Polska Akademia JJ
Napisano Ponad rok temu
Z góry dziękuję gdyż strone maja beznadziejną i nic nie mozna z niej wnioskować.
Napisano Ponad rok temu
R.
Napisano Ponad rok temu
No proszę, czy to ładne takich słów brrrrzzzzydkich używać, ha, ha, Pozdrawiam Cię i żzyczę cierpliwości, może tak wielcy z 9 Daaanem i kilkudziesięciu kołoniego nie traktują za konieczne coś o sobie ludowi przekazać :wink:Nie tylko stronę, prosiłem ich kiedyś o informację o ich organizacji (tak ze dwa late temu) do tej pory nawet nie odpisali "pocałuj sie w dupę"...
R.
Napisano Ponad rok temu
Prosiłem, nie dostałem informacji to wykorzystam te które mam, a z takimi z drugiej ręki to różnie bywa... :?
Zresztą nie tylko oni olali prośbe o infprmacje.
Ci którym zależało odpisali- chociaż z niektórymi się niezbyt kochamy
R.
Napisano Ponad rok temu
Najwiekszy rozwoj i popularnosc mieli na poczatku lat 90.
Teraz to juz sa szczatki organizacji.
Co do odpisywania na maile.
Poprzednia strona robiona przez kogos innego byla zrobiona profesjonalnie i osoba odpowiadala na maile. Teraz jest to strona amatorska i przypuszczam ze maile nawet nie docieraja do zainteresowanych osob a tylko do admina ktory ich dalej nei przekazuje.
Gienek sikora to jedna z 3 pierwszysch osob ktora miala jako pierwsze nadane oficjalne stopnie przez organizacje zachodnie (EJJU) w Polsce.
Jeszcze za czasow Treptego - jesli ktos go pamieta.
Napisano Ponad rok temu
R.
PS. ...ale to nie mój problem...
Napisano Ponad rok temu
I doskonale o nich świadczy sposób odpowiadania na maile...
R.
PS. ...ale to nie mój problem...
No wlasnie to nie Twoj problem
A swiadczy o zarzadzajacym strona a nie o organizacji.
Napisano Ponad rok temu
I doskonale o nich świadczy sposób odpowiadania na maile...
R.
PS. ...ale to nie mój problem...
No wlasnie to nie Twoj problem
A swiadczy o zarzadzajacym strona a nie o organizacji.
Napisano Ponad rok temu
Martius zarzadzanie strona to interes isprawa organizacji więc nie można patrzeć przez łapy webmastera tylko na oblicze PAJJ, nieprawdaż!?
Czesto jest tak ze strony organizacji sa robione przez webmasterow i tylko przez nich nadzorowane. Jakas strona jest zrobiona a nawet nie modyfikowana.
Male kluby i organizacje musza dbac o swoj wizerunek - duze czesto totalnie się tym nie przejmują.
Ja pisalem teraz do Hondy aby mi udzielili kilku porad w sprawie motocykla i jakos mnie tez ta firma olala ;(
Co to fakt ze swiadczy tez o ignorancji tychze organizacji.
Bo niewazne kto zada pytanie jesli na stronie istnieja maile to powinny byc na nie odpowiedzi. Ale najpierw trzeba wiedziec ze maile ktos czyta aby zaczac oskarzac
Osobiscie codziennie dostaje na strone okolo 6-10 zapytan w sprawie zajec, seminariow itd
nieraz nerwica mnie bierze bo musze najczesciej to samo odpowiadac
wwiec wklejam i lacze ze soba kilka listow poprzednich
Napisano Ponad rok temu
Martius jesli masz czas i nerwy Ci nie puszczą to przybliż mi postać soke Sikory, jest to dla mojej organizacji ważne a nigdzie rzetelnej informacji nie mogę uzyskać. Wioesz przecież,że ludzie opowiadają różne rzeczy a ja w świecie MS poruszam się od 89 roku i powiem szczerze nic o tym człowieku wtedy nie docierało do mnie.Martius zarzadzanie strona to interes isprawa organizacji więc nie można patrzeć przez łapy webmastera tylko na oblicze PAJJ, nieprawdaż!?
Czesto jest tak ze strony organizacji sa robione przez webmasterow i tylko przez nich nadzorowane. Jakas strona jest zrobiona a nawet nie modyfikowana.
Male kluby i organizacje musza dbac o swoj wizerunek - duze czesto totalnie się tym nie przejmują.
Ja pisalem teraz do Hondy aby mi udzielili kilku porad w sprawie motocykla i jakos mnie tez ta firma olala ;(
Co to fakt ze swiadczy tez o ignorancji tychze organizacji.
Bo niewazne kto zada pytanie jesli na stronie istnieja maile to powinny byc na nie odpowiedzi. Ale najpierw trzeba wiedziec ze maile ktos czyta aby zaczac oskarzac
Osobiscie codziennie dostaje na strone okolo 6-10 zapytan w sprawie zajec, seminariow itd
nieraz nerwica mnie bierze bo musze najczesciej to samo odpowiadac
wwiec wklejam i lacze ze soba kilka listow poprzednich
Pozdrawiam!
A poza tym to ciekawy temat wynikł z naszych rozmów.
Napisano Ponad rok temu
Martius jesli masz czas i nerwy Ci nie puszczą to przybliż mi postać soke Sikory, jest to dla mojej organizacji ważne a nigdzie rzetelnej informacji nie mogę uzyskać. Wioesz przecież,że ludzie opowiadają różne rzeczy a ja w świecie MS poruszam się od 89 roku i powiem szczerze nic o tym człowieku wtedy nie docierało do mnie.
Pozdrawiam!
A poza tym to ciekawy temat wynikł z naszych rozmów.
Czas - zawsze sie znajdzie jesli nie to sie szuka nastepnego zajecia i bedzie wiecej czasu
Moja praca zwiazana jest mocno z internetem - a dla rozluznienia sie moge popisac
Pierwsze sekcje JJ w Zielonej Gorze zaczely powstawac pod koniec lat 70
Nie jest to przeczytane w ich historii a juz wtedy obijalo mi sie nazwisko Sikory.
Ludzie z tamtad i z Glogowa na poczatku lat 80 startowali w turniejach robionych przez Andrzeja Trepte.
W 1983 roku Europejska Unia Ju-Jitsu chcąc nadała 4 dan Andrzejowi Trepte. Stopnie 2 dan otrzymali wtedy Jan Etmajer z Warszawy i Eugeniusz Sikora z Zielonej Góry. Posiadaczami stopnia shodan stali się Sylwester Kacprzak i Roman Puderecki byly to pierwsze oficjalne stopnie w JJ nawet Kondratowicz nei posiadal wtedy oficjalnego stopnia w JJ
Wszystkich oprocz Prudereckiego (albo nie kojarze osoby) znam osobiscie.
Potem kiedy Trepte odszedl z TKKF Stadion i zalozyl wlasny klub Samuraj
prezes Stadionu Braun zwrócił sie do dr Kondratowicza o przejecie paleczki nad ju-jitsu. Zielona Gora i Krakow (Michal Sliwka) wycofali sie ze wspolpracy w nowych strukturach. W krakowie powstaje organizacja pod przewodnictwem Michala Sliwki zrzeszajaca m.inn. Krakow, Zielona Gore, Łódz - jakos na poczatku lat 90 powstaje PAJ.
Nawiazuje kontakt z WJJKO a majac inblanco ich certyfikaty zaczyna sie wyscig stopni
Co wykonuje w praktyce ES nawet nie wiem - bo nigdy nie widzialem - jest w tej organizacji troche rozsadnych osob a troche .... jak w kazdej.
Stopnie - jedni na nie zasluguja z czystym sumieniem inni maja za dzialalnosc
Osobiscie nigdy nie nalezalem do PAJ ale goscinnie na ich Swieta Akademii kilka razy pojechalem -
Czy chcialbym nalezec ? - Nie, nie interesuje mnie organizacja robiaca show w stylu zachodnim.
Co do ES - nie jest to osoba ktora pojawila sie naraz w latach 90 roku i juz ma wysokie stopnie tak jak wielu 7 - 6 danow
Zreszta stopnie traktujmy z przymrozeniem oka i u nas i za granica i takze w japonii
Latwiej pisac kiedy ktos zada konkretne pytanie tak to nie wiem co jeszcze moge napisac
Napisano Ponad rok temu
bo muszę coś sprawdzić
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Czy chcialbym nalezec ? - Nie, nie interesuje mnie organizacja robiaca show w stylu zachodnim.
Co do ES - nie jest to osoba ktora pojawila sie naraz w latach 90 roku i juz ma wysokie stopnie tak jak wielu 7 - 6 danow
Hmm... W końcu sztukę traktuję się jak coś nadzwyczajnego i jedynego w swoim rodzaju... nie ważne gdzie się trenuje. Ja trenuję w PAJJ a dokładniej w małęj sekcji o nazwie 'Shogun' w małej wiosce. Bardzo dobrze mi się trenuje i poznaje ducha BUDO...
A co do organizacji "robiących wsyzstko w stylu zachodniego show" to nie wydaje mi się zeby PAJJ aż tak bardzo takową przypominała. Owszem - naszywki są ale nie widziałęm jeszcze kimona bez jakiejkolwiek naszywki...
Jeśli ktoś oczernia organizację tylko za to że ma troszkę amatorską stronkę WWW, to chyba nie wie co to znaczy trenować jakąś sztukę!
Co do osoby soke Eugeniusza Sikory to ma on 9 dan i może być wzorem dla każdego... Może Martius zna Go na tyle dobrze aby mówić "Gienek" jednak ja uważam że takim mistrzom jak z resztą każdemu mistrzowi należy się jednak szacunek...
Tak więc nie ważne gdzie trenujesz- ważne jak trenujesz i czy wkłądasz w to całe swoje serce... stopnie nie są ważne, ważny jesteś ty i duch BUDO... szkoda że tak wielu ludzi zapomina o tym...
z wyrazami szacunku dla wszytskich mistrzów i trenujących (w każdej organizacji!!!)
Napisano Ponad rok temu
:?
Jeśli ktoś oczernia organizację tylko za to że ma troszkę amatorską stronkę WWW, to chyba nie wie co to znaczy trenować jakąś sztukę!
(... tutaj było dużo napisane...)
Dużo tu napisałem ale wykasowałem, to bez sensu... i tak nie zrozumie
Napisano Ponad rok temu
Dużo tu napisałem ale wykasowałem, to bez sensu... i tak nie zrozumie
... i na tym polega problem - duzo się gada ale nie ma w tym nic sensownego...
Jeszcze raz - ja nie mam nic do innych organizacji, ale nie podoba mi się kiedy ktoś oczernia moją szkołę, z powodu np. naszywek na kimonach czy stronki internetowej...
Napisano Ponad rok temu
To nie jest oczernianie, a przytaczanie powszechnie znanych faktów...
No chyba, że zarzucasz mi kłamstwo?
Napisano Ponad rok temu
chyba niezbyt trafione...
Napisano Ponad rok temu
IBM swego czasu wyrzucał ludzi, którzy nie odbierali telefonów po pierwszym dzwonku...
Ale to TYLKO moje zdanie, nikt nie musi się ze mną zgadzać...
Mamy w końcu wolność słowa i przekonań...podobno...
Napisano Ponad rok temu
IBM swego czasu wyrzucał ludzi, którzy nie odbierali telefonów po pierwszym dzwonku...
No spoko...a Stalin swego czasu skazywał swoich sprzymierzeńców za to, że krzywo popatrzyli...
Tylko... co to ma wspólnego z Ju Jitsu?
Jeśli ktoś naprawdę trenuje, a raczej uprawia sztukę, to nieważne dla niego jest za bardzo gdzie... ważne dla niego jest to, aby przyłożyć do treningu całą swoją siłe i poświęcić się tej pasji.
Na tym kończę... mam nadzieję, że już nie będę musiał się na ten temat wypowiadać...
Pozdrowienia...
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
ju-jitsu i budo club
- Ponad rok temu
-
prośba o pomoc
- Ponad rok temu
-
Jak się uwolnić??
- Ponad rok temu
-
III Międzynarodowy Otwarty Turniej Full-Contact Ju-Jutsu
- Ponad rok temu
-
moje drogie dzieci
- Ponad rok temu
-
PYTANIE DO INSTRUKTORÓW
- Ponad rok temu
-
budowanie fortyfikacji
- Ponad rok temu
-
WOJOWNICY NOCY
- Ponad rok temu
-
sempai,sensei,shihan...
- Ponad rok temu
-
MA w obronie koniecznej i czarne pasy
- Ponad rok temu