SHUDOKAN, YOSHINKAN, AIKIKAI
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
O artykułach na ten temat napisanych przez Twojego nauczyciela już było:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
S.
Napisano Ponad rok temu
dzięki za wskazówkę.
(Jak wspominałem jestem na forum od niedawna i jeszcze nie wszędzie zajrzałem. )
Wiedzę, że tu (jak to zwykle w internecie bywa) grupa hobbystów z zapałem godnym lepszej sprawy odbywa pojedynki na słowa (i oby tylko na słowa)
Przeglądając wskazany przez ciebie temat kiełkuje mi jedna myśl.
Oczywiście nie mam zamiaru nawet próbować rozstrzygać kto ma rację.
Za mało wiem i za mało umiem (jak wspomniałem od niedawna ćwiczę Aikido).
Ale czyż każdy z nas nie podpisał się pod Regulaminem, który m.in. mówi że:
...Zgadzasz się nie pisać żadnych obraźliwych, obscenicznych, wulgarnych, oszczerczych, nienawistnych, zawierających groźby i innych materiałów, które mogą być sprzeczne z prawem...
chyba niektórzy zaczynają zbliżać się do granicy, może nie daleko im do wulgarności i obsceniczności ale do nienawistności i obraźliwości chyba tak.
Moderatorze!!! A ty widzisz i nie grzmisz!!?
A tak bardziej na luzie, to zgadzam się z SIDem, który powiedział
"eeeeeee... tam, stopnie. Ćwiczy się dla siebie..."
A ja powiem:
Eeeee tam dyskusje na forum. Lecę na trening bo już pora..
Pozdrawiam wszystkie style Aikido.
I niech wam mata miękką będzie
Napisano Ponad rok temu
oh... czuję się taki... dowartościowany... :wink:to zgadzam się z SIDem
Jak sądzę... wielki brat czuwa... (ale jeszcze nie grzmi przestraszony )Moderatorze!!! A ty widzisz i nie grzmisz!!?
Napisano Ponad rok temu
Czy poza Aikikai, Yoshinkan i Ki Aikido pozostale style sa obecne w Polsce?
Pewnie ze sa! np:
AAA(styl Toyody sensei) oddzielna organizacja od Aikikai, aczkolwiek technicznie to nie wiem czy tak bardzo sie roznia...(Olsztyn i inne Kaszuby..)
Styl Iwama - niby nie oddzielny organizacyjnie, ale techniki sa wyraznie stylizowane, duzo i solidnie cwicza na oporze oraz z bronia.(W-wa: B.Rumas)
Napisano Ponad rok temu
Widać, że dawno nie byłeś w macierzy.. :wink:
AAI to nie tylko ..."Olsztyn i inne Kaszuby..." ale bardzo prężnie rozwijająca sie grupa, która obecnie liczy przeszło 20 ośrodków w całej Polsce.
Technicznie , to się nie różni od Hombu, zresztą coraz częściej w AAI pojawia sie nazwisko Kobayashi Yassuo.
S.
Napisano Ponad rok temu
Styl Iwama - niby nie oddzielny organizacyjnie, ale techniki sa wyraznie stylizowane, duzo i solidnie cwicza na oporze oraz z bronia.(W-wa: B.Rumas)
no chyba ze tak w PL cwicza
bo jak dla mnie to sa balety...
Napisano Ponad rok temu
jeszcze jedno sprostowanie:
organizacja Toyody to AAI - Aikido Association International,
natomiast AAA - skrót z francuskiego: Autonomiczna Akademia Aikido. Jest to organizacja ostatniego gościa PAA w Warszawie Andre Cognarda.
_LM_
Stylu Iwama raczej nie można nazwać do "baletowych", przyznam że wszędzie gdzie się z nimi spotkałem to raczej chłopcy silni i nieruchliwi (bez skojarzeń prosze ).
W Niemcowie zresztą wszyscy baletowo ćwiczą.................
S.
Napisano Ponad rok temu
takie "walcen tancen"... choc moze to i specyfika Niemcow rzeczywiscie... nie wiem, jak dla mnie to super-statyczne tam wszystko i jak cos nie idzie to raz ci mowia ze jestes spiety a raz ze za luzny... no ale jak sie nie ma co sie lubi...
Napisano Ponad rok temu
Pewnie ze sa! np:
AAA(styl Toyody sensei) oddzielna organizacja od Aikikai, aczkolwiek technicznie to nie wiem czy tak bardzo sie roznia...(Olsztyn i inne Kaszuby..)
Chcialem tylko niesmialo zauwazyc ze AAA to Autonomiczna Akademia Aikido senseia Cognarda. W Polsce zdaje sie jej reprezentantem jest sensei Robert Gembal..
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Szczepan,
Widać, że dawno nie byłeś w macierzy.. :wink:
AAI to nie tylko ..."Olsztyn i inne Kaszuby..." ale bardzo prężnie rozwijająca sie grupa, która obecnie liczy przeszło 20 ośrodków w całej Polsce.
Technicznie , to się nie różni od Hombu, zresztą coraz częściej w AAI pojawia sie nazwisko Kobayashi Yassuo.
S.
spokojne ruchy snajper, nie mialem nadziei nikogo obrazic Po prostu zdziwilo mnie ze nikt ich nie wymienil, choc wydaja sie (oprocz Pajaka himself) jedna z najbardziej otwartych na nowosci grup aikido...
Wcale sie nie dziwie ze szukaja jakiegos shihana ktory by ich uczyl po smierci Toyody sensei.
Sorry za przekrecenie nazwy ich organizacji
Napisano Ponad rok temu
Co do zbieznosci nazw to ja w przypadkowa zbieznosc, nie wierze z zalozenia :wink: . Poniewaz jednak nie jestem czlonkiem AAA senseia Gebala wiec jaki jest faktyczny rodowod tej nazwy to nie wiem.
Napisano Ponad rok temu
Moge tylko powiedzieć że sensei często podkreśla że uważa się za ucznia Andre Cognard'a, który nadał mu wszystkie "dany" - od 1 do 5.
A na ostatnim stażu Cognard'a w Warszawie był uchi deshi mistrza - co polegało na tym, że był uke mistrza do każdej pokazywanej techniki oraz tłumaczył słowa mistrza na polski - często w locie przed wykonaniem padu
To jak mistrz pokazywał techniki i co się działo wtedy z uke trudno opisac - trzeba było to zobaczyć. A podobno mistrz nie był w najlepszej formie po złamaniu nogi.
Napisano Ponad rok temu
A na ostatnim stażu Cognard'a w Warszawie był uchi deshi mistrza - co polegało na tym, że był uke mistrza do każdej pokazywanej techniki oraz tłumaczył słowa mistrza na polski - często w locie przed wykonaniem padu
Chcialem grzecznie zaznaczyc, ze bycie uchideshi to nie ma nic wspolnego z byciem uke oraz robieniem za tlumacza :wink:
Uchideshi to dosc specjalne forma trenigu, gdzie student mieszka razem z rodzina mistrza, ktorzy go karmia i daja mu miejsce do spania. W zamian za to, uchideshi jest czyms w rodzaju sluzacego, sprzata, pomaga w pracach domowych w ogrodzie (lub polowych, jesli mistrz jest rolnikiem), robi zakupy, nosi bagaze podczas podrozy z mistrzem, w ogole zajmuje sie wszelkimi sprawami bytowymi mistrza jak m.inn: przygotowywanie kapieli, lektury, pranie i prasowanie ubrania, zalatwia mu transport, kupowanie biletow na podroz, jednym slowem jest na kazde skinienie mistrza. Oraz, jsli przy posilku mistrzowi cos nie smakuje, to uchideshi musi po nim dojadac jego posilki.
Zwykle uchideshi ma niski stopien, bo jak osiaga wysoki poziom, to otwiera wlasne dojo, i przestaje byc uchideshi bo opuszcza dom mistrza. Co nie znaczy ze przestaje byc jego uczniem
Obecnie na swiecie tak naprawde to nie ma prawdziwych uchideshi. Niektore dojo (jak np NYAikikai, czy San Diego Aikikai) maja programy "uchideshi" ale nie sa to uchideshi w pelnym tego slowa znaczeniu. Dlatego np Chiba sensei nazwal swoj program kensukai zamiast uchideshi.
Napisano Ponad rok temu
Kilka lat temu w Gdańsku, podczas stażu z Asai sensei powstała taka mała legenda. W czasie prezentowania jednej z technik Asai sensei ruchem prawie niedostrzegalnym dla obesrwujących go ludzi wyrwał wprost Uke i bez najmniejszego wysiłku rzucił nim na całkiem sporą odległość. Podobno tak wielki przejaw Ki zaskoczył całkowicie nawet samego Asai sensei. Nie byłem na tym stażu niestety, ale zapewne część z grupowiczów pamięta. To był chyba pierwszy staż z Asai sensei, jeszcze na AWF-ie w Gdańsku. Zawsze chciałem zapytać czy może ktoś potwierdzić, że to nie tylko legenda ?A na ostatnim stażu Cognard'a w Warszawie był uchi deshi mistrza - co polegało na tym, że był uke mistrza do każdej pokazywanej techniki oraz tłumaczył słowa mistrza na polski - często w locie przed wykonaniem padu
To jak mistrz pokazywał techniki i co się działo wtedy z uke trudno opisac - trzeba było to zobaczyć. A podobno mistrz nie był w najlepszej formie po złamaniu nogi.
Ps.
Tak tylko mi się przypomniało w związku z
co się działo wtedy z uke trudno opisac
pozdrawiam
Darek
Napisano Ponad rok temu
dzięki za wyjaśnienia znaczenia - uchi deshi.
Jak wspominałem ćwiczę od niedawna ale dzięki naszemu forum dużo mi się wyjaśnia.
Oczywiście na stażu nie można być uchi deshi.
Moje wypociny były raczej polemiką na nazwanie senesei Gembala "reprezentatem" mistrza Cognard'a przez evendim, który sam stwierdził że to "nieszczęsliwe użyte określenie".
A w ogóle zaczęło się od pytania MSJ "..Czy poza Aikikai, Yoshinkan i Ki Aikido pozostale style sa obecne w Polsce?...
Na to chciałem nieśmiało odpowiedzieć że jest obecne Aikido Kobayaschi, które ćwiczę u sensei Gembala i nic ponad to.
Jon Snow napisał : ...Reprezentantem Pierwszy raz słyszę, że sensei Cognard ma w Polsce reprezentatna To niepodobne do jego stylu nauczania...
I z tym się zgadzam, sztuki walki to nie dyplomacja (a może się mylę?).
adrych
napisałeś:"...sensei ruchem prawie niedostrzegalnym dla obesrwujących go ludzi wyrwał wprost Uke i bez najmniejszego wysiłku rzucił nim na całkiem sporą odległość..."
Coś podobnego mogę powiedzieć o mistrzu Andre Cognard. Jego ruchy były niewielkie jakby od niechcenia a uke "latał jak Persching na wysokości lamperii" (kto zgadnie skąd ten tekst?)
Warto było to zobaczyć.
Napisano Ponad rok temu
"latał jak Persching na wysokości lamperii" (kto zgadnie skąd ten tekst?)
w tej wersji, to znikad... "jak messerschmitt...", to z "Krolla"...
Pozdrawiam.
Napisano Ponad rok temu
ale musze przyznac ze chlopaki z yoshinkanu (shudokanu) bardzo cierpliwie rozpoczeli dyskusje i z wielkim zrozumieniem tlumaczyli kiedy te black belty sie u nich dostaje - szczerze podziwiam :-)
Co do styli aikido - no sa kluby jeszcze od Nishion sensei, ale juz niewiele :-)
poza tym ten caly worek pfa nalezaloby troche podzielic, bo poza wspolnymi wymaganiami egzaminacyjnymi to co miasto to co innego robia :-)
Ogolnie tak to jest w aikido ze co miszczu to inny styl - ale pamietajcie ze AIKIDO JEDNO JEST rotfl
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Yohoku Demonstration by Morihei Ueshiba
- Ponad rok temu
-
zajecia z dziecmi
- Ponad rok temu
-
Jak cwiczyc z bardziej zaawansowanymi od siebie?
- Ponad rok temu
-
Kwietniowy Paryż i staż z Tissier
- Ponad rok temu
-
Seminarium z Sensei Y.Yamadą ODWOŁANE !!!
- Ponad rok temu
-
Aikido w biznesie
- Ponad rok temu
-
Aikidocy w Strazy Miejskiej
- Ponad rok temu
-
hakama hokkaido...
- Ponad rok temu
-
Staże, staże...
- Ponad rok temu
-
Wesołych świat..
- Ponad rok temu