
U mnie to samo. Wczoraj od:
-Zaraz ci zaje**!!!!
do:
-narazie chlopaki!
Przeszedlem w 5 minut

Coraz lepsze wyniki

Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Łyse pały (ale nie dresiarze), jeden z bródką, więcej nie pamiętam.do "zaszczutego" :wink: - w jakim autobusie to bylo?i jak wygladalli ci "agenci"?bo widzialem ostatnio podobna sytuacje,tyle ze ich bylo 2
Napisano Ponad rok temu
u mnie akcja byla w 700,ale do konca nie sledzilem,bo musialem wysiadac.ale generalnie kolesie robili podobne podchody.no i oczywscie,ze lyse to byloŁyse pały (ale nie dresiarze), jeden z bródką, więcej nie pamiętam.do "zaszczutego" :wink: - w jakim autobusie to bylo?i jak wygladalli ci "agenci"?bo widzialem ostatnio podobna sytuacje,tyle ze ich bylo 2
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
dziwne ... zawsze łyse i lyse.. jest ktos lysy na forum ?
Napisano Ponad rok temu
ja niedziwne ... zawsze łyse i lyse.. jest ktos lysy na forum ?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
?sorata napisał:
dziwne ... zawsze łyse i lyse.. jest ktos lysy na forum ?
ale zauwazmy ze przewaznie lysi to skejci,skini czyli wiemy zkim mamy do czynieniaale zauwaz,ze jest taka prawidlowosc,ze lysi przewaznie maja jakies problemy.czyzby frustracja po nieudanej wizycie u fryzjera?
Napisano Ponad rok temu
przewaznie jak juz idzie sie ogolic to ma w sobie jakies nastawieniaa moze lysym sto razy szybciej woda paruje z mozgu?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
jasne,ze nie.po prosti jako lysych okresla sie pewien typ ludzi.i od razu wiadomo o jakich lysych chodzialbo przeszkada mu codzienny rytuał z układaniem włosów...
Strzygłem się krótko zanim pojawili się łysi dresiarze (wtedy łysi byli tylko skini i tzw. sharpowcy) i będę się tak strzygł na długo po nich. Poza 2 letnim romansem z bujnymi "herami" łysy jestem od 10 lat. (ale ja jestem stary).
Innymi słowy, od Łysych wara. Bycie debilem to nie kwestia fryzury
Napisano Ponad rok temu
przewaznie jak juz idzie sie ogolic to ma w sobie jakies nastawienia
ale zauwazmy ze przewaznie lysi to skejci,skini czyli wiemy zkim mamy do czynienia
Hehehe....najfafniej było kiedyś na stołówce, gdy jakiś gnojek wpadł z kolegami, którzy to dość ekspresyjnie wykrzykiwali "który to".
Tak się złożyło, że "tym" był ten sam kumpel od poprzedniej historyjki(w sumie to sporo ich było(:twisted: ). Tak więc gdy młodszy pokazał na kumpla(siedzieliśmy w kilku przy stoliku), on spokojnie wstał i spojrzał się na głównego menelita z góry(kumpel był o głowę wyższy) ten cicho powiedział
"eej..weś go więcej nie bij....). Kolega standardowo odrzekl wyp...
no i sobie poszli![]()
![]()
przez cały dzień z tego się śmialiśmy
![]()
Uwielbiam gdy ktoś mnie straszy "starszymi kolagami" którzy sami walą w pory gdy coś się dzieje.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
a może goli łeb bo to jest praktyczne w walce, nie jak go chwycić za ten łeb, sami wiecie co się może stać ktoś was złapie za włosy podczas awanturki :-)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu