29 odpowiedzi w tym temacie

[budo_motyllek]

Dobra przeczytalam że najważniejszy jest trener a później dopiero styl!
Ja tam się nie znam bo dopiero zaczynam zgłębiać wasze wypowiedzi i sztuki walki

Proszę poradźcie mi jakiegoś dobrego trenera w Szczecinie :roll:

Dzieki i pozdrowionka :-)

[budo_punisher]

FMA (Filipinskie Sztuki Walki) - Dariusz Cieszyński

TKD - Grzegorz Puzoń

Tyle wiem.

[budo_motyllek]

Dzięki wielkie
A jakieś namiary na sekcje

[budo_punisher]

Proszę oto namiary

D. C. - [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
G. P. - [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_punisher]

No i jeszcze oczywiście Mariusz Linke i jego sekcja:

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_john echevarria]

Myślę, że nie powinnaś przesadzać. Nawet jeśli od nauczyciela zależy dużo, styl też jest ważny. Nawet bardzo.

[budo_marcin954]

ale co jej po stylu jeśli ten ktoś nie umie przkazać co potrafi, nic się nauczy, choćby nie wiadomo co to było.

[budo_niedziel]

Wszystko jest wazne, lacznie z osoba ktora jest uczniem.
Nie kazda ma predyspozycje do uderzania, czy grapplingu!

[budo_john echevarria]

Mieszkam w małym mieście i nie mam za dużego wyboru. Jest np. karate, którego uczy jeden z europejskich mistrzów. Mimo to, chodzę na
kick-boxing. Trenerem jest najzwyklejszy w świecie nauczyciel wychwania fizycznego. Cęsto popełnia błędy, nie jest dla mnie alfą i omegą. Pomimo tego, po roku ćwiczeń stwierdzam, że nauczyłem się o wiele więcej niż ci, którzy poszli na karate. Myślę, że to kwestia stylu. Zauważcie, że każdy styl ma też swoją metodykę treningu - dlatego judo polecałbym najmłodszym, bo najprawdopodobniej zostaną świetnie przygotowani fizycznie, a tym, którzy chcą umieć się bić, te najbardziej kontaktowe, np. kick-boxing (oczywiście nie twierdzę, że jest to najlepszy wybór).

[budo_john echevarria]

Oczywiście najdogodniejszą sytuacją jest dobry styl i dobry nauczyciel. :wink:

[budo_combat]

Parametry i wybór SW: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Ważny- styl, trener, warunki (wyposażenie), liczba osób na sali, podejście do treningu i wiele innych... Szczegółowo w tekście zlinkowanym.

[budo_niedziel]

Trenerem jest najzwyklejszy w świecie nauczyciel wychwania fizycznego. Cęsto popełnia błędy, nie jest dla mnie alfą i omegą.

Na przyklad jakie bledy?

Pomimo tego, po roku ćwiczeń stwierdzam, że nauczyłem się o wiele więcej niż ci, którzy poszli na karate.

Uczyliscie sie innych rzeczy. Wiele wiecej czego sie nauczyles?

Myślę, że to kwestia stylu. Zauważcie, że każdy styl ma też swoją metodykę treningu - dlatego judo polecałbym najmłodszym, bo najprawdopodobniej zostaną świetnie przygotowani fizycznie, a tym, którzy chcą umieć się bić, te najbardziej kontaktowe, np. kick-boxing (oczywiście nie twierdzę, że jest to najlepszy wybór).

Wiesz watpie, czy kbox jest bardziej kontaktowy od judo, juz nawet powiedzialbym, ze jest na odwrot. A sparowales kiedys z judoka?
Sadze, ze judo jest skuteczne w walce.

Pozdrawiam i szacunek
Niedziel

[budo_motyllek]

Combat WIELKIE dzieki za linka

Hehe uświadomił mi że intuicja mnie nie zawodzi!!!!!

Wybrałam niedawno Jiu-Jitsu i w myśl przeczytanego artykułu to jest właśnie dla mnie.

Jeszcze raz wielkie dzięki
Pozdrawiam

[budo_.:pitman:.]

a ja sadze ze judo z calym szacnkiem jest za bardzo usportowione ( choc oczywiscie pewne elementy sa bardzo skuteczne )...mysle ze dobrym wyjsciem jest trenowanie judo za mlodu tak aby nauczyc sie parteru a pozniej dolaczenie do tego stojki np. kb czy karate czy cokolwiek innego...bo samo judo nie wystarczy

[budo_jetisc]

raczej lepsze sa zapasy w stylu wolnym w mlodosci tam jest dobry klincz a w judo raczej wiekszosc rzutow opiera sie na gi a nie wszystkie mozna zrobic na czyjejs bluzie, potem cos uderzanego i jestes taki mały rambo

[budo_scoti]

Siemanko, a co powiecie na bjj. Można ćwiczyć w gi i bez, można też dołączyć uderzenia.
pozdrawiam

[budo_combat]

raczej lepsze sa zapasy w stylu wolnym w mlodosci tam jest dobry klincz a w judo raczej wiekszosc rzutow opiera sie na gi a nie wszystkie mozna zrobic na czyjejs bluzie, potem cos uderzanego i jestes taki mały rambo

Albo 2 lata walki bronią :wink:

A serio - to zawsze warto dodać pałkę ewentualnie nóż (dla wybranych).

A co do BJJ - OK -ale ile tego uderzania w stójce tam jest - co?

[budo_john echevarria]

[quote name="budo_Niedziel"]Na przyklad jakie bledy?[/quote]

A co Cię to tak bardzi interesuje, Niedziel? Mam wrażenie, że się czepiasz. Powiedz, mylę się?
Co do błędów trenera: na przykład nie rozumie, że nie każdy może bez problemu kopać na wysokość głowy.


[quote name="budo_Niedziel"]Uczyliscie sie innych rzeczy. Wiele wiecej czego sie nauczyles?[/quote]

Dla mnie kick-boxing to 3 ciosy ręczne (proste, sierpy, haki) i 3 nożne (frontalne, okrężne, boczne). Ciągle pracujemy nad tymi technikami, mamy też sporo ostrych sparingów. Myślę, że więdza, którą zdobyłem pokrywa się z umiejętnościami realnej walki w większym stopniu niż typowo pokazowe techniki karate.

[quote name="budo_Niedziel"]Wiesz watpie, czy kbox jest bardziej kontaktowy od judo, juz nawet powiedzialbym, ze jest na odwrot. A sparowales kiedys z judoka?
Sadze, ze judo jest skuteczne w walce.?[/quote]

Judo bardzo mi się podoba, dlatego je poleciłem, SZCZEGÓLNIE osobom młodym, których ciało dopiero się kształtuje. Ale i tak myślę, że na kick-boxingu można się obić lepiej niż na judo.

[/quote]Pozdrawiam i szacunek
Niedziel[/quote]

Pozdrawiam,
John Echevarria

[budo_niedziel]

A co Cię to tak bardzo interesuje, Niedziel? Mam wrażenie, że się czepiasz. Powiedz, mylę się?
Co do błędów trenera: na przykład nie rozumie, że nie każdy może bez problemu kopać na wysokość głowy.

Nie nie czepiam sie. Chce wiedziec co uwarzasz za blad. Czy te bledy sa w prowadzeniu treningu, czy w podejsciu do ucnia, czy w czym jeszcze innym.
Dobra, ja tez nie rozumiem, ja na wysokosc glowy kopalem juz po 3 miesiacach streczingu 2x dziennie, nie mowie, ze super technicznie, bo dalej super technicznie nie jest.
Ale juz po roku to dwoch to nie rozumiem jak mozna nie kopnac na wys. glowy :wink:

Dla mnie kick-boxing to 3 ciosy ręczne (proste, sierpy, haki) i 3 nożne (frontalne, okrężne, boczne). Ciągle pracujemy nad tymi technikami, mamy też sporo ostrych sparingów. Myślę, że więdza, którą zdobyłem pokrywa się z umiejętnościami realnej walki w większym stopniu niż typowo pokazowe techniki karate.

I o to mi chodzilo w pytaniu. Tobie o walke. Ci chlopaki z karate umieja swoja kata, filozofie i co tam jeszcze. Poza tym pewnie jeszcze jakies inne rzeczy.

Judo bardzo mi się podoba, dlatego je poleciłem, SZCZEGÓLNIE osobom młodym, których ciało dopiero się kształtuje. Ale i tak myślę, że na kick-boxingu można się obić lepiej niż na judo.

Mi tez judo sie podoba, a juz najbardziej bjj. Ale co do skutecznosci to problematyczne, czy judo jest gorsze. Sproboj sie z judoka, to zobaczysz. Polecam UFC 1.

Pozdrawiam i szacunek
Niedziel

[budo_john echevarria]

Twój brak zrozumienia świadczy jedynie o dużych lukach w wiedzy o rozciąganiu.
Jeśli chodzi o porównanie karate do kick-boxingu: rozpatrywałem je jako sztuki walki, a nie jako nośnik jakiejś filozofii. Wolę już poczytać Kanta. Efektowne kopanie w powietrze też mnie nie interesuje. Jest to jakaś umiejętność - ale nie umiejętność walki. A co do tych "innych rzeczy" - walki między kick-boxerami i karatekami z reguły kończą się wygraną tych pierwszych. Czyli "inne rzeczy" to ciągle za mało.
Kick-boxingu można nauczyć się o wiele szybciej niż judo i to jego przewaga. Pierwszy rok kick-boxingu to już ciosy na tarczki worek, praca nad szybkością i siłą uderzenia, sparingi. Pierwszy rok judo to z reguły pady i inne ćwiczenia przygotowujące do wykonywania rzutów itp. Co innego, gdy staje naprzeciwko siebie dwóch doświadczonych wojowników - wtedy szanse mają równe.