53 odpowiedzi w tym temacie

[budo_ankata]

Ty i Labedz nie jestescie az tak orginalni,znam jeszcze jednego ,ktory tez jest mistrzem nad mistrzami ,niesie go fala ,ale tylko w przenosni

Paskuda Jak mozesz tak mówic ? 8O 8O A tak staralismy się z Jeżykiem ci zaimponować :wink: I co my teraz biedne żuczki zrobimy

Alez drogi Labedziu 8) ,Ty,Jezyk i Pancer to najbardziej zajebisci faceci jakich ostatnio poznalam

[budo_łabędź]

Alez drogi Labedziu ,Ty,Jezyk i Pancer to najbardziej zajebisci faceci jakich ostatnio poznalam

Mrrr, mrrr, moje meskie ego mruczy ukontentowane - dzieki poklon Paskuda :wink:

[budo_marta-ika]

No i wlasnie wrocilam...
Cwiczylam:
biegalam po lesie,
cwiczylam cierpliwosc lowiac rybki,
na nocce z tata w lodeczce cwiczylam bezruch i koncentracje,
w seiza obieralam rybki,
procz tego ciut plywalam i duuuuzo leniuchowalam.
Aha...machalam a jakze jo bokkenem i wedeczkami
zaraz pewnie sobie cos jeszcze przypomne...
aaaaaaaaaaa i obserwowalam przyrode... wiewioreczki ptaszki robaczki itd...pelno tego bylo...

[budo_jas]

I to jest to co Aikidoka w wakacje (oprócz stazów) robić powinien
Przede wszystkim walnąć się w tę naszą piękną przyrodę wychasaćby nabraćsił do dalszej charówy

[budo_marta-ika]

no i zapomnialam ze nawet czasem wioslowalam...jak juz szczyt wygod (silnik elektryczny) zostal poza lodeczka...
i mialam jedna ciekawa wyprawe...wiec wzielam reflektor...lodeczke i plywalam z tatusiem po jeziorq tam i z powrotem podgladajac w nocy rybki...byla tak czysta woda...dookola ciemno...taki rzeczy nie da sie obejzec na zadym filmie przyrodniczym

[budo_macias]

cztajac tego topa zastanawiam sie nad jednm-czy tak ciezko samemu sobie cos wymyslic?co za problem pobiegac,porobic pady na trawie,pocwiczyc ogolnorozwojowke?ja rozumiem,ze od tego jest forum,zeby pytac itd.ale to jest podstawowa wiedza,jaka powinien miec kazdy sportowiec,tudziez adept sztuk walki.Marta-IKA,to nie jest atak na twoja osobe,ale twoja prosba znaczy,ze nie umiesz sobie sama ulozyc najprostszego planu treningowe poza tatami.a to blad,ktory popelnia w cholere ludzi.ja n.p biegam i trzaskam ogolnorozwojówe od 4 lat,ostatnie pol roku targam tez troche ciezarow. program ukladalem siegajac czesto po rady obytych w temacie,ale raczej w kwestii szczegolow n.p jakie cwiczenie jest lepsze na dany miesien itd.zaden tam ze mnie atleta,ale kiedy s;ysze na macie txty-co jest?chodze na treningi 2-3 razy w tygodniu,a dalej mam slaba kondyche?albo czemu ja nie jestem tak rozciagniety jak X czy Y? to mnie szlag trafia.ludzie sami nic nie robia i zadaja,zeby kilka godzin aikido w tgodniu dalo im sylwetke kulturysty,kondyche atlety itp.a tu niestety trzeba samemu pracowac...

[budo_marta-ika]

Masz racje brak mi bylo pomysla,ale nie bylo to zwiazane z tym ze nie potrafie sie zajac czyms tylko tym ze chcialam zobaczyc czy nie znacie czegos nowego.Nie chcesz najezdzac ale...to robisz.Dobrze ze jestem tu na tyle dlugo by sie do tego przyzwyczaic ze co sie nie napisze to i tak ktos zaneguje,jednak dla "nowych" uzytkownikow takie zachowanie moze na trwale zniechecic. Jezeli mozesz to przypomnij sobie jaka wiedze i jak wygladaly twoje poczatki 4lata temu. Nikt nie neguje tego,ze trzeba samemu cwiczyc zeby dojsc do jakis tam efektow.Ale nie kazdy ma mozliwosci by procz treningow robic duzo wiecej dla ciala. Wymagania kazdy ma inne i szczeze zaluje ludzi ktorzy chodza na aikido tylko dla poprawienia kondycji czy tez "uksztaltowania" ciala.
pozdrawiam Marta

[budo_macias]

wybacz,ze tak wyszlo,bo nie o to chodzilo.ale zauwaz,ze wsrod aikidokow b."popularne" jest nic nie robienie poza treningami ( popytaj na sekcji-wyniki moga byc zaskakujace.).ja rozumiem,ze nie kazdy ma czas,ja tez musialem zrezygnowac z czesci moich cwiczen ( studia itd.),ale pewen rzeczy nie zajmuja az tyle czasu

[budo_marta-ika]

Zgadzam sie,ale ludzi samym gadaniem nie zmienisz,trzeba dawac przyklad. Ja sama czesto nic nie robie poza treningami i szkola z braku sil i motywacji. Wmawiam sobie ze daje czas zeby moje kontuzje podleczyc... ale ogolem nie naleze do osob ktore pozostaja w miejscu. A ludzie u mnie w dojo jak i pewnie w wiekszosci podchodza do tego w rozny sposob.Ci co chca uzyskac cos wiecej niz tylko na treningach robia cos poza nimi.
milego dnia

[budo_macias]

dawanie przykladu tez nic nie daje-probowalem. n.p po dwoch rzutach kolesie cali spoceni,dysza i do mnie-jak ty to robisz,ze sie nie meczysz? :twisted: jak sie rozciagalismy w patach,to az sie balem,ze niektorym pojda miesnie i sciegna a potem slysze durne texty,jak im mowie,ze trzeba cos poza mata robic-ej,maciek, ty to jestes normalnie bruce lee,ze tak sie zameczasz!do shaolin jedz... :?
niestety stanie w miejscu do niczego nie prowadzi.dlatego Marta jak juz ten post pzeczyta,to sie ubierze w dres i leci pobiegac

[budo_anjin]

Ty chyba rzeczywiscie powinienes do tego Shaolinu jechac. Na nadzorce...

Pozdrawiam,

[budo_macias]

Ty chyba rzeczywiscie powinienes do tego Shaolinu jechac. Na nadzorce...

Pozdrawiam,

chetnie,ale problem jest,bo lba bym nie chcial golic.wiec odpada....

[budo_łabędź]

Ty chyba rzeczywiscie powinienes do tego Shaolinu jechac. Na nadzorce...

Pozdrawiam,

chetnie,ale problem jest,bo lba bym nie chcial golic.wiec odpada....

No chyba zeby dali kurtałke flajersa (oliwkowa z pomarańczowa podszewka) mocne buciki wojkowe (glany) i bejsbola - ucząc przy tym bardzo skutecznych ulicznych technik :wink: :wink:

[budo_sapo]

Co do zmuszania to w moim przypadku jak juz zaczynam sie do czegos zmuszac to przestaje mi to sprawiac przyjemnosc.

...jak powiedzial pewien prezydent USA, oglaszajac rozpoczecie projektu podboju kosmosu: "Nie robimy tego dlatego, ze to jest latwe; robimy to dlatego, ze to jest trudne".
Poza tym chwila kontemplacji nad Twoim podpisem (masakatsu agatsu), powinna wyjasnic wszystko.

pozdrawiam :wink: