52 odpowiedzi w tym temacie

[budo_sulej]

Jeżeli chodzi o takich zwykłych chuliganów to najlepsza jest zasada "oko za oko x2". Gdy mnie i kolegę napadli w 4 i okradli (całe szczęście nie pobili) mój ojciec który jest cholernie nerwowy i dość agresywny stwierdził że nie pójdzie na Policję bo ona i tak nic nie zrobi tylko będzie ich wyłapywał po 1 i łamał ręce i nogi (jest do tego zdolny). Gdy "dowódca" tej bandy dowiedział się o tym i o tym że mój ojciec wziął sobie na pomoć dwóch jego kuzynów (2m x 2m) którzy są dość znani w tamtej okolicy to uciekł z domu na pnad miesiąc, jego koledzy także. Kuzyni mojego ojca rozpuścili tam informację że jestem nietykalny i jestem

A jeśli chodzi o Policje to znam przypadek w którym mój kolega wracał z pracy około 12.00 i nagle został zaatakowany przez 2 policjantów zupełnie bez powodu. Gdy został już tak spałowany że leżał na ziemi a oni chcieli go skuć jeden z nich powiedział: "Cholera to nie ten" i poszli.

[budo_wosiu]

hehehe...a słyszałes drogi wosiu-znawco taktyki czarnej- o ludziach którzy tygodniami nie wychodza z mieszkań bo tak mozno sie ukrywają...i co? tygodniami mamy angazowac kilkunastu policjntów do obstawy jakiegos bloku a poza tym jesli jeden wyjdzie to co? puscic?zatrzyamc i czekac?..bzdurki gadasz troche..ale ogólnie faktem jest że w działaniach AT i ogólnie policji błedów mozna dopatrzyc sie mnóstwo i wcale nie mam zamiaru nas bronic;).

Ci w Szczecinie się nie ukrywali. Po to się najpierw robi rozpoznanie czy się ukrywają czy zwyczajnie bytują... Poza tym drzwi można otworzyć przenośnym działkiem wodnym czy choćby pociskiem śrutowym, zależy jakie drzwi są - a nie od razu zakładać ładunki wybuchowe tak że w całym domu wylatują drzwi, okna i pękają ściany. Zresztą są pewne patenty żeby falę uderzeniową wybuchu w drzwiach skierować na zewnątrz, gdyby ci bandyci je znali byłoby jeszcze gorzej. Dobrze że za drzwiami wejściowymi sąsiadów z tego samego piętra akurat nikogo nie było bo wpadały z taką siłą że mogłyby swobodnie zabić nawet dorosłego nie mówiąc od dziecku. Jakby zmiażdzyły główkę jakiemuś dziecku to też byłbyś taki przemądrzały? Bzdurki to ty gadasz trochę i nie kozakuj, wszystkich rozumów jeszcze nie pozjadałeś.


Wosiu

[budo_cougar]

[ Jakby zmiażdzyły główkę jakiemuś dziecku to też byłbyś taki przemądrzały? Bzdurki to ty gadasz trochę i nie kozakuj, wszystkich rozumów jeszcze nie pozjadałeś.


Wosiu

i wzajemnie.ale ja przynajmniej troche jem tych rozumów a ty jestes czystym teoretykiem.dziecku żadnemu nic sie nie stało a specjaliści mówią, że wszystko było ok.
no wosiu twierdzi inaczej....
nie chce sie wdawac w takie bezsensowne dyskusje ale najłatwiej jest narzekac na działania policji,polityków, żydów i cyklistów.uprawianie takiego narzekania mierzi mnie torche.zawsze możemy sie przyczepic do policji kiedy cos nie pójdzie tak jak sobie wyobrażał dowodzący akcja.ale stanie z boku i pieprzenie jak to patałachy zrobili żle to już zakrawa na narzekania dziada na młodzież że cała jest do dupy.
a wosiu tak gwoli zaspokojenia ciekawości : wiesz jak sie rozwala drzwi działkiem wodnym w bloku w mieszkaniu gdzie przebywaja osoby które mamy zatrzymac i nie dac im wiekszych szans na reakcje ? chetnie sie czegos naucze....może tak przyblizysz zasadę działania i sposób uzycia działka wodnego wraz z jego parametrami;)....koledzy na pewno wybaczą taki wtret bo to ciekawe...

[budo_wosiu]

i wzajemnie.ale ja przynajmniej troche jem tych rozumów a ty jestes czystym teoretykiem.

Przejrzałeś moje akta czy co? :-) Nie jestem aż takim teoretykiem jak Ci się wydaje. Powiedziałbym nawet, że ze szkoleniem w Słupsku i paroma latami stażu w branży mógłbyś się bezskutecznie ścigać ze mną na kompetencję... Nie ważne, niemniej jakiś taki trochę zbyt zaczepny jesteś chyba. Skutki upału czy tak zawsze?

dziecku żadnemu nic sie nie stało a specjaliści mówią, że wszystko było ok.
no wosiu twierdzi inaczej....

Nie stało się bo mieli farta. "Specjaliści" mówiąc że wszystko było Ok sami się deprecjonują.

nie chce sie wdawac w takie bezsensowne dyskusje ale najłatwiej jest narzekac na działania policji,polityków, żydów i cyklistów.uprawianie takiego narzekania mierzi mnie torche.zawsze możemy sie przyczepic do policji kiedy cos nie pójdzie tak jak sobie wyobrażał dowodzący akcja.ale stanie z boku i pieprzenie jak to patałachy zrobili żle to już zakrawa na narzekania dziada na młodzież że cała jest do dupy.

Widzisz, może dyskusja jest o tyle bezsensowna że tu nie miejsce na szczegółowe punktowanie jak wiele jest różnych błędów, wpadek, niedociągnięć i nadużyć w działaniach policji. Ja się w każdym bądź razie tego nie podejmuje. Co nie znaczy, że ich nie znam, np. takich które zagrażają samym policjantom...

a wosiu tak gwoli zaspokojenia ciekawości : wiesz jak sie rozwala drzwi działkiem wodnym w bloku w mieszkaniu gdzie przebywaja osoby które mamy zatrzymac i nie dac im wiekszych szans na reakcje ? chetnie sie czegos naucze....może tak przyblizysz zasadę działania i sposób uzycia działka wodnego wraz z jego parametrami;)....koledzy na pewno wybaczą taki wtret bo to ciekawe...

Za bardzo to ci nie będę przybliżal, wybacz. W skrócie: ręczne działka wodne produkcji niemieckiej lub horwackiej (zakładam że są na wyposażeniu PP a jak nie to powinny) strzelają prochowo wzbudzanym ładunkiem wody lub wodnej zawiesiny proszku metalowego (np. aluminium) o takim ciśnieniu, że momentalnie rozwalają najsilniejszy nawet zamek w drzwiach nie skutkując niebezpiecznymi odłamkami po drugiej stronie drzwi. Działka tego typu są też często uzbrojeniem niewielkich samobieżnych robotów pirotechnicznych gdzie służą do likwidacji ładunków wybuchowych lub ich zapalników bez powodowania eksplozji. Czas działania jest taki sam jak w przypadku użycia pocisków

[budo_wosiu]

( sorry gdzieś mi się enter wcisnął)

... śrutowych z broni gładkolufowej. Jakoś zagraniczne policje radzą sobie z szybkim otwieraniem drzwi właśnie działkami wodnymi, bronią gładkolufową, specjalnymi granatami nasadkowymi o działaniu kumulacyjno-burzącym do otwierania drzwi oraz zwykłymi policyjnymi masywnymi łomami/młotami do rozwalania drzwi. Jakoś nie słychać żeby powszechnie używali ładunków wybuchowych. Czasami się to zdarza, ale są to akcje przemyślane, nie jak u nas.


Wosiu

[budo_cougar]

sugerujesz, że u nas ladunki sobie ot tak zakladaja żeby huku wiecej było ? a te granaty kumulacyjno-burzące...hm.....na pewno kumulacyjno-burzące;) ? no yo ! troche fantastyki nie zaszkodzi...
wosiu.uzycie ladunku wybuchowego w budynku zamieszkanym jest naprawde konieczne jesli jest stosowane.gdybys znal procedury jakie obowiazuja przy planowaniu tego rodzaju dzialań to nie mowiłbyś pochopnie że mozna bylo cos innego zrobic.
ale zreszta to jest temat na osobny temat-dzialania policji - wpady i nie-wpady.
a my tu mówimy o tym jak sie gość obronił pistoletem i to zabijając napastnika i.....nie siedzi!!!

[budo_wosiu]

sugerujesz, że u nas ladunki sobie ot tak zakladaja żeby huku wiecej było ?

Dokładnie. Nic tu nie zmienia fakt, że obecnie żąda się od producentów drzwi, żeby produkowali je w stałych typoszeregach a z nowych wzorów dawali bezpłatnie egzemplarze do policyjnych prób pirotechnicznych aby były z góry ustalone odmiary ładunku wybuchowego... Mnie się coś takiego akurat nie podoba. Na szczęście są jeszcze drobni stolarze którzy potrafią zrobić takie drzwi że hej...

a te granaty kumulacyjno-burzące...hm.....na pewno kumulacyjno-burzące;) ? no yo ! troche fantastyki nie zaszkodzi...

Ten przykład niepotrzebnie z rozpędu podałem bo służą głównie do rozwalania drzwi zewnętrznych, na klatce może by się nie nadały, chyba że dużej. Są takie, produkcji izraelskiej i mają działanie powszechnie określane jako kumulacyjno-burzące. Jeśli dla ciebie to fantastyka to sobie poczytaj literatury fachowej lub popytaj bardziej oblatanych w temacie kolegów...

wosiu.uzycie ladunku wybuchowego w budynku zamieszkanym jest naprawde konieczne jesli jest stosowane.gdybys znal procedury jakie obowiazuja przy planowaniu tego rodzaju dzialań to nie mowiłbyś pochopnie że mozna bylo cos innego zrobic.
ale zreszta to jest temat na osobny temat-dzialania policji - wpady i nie-wpady.
a my tu mówimy o tym jak sie gość obronił pistoletem i to zabijając napastnika i.....nie siedzi!!!

Jest naprawdę konieczne jeśli jest stosowane. Rozbrajająca logika resortowa doprawdy... Wiesz co? Mógłbym coś napisać na ten temat ale już mi się nie chce. Nie zbawię świata ani przekonując Ciebie ani Ci dowalając słownie, zwłaszcza że jak sam zauważyłeś jest to już ślizganie się obok tematu głównego.


Wosiu

[budo_gilotyna]

utrzymanie kar za przestepstwa gospodarcze na obecnym poziomie lub ich zlagodzenie

A dlaczego? Czyzbys sam obrabial jakies firmy z pieniedzy podatnikow? A moze jestes kumplem Wieczezaka i Baksika i z nimi robisz byznesy? :roll: Albo prowadzisz kreatywna ksiegowosc? :? Obys nigdy nie znalazl sie w takiej sytuacji gdzie tracisz 100-150 tys. zl bo zaplaciles za mieszkanie, deweloper bierze dupe w troki za graznice, a komornik chce ci zabrac hate bo nie masz aktu notarialnego, a kasy nie ma. Wtedy moze zmadzejesz i bedziesz chcial podwyzszenia kar dla tych pieprzonych zlodzieji. Wielu ludzi okradzionych w ten zposbo nie odzyska kasy, ale przynajmniej kanciarz nie naciagnie innych przez dluzszy czas. Aha ta sprawa bedzie poruszana w najblizszym programie "sprawa dla reportera" na tvp1 - odladnij i postaw sie w sytuacji tych ludzi.
Jest to moj pierwszy post wiec witam wszystkich forumowiczow

[budo_wosiu]

A dlaczego?

Te akurat są dostateczne. Jedynie właśnie w tym wypadku wystarczy skuteczność ścigania i zasądzania kar a nie ich wysokość.

Czyzbys sam obrabial jakies firmy z pieniedzy podatnikow? A moze jestes kumplem Wieczezaka i Baksika i z nimi robisz byznesy? Albo prowadzisz kreatywna ksiegowosc? Wtedy moze zmadzejesz i

Nie pyskuj. Zresztą pisałem też o karze chłosty i pręgierza. Jak myślisz czego by się bali bardziej, samego więzienia czy chłosty i więzienia?

Jest to moj pierwszy post wiec witam wszystkich forumowiczow

W pierwszym poście piszesz że ktoś może zmądrzeje... Fajny jesteś, nie ma co...


Wosiu

[budo_gilotyna]

Nie pyskuj. Zresztą pisałem też o karze chłosty i pręgierza

Nie pyskuje tylko ironizuje. Widzisz Wosiu - tu sie rożnimy - dla ciebie więzienie jest karą, a dla mnie nie. Karą jest wspomniny przez ciebie pręgierz lub chłosta. Ale pierdl? To jest izolacja od normalnego społeczeństwa a nie kara. Gdyby były tam ciężkie przymusowe roboty to co innego - ale teraz to tam maja sanatoria. Bo niby jak ich wyizolowac? Są 2 rozwiązania - pudło albo krzesło. Tego drugiego u nas nie ma wiec pozostaje pierwsze.
A jak wsadzą takiedo co ukradł 200 mln zl to wyjdzie za 5 lat i znowu przy pomocy kumpli otworzy nową firmę i bedzie rzeźbil ile wlezie - bo takim zawsze mało. Ale żyjesz w tym chorym państwie chyba wystarczająco długo więc co ja cie bede mówił - sam wiesz jak jest.

[budo_cougar]

gilotyna nie gada głupio...a bajki o przewadze niuchronnosci kary nad jej wysokoscia nalezy....miedzy bajki włozyc.

[budo_wosiu]

Gilotyna akurat powtórzył to co inni lącznie ze mną pisali wcześniej. Z dodatkowym zarzutem wobec mojego stwierdzenia o przestępstwach gospodarczych. I tyle. Mam takie wrażenie jakby poprzednie posty nie były czytane przez niektórych.
Ogólnie - każdy kto jest za zaostrzeniem kar oraz warunków odbywania kary więzienia ma rację i jest w porządku.

A propos - władza ma pełną gębę demokracji, bo demokracja tamto, demokracja sramto. Ale jak 90% społeczeństwa jest za karą śmierci, to już nie ma żadnej demokracji, władza jest mądrzejsza od głupiego społeczeństwa...


Wosiu

[budo_gilotyna]

bajki o przewadze niuchronnosci kary nad jej wysokoscia nalezy....miedzy bajki włozyc.

Dokładnie tak. Innym powodem zwiększenia kar dla tego typu przestępstw może być to, że ich wykrywalność jest minimalna. Zazwyczaj tacy kolesie i tak mają już zajebiscie dużo kasy ale chcą więcej i więcej. Stać ich na opłacenie odpowiednich osób, które mogą im zapewnic ochrone przed organami ścigania (niestety najczęściej opłacają własnie policję ).