Skocz do zawartości


Zdjęcie

kąt...


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
9 odpowiedzi w tym temacie

budo_sid
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1086 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

kąt...
Jak zachować prawidłowy kąt ostrzenia (na tradycyjnych ostrzałkach)? Czy istnieje jakiś sposób?
  • 0

budo_kaligula
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 889 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: kąt...
praktyka...
  • 0

budo_gacman_c
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 661 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Capoeira

Napisano Ponad rok temu

Re: kąt...
metod troche jest ...na poczatek ustaw rownolegle do kamienia/preta ostracego etc.... cos co bedzie mialo odmierzony odpowiedni dla twojego noza kat i postaraj sie przyzwyczajac reke do tego kata.....jak ci kiepsko idzie to sproboj ten patent z markerem ....tj. posmaruj krawedz tnaca markerem(najlepiej czarnym) a potem ostrzac patrz uwaznie czy jednolicie zdzierasz farbe z krawedzi tnacej ...troche to mozolne ale naprawde daje niezle efekty.....mozesz przylozyc ostrzalke do podloza nachylic ja pod odpowiednim katem(cos na wzor tri-angle) i jechac nozem w dol + marker i bedzie dobrze.....wygodnie jest przymocowac w jakis sposob ostrzalke np. do scietego pod odpowiednim katem drewienka przykreconego do podloza ....no i jest tez spora niewygoda bo trzeba to co chwile przekladac zeby odpowiednio podostrzac po obu stronach ;) dlatego wybralbym metode pierwsza..


pozdrawiam
  • 0

budo_narcyz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1036 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: kąt...
ale na prawde najważniejsza jest praktyka, bo nikt chyba nie będzie całe zycie ostrzył noża z markerem :)
kup sobie (a może już masz?) duży nóż z miękkiej stali (tylko nie kuchenny bo troche za cienki jest - nie widać krawędzi wogóle...) i ostrz, ostrz, ostrz...

a propos patentów na trzymanie stałego konta, wiele osób praktykuje docieskanie kciuka do grzbietu ostrza i posuwanie nim po kamieniu, używając go jako prowadnicy, ale... jak to zrobić w drugą strone? :? bo chyba nie drugą ręką 8O

potrenuj i będziesz to robił na wyczucie

a później będziesz miał spyderco triangle :)
  • 0

budo_gacman_c
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 661 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Capoeira

Napisano Ponad rok temu

Re: kąt...
no nie napisalem ze przez cale zycie ma jezdzic markerem ....ten paten jest po to zeby wlasnie reke nauczyc odruchu trzymania kata ;) ...taki sam patent jak z tym kciukiem tyle znacznie skuteczniejszy ;) ...troche porobi markerem i lapka sie sama przyzwyczai ot co! :)
  • 0

budo_narcyz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1036 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: kąt...
jasna sprawa
  • 0

budo_mithrandir
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 880 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Łódź

Napisano Ponad rok temu

Re: kąt...
Pospisuę się pod tym, co napisane... Szczególnie patent z markerem jest ważną metodą nauki... W pierwszych godzinach na TriAngle też go stosowałem.
Reszta to cierpliwość i wyczucie. Sprawdzaj często jak ci idzie. Nie ma krawędzi nie do naprawienia... :wink:

Pozdr
Mithr
  • 0

budo_nurek
  • Użytkownik
  • Pip
  • 39 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: kąt...

a propos patentów na trzymanie stałego konta, wiele osób praktykuje docieskanie kciuka do grzbietu ostrza i posuwanie nim po kamieniu, używając go jako prowadnicy, ale... jak to zrobić w drugą strone? :? bo chyba nie drugą ręką 8O

Ja tak robie, gdy dzialam na plaskim kamieniu: ostrzac jedna strone na grzbiecie opieram kciuk, a z drugiej wskazujacy. Nie jest tak istotne, aby w trakcie procesu zachowac idealna symetrie - np 19 stopni po prawej i lewej stronie, jak to, zeby powtarzac ten sam kat. Np 17 po prawej, a 21 po lewej. Noz bedzie rownie ostry w obu przypadkach.

pozdrawiam
n.
  • 0

budo_nurek
  • Użytkownik
  • Pip
  • 39 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: kąt...
I jeszcze jedno: IMHO nie nalezy obawiac sie rozpoczynania nauki od dobrych ostrzy.

Jak napisal Mithrandir
"Nie ma krawędzi nie do naprawienia..."

Jesli tylko nie urzywasz szlifierki, to naprawde najstraszniejsze co moze sie stac to porysowanie wykonczenia powierzchni, jak Ci sie ostrze omsknie :?
I nie zaczynalbym tez od bardzo kiepskich nozy np: bazarowy motylek czy cus, bo takiej stali po prostu nie da sie satysfakcjonujaco naostrzyc. Nie da sie wiec zaobserwowac wlasnych postepow.

pozdr
n.
  • 0

budo_mithrandir
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 880 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Łódź

Napisano Ponad rok temu

Re: kąt...
Bardzo święte słowa! Z satysfakcją podpisuję się pod...

Pozdr
Mithr

PS Wracam do ostrzenia...:)
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024