Jak się uwolnić??
Napisano Ponad rok temu
Wyobraźnia podsunęła mi pomysł - A co by było gdyby koleś złapał za jedną rękę oburącz z boku (wiecie o co mi chodzi tak jak trzyma się sztangę przed podrzutem haha)
W zasadzie to czystko teoretyczne bo nikt przeciez tak nie łapie jak cie atakuje ale...
mam pytanie czy można się z tego jakoś uwolnić (hehe nie wchodzą kombinacje dwóch technik - bo to wyjdzie ale jedną!!)
Może ktoś ma jakiś pomysł??
Pozdrawiam :twisted:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
ale mi chodzi o uwolnienie się z tego uścisku bo...
przyjmijmy że drugą ręke masz przywiązaną do kaloryfera i ta zchwytana jest ci potrzebna do odwiazania tamtej :wink:
Napisano Ponad rok temu
Wszystkie techniki uwalniania się z uchwytu za ręce bazują na tym że atakujący trzyma cię z przodu. (no chyba że się mylę to proszę o poprawinie mnie)- nie mam też na mysli wykręcania rąk do tyłu.
Mylisz sie. Techniki uwalniania rak w jj sa opracowane na wszystkie mozliwe strony (uwalnianie reki lub rak trzymanych jednoracz, oburacz, z przodu , z tylu, z boku, nachwytem, podchwytem).
Wyobraźnia podsunęła mi pomysł - A co by było gdyby koleś złapał za jedną rękę oburącz z boku (wiecie o co mi chodzi tak jak trzyma się sztangę przed podrzutem haha)
jest baardzo wiele mozliwosci
wazny jest tez dokladny sposob trzymania rak i do tego zastosowanie odpowiedniej techniki
przykladowo napastnik stoi tak ze swoje rece ma wyprostowane w lokciu wiec jest troszke dalej i trzyma lewa rake.
Nalezy sciasnac prawa reke , zgiac ja w nadgarstku , i wykonac cwierc obrotu w lewo podchadzac rownoczesnie krok do przeciwnika. W tymmomencie rece przeciwnika sa juz zgiete. Nasz lokiec trzymanej reki jest juz blisko ciala , dziala wiec wieksza sila podczas uwalniania. Teraz nalezy rownoczesnie tzn. w jednym ruchu: prawa reka zlapac lewa piesc , lewy lokiec uniesc, zgiac swoj nadgarstek dzialajac na nadgarstki i kciuki przeciwnika, swoj lokiec oprzec o przedramie przeciwnika i dynamicznie sie "dokrecic" w prawo. Reka jest wolna.
ale jak duzo "gestykulujesz " a gosc chce Cie odsunac lub byc pewnym ze nie uderzysz to moze zlapac za rece/rekeW zasadzie to czystko teoretyczne bo nikt przeciez tak nie łapie jak cie atakuje ale...
a jak za kaloryfer to juz tylko pozostaje zaczac od kopniec...
Napisano Ponad rok temu
Teraz pozostaje mi tylko wypróbować tą technikę :? Nieomieszkam!
Pozdrawiam :twisted:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
szczepan po avatarku widac ze sie starzejesz? czy o co innego chodzi ?
Napisano Ponad rok temu
OT: motyllek? na avatarku to jestes ty ?
No wlasnie jakos tak Motyllek przestal odpowiadac na posty dotyczace jej nowego zdjecia 8)
Ech, Mafox_ , przeciez Halloween!!!!!!!!!!!!!!!!!!szczepan po avatarku widac ze sie starzejesz? czy o co innego chodzi ?
Napisano Ponad rok temu
A pomyslalas zeby sie wcale nie uwalniac tak do konca, tylko uzyc jego uchwytu przeciwko niemu, zeby go skontrolowac?
No wiesz? Pomysleć pomyślałam ale nie mam pojęcia jak go skontrować i dlatego Szczepan z niecierpliwościa czekam na opis tej kontry
Pozdrawiam :twisted:
Napisano Ponad rok temu
OT: motyllek? na avatarku to jestes ty ?
No i się wydało
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Przecież napastnik (napastniczka) musi widzieć kto tu rządzi :wink:
Napisano Ponad rok temu
w pierwszej kolejności należy przyjrzeć się napastnikowi (napastniczce) bo jak nam się będzie podobac to może lepiej się nie uwalniać ?
NO,No czasem nie warto się bronić
Napisano Ponad rok temu
NO,No czasem nie warto się bronić
Hehe to się zdarza tylko na filmach a ja mówię o rzeczywistości - szarej i brudnej :twisted:
Napisano Ponad rok temu
U nas nazywa sie to atak morote dori i jest okazja do stosowania prawie wszystkich podstawowych technik.No wiesz? Pomysleć pomyślałam ale nie mam pojęcia jak go skontrować i dlatego Szczepan z niecierpliwościa czekam na opis tej kontry
Pozdrawiam :twisted:
Znaczy masz wybor, albo goscia rzucic, obalic lub zalozyc dzwignie lub jeszcze zalozyc dzwignie a potem rzucic.Juz nie mowie o uderzeniach nogami czy rekami(bo o glowie sama wspomnialas..)
Opisu szczegolowego nie bedzie, to jest niemozliwe. Moge ci pokazac, jak bede nastepnym razem w W-wie. Najwazniejsze jest, aby go wytracic z rownowagi i ta nierownowage utrzymac przez caly czas az do zalozenia kontroli.Druga najwazniesza sprawa, to wychodzac z tego zlapania, nie nalezy sie przeciwstawiac uchwytowi, a znalesc taka pozycje wlasnego ciala i taki kat wyjscia ktory pozwoli zachowac jego uchwyt i za jego pomoca zaatakowac jego stawy(wszystkie na raz - nadgarstek, lokiec, ramie). Wytwarza sie swego rodzaju napiecie w jego rekach, lub wykorzystuje sie do tego naturalna sztywnosc rak atakujacego, to zalezy, nieprawdaz.
Te zaatakowane stawy sie blokuje tak, zeby mozna bylo obrocic biodra atakujacego. No i teraz to juz po herbacie
Do tego dochodzi inna rekacja jak ciagnie a inna jak pcha.
et voila!
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
III Międzynarodowy Otwarty Turniej Full-Contact Ju-Jutsu
- Ponad rok temu
-
moje drogie dzieci
- Ponad rok temu
-
PYTANIE DO INSTRUKTORÓW
- Ponad rok temu
-
budowanie fortyfikacji
- Ponad rok temu
-
WOJOWNICY NOCY
- Ponad rok temu
-
sempai,sensei,shihan...
- Ponad rok temu
-
MA w obronie koniecznej i czarne pasy
- Ponad rok temu
-
gdzie jest motyllek???
- Ponad rok temu
-
sihan Krzysztof Jankowiak - zna Go ktoś z Was ??
- Ponad rok temu
-
Dlaczego akurat jj??
- Ponad rok temu