
Czy są jakieś szczególne ćwiczenia (poza oczywiście cierpliwym "siedzeniem")? Które mogłyby pomóc rozciągnąć i wyćwiczyć, co tam trzeba. By siedzenie w tej pozycji (seiza), nie sprawiało większych (żadnych) kłopotów.



Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Pewnie, gdzieś już taki temat powstał
. Ale ja pytanie zadam raz kolejny :wink: .
Czy są jakieś szczególne ćwiczenia (poza oczywiście cierpliwym "siedzeniem")? Które mogłyby pomóc rozciągnąć i wyćwiczyć, co tam trzeba. By siedzenie w tej pozycji (seiza), nie sprawiało większych (żadnych) kłopotów.![]()
![]()
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
seiza da sie wytrzymac, nie przesadzajmy. Osobiscie jednak uwazam, ze nie najlepiej robi na kolana. Podobnie jak shikko. Uczyl mnie kiedys taki jeden Hans, ktory twierdzil, ze w Japonii przez pierwsze 4 lata nauki aikido robi sie tylko w seiza. I katowal ludzi 100m shikko na kazdym treningu. Bzdura.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Bo widzisz, często ludzie robią jakieś ćwiczenia "bo to tradycja", a nie widzą, że niszczą sobie zdrowie nieodwracalnie. Jedni kopią 1000 razy na treningu w powietrze z max. szybkością, inni szurają na kolanach po parkiecie, bo "przecież mistrz tak kazał, więc to jest dobre". Trzeba tak dobierać ćwiczenia i obciążenia treningowe, żeby trening był bezpieczny dla zdrowia.Nie rozumiem czemu ludzie tak na wszystko narzekają - w seiza to nie bo bolą kolana i kostki, pomki na nadgarstkach to nie bo nie ma sensu nadwyrezac nadgarstkow, szybki ataki, to nie bo costam....
LUDZIE!!!! Aikido to sztuka walki a nie szachy!!!!!!!!!!
Napisano Ponad rok temu
Dlaczego wielu aikidoków narzeka na problemy z kolanami? Czy to nie jest powód do zastanowienia?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Dlaczego wielu aikidoków narzeka na problemy z kolanami? Czy to nie jest powód do zastanowienia?
Napisano Ponad rok temu
No cóż, widzę że nadinterpretacja czyichś słów to tutaj często spotykana rzecz. Nie napisałem, że tylko aikidocy mają problemy...Dlaczego wielu aikidoków narzeka na problemy z kolanami? Czy to nie jest powód do zastanowienia?
noooo jaaaasne
bo kolana to tylko_i_wylacznie problem Aikidosiur, slaszysz masz racje, trzeba arezygnowac z shikko... ciekawe czy chociaz wiesz o czym piszesz
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
jasne, jak juz cos zaczyna bolec i trzeba sie troszke wiecej przylozyc zeby sie dobreko shikko nauczyc to lepiej powiedziec ze jest zle dla kolan
no a shihonage jest zle dla nagdarstkow, a hiji-ate/shime dla lokci, najlepiej Ares zrezygnuj i z tego...
shikko/suwari-waza wzmacnia bardzo nogi, co da sie odczuc po dluzszym bieganiu w shikko, no ale fakt lepiej sobie postac
a co do pytania sida to chyba tylko siedzenie w seiza polepszy ci seiza, problem w tym ze w pl bylismy jako dzieci przyzwyczajani do "tureckiego" siedzenia i przestawic sie nie jest latwo, szczegolnie dla kostek...
dodam jeszcze ze u s Muguruzy (yoshinkan) seiza jest czescia treningu... tam trzeba niezadko i po 1/2h w seiza przesiedziec, a potem wstac nawet
Napisano Ponad rok temu
A taka wogóle mam pytanie co daje Ci Shiko po co to wykonujesz jak pomaga CI ona w zrozumieniu aikido.
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu