45 odpowiedzi w tym temacie

[budo_brisban]

Combat mozesz podac przyklady ? Ot pytanie z ciekawosci bez zadnego sarkazmu i tego typu rzeczy. Jezeli jest to takie dobre i tak szybko moge sie tego nauczyc to czemu mam tego nie zrobic jako dodatek do tego co lubie robic. A capoeiry nie uwazam za strate czasu bo w tym jest cos wiecej niz sama walka albo sam taniec ciezko to wytlumaczyc komus kto swoja wiedze na temat capo czerpie z ulicznych pokazow.

[budo_combat]

A jesli mam ochote na taka strate czasu? btw....tu znowu wchodzi czynnik ludzki (CL rox ) przeciez nie powiesz mi ze kazdy ,doslownie kazdy moze cos przyswoic 4,3 raza szybciej ....przeciez jak sie trafi jakis oporny cep? to co wtedy? kazdy czlowiek jest inny...

1) Do trenowania nadaje się 20% tych co przychodzą... (pi x oko)...
2) Dobrze szkolić da się tylko kogoś z predyspozycjami - charakter, determinacja: duch; budowa, siła, wytrzymałość: geny.
3) Jak masz dwóch fachowców to OWSZEM - jeden będzie dobry w duuuużo krótszym czasie od drugiego.
4) Oporne cepy można szkolić 20 lat i nie będą skuteczni.
5) Nigdy nie mówię że każdy - do trenowania nadaje się b. niewielu, a np. do krwi i zabijania - to już w ogóle :wink: :twisted:

[budo_combat]

Combat mozesz podac przyklady ? .

Jasne. Jak zmixujesz któreś z poniższych:

STYL UDERZANY z naciskiem na nogi (np. taekwon-do - najlepiej ITF, kick-boxing, muay-thai)

+ STYL UDERZANY z naciskiem na ręce (np. boks)

+ STYL CHWYTANY / parterowy (np. BJJ, zapasy, sambo, judo)

+ COMBAT (np. krav-maga, sambo, defendo)

albo potrenujesz pojedyczno (nie dotyczy krav-maga) przez powiedzmy 2 lata - to już UMIESZ SPORO. Rozwalisz wielu oponentów.

Np. w muay-thai OD PIERWSZYCH ZAJEC uczysz się klinczu, "napieprzania kolanami": wielokrotnie, gardy i uderzeń. Już łapiesz sporo, a z czasem coraz więcej.

Druga kwestia: trenujesz kontaktowo na tarczach i workach- masz poczucie dystansu, timing I SIŁE!!!

W boksie najszybciej łapiesz skuteczne kombinacje ręczne...

ITP. ITD.

[budo_gacman_c]

A wlasnie Combat mozesz napisac czy chodziu tutaj glownie o to zeby na treningach robic full contact? czy sa to jakies inne techniki nauczania tych "odruchow" bo jesli tak to czemu by tego nie wprowadzic do capo ...a moze ktos to praktukuje bo ani ja ani ty tego nie wiemy
Acha i jeszcze jedno kiedys myslalem na uskutecznieniu capo przez dodanie technik BJJ ,glownie chodzilo mi o lapki wkoncu capo to prawie same nogi ...co o tym myslisz? o tak zamienmy ta dyskusje moze jak cos uskutecznic

pozdrawiam

[budo_brisban]

Dzieki za odpowiedz chociaz przyznam szczerze, ze tych styli sie spodziewalem , moze jak treningi beda odpowiednio dopasowane to cos dodam bo zgodze sie z tym, ze w capo brakuje uderzen w tarcze i tego typu rzeczy. Aczkolwiek trzeba patrzec na capo jako produkt eksportowy Brazylii, ktory musi byc ladny i przyciagac aby sie sprzedal dopiero potem pokazuje sie wieksza game mozliwosci jakie ta sztuka oferuje. Tak samo pokazy nalezy traktowac jako reklame, ktora nie pokazuje kontuzji a tylko kolesi, ktorzy robia niesamowite rzeczy niekoniecznie skuteczne a wzbudzajace zachwyt i zaciekawienie. Wracajac jeszcze do treningow z tego co podales po roku zaledwie lizne te sztuki walki nie wiem czy to dobre podejscie bo jak cos jest do wszystkiego to jest do niczego. Nie uwazasz, ze lepszym wyjsciem byloby pojsc na MA ewentualnie potem dodac combat albo rownoczesnie cwiczyc combat.

