64 odpowiedzi w tym temacie

[budo_mike^^]

To już tylko oznacza, że pojęcia nie masz o czym piszesz. Te kopnięcia są podobe ale tylko ze wspólnej nazwy. Motoryka każdego z nich, wykonana zgodnie z kanonem tradycyjnego karate, nowoczesnego karate, TKD i Muay Thai jest całkiem inna.

Zgadza się-nawet z nazwy nie są podobne-weźmy np.mawashi geri-dollyo chagi-widzi ktoś tu podobieństwa A różnice w motoryce naprawde są znaczne i widoczne gołym okiem...

[budo_grzegorzg]

Jarek zaczęło się może trochę ostro. Masz rację ja cię nie znam, Ty mnie nie znasz i na tym koniec.

Powiedz mi tylko, Ty jako przedstawiciel "wszechstylowości" (popraw mnie jeśli się mylę).

Wiem, że w każdej z tych sztuk walki (TKD, Muay,Karate), jełśli chodzi o gł. zasady to motoryka jest inna, ale czy dobry instruktor nie powinien byc wszechstronny (znać różny sposób wyprowadzanie podobnego kopnięcia), nie jest tak, że coś tam jest patentem tylko jednej szkoły.

Powiedz coś....

[budo_freestyler]

to jest patentemn jednej szkoly...nie wyobrazam sobie zebym pokazywal precyzyjnie kopniecia z taekwondo na treningach karate...

[budo_kubuś puchatek]

GrzegorzG, a po co ma to robic instruktor, tzn. pokazywac jakie sa techniki kopane w innych stylach? Jak uczy konkretnie pod ulice, to jesli chodzi o techniki nozne nic lepszego ponad muy thai sie nie wymysli. Wiec po co?
Ja np. mam tak rozlegle plany zwiazane z mixem, ze ledwo nadazam cwiczyc tylko te podstawowe kopniecia (nawet zaniechalem niegdys moje ulubione ushiro geri) i nie widze powodu zebym musial wzbogacac je o asortyment z innych styli.
K_P

[budo_grzegorzg]

Może dlatego, że pełne wejścia z biodrem, ćwiczone wolno i z podziałem na fazy sprzyjają rozciągnięciu. Ale masz rację nie tzreba ćwiczyć wszystkiego...

Chociaż, ja miałem na myśli, że to nieszczęsne okrężne