Obcy w dojo
Napisano Ponad rok temu
Cwiczycie z nim?
Ignorujecie faceta?
Wyjasniacie mu jak wyglada prawidlowe aikido?
Jakies wspomnienia z realnych zdarzen?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Jaka jest wasza reakcja, jestescie w dojo, wchodzi nieznany wam gosciu, mowi ze chcialby pocwiczyc, ze juz cwiczyl aikido pare lat gdzies indziej.
Cwiczycie z nim?
Ignorujecie faceta?
Wyjasniacie mu jak wyglada prawidlowe aikido?
Jakies wspomnienia z realnych zdarzen?
Podobny temat był poruszany z okazji sporów o to czy w nowym dojo afiszować się ze swoim stopniem czy też nic nikomu nie mówic..
Od tamtej dyskusji prubuje się dowiedzieć coś o "nowym" jaki posiada stopień, jakie aikido cwiczył i czego można od niego wymagac..
Jak już to wiem to normalny trening.. nic nadzwyczajnego.. Traktuję go jak ćwiczacego.. normalka..
Sprawa się komplikuje gdy ów gość zaczyna "kozaczyć" Że on to i tamto, taki i inaczej.. Wtedy.. Sorry jesteś tutaj i robisz to co się tutaj robi.. Nie odpowiada to tam są drzwi..
Nie raz się spotkałem z czymś takim..
Jak to mawia Aiki "moje dojo, moje małpy.."
Z drugiej strony to może być fajna zabawa udawać jakiegoś "newbie" i krecić beczkę z tego jak inni miejscowi "newbie" prubują Ciebie czegoś nieudolnie nauczyć.. Można się posikać ze smiechu..
Ciekawym doświadczeniem jest gościnna wizyta w dojo i trening w hakamie..
Ludzie patrza na ciebie jak na jakiegoś guru czy coś.. hehe Omijają szerokim kołem zwłaszcza jak w dojo prowadzący to 1 kyu.. i to w dodatku jest najwyzszy stopien..
Napisano Ponad rok temu
Jest u nas w sumie 3 kolesi(w tym ja :twisted: ), którzy zwykle biora udział w sprawdzaniu i testowaniu nowo przybyłych ....
Jest zwykle przy tym dużo zabawy, bo dodatkowo prowadzący dobiera odpowiednio szybkie tępo, co by było jak najbardziej zabawnie ...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
tacy ludzie sa najczesciej niezdolni do bezpiecznego przyjecia techniki
widze pmasz, ze uzywasz nowej terminologii a ile ty tam cwiczysz, zaledwie pare miesiecy? co to bedzie za pare latek? 8)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Co innego jak ktos przenosi sie do naszego dojo na stale. Wtedy po ulgowym okresie przystosowawczym, musi zaczac troche pracowac nad soba, niektore czarne pasy nawet sciagaja hakamy i zakladajac bialy pas zaczynaja pracowac zeby moc zdawac na czarny pas, jak nie maja poziomu, ktory Claude uzna za wystarczajacy.
Co do gosci, to oczywiscie od tej zasady sa rzadkie wyjatki, kiedy jakis nieswiadomy gosc probuje udowodnic wyzszosc swiat wielkiej nocy nad swietami bozego narodzenia. Wtedy jest wesolo.
Kiedys zawital jakis czarny, duzy, silny i sztywny. Nie tylko cwiczyl dziadowsko technicznie i olewajaco, ale niedwuznacznie dawal do zrozumienia ze jestesmy zero, bo mu wszyscy miekko chodzili. Niestety w ktoryms momencie trafil na mnie, i zaczalem tez odbierac techniki w sposob zgola olewajacy, zeby zobaczyc co gosciu zrobi..... To sie nagle tak zdenerwowal, ze chcial sie ze mna bic. W tym wlasnie momencie prowadzacy instruktor kazal zmienic partnera i nigdy nie dowiedzialem sie co bedzie dalej, bo czarny po treningu szybko zniknal... 8O
Mamy duzo gosci z Francji, no ale oni reaguja z duzym obrzydzeniem na nasze aikido :wink:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Nie mialem jeszcze takich gosci coby probowali cos tam fikac, ale jesli by sie tacy trafili, to szybciutko uziemnie - jak piorunochron....
Napisano Ponad rok temu
Kiedys zawital jakis czarny, duzy, silny i sztywny.
Panowie,
Czyżby syndrom samca pilnującego własnych samic (czytaj stada czyli klubu :wink: ), czy też chodzi o ambicje :wink: ........
Wyraźnie czuć tu chęć pokazania się jakim jest się dobrym i wywyższenia się .......
Szczepan ty rasisto - tekst że był czarny mogłeś umieścić w dalszej kolejności np. zaproponował bym tak:
....Kiedys zawital jakis duzy, silny, sztywny i tylko troszeczke czarniawy...
Napisałem to specjalnie... 8)
S.
Napisano Ponad rok temu
S.
Napisano Ponad rok temu
aby sobie z nowym pocwiczyl. :wink:
Napisano Ponad rok temu
no tak to rasizm.Kiedys zawital jakis czarny
- wcale sie nie dziwie..Mamy duzo gosci z Francji, no ale oni reaguja z duzym obrzydzeniem na nasze aikido
Napisano Ponad rok temu
Widzisz S jakbys ze mna pocwiczyl, to bys wiedzial ze nie mam instynktu stadnego ani wywyzszania sie. Jeno moja technika jest dokladnie dostosowana do charakterystyki ataku.Wyraźnie czuć tu chęć pokazania się jakim jest się dobrym i wywyższenia się .......
Wlasciwie zeby byc zgodnie z moda i w dodatku politycally correctnalezaloby napisac: bialy inaczej:wink:....Kiedys zawital jakis duzy, silny, sztywny i tylko troszeczke czarniawy...
S.
A w dodatku gosciu mial czarny pas Tak ze nie wiem o co wam chodzi... :?
Napisano Ponad rok temu
No moze w Kanadzie jest inaczej..
Napisano Ponad rok temu
Byli nawet specjalnie wyznaczeni (sekcyjne KGB :wink: ) przez prowadzącego, ale stara zasada co nas nie zabije to nam pomoże zadziałała.
Bylo pare momentów było ciężkich, bo większość chyba żywiła się ludzkim mięsem , ale musiałęm zapłacić gapowe np. za pierwszym razem jak z rozpędu wpadłem do sali a tam tylko prowadzący i ja w hakamie.. :wink:
Pancer
Napisano Ponad rok temu
I CO BYLO DALEJ???? szczegoly pliz? poklon :peace:
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Yasuo Kobayashi
- Ponad rok temu
-
Filmy
- Ponad rok temu
-
Zdjęcia
- Ponad rok temu
-
Aikido sekciarskie
- Ponad rok temu
-
Po powrocie z Paryża..
- Ponad rok temu
-
Czy Aikido umiera???
- Ponad rok temu
-
Kilka pytań?
- Ponad rok temu
-
Walka
- Ponad rok temu
-
Sunadomari Kanshu - 9dan Aikikai
- Ponad rok temu
-
Meguri
- Ponad rok temu