[budo_brisban]

Gacman wiesz jak uskuteczniaj capoeire ? Po prostu walcz przy jej pomocy to jest najlepsze wyjscie i wtedy bedziesz wiedzial czego ci brakuje bo faktem jest, ze capoeire trzeba w pewnym stopniu zmodyfikowac do potrzeb walki na ulicy.

[budo_goliatus_]

Acha i jeszcze jedno kiedys myslalem na uskutecznieniu capo przez dodanie technik BJJ ,glownie chodzilo mi o lapki wkoncu capo to prawie same nogi ...co o tym myslisz? o tak zamienmy ta dyskusje moze jak cos uskutecznic

Nie ma co, znalazles sobie fachowca od capoeiry...

[budo_gacman_c]

no fakt moze to zle zabrzmialo ...od capoeiry to nie (bardziej przeciwnika ) chodzilo mi o jakies rady z tych stylow co to je tak super latwo zalapac (no bo czemu nie jesli tak latwo ;P ) ...no ale nic pojde za rada Brisbana i odswierze sparingi z kumplem

pozdrawiam

[budo_combat]

A wlasnie Combat mozesz napisac czy chodziu tutaj glownie o to zeby na treningach robic full contact?

Hmm - full contact - to przyjęło się nazwać walki... A trening (hmm nie będzie full contact) powinien być:

a) Na sprzęcie, dużo i mocno (worki, gruszki, piłki; tarcze ) - trenując trochę TKD po dołożeniu tych treningów (głównie worka) - rozwaliłem w starciach wielu.

Ze sparingami...

c) Z gardą

d) Z realnością

e) Z siłą

czy sa to jakies inne techniki nauczania tych "odruchow" bo jesli tak to czemu by tego nie wprowadzic do capo ...a moze ktos to praktukuje bo ani ja ani ty tego nie wiemy

Co po odruchach jak styl jest zły? Ja np. mam takie odruchy:

jak idzie lewy prosty (LP) to natychmiast prawy prosty (PP), lowkick, hammerfist, kop w jaja, klincz, duszenie lub wykończenie.

Jak sklinczuję - to napieprzam kolanami w żebra, w jaja, w brzuch... Jak ktoś robi zamach, robię unik lub wchodzę z kontrą; jak ktoś kopie to skracam dystans. Tego nie da się wytrenować poza kickiem, thaiem, TKD, (ręce: boksem), Combatami....

To samo w przypadku styli chwytanych / parterowych.

Acha i jeszcze jedno kiedys myslalem na uskutecznieniu capo przez dodanie technik BJJ ,glownie chodzilo mi o lapki wkoncu capo to prawie same nogi ...co o tym myslisz? o tak zamienmy ta dyskusje moze jak cos uskutecznic

CO?? Wiesz co to BJJ??? To parter - a nie ręce!!! Ręce to uzupełnienie BJJ o boks / thaia czy kicka (już pomijam zapasy), czyli vale tudo...

[budo_combat]

Gacman wiesz jak uskuteczniaj capoeire ? Po prostu walcz przy jej pomocy to jest najlepsze wyjscie i wtedy bedziesz wiedzial czego ci brakuje bo faktem jest, ze capoeire trzeba w pewnym stopniu zmodyfikowac do potrzeb walki na ulicy.

Ja bym radził kompletnie zrezygnować - no mniejsza. Idźcie sobie np. po roku, czy dwóch, trzech ... capo na sparingi z bokserami, kick-boxerami, thaiowcami o takim samym stażu

EUREKA - styl jest ważny.

[budo_gacman_c]

Hmmmm kumpel mial juz z capo do czynienia ...uoj ogrom czasu temu ...jezdzil na warsztaty do ADG ...ale mniejsza o to ....tak sie sklada ze wzial sparing z kolesiem ktory w tym momencie mial taki sam staz w treningu jak on....rezultat koles cwiczac box nie mogl go wogle trafic....wniosek ...czynnik ludzki , ktory dla mnie jest decydujacy a nie "lepsza" sztuka walki bo dla mnie cos takiego nie istnieje....wszystko zalezy i bedzie zalezec wylacznie od czlowieka

pozdrufka

[budo_combat]

moze jak treningi beda odpowiednio dopasowane to cos dodam

Daj sobie luz z capo i pochodź z rok na WWW - uderzane lub chwytane - JEDNO NIE WSZYSTKO i zobacz efekty.

bo zgodze sie z tym, ze w capo brakuje uderzen w tarcze i tego typu rzeczy.

Tego typu? A próbowałeś kiedyś sparingu na ręce? :wink: 8O

Trening bokserski, postawa, poruszanie - bez tego ani rusz.

Aczkolwiek trzeba patrzec na capo jako produkt eksportowy Brazylii, ktory musi byc ladny i przyciagac aby sie sprzedal dopiero potem pokazuje sie wieksza game mozliwosci jakie ta sztuka oferuje. Tak samo pokazy nalezy traktowac jako reklame, ktora nie pokazuje kontuzji a tylko kolesi, ktorzy robia niesamowite rzeczy niekoniecznie skuteczne a wzbudzajace zachwyt i zaciekawienie.

Taak? A co powiesz o kicku, thai, boksie czy COMBATACH?

Wracajac jeszcze do treningow z tego co podales po roku zaledwie lizne te sztuki walki nie wiem czy to dobre podejscie.

Pisałem by wybrać jedno... Szczegółowe schematy są inne.

Nie uwazasz, ze lepszym wyjsciem byloby pojsc na MA ewentualnie potem dodac combat albo rownoczesnie cwiczyc combat.

Właściwy schemat to: STYL KOPANY (czyli uderzany z naciskiem na nogi - np. taekwon-do, kick-boxing, muay-thai) + STYL UDERZANY (np. boks) + STYL CHWYTANY / parterowy (np. BJJ, sambo, zapasy, judo) + COMBAT (np. krav-maga, sambo)

Jak to czytać? Ukośnik ( / ) oznacza "lub". Znak plus oznacza dodać - uzupełnić.

1# Judo + BJJ (równolegle prowadzone treningi) lub 3 lata BJJ i 3 lata judo - całość najlepiej uzupełnić stylem uderzanym,

2# Co najmniej 4 lata Taekwon-do / kick-boxing / boks / tajski box (muay-thai) w *DOBREJ* sekcji + krav-maga - co najmniej rok (najlepiej 2-3 lata),


3# Boks 3 lata + co najmniej 3 lata Taekwon-do + 1-2 lata BJJ / zapasy / sambo,

4# 2 lata Judo + 2 lata Taekwon-do / kick-boxing w DOBREJ sekcji + BJJ + krav-maga - co najmniej rok,

5# 2-3 lata BJJ / sambo + 1-2 lata Taekwon-do / kick-boxing + krav-maga co najmniej rok.

6# 2 lata zapasy + 2-3 lata boks + równolegle styl kopany (kick-boxing lub muay-thai)

7# 2 lata muay-thai + 2 lata boks + 2 lata BJJ / sambo

8# 4 lata zapasy + styl kopany (kick-boxing lub muay-thai)

9# Warto zainteresować się sekcjami MMA - ma się tam wiele rzeczy w jednym miejscu np. Vale-Tudo, Karate Shidokan, Pankration

[budo_combat]

Hmmmm kumpel mial juz z capo do czynienia ...uoj ogrom czasu temu ...jezdzil na warsztaty do ADG ...ale mniejsza o to ....tak sie sklada ze wzial sparing z kolesiem ktory w tym momencie mial taki sam staz w treningu jak on....rezultat koles cwiczac box nie mogl go wogle trafic...

A jaki miał staż?

.wniosek ...czynnik ludzki , ktory dla mnie jest decydujacy a nie "lepsza" sztuka walki bo dla mnie cos takiego nie istnieje....

Nie istnieje powiadasz - a słyszałeś o UFC K1 I PRIDE?? 8O

wszystko zalezy i bedzie zalezec wylacznie od czlowieka

Na drugim miejscu.

[budo_gacman_c]

nie rozumiem sam pisales ze zwykle 20% sie nadaje wiec jak mozna tak obojetnie wobec czynnika ludzkiego przechodzic czy stawiac go na drugim miejscu ....moze sztuka ...podkreslam sztuka walki polega na tym zeby potrafic nawet te pozostale 80% nauczyc...nie tylko walczyc ...bo w koncu przynajmniej dla mnie w tym jest cos wiekszego nie tylko street fighting

pozdrufka

[budo_combat]

nie rozumiem sam pisales ze zwykle 20% sie nadaje wiec jak mozna tak obojetnie wobec czynnika ludzkiego przechodzic czy stawiac go na drugim miejscu

Bo ja pisałem już o tych 20% wyselekcjonowanych.

....moze sztuka ...podkreslam sztuka walki polega na tym zeby potrafic nawet te pozostale 80% nauczyc...nie tylko walczyc ...bo w koncu przynajmniej dla mnie w tym jest cos wiekszego nie tylko street fighting

Nauczyć można pewnie i tak... Ale ani tak szybko, ani tak dobrze jak innych.

[budo_overlord]

A jesli mam ochote na taka strate czasu? btw....tu znowu wchodzi czynnik ludzki (CL rox ) przeciez nie powiesz mi ze kazdy ,doslownie kazdy moze cos przyswoic 4,3 raza szybciej ....przeciez jak sie trafi jakis oporny cep? to co wtedy? kazdy czlowiek jest inny...

1) Do trenowania nadaje się 20% tych co przychodzą... (pi x oko)...
2) Dobrze szkolić da się tylko kogoś z predyspozycjami - charakter, determinacja: duch; budowa, siła, wytrzymałość: geny.
3) Jak masz dwóch fachowców to OWSZEM - jeden będzie dobry w duuuużo krótszym czasie od drugiego.
4) Oporne cepy można szkolić 20 lat i nie będą skuteczni.
5) Nigdy nie mówię że każdy - do trenowania nadaje się b. niewielu, a np. do krwi i zabijania - to już w ogóle :wink: :twisted:

heh ja sieę przyznam, że nie jestem wyjątkowo silny, że nie mogłem jeszcze ćwiczyc Capoeiry bo nie miałem gdzie, ale jednoo moge powiedzieć, że pomimo tego wiem, poprostu wiem, że "to" jest dla mnie. Napisałeś o tych 20% no i co ja mam teraz myśleć ??? Dlatego że nie jestem "strongmanem" to nie powinienem sie sie zabierać za Capoeire?, a co do tego " 4) Oporne cepy można szkolić 20 lat i nie będą skuteczni." TO dla mnie takie osoby to nie cepy, tylko facynaci, ktorym się należą słowa uznania. Pewnie napisałes to zdanie dla podkreślenia, że jest sporo osób które ćwiczą uparcie np. Capoeire i wyników jak nie było tak nie ma, albo są tylko, że nie za bardzo zadowalające. No i w sumie to własnie dla nich należą się największe słowa uznania, bo są wytrwali i pomimo niepowodzeń się nie poddają. Wiem co pisze bo mój brat od kilkunastu lat gra w kosza ( w sumie nie ma znaczenia w co, intecja jest stała) i nie za bardzo mu to wychodzi, chociaż już kawał czasu pogrywa. Napisałem to bo kiedyś się z niego śmiałem, ale z biegiem czasu te śmiechy przerodziły sie w podziw, zroumiałem, że wytrwałość i zamiłowanie to jedyne co jest potrzebne aby uprawaić jaką kolwiek dziedzine sportu. Pewnie w swojej wypowiedzi nie chciałeś nikogo obrazić, ale prawde mówiąc to patrząc na to co napisałeś odniosłem wrażenie że tylko te 20% powinno ćwiczyć (w tym przypadku) Capoeire.


Heh i własnie w tym miejscu można by napisać ciekawy aforyzm, chidzi w nim o przesłanie a nie dosłowe tłumaczenie

"Jest się zakochanym z powodu, kocha się pomimo"

heh:) w sumie wiadomo o co chodzi

Ok narazie i 3majcie się

[budo_brisban]

Jestem po pol roku kick boxingu i toczylem sparingi na rece wiec nie jestem az tak ciemna masa jak ci sie wydaje. Karate tez mialem okazje krotko co prawda cwiczyc, ale cwiczylem. Bylem tez na treningu bjj zobaczyc jak to wyglada. Co do wybory jakichs styli to ja wybralbym thaia i bjj nie wiem natomiast dlaczego uwazasz, ze combat bylby potrzebny mozesz to uzasadnic ? Poza tym z opcji, ktore wypisales na pewno wybralbym 9 (MMA).

[budo_combat]

Co do wybory jakichs styli to ja wybralbym thaia i bjj

Na ulicę to najlepsze uderzane - chwytane jako uzupełnienie - moim zdaniem.

nie wiem natomiast dlaczego uwazasz, ze combat bylby potrzebny mozesz to uzasadnic ?

ZALEZY JAKI???

Defendo / Krav-maga

Broń i walka bronią, skuteczniejsze sekwencje, ciekawe rozwiązania, skuteczność.

Poza tym z opcji, ktore wypisales na pewno wybralbym 9 (MMA).

A jak nie ma, to sam łącząc treningi starasz się być wszechstronnym.

[budo_combat]

heh ja sieę przyznam, że nie jestem wyjątkowo silny, że nie mogłem jeszcze ćwiczyc Capoeiry bo nie miałem gdzie, ale jednoo moge powiedzieć, że pomimo tego wiem, poprostu wiem, że "to" jest dla mnie. Napisałeś o tych 20% no i co ja mam teraz myśleć ??? Dlatego że nie jestem "strongmanem" to nie powinienem sie sie zabierać za Capoeire?

Trenując Capoeire prawdopodobnie nigdy nie będziesz fachowcem pod kątem walki realnej - na ulicy.

TO dla mnie takie osoby to nie cepy, tylko facynaci, ktorym się należą słowa uznania. Pewnie napisałes to zdanie dla podkreślenia, że jest sporo osób które ćwiczą uparcie np. Capoeire i wyników jak nie było tak nie ma, albo są tylko, że nie za bardzo zadowalające. No i w sumie to własnie dla nich należą się największe słowa uznania, bo są wytrwali i pomimo niepowodzeń się nie poddają.

Głównie chodzi o kasę dla prowadzących zajęcia, a ZWŁASZCZA krav-maga.

wytrwałość i zamiłowanie to jedyne co jest potrzebne aby uprawaić jaką kolwiek dziedzine sportu. Pewnie w swojej wypowiedzi nie chciałeś nikogo obrazić, ale prawde mówiąc to patrząc na to co napisałeś odniosłem wrażenie że tylko te 20% powinno ćwiczyć (w tym przypadku) Capoeire

W 95% wypadków fachowiec jest zawzięty i wytrwały. To część charakteru. Ale jak komuś coś bardzo nie wychodzi (np. po dłuższym czasie treningów) - powinien dać sobie spokój - albo też trenować rekreacyjnie - bez nadzei na wielkie efekty, skuteczność etc.

[budo_overlord]

W sumie to racja:)

RESPECT:D