Zgodne z prawem...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
No mam pytanie...czy to prawda, że w polsce nie można urzywac sztuk walki na ulicy ??
generalnie - nieprawda
czy jeśli np. w obronie własnej, przyładuję kolesiowi z pięści lub ap chagi w splot słoneczny, a on potem będzie miał problemy i mnie znajdzie...to może mnie pozwać do sądu ??
większym problemem jest prokuratura i policja oraz to jak sądy interpretując samoobronę w wykonaniu adeptów SW.
Niestety ktoś kiedyś wpadł na pomysł, że osoba praktykująca SW, to wyszkolony w walkach człowiek i często zdarza się czepianie się:
" a dlaczego tak mocno", "a dlaczego napastnik zemdlał", "a czy nie byłoby lepiej nie łamac kolana/ręki" itd itd.
Problem wziął się stąd, zę zgodnie z naszym prawem karnym, obrona powinna być adekwatna do ataku. I jeśłi już pokonasz tych dwu kolesi, tak, żę leżą i jęczą. To w razie rozprawy przeciwko Tobie oni powiedzą:
: "chcieliśmy go tylko przestraszyć, ale nie uderzyć", "bawiliśmy się" itd itd.
Co oznacza, że Twoja akcja była niepotrzebna, bo oni nie mieli zamiaru Cię skrzywdzić.
Żeby być bezpiecznym - dwa rozwiązania:
1) Zrobić to czego nas uczą = pokonać napastników i spadać z miejsca zdarenia (w celu uniknięcia wyrzutów sumienia zadzwonić po karetkę z jakiejś dalszej budki telefonicznej - anonimowo);
2) Pozwolić się trochę obić (wersja dla hardcorowców) a potem dołożyc kolesiom i spokojnie czekać na przyjazd policji, martwiąc się jedynie, czy to nie zostanie zakwalifikowane jako udział w bójce. (bo wtedy karze się wszystkich uczestniczących - generalizując).
miłego trenowania :-)
(słyszałem, że np. taekwondo może być zinterpretowane jako przedłużenie ręki...lub raczej w tym przypadku nogi )
ej no, chyba Ci się z KF pomyliło.
Tam się mówi, o długich rękach, długich nogach itd :twisted:
Napisano Ponad rok temu
nie znam sie na wykladni prawa ale polecam: lej, uciekaj i nie zostawiaj sladow pozatym Polskie prawo jest takie ciekawe wiec pewno ty bys byl winnym nawet jesli zostal bys napadniety, z tego co slyszalem wygrywa ten kto pierwszy zglosi na policje
nieprawda
Napisano Ponad rok temu
A my zostaniemy uzanani za sprawcę, który zbiegł z miejsca zdarzenia i lepiej żeby nas nie złapali przypadkiem.
Poza tym czy chciałoby się wam spędzić godziny na posterunku a później niedajboze w sądzie? Czy nie lepiej dać w łeb i zapomnieć o sprawie :twisted: ?
Napisano Ponad rok temu
Co do sadow, to zadko dochodzi w takim wypadku do rozpraw, a juz najrzadziej ukarania adeptow SW, ktorzy kojarzeni sa z pracowitoscia, silna wola, honorem, spokojem i opanowaniem.
Pozdrawiam wszystkich.
Napisano Ponad rok temu
Jeśli chodzi o ewentualną karę to jeśli nic nie zakosiliśmy "ofierze" ,lub jest to nasza pierwszy konflikt z prawem to na 90% dostaniemy wyrok w zawieszeniu.O ile dostaniemy jakikolwiek..Co do sadow, to zadko dochodzi w takim wypadku do rozpraw, a juz najrzadziej ukarania adeptow SW, ktorzy kojarzeni sa z pracowitoscia, silna wola, honorem, spokojem i opanowaniem.
Generalnie najlepiej opisał to Stern obronić się, oddalić i zadzwonić po pogotowie.
Pozdrawiam.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
tylko jest duzo latania po policji itp przesluchiwania , rozmowu, konfrontacje
Napisano Ponad rok temu
a co z całą filozofią i wszystkimi ślubowaniami - Używać SW tylko w obronie własne i takie tam... czy to nie jest przez policje brane pod uwagę?
Nie żartuj... A przysięga harcerza?? :roll:
Napisano Ponad rok temu
A ślubowanie z pierwszej komunji?a co z całą filozofią i wszystkimi ślubowaniami - Używać SW tylko w obronie własne i takie tam... czy to nie jest przez policje brane pod uwagę?
Napisano Ponad rok temu
chyba ze zapasnik
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
... karzącej ręki sprawiedliwości?ja slyszalem (od brata panny ktora jest prawniczka) ze np reka _zawodowego_ boksera jest uwazana za przedluzenie reki..
Napisano Ponad rok temu
... karzącej ręki sprawiedliwości?ja slyszalem (od brata panny ktora jest prawniczka) ze np reka _zawodowego_ boksera jest uwazana za przedluzenie reki..
Właśnie cholera prozac o co chodzi?? 8O
Napisano Ponad rok temu
informacja nie sprawdzona do konca :wink:
Napisano Ponad rok temu
podobno jak zawodowy bokser komus zajebie to wedlug prawa jest to liczone tak jakby go zdzielil pała (tzw przedluzenie reki)
informacja nie sprawdzona do konca :wink:
Heh - pisałem o tym... Już dawno temu Jak jesteś zainteresowany: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Tak może być... Dlatego lepiej nic nie mówić, co się trenowało i ile czasu...
Napisano Ponad rok temu
No mam pytanie...czy to prawda, że w polsce nie można urzywac sztuk walki na ulicy ?? czy jeśli np. w obronie własnej, przyładuję kolesiowi z pięści lub ap chagi w splot słoneczny, a on potem będzie miał problemy i mnie znajdzie...to może mnie pozwać do sądu ?? (słyszałem, że np. taekwondo może być zinterpretowane jako przedłużenie ręki...lub raczej w tym przypadku nogi )
Napisano Ponad rok temu
po bijatyce wezwano policje i usłyszał ze trenował i ze moze to byc potrakotwane na jeko niekorzysc.
wyrzucili go ze szkoły a w papierkach na policji ma ze napad z narzedziem.
taka prawda....
Napisano Ponad rok temu
u nas wszkole jest gosc co trenuje KUNG FU ale wlasnie takich jak on powinni z sekcji wywalic
gosc strasznie cwaniakuje i zaczepia
z kazdym sie leje
takich to powinnie naprawde ...
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
JJ a BJJ
- Ponad rok temu
-
Którą ręką blokujesz/zbijasz?
- Ponad rok temu
-
reportaz w radiowej trocje (wlasnie leci)
- Ponad rok temu
-
Pytanie do ludzi z Krakowa!!!
- Ponad rok temu
-
strony www
- Ponad rok temu
-
pranko
- Ponad rok temu
-
Turnieje K1,Vale Tudo jako szkoleniowki ??
- Ponad rok temu
-
Zawody? Co w tym ciekawego?
- Ponad rok temu
-
Gdzie nie trzeba sie rozciagac?
- Ponad rok temu
-
Poszukiwany: chętny do treningu - Szczecin
- Ponad rok temu