu które zachowało swoją twarz poprzez liczne pokazy i pojedynki, które dodawały splendoru tej sztuce walki. Niestety temat ten jest nie był i nie jest znany w Polsce. Chociaż w ostatnich kilku latach zaczęły się pojawiać sekcje jujutsu próbujące swoich sił w zawodach. Ale osobiście uważam że jest to tylko namiastka tego co kiedyś było bardzo popularne i widowiskowe.
Wierzę że jest możliwe odrodzenie prawdziwego judo z elementami pierwotnych idei Kano, co w rezultacie doprowadzi do nowego, szerokiego zainteresowania tym fascynującym systemem budo. Byłby to swoisty powrót kodokanu do swoich korzeni, ale być może nigdy do tego nie dojdzie. Niemniej historia kodokan judo jest wspaniałą inspiracją dla każdego miłośnika sztuk walki, pragnącego poznać sogo bujutsu, "kompleksowa sztukę walki", sztukę walki Jigoro Kano, oraz rozwinąć swój charakter poprzez trening sztuk walki.



REGULAMIN WALKI

KANO JIU-JIUTSU - PRZEPISY ZAWODOW

oryginalne przepisy zawodów kodokan judo
H.Irving Hancock i Katsukuma Higashi & Kompletle Kano Jiu-Jitsu (judo), (New York 1905)


1. Każdy z zawodników powinien byc ubrany w kaftan i pas
2. Zawodnik jest uznany za pokonanego jeżeli jego dwa barki i biodra dotkną podłogi, do takiej pozycji zawodnik pokonany powinien zostać doprowadzony poprzez wykonany na nim rzut.
3. Zawodnik zostaje uznany za pokonanego jeżeli w takiej pozycji na podłodze nie jest on w stanie w ciągu dwóch sekund wyzwolić się z uścisku przeciwnika
4. Zawodnik jest uznany za pokonanego jeżeli z jakiegokolwiek powodu lub powodów straci przytomność. Zabrania się jednak używania szczególnie niebezpiecznych technik (prawdziwych sztuczek) szczególnie kiedy walka toczy się pomiędzy przyjaciółmi. Takie niebezpieczne techniki jak kopanie, łamanie rąk i nóg oraz łamanie karku jest również zakazane.
5. Zawodnik jest uznany za pokonanego kiedy zostanie zmuszony do poddania się pod wpływem zastosowanej przez przeciwnika techniki (sztuczki) lub trzymania.
6. Kiedy zawodnik przyznaje się do przegranej powinien zrobić to przez poklepanie podłogi lub ciała przeciwnika, ręką lub nogą. Klepanie ręką lub noga uznane jest za poddanie się.
7. Kiedy pokonany zawodnik klepie podłogę lub przeciwnika, ponieważ się poddaje, zwycięzca powinien natychmiast puścić poddającego się.
8. Powinno być w pełni akceptowane że zawodnik jiujitsu, kiedy walczy z bokserem lub zapaśnikiem, ma pełne prawo do korzystania ze wszystkich technik należących do sztuki jaką jest jiujitsu
9. Powinno być w pełni akceptowane że zawodnik jiujiutsu jest niewinny jeżeli w czasie walki spowoduje on kontuzję przeciwnika , oraz że nie ma on prawa do skarżenia przeciwnika jeżeli jemu samemu przydarzą się kontuzje.
10. Dwóch świadków powinno reprezentować każdą ze stron, w sumie czterech świadków. Powinni oni poprawnie zapisać przepisy walki, podpisać je oraz byc świadkami turnieju do jego końca. Osoby te muszą osobiście być świadkami wszelkich kontuzji i urazów lub śmierci jaka może się zdarzyć w czasie walki.
  • 0

budo_erykm
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 333 postów
  • Pomógł: 1
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Chrzelice - Sakura no Yama So-Honbu Dojo
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak i dlaczego judo skopalo dupe tradycyjnemu jj
Chciałbym na moment wrócić do miejsca, w którym wspominam o mistrzu Shiro Saigo. Opisana tam wspaniała i błyskotliwa kariera Saigo jest przykładem jak odpowiednio "rozdmuchana" reklama lub informacja może spowodować powstanie mitu lub legendy w sztukach walki. Nie ulega wątpliwości, że młody Saigo był ekspertem w judo, zastanówmy się jednak nad kilkoma faktami.
Kano poznał Saigo, gdy ten miał niespełna 16 lat, a który podobno dopiero pięć lat wcześniej zaczął poznawać tajniki systemu klanu Aizu. I tu zaczynają się rodzić pierwsze wątpliwości. Czy ucząc się w okresie pomiędzy 11 a 16 rokiem życia można zdobyć miano eksperta od spraw sztuk walki?

Czy Taigo Sanomo rzeczywiście postanowił wielowiekową tradycję swego rodu wraz z sekretnymi sposobami walki przekazać komuś, kto był tylko jego przybranym synem?

Czy rzeczywiście system oshiki-uchi był sposobem walki czy też tylko umiejętnością administrowania domostwa?

Na koniec trzeba się jeszcze zastanowić nad informacją, według której Saigo był ekspertem Daito ryu.
Jest to co najmniej dziwne, gdyż nazwa tego systemu zaczęła egzystować dopiero około pół wieku później.

Pisząc to daleki jestem od sugestii, że większość historii i zdarzeń w sztukach walki to fikcja a większość ekspertów to oszuści.
Próbuję tylko przedstawić dwie strony tego zagadnienia, aby każdy czytelnik miał możliwość samodzielnej oceny danego zdarzenia lub przynajmniej nie przyjmował wszystkiego bezkrytycznie.

Niestety, długi okres czasu, który upłynął od tamtych wydarzeń, wielokrotnie powtarzane i powielane relacje, częstokroć zmieniane, dodawanie do nich "sensacyjnych" informacji itp. spowodowało, że relacje te zawierają masę nieścisłości, które są wykorzystywane np. do promocji jakiegoś stylu, szkoły czy też super techniki.

Na potwierdzenie takich "dziwnych historii" dodam jeszcze krótką informację o mistrzu Ueshibie, twórcy Aikido.
Zdziwiony czytelnik pomyśli zapewne w tym momencie, co też wspólnego z judo może mieć mistrz aikido?
A jednak może mieć, gdyż Ueshiba ćwiczył judo około 1,5 do 2 lat. Według wypowiedzi jego syna, Kisshomaru, ojciec studiował judo z wielkim zainteresowaniem. Jednak prawda podobno jest taka, że Ueshiba "opierniczał" się jak tylko mógł i nic z tej nauki nie zrozumiał.
Powodem takiego stanu rzeczy miał być jego nauczyciel judo, o 11 lat młodszy Kiyoyuki Takagi (późniejszy 9 dan), który był bardzo silnym człowiekiem i możliwe, że Ueshiba nie chciał ulec młodszemu od siebie i dlatego ignorował jego nauki.
Dowodem natomiast na to, że nie zrozumiał zasad judo jest być może fakt, że w jego wymieszanym stylu, jakim jest aikido, nie ma żadnych typowych elementów judo.

Na tym przykładzie widać, jak pokręcone mogą być historie o sztukach walki. Ale zostawmy dywagacje na ten temat !

z pozdrowieniem
:-)
  • 0

budo_erykm
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 333 postów
  • Pomógł: 1
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Chrzelice - Sakura no Yama So-Honbu Dojo
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak i dlaczego judo skopalo dupe tradycyjnemu jj

Turniej pomiędzy judo a Yoshin ryu, której głównym nauczycielem w tym okresie był Totsuka Hikosuke, doprowadziły do wrogości i ostrej rywalizacji pomiędzy tymi szkołami. Ta brutalna rywalizacja doprowadziła do tego, że Kano zabronił swoim uczniom udziału w walkach z uczniami Yoshin ryu poza oficjalnymi zawodami.
Wiele z tych walk zostało opisanych w różnych opracowaniach tego okresu, lecz czytając je odnosi się wrażenie, że tylko judo było najlepszą sztuką walki. Jest to jednak błędne zrozumienie jak przedstawienie ówczesnych realiów pomiędzy judo a jujutsu.


Poprzednio wspomniałem na poście o turnieju pomiędzy Kodokan judo a Yoshin ryu jujutsu oraz na wydaniu przez Kano zakazu walki swoim uczniom z przedstawicielami tej szkoły.
Co spowodowało tak kategoryczny zakaz ze strony Kano?

Podobno cały ten turniej pomiędzy judo kodokan a jujustu to tylko przykrywka do nieoficjalnych rozgrywek pomiędzy mistrzem Yoshin ryu a Kano. Chodziło o odzyskanie utraconego honoru Yoshin ryu, który ucierpiał przed kilku laty na wskutek upokorzenia tej szkoły przez młodego Kano. Podobno w trakcie oficjalnych pokazów budo-bujutsu młody jeszcze Kano nie bacząc na pewne zasady protokołu publicznych pokazów (lub nie znając ich) pokonał kilku zawodników Yoshin ryu. To właśnie wydarzenie spowodowało, że judo miało "na pieńku" ze szkołą Yoshin, co zaowocowało następnie turniejem któremu patronowała policja, dająca na to przyzwolenie i miejsce, mając w zamian pewność że kontrolowane walki nie przerodzą się w ogólną bijatykę. Trzeba w tym momencie podziwiać przezorność policji i żałować, że taki wzorzec nie funkcjonuje w naszym kraju.

Jeszcze jedna informacja na temat tego turnieju jest błędna, a mianowicie to, że Totsuka-ha Yoshin ryu zebrała pod swoim "sztandarem" najlepszych zawodników jujutsu, co dało początek plotce, że był to turniej pomiędzy judo a jujutsu!
To, że wielu ekspertów jujutsu stanęło do walki przeciwko judo kodokan było spowodowane tylko prośbą mistrza szkoły Yoshin do przedstawicieli innych szkół.

pozdrówka... :)
  • 0

budo_erykm
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 333 postów
  • Pomógł: 1
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Chrzelice - Sakura no Yama So-Honbu Dojo
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak i dlaczego judo skopalo dupe tradycyjnemu jj

Kano uczyl sie ShindenFudoRyu u Takamatsu a nie Kukishin Ryu jak na schemacie... :roll:


Kano pobierał nauki u kilku ekspertów z różnych szkół (nie tylko jujutsu). Natomiast odnośnie Shinden Fudo Ryu, to podobno w dojo tej szkoły nauki pobierał jeden z uczniów Kano, niejaki Takenaka Tetsunoke.

załączam kilka moich archiwalnych fragmentów ....

"fragmenty..."

..Jako takie, techniki te były uważane za niezwykle wyrafinowane i trudne do zrozumienia, nawet przez takich ekspertów jak Jigoro Kano (1860-1938) i Morihei Ueshiba (1883-1969)
Tak się składa, że obaj studiowali techniki Kito ryu, Kano u mistrza Tsunetoshi Jikubo w 1879 r, a Ueshiba u mistrza Tozawa Tokusaburo w 1901 r.
Włączyli oni później wiele wybitnych cech Kito ryu do swych własnych, nowoczesnych opracowań, judo i aikido.
Wspomniany mistrz Tsunetoshi Jikubo (1831-1888, niektóre źródła podają datę 1835-1889) który urodził się w Edo (dawna nazwa Tokyo), był znany jako Kuwakichi, a imię Tsunetoshi używał jako przedstawiciel Kito ryu. Jego nauczycielem był Motonosuke Takenaka, który utworzył odłam Kito ryu zwany Kito ryu Takenaka-ha. Jego dojo mieściło się w bogatszej części Tokyo, w Azabu.
Inne źródła mówią o innym odłamie tego stylu, zwanym Kito ryu Bichu-ha. Głową tej szkoły był menkyo kaiden Taki-no Yuken Sadataka. Jednym z lepszych uczniów był Yoshida Naozo, u którego nauki pobierał Jigoro Kano.

Wrócę jeszcze na chwilę do mistrza Jikubo, który po śmierci pozostawił poważny dorobek w postaci dokumentów o technikach Kito ryu. Sam był jednak za życia bardzo skromny i nigdy nie uznawał siebie za wielkiego mistrza. Traktował Kano jak swego przyjaciela, mając zapewne nadzieję, że zostanie on jego następcą jako następny mistrz Kito ryu. Po jego śmierci Kano przez pewien czas opiekował się rodziną Jikubo, która na jego prośbę zamieszkała na dworze Shinigawa przy Fujimi-cho.

.....Jego uczniami i kontynuatorami szkoły prócz ISO MATAEMONA MASATOMO (1818-1881), byli też tacy eksperci jak np. FUKUDA HACHINOSUKE (1829-1880) oraz YAGI TEINOSUKE (ur. w 1830 r.). Ten ostatni pomógł później młodemu wówczas KANO JIGORO (1860-1938), poprzez swoje wstawiennictwo, zostać uczniem Fukudy. Oprócz Fukudy, Kano utrzymywał bliski kontakt z mistrzem ISO MATAEMONEM MASAYUKIM.
Sam Yagi nie nauczał jujutsu, chociaż posiadał stosowny certyfikat z Tenjin Shinyo ryu. Jako biedny prosty człowiek nie posiadał swojego dojo. W tym okresie był znanym nastawiaczem kości. Podobno był to zawód który uprawiało wielu mistrzów jujutsu w późniejszych okresach swego życia, aby utrzymać swoje rodziny.
Z okresu kiedy Kano ćwiczył Tenjin Shinyo znany był jeszcze inny mistrz tej szkoły, INOUE KEITARO, u którego ćwiczył późniejszy mistrz judo, YOKOYAMA SAKUJIRO.
O tym ostatnim mówi się, że został skrytobójczo zamordowany przez kogoś, kogo wcześniej pokonał, co podobno było skutkiem jego ulicznych awantur, z których słynął.
  • 0

budo_mursi
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 474 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak i dlaczego judo skopalo dupe tradycyjnemu jj
Wow :!:
No proszę, jak czasem człowiek niewiele wie poklon

I o ile teraz więcej :wink:

Pozdrowienia,
M.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024