Siła a aikido
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Przez cale zycie pracowal na roli, ponoc mial specjalne narzedzia, duzo ciezsze niz normalne, wlasnie po to aby rozwijac ....miesnie....znaczy chcialem powiedziec KI.
Jednoczesnie bycie silnym fizycznie zaczyna przeszkadzac na pewnym etapie rozwoju, bo po co sie uczyc finezji jak i tak sila wszystkie techniki sie przepchnie. Tak sie dzieje, dopoki taki Janko-silacz nie trafi na silniejszego od siebie, albo na bardzo doswiadczonego, co potrafi ta cala jego sile zneutralizowac. Wtedy wychodzi cieniarstwo techniczne.
...i tak to juz jest z ta sila....
Napisano Ponad rok temu
wlasnie po to aby rozwijac ....miesnie....znaczy chcialem powiedziec KI.
Szczean - chyba dołącze do grona Twoich wielbicieli.
Napisano Ponad rok temu
Jednoczesnie bycie silnym fizycznie zaczyna przeszkadzac na pewnym etapie rozwoju, bo po co sie uczyc finezji jak i tak sila wszystkie techniki sie przepchnie. Tak sie dzieje, dopoki taki Janko-silacz nie trafi na silniejszego od siebie, albo na bardzo doswiadczonego, co potrafi ta cala jego sile zneutralizowac. Wtedy wychodzi cieniarstwo techniczne.
...i tak to juz jest z ta sila....
Zgadzam się z tym, że przesadne pakowanie w większości SW może powodować na pewnym etapie "kłopoty" typu ograniczenie ruchu kończyn, organiczenie gibkości, zwinności, szybkości itp. Ja tam ogólnie jestem zwolennikiem naturalnej siłówki (tradycyjne pompeczki, brzuszki, odchylenia, drążek itp.) , no ale siłownia jest nie od rzeczy i nie ma co ukrywać - bez siły na zawodach możesz praktycznie nie wychodzić do walki.
A ogólnie to wszystkiego po trochu, z umiarem (pomijając sex, narkotyki i wódkę ) trzeba : co po samej sile , jeśli nie ma się szybkości itp.
Finezja, heh - to już chyba cecha umysłu, jeśli się nie mylę, no cóż braki umysłowe przeszkadzają w jakimkolwiek rozwoju (ale dziki tygrys zagryzie w leśnej głuszy bezbronną istotę ludzką mimo niewątpliwej przewagi umysłowej tegoż - bokser w furii czy silny zapaśnik - jak tu użyć finezji ??? )
Odp : w przypadku tygrysa - schować się na drzewo
w przypadku boksera lub zapaśnika nie pokazywać się na oczy To tak pół żartem , pół serio - technika i spryt (czyt. finezja) rulezzz
Napisano Ponad rok temu
(pomijając sex, narkotyki i wódkę )
Jeśli chodzi o narkotyki to jestem toge samego zdania a np. wódka przeczyszcza krew piwo jest dobre na nerki a sex nie dość ze dla przyjemności to jeszcze daje na kondyche 8) aha a niektóre narkotyki też nie są wcale takie złe ale to juz inna historia... :roll:
Napisano Ponad rok temu
Obejrzałem pare filmików z O-sensei i spostrzegłem, że demonstrował niezwykłą siłę. Czytając życiorys twórcy aikido dużą siłą i masą uke też trzeba mieć pewną siłę. Jak myślicie Jak wytrenować najlepiej siłę potrzebną w aikido
Słyszałem że M. Ueshiba dużo pracował na roli i używał do tego specjalnych narzędzi z litego metalu. Zero elementów drewnianych - sam metal. To musiało być zajebiście ciężkie!
Aa wiem już skąd to słyszałem - Szczepan to powiedział
Silvio
Napisano Ponad rok temu
Równocześnie mówi się, że w aikido siła nie jest potrzebna.
bzdura.. nie wiem dlaczego tak sie to utarlo.. dla mnie jest to bezsensowne.. po to sie trenuje sztuki walki , by nie byc cherlawym.
Napisano Ponad rok temu
Równocześnie mówi się, że w aikido siła nie jest potrzebna.
bzdura.. nie wiem dlaczego tak sie to utarlo.. dla mnie jest to bezsensowne.. po to sie trenuje sztuki walki , by nie byc cherlawym.
O I do tego trzeba dodać tym co dalej myślą ze w aikido nie trzeba siły: Kto by nie urzywał siły np. w starciu na ulicy No może ktoś kto ma tam 9 dana ale my? Siłe trzeba mieć i ją umieć dobrze wykorzystać :twisted:
Napisano Ponad rok temu
...pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
...ale jesli stracisz "poczatki" na cwiczenie miesni a nie aikido to nigdy nie osiagniesz poziomu 9dana:)))
...pozdrawiam
Hehe i dla tego ja ćwicze mięśnie i aikido noi kondycje :wink:
Napisano Ponad rok temu
Jesli z kims slabszym fizycznie i technicznie ,to sila zupelnie niepotrzebna :wink: ,wystarczy troche techniki.
Niestety trzeba byc na bardzo dobrym poziomie technicznym, aby nie przejmowac sie sila przeciwnika.
Ale trzeba miec wogole kondycje,a to idzie z sila.
Jest ciezko cwiczyc z silniejszymi,ja to wiem dobrze bo doswiadczam na wlasnej skorze.Zaczelam chodzic na silownie.
Napisano Ponad rok temu
Wszystko zalezy z kim sie cwiczy
Jesli z kims slabszym fizycznie i technicznie ,to sila zupelnie niepotrzebna :wink: ,wystarczy troche techniki.
Niestety trzeba byc na bardzo dobrym poziomie technicznym, aby nie przejmowac sie sila przeciwnika.
Ale trzeba miec wogole kondycje,a to idzie z sila.
Jest ciezko cwiczyc z silniejszymi,ja to wiem dobrze bo doswiadczam na wlasnej skorze.Zaczelam chodzic na silownie.
Wszystko mi sie podoba oprócz jednej sprawy!! Nie chodź za dużo na siłke bo bedziesz bardziej wolniejsza itp... ale troche podpakowac można :wink: ja tez czasami wstąpie na siłke ale to co ja polecam to ćwicz bardzo duzo zwykłych ćwiczeń typu pompki, przysiady... Ale ja tylko polecam 8) No a na kondyche bardzo dobre jest bieganie :wink: ale nie biegaj po betonie bo poniszczysz sobie stawy tak jak ja to juz lepiej pojeździć na rowerku Sorki ze zabawiłem sie w trenera ale mozesz z tego kozystać lub nie... Ale ja jestem okropny...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Jest ciezko cwiczyc z silniejszymi,ja to wiem dobrze bo doswiadczam na wlasnej skorze.Zaczelam chodzic na silownie.
no to mnie calkowicie rozbawilas Pasquda :wink: Myslisz ze po silce nabierzesz MOCY? 8O
Nieeeeee :roll: ...........................musisz zmienic kompletnie system treningowy. Nie zaczynac od finezji, tylko od prymitywnego przewracania atakujacego na glebe. Ale to tak, ile fabryka dala. A potem on ciebie 8) Znaczy, MOC musisz rozwijac rowniez w momencie rzucania goscia.
Czyli pakujesz w atakujacego ile mozesz w kazdym momencie techniki. To pozornie wyglada dosc prostacko, ale daje dobre wyniki. Na sobie to sprawdzilem. Tez kiedys bylem taki delikatny i wrazliwy jak ty. Rozwijanie silnych miesni daje dobre wyiki......aby moc odbierac mocne techniki, wiesz, miesnie amortyzuja upadek :wink:
Sorry ludziska za ten czesciowo osobisty watek, ale wiecie jak to jest, ja teraz WIEM jak Pasquda cwiczy
Napisano Ponad rok temu
Moje delikatne raczki chce wzmocnic wlasnie po to,aby przyjmowac mocne techniki.
I nie pekaj ze smiechu :wink: ,tylko napisz cos madrego,przyjmuje dobre rady
Napisano Ponad rok temu
Tez kiedys bylem taki delikatny i wrazliwy jak ty.
Błachachachacha. No, ja jakoś tego nie pamiętam :wink:
Napisano Ponad rok temu
Błachachachacha. No, ja jakoś tego nie pamiętam :wink:
Wymien sobie twardy dysk
Napisano Ponad rok temu
I nie pekaj ze smiechu :wink: ,tylko napisz cos madrego,przyjmuje dobre rady
Ok.
Pierwsza rada: wzmacniaj miesnie nienerwowo.
Druga rada: Idz do miejscowego dojo judo, i popros tamtejszego mistrza zeby ci zrobil plan treningowy na silownie.
Trzecia rada: na kazda godzine pakowania rob dwie godziny rozciagania - idz do miejscowego mistrza gimnastyki artystycznej(czy cos w tym rodzaju) zeby ci zrobil plan rozciagania.
Czwarta rada: Wytrzymaj taki rezim treningowy co najmniej 3 lata.
Mam nadzieje ze ci moje rady pomoga 8)
Napisano Ponad rok temu
Aż mnie pod lewą nerą rozbolało jak przeczytałem jaki to byłeś delikatny i wrażliwy
Za dużo tu jest świadków więc nie wciskaj ludziom ciemnot :wink: .
A te przekleństwa podczas randori pamiętasz?
Pancer
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Gdzie moge sciagnac Goze Shiode ale full 199 mb?
- Ponad rok temu
-
Samotne cwiczonka...
- Ponad rok temu
-
Zmiany w Shudokanie
- Ponad rok temu
-
Relacja ze stażu aikido i aikitaiso Ińsko 23.07-03.08
- Ponad rok temu
-
Czy to naprawde jest H.Kobayashi sensei?
- Ponad rok temu
-
Zdrobnienia a szacunek
- Ponad rok temu
-
"Autorytet"
- Ponad rok temu
-
Do Szczepana
- Ponad rok temu
-
Fenomen O-sensei
- Ponad rok temu
-
Relacja - oboz Aikido na Slowacji (Nebi Bural 6 dan)
- Ponad rok temu