29 odpowiedzi w tym temacie

[budo_tauro1]

no właśnie - czy zdażyło się wam narozrabiać jak byliscie po kilku browarkach albo czyms mocniejszym ? i czy mieliście sytuacje uliczne gdzie na wasze postępowanie miał wpływ alkohol ? - np. czy daliście po ryju komuś , komu byscie odpuscili będąc trzeźwym jak dziecko ?

[budo_flametong]

ja takiej sytauacji nie mialem ale prawda jest ze czlowiek pijany jest bardziej szczery... wiec takie sytuacje raczej nie sa zadkoscia... przeciez dlaczego te zule w bramach sie napier......? najczesciej sa nachlani

[budo_saku]

Jak bym był napity to moze bym Ci napisał o paru akcjach :wink:

Podobny temat jest w archiwum, poszukaj

[budo_sid]

no właśnie - czy zdażyło się wam narozrabiać jak byliscie po kilku browarkach albo czyms mocniejszym ? i czy mieliście sytuacje uliczne gdzie na wasze postępowanie miał wpływ alkohol ? - np. czy daliście po ryju komuś , komu byscie odpuscili będąc trzeźwym jak dziecko ?

Narozrabiałem... i sam po ryju dostałem... :?

[budo_kubutek]

no właśnie - czy zdażyło się wam narozrabiać jak byliscie po kilku browarkach albo czyms mocniejszym ? i czy mieliście sytuacje uliczne gdzie na wasze postępowanie miał wpływ alkohol ? - np. czy daliście po ryju komuś


No koledzy piszcie nie zapomnijcie o adresie swoim i poszkodowanego

[budo_combat]

Durne pytania... Tak samo jak by pytać o posiadaną nielegalnie broń, czy przykład dowolny: dotąd skrojonych ludzi etc.

Jak pijesz > 2-3 piwa - to nie szukaj walki z nikim...
Jak pijesz - to masz słaby reflex - i możesz dostać po pysku od leszcza...

[budo_punisher]

Dokładnie Combat!

Po pijaku to sie grzeczniutko, szybciutko i cichutko do domku wraca. A nie łobuzerka w głowie.

[budo_sid]

... a skończyło się na rozwalonym nosie (i chyba rozciętej wardze). I dobrze! Powinienem bardziej dostać!!! Za te kilka słów za dużo...

[budo_moskit997]

coś mi tu zajechało ptakim samym postem jak na forum "firmowym" (policja)

[budo_tauro1]

Durne pytania... Tak samo jak by pytać o posiadaną nielegalnie broń, czy przykład dowolny: dotąd skrojonych ludzi etc.

- nie podoba sie pytanko - nie odpowiadaj ...
- o nielegalna broń nie muszę pytać - połowa forumowiczów nosi przy sobie cos nielegalnego
- co do skrojonych ludzi - uderz w stół -nozyce sie odezwą ?

[budo_combat]

Może i coś noszą - ale nie chwalą się wyczynami, zwłaszcza po alkoholu - durne pytanie - nie rozumiesz? Ja też bywa że co nieco noszę -i co z tego - oficjalnie nie używam i nie mam zamiaru, jestem pokojowym człowiekiem bla bla bla - WERSJA OFICJALNA. Znajomy policjant jak go pytałem o różne rzeczy - nie miał specjalnie zastrzeżeń...

1: trenerze, a pobił pan kiedyś kogoś na śmierć?
2: trenerze, a dostał pan wp....l po pijaku?
3: jak to było jak pan jeszcze nie trenował - przegrane walki?
4: a moze napijemy sie i zrobimy sparingi po pijaku?
5: a użył pan umiejętności do popełnienia przestępstwa?
6: a uderzył pan kiedyś kobietę?

itp. itd.

[budo_zagier]

4: a moze napijemy sie i zrobimy sparingi po pijaku?

Próbowałem...
Dyńka boli na drugi dzień mocniej niz na zwykłym kacu

[budo_tauro1]

Może i coś noszą - ale nie chwalą się wyczynami, zwłaszcza po alkoholu - durne pytanie - nie rozumiesz?
nie, nie rozumiem , bo odpowiedzi maja być ku przestrodze dla potomnych a nie ku chwale ....

[budo_combat]

nie, nie rozumiem , bo odpowiedzi maja być ku przestrodze dla potomnych a nie ku chwale ....

Aha To sprawa powszechnie znana chyba? Opisałem szczegółowo na WWW. Linki w archiwum (taktyka walki).

Wiesz - jak ktoś pyta o takie rzeczy - to od razu jest podejrzenie prowokacji :wink:

[budo_tauro1]

Wiesz - jak ktoś pyta o takie rzeczy - to od razu jest podejrzenie prowokacji

opiszę swoja najwiekszą porazkę :
kilka lat temu , warszawska wola , siedzimy na murku piwkujemy,podjechali tak troszke znajomi złodzieje ( znani z miejsca zamieszkania - te same puby , szkoły itp.), jeden niższy ode mnie 2 głowy coś tam do mnie ... , ja do niego brzydkie słowo , on odpuscił i pojechali , po 5 min. sa z powrotem , podszedł , wyjął brzytwę i bez słowa chciał pojechać mi po usmiechu , jakims cudem odchyliłem sie ( siedziałem cały czas na murku) i odepchnąłem go nogą ... w tym momecie dostałem 2 chlasty dookoła kolana , potem jeszcze jeden ... i po walce...
ku przestrodze ....

[budo_niedziel]

Mi tez sie zdazylo. Kiedys w dyskotece dostalem patryzanta - 1 cios, po ktorym zbieralem sie pare minut z ziemi.
Teraz jak tamten pedal widzi mnie w autobusie (to bylo 3 lata temu) to chowa sie w krzeslo, a jak go wiedze na ulicy to zawsze tracam go barem, a on juz nie jest taki odwazny jak byl z kolegami wtedy.

Pozdrawiam
Niedziel

[budo_yak]

z ta polowa forumowiczow noszacych cos nielegalnego to gruba przesada. przypominam: noz jest legalny :twisted:

[budo_tauro1]

jaaaaaaaasssssneeeeeeeeee ....
tylko że co innego , jak policjant na ulicy wytrzepie ci nozyk kuchenny lub na grzybki , a co innego jak uraczysz go widokiem jednego z wielu cudeniek opisywanych z wielka miłością w dziale o nozach..
jezeli nie daj boże brałes jeszcze udział w jakieks przepychance to sobie mozesz pogadać , że to jest legalne .... pogadaj sobie o tym z jakims znajomym policjantem..

[budo_yak]

musisz jeszcze wziac pod uwage ze nie wygladam na menela, nie spedzam zycia pod trzepakiem nie dre japy po zmroku itp. i mnie policjant na ulicy nie trzepie, wiec mi nic nie wytrzepie. a jesliby hipotetycznie zalozyc ze by mnie zrewidowal to nie sadze zeby mial jakiekolwiek obiekcje jeslibym mu wytlumaczyl ze jest to najbardziej uniwersalne narzedzie jakie znam i uzywam go na codzien do wielu wielu zadan. juz nie mowiac o tym ze potrafie noz schowac tak ze normalna rewizja (nawet dosyc dokladna) tego nie znajdzie. ale to szczegol bo nie ma takiej potrzeby jak mowilem.

[budo_szczena]

Ja dostalem w "miescie pielgrzymów" z partyzanta od jakiegos buraka który z ekipa szukał zaczepki.Wracalismy z jakiejs dyskoteki i tam wymiana gadki,proponuje im solo,odwracam sie do kumpla a tu strzał w morde,padłem,wstałem po 15-20 sekundach,tamci sa okolo 100 metrów dalej,i krzycza: "no to co!!!! - moze teraz solóweczka?.."
Kazdy z ekipą cfany...
Ale pewnie na trzezwo by tak nie było.