Skocz do zawartości


Zdjęcie

Egzaminy ach te egzaminy


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
44 odpowiedzi w tym temacie

budo_anjin
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 600 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Egzaminy ach te egzaminy
Moim zdaniem w ogole do stopni przywiazuje sie za duza wage. Co to za roznica, czy pasek jest zielnoy, brazowy, czarny czy rozowy w grochy? Mnie osobiscie zwisa, jaki ktos (na czele ze mna) ma pasek, stopien, dyplom czy co tam jeszcze.
Wlasciwie widze 2 sytuacje, gdzie pasy sa przydatne: w sporcie - zwlaszcza przy amatorskich imprezach czesto trzeba podzielic zawodnikow nie tylko wg wagi, ale i zaawansowania, i druga sytuacja - jesli ktos ma zamiar byc instruktorem danej MA, to dobrze by bylo, zeby go uznawala jakas organizacja czy mistrz "wyzszej rangi". Ale w tym przypadku to nie kwestia egzaminu, tylko wlasnie raczej znajomosci z dana osoba, oceny jej umiejetnosci i zaangazowania nie tylko prze 1 dzien egzaminu, ale w dluzszym okresie.
A poza tym - po co komu te paski i egzaminy?
No dobrze, rozumiem, ze dla niektorych (moze wielu) osob potrzebne jest takie uporzadkowanie, jakby "czastkowe cele" do osiagniecia. Ale to juz kazdy klub, czy organizacja robi we wlasnym zakresie, troche smieszne mi sie wydaje argumentowanie: "oni to sa ciency, bo latwo zdac egzaminy". Wazniejsze chyba, ile z treningu wynosza...
Pozdrawiam,
  • 0

budo_.:pitman:.
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 984 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Jelenia Góra

Napisano Ponad rok temu

Re: Egzaminy ach te egzaminy
dla mnie osobiscie egzaminy sa forma czastkowej weryfikacji umiejetnosci( glownie technicznych) oczywiscie jest to forma weryfikacji lepsza lub gorsza( zreszta podobnie jest na uczelniach -wszystko zalezy od prowadzacego zajecia zas same stopnie to jakby odzwierciedlenie stopni naukowych-niektorym ludziom poprostu potrzebna jest jakas forma samodowartosciowania sie w oczach innych ( podobvnie jak na uczelni czesto profesorowie z wieloma tytulami nie maja pojecia co dzieje sie naokolo ich glowy i podobnie jest w sw niestety) a druga sprawa jest to ze zeby np. wstapic do jakiejs organizacji stac sie przedstawicielem stylu lub instruktorem potrzebny jest potwierdzony stopien uzyskany wczesniej( podobnie jak chcac podjac dobra prace trzeba miec "papierek" ktory niestety nijak sie czesto ma do umiejetnosci)...
  • 0

budo_karateka 2
  • Użytkownik
  • Pip
  • 38 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Egzaminy ach te egzaminy
japonce nie sa w ciemie bici. Glupim polaczkom sypia danami ale co do egzaminowania na dany co to to nie ! Dlaczego polski master nie moze nadawac danow ? Bo poszly by sie ........... darmowe wczasy w RP i salata.
  • 0

budo_mike^^
  • Użytkownik
  • 8 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Egzaminy ach te egzaminy
Ta cała karuzela ze stopniami i egzaminami została stworzona chyba tylko pod kątem nie-japończyków.Ludzie muszą mieć jakieś etapy,kolejne szczeble wtajemniczenia-to nie ta mentalność,że ćwiczenie to droga do doskonałości,mozolna wspinaczka etc.,etc...
  • 0

budo_raphael
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 315 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Małopolska

Napisano Ponad rok temu

Re: Egzaminy ach te egzaminy
Ja jeszcze się przyczepię do tego, co powiedział Pitman, że zgrupowanie to wyciąganie kasy. 8O 8O 8O

Nie kumam tego!
Przecież zgrupowania są po to, żeby się uczyc czegoś nowego. Przynajmniej tak powinno być w każdej organizacji. Znam przypadki, gdzie ludzie, którzy nie zdali egzaminu mieli żale, że u nich tego nie było. Na takich zgrupowanich można takie nierówności wyrównać. Należy jeszcze wspomnieć jedną ważną rzecz: instruktor, który uczy innych raczej ma już mało czasu aby douczać samego siebie. A co, gdy czegoś po prostu zapomni? Zapominać jest rzeczą ludzką a na takim zgrupowaniu można sobie wiele rzeczy przypomnieć. Tak mi sie przynajmniej wydaje. :roll:
  • 0

budo_wargrim
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 262 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Bydgoszcz

Napisano Ponad rok temu

Re: Egzaminy ach te egzaminy
Cwiczysz dla siebie czy dla kogos ????

Jak czujesz sie na silach to podchodzisz do egzaminu i tyle.

Trener jest po to aby ci pomoc.

Zreszta jak juz wszesniej mowilem nie cwiczysz dla stopni tylko dla Siebie.
A to jak cwiczysz wyjdzie na zawodach - masz racje.
Tylko zer nie kazdy na zawody jezdzi. Niektorzy sa mocni tylko w gebie.


warGrim The Last Of The Bereserkers
  • 0

budo_karateka 2
  • Użytkownik
  • Pip
  • 38 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Egzaminy ach te egzaminy
a gdzie do diabła ma się uczyć np. gościu z 2 libo 1 KYU jak nie na zgrupowaniach. Samouków ci u nas dostatek. Tylko Murat sam się nauczył do 10 dana no ale to je talent.
Zgrupowania są potrzebne i nie ćmijcie.
  • 0

budo_.:pitman:.
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 984 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Jelenia Góra

Napisano Ponad rok temu

Re: Egzaminy ach te egzaminy

Ja jeszcze się przyczepię do tego, co powiedział Pitman, że zgrupowanie to wyciąganie kasy. 8O 8O 8O

Nie kumam tego!
Przecież zgrupowania są po to, żeby się uczyc czegoś nowego. Przynajmniej tak powinno być w każdej organizacji. Znam przypadki, gdzie ludzie, którzy nie zdali egzaminu mieli żale, że u nich tego nie było. Na takich zgrupowanich można takie nierówności wyrównać. Należy jeszcze wspomnieć jedną ważną rzecz: instruktor, który uczy innych raczej ma już mało czasu aby douczać samego siebie. A co, gdy czegoś po prostu zapomni? Zapominać jest rzeczą ludzką a na takim zgrupowaniu można sobie wiele rzeczy przypomnieć. Tak mi sie przynajmniej wydaje. :roll:

drogi kolego alez ja nie pisze ze zgrupowania sa zle i nie powinno ich byc...dla mnie tylko dyskusyjne jest to ze trzeba byc na wszystkich zgrupowaniach zeby zdac na jakis stopien...jelsi zgrupowania beda dobre i ludzie beda chcieli sie szkolic to beda jezdzic bez przymusu...pozatym ktos kto zdaje na 4 kyu moze sie uczyc bezposrednio od swojego sensei i nie potrzeba mu nie wiadomo ilu zgrupowan...uczyc powinien sie za to jego sensei...i takie jest moje zdanie :-)
  • 0

budo_raphael
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 315 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Małopolska

Napisano Ponad rok temu

Re: Egzaminy ach te egzaminy
No tu sie z Tobą zgodzę poklon . Ale olśniło mnie jeszcze w innym aspekcie:
Wyobrażasz sobie taką sytuację, że gość się nie pojawia na żadnych zgrupowaniach i nagle wyskakuje z checią zdawania egzaminu? Nikt go nigdy nie widział co robi i przede wszystkim jak to robi, co sobą reprezentuje? Jak można kogoś o kim sie nic nie wie dopuścić do egzaminu. Tak całkiem w ciemno? Jakoś mi to nie pasi.
  • 0

budo_.:pitman:.
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 984 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Jelenia Góra

Napisano Ponad rok temu

Re: Egzaminy ach te egzaminy
wiesz Raphael ja opowiem jak to kiedys wygladalo jak trenowalem oyama karate : zaczynalem od poczatku i trenowalem 3, 4 razy w tygodniu pod okiem trenera z 2 kyu ( dzis ma 3 dana) i nie uwazam aby akurat potrzebne mi byly jakies seminaria dodatkowe, trener wraz z kadra ( jeden gosc z 4 kyu i dwoch z 5 kyu) jezdzilo na seminaria i egzaminy do krakowa do Dyducha...a Dyduch mial kontakt bezposredni przynajmniej raz w roku z soshu S.OYama i mysle ze takie rozwiazanie jest ok kazdy sie uczy od lepszego...no bo po ch*** ja mam jezdzic do krakowa zawracac dupe Dyduchowi jesli mam 3 trenerow na miejscu? oni mnie trenuja on egzaminuje i jest ok :-) a w seitedowyglada to inaczej: trenuje cie trener pozatym musisz jezdzic na wszystkie zgrupowania jesli chcesz zdawac powyzej 4 kyu - uczy cie sam wielki B.CZapla ktorego nikt juz nie uczy bo wie wszystko( ktos wie czy wielki soke Badiang choc raz byl w Polsce????!!!!) i ktorego stopien ( nie wiem czy jeszcze 5 czy juz 6 dan) jest mocno dyskusyjny :) sory dla mnie to normalne walenie w ch*** i zdzieranie kasy jak tylko sie da :(
p.s. podobnie jak w oyama karate wyglada min. w shorin -ryu szef w kraju A.Staniszew przynajmniej raz w roku uczestniczy w szkoleniu prowadzonym przez K.CHinena ( szefa stylu w Europie) i robia to wszyscy ponizej 7 dana bodajze( musza przynajmnie raz w roku uczyc sie od kogos z wyzszym stopniem)
  • 0

budo_slaszysz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3313 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Egzaminy ach te egzaminy

wiesz Raphael ja opowiem jak to kiedys wygladalo jak trenowalem oyama karate : zaczynalem od poczatku i trenowalem 3, 4 razy w tygodniu pod okiem trenera z 2 kyu ( dzis ma 3 dana) i nie uwazam aby akurat potrzebne mi byly jakies seminaria dodatkowe, trener wraz z kadra ( jeden gosc z 4 kyu i dwoch z 5 kyu) jezdzilo na seminaria i egzaminy do krakowa do Dyducha...a Dyduch mial kontakt bezposredni przynajmniej raz w roku z soshu S.OYama i mysle ze takie rozwiazanie jest ok kazdy sie uczy od lepszego...no bo po ch*** ja mam jezdzic do krakowa zawracac dupe Dyduchowi jesli mam 3 trenerow na miejscu?

Moim zdaniem dobrze jest czasem poćwiczyć u kogoś innego. Niby każdy uczy tego samego, ale zawsze inaczej, na inne rzeczy zwraca uwagę. Ja takie seminaria/treningi sobie cenię, bo dzięki temu mam szersze spojrzenie na to co robię. Dobrze jest jak instruktorzy z zaprzyjaźnionych klubów co jakiś czas prowadzą nawzajem u siebie seminaria. :-)
Warto też pojechać na jakieś ogólnopolskie seminarium, żeby zobaczyć "jak oni to robią" - wtedy będziemy wiedzieć, czy to oni są lepsi czy my. :wink:
  • 0

budo_karateka1
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2994 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Egzaminy ach te egzaminy
Oj to prawda i wielu instruktorów i zaawansowanych zawodników o tym zapomina gnijąc we właśnym sosie. :(
  • 0

budo_.:pitman:.
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 984 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Jelenia Góra

Napisano Ponad rok temu

Re: Egzaminy ach te egzaminy
[quote name="budo_slaszysz"][quote name="budo_.]wiesz Raphael ja opowiem jak to kiedys wygladalo jak trenowalem oyama karate : zaczynalem od poczatku i trenowalem 3, 4 razy w tygodniu pod okiem trenera z 2 kyu ( dzis ma 3 dana) i nie uwazam aby akurat potrzebne mi byly jakies seminaria dodatkowe, trener wraz z kadra ( jeden gosc z 4 kyu i dwoch z 5 kyu) jezdzilo na seminaria i egzaminy do krakowa do Dyducha...a Dyduch mial kontakt bezposredni przynajmniej raz w roku z soshu S.OYama i mysle ze takie rozwiazanie jest ok kazdy sie uczy od lepszego...no bo po ch*** ja mam jezdzic do krakowa zawracac dupe Dyduchowi jesli mam 3 trenerow na miejscu?[/quote]
Moim zdaniem dobrze jest czasem poćwiczyć u kogoś innego. Niby każdy uczy tego samego, ale zawsze inaczej, na inne rzeczy zwraca uwagę. Ja takie seminaria/treningi sobie cenię, bo dzięki temu mam szersze spojrzenie na to co robię. Dobrze jest jak instruktorzy z zaprzyjaźnionych klubów co jakiś czas prowadzą nawzajem u siebie seminaria. :-)
Warto też pojechać na jakieś ogólnopolskie seminarium, żeby zobaczyć "jak oni to robią" - wtedy będziemy wiedzieć, czy to oni są lepsi czy my. :wink: [/quote]
ale ja naprawde nie widze powodu zeby cala masa bajtli z niskim stopniem torpedowala glowne dojo w kraju lub jezdzila na kazde zgrupowanie...owszem od czasu do czasu mozna ale jak sie juz cos potrafi , pojechac pocwiczyc z kims innym ( jeszcze duzo zalezy gdzie sie trenuje i w jakich warunkach jak sie ma naprawed dobry klub gdzie jest wiele grup o roznbym zaawansowaniu i gdzie sa rozni instruktorzy to nawet wg mnie na poczatek nie trzeba nigdzie jezdzic wystarczy to co sie ma na miejscu)...chodzi o to ze taki przymus ze szefuncio kaze i musiz jechac jest bez sensu chcesz to jedziesz nie to nie i ytak wszystko wyjdzie w praniu na egzaminie
  • 0

budo_karateka1
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2994 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Egzaminy ach te egzaminy
bez komentarza !!! najlepiej zamknąc się w puszcze i czekać na relikty przeszłości co ? :)
  • 0

budo_.:pitman:.
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 984 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Jelenia Góra

Napisano Ponad rok temu

Re: Egzaminy ach te egzaminy
nie najlepiej niech sie zdaje na 10 kyu w japoni po 100 seminariach i bedzie najlepiej :)
  • 0

budo_karateka1
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2994 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Egzaminy ach te egzaminy
A u Was trzeba mieć zaliczone seminaria aby przystąpić do egzaminu ?
  • 0

budo_raphael
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 315 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Małopolska

Napisano Ponad rok temu

Re: Egzaminy ach te egzaminy
Oczywiste jest, że wyjazd na seminarium kogoś, kto ma 10 czy 9 Kyu jest raczej bez sensu. Ja mam na myśli tych, którzy mają dużo wyzsze stopnie. No, powiedzmy od 4 Kyu. I będę trwał przy swoim. Nic tak nie poszerza horyzontów jak wymiana doświadczeń miedzy znajomymi z innych klubów. Co do tego popieram Slaszysza jak i Karatekę1.
  • 0

budo_.:pitman:.
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 984 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Jelenia Góra

Napisano Ponad rok temu

Re: Egzaminy ach te egzaminy

bez komentarza !!! najlepiej zamknąc się w puszcze i czekać na relikty przeszłości co ? :)

- wiesz ten komentarz doskonale nadaje sie do skomentowania tego co przez wiele lat robil klub kk w jeleniej gorze - ich wodz stanal na nieprzekraczalnym dla niego stopniu 3 kyu i od lat nie wyrywal sie do zdawania na wyzszy stopien...raz na piec lat ktos jechal na jakis zgrupowanie ...

A u Was trzeba mieć zaliczone seminaria aby przystąpić do egzaminu ?

nie bardzo nawet wiem kogo tyczy to "was" i nie bardzo umiem odpowiedziec na to pytanie gdyz nie jestem czlonkiem zadnej organizacji karate aczkolwiek za czasow gdy trenowalem oyama karate nie bylo takiego przymusu[/list]
  • 0

budo_karateka1
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2994 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Egzaminy ach te egzaminy
No widzisz i taki mamy beton karate kyokushin. A z grugiej strony lepsze takie działanie niż szybka zmiana stylu aby osiągnąc to co w drugim jest nie możliwe(czarny pas).Taka jest prawad ,że tym spsobem pan Dyduch budował Oyama karate w Polsce.Na szczęście sam gotuje sie teraz we własnym sosie bo co z takimi mistrzami można z działać. :)
  • 0

budo_.:pitman:.
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 984 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Jelenia Góra

Napisano Ponad rok temu

Re: Egzaminy ach te egzaminy
jasne jesli dla ciebie lepiej jest kogos zablokowac na 3 kyu lub 2 to super....a slyszales o czyms takim jak zlamanie systemu promocji???ciagle wyjezdzasz z tymi ludzmi co to niby od razu po przejsciu dostali wysoki stopnie - nudne juz to twoje gadanie :) ciekawi mnie czy kiedys w koncu zrozumiesz ze ludzie zmieniaja style i organizacje i to ich prywatna sprawa...i akurat znam ludzi ktorzy po przejsciu z kk do oyamy nie mysla o zmianie stylu i robia to samo od 10 lat :-)
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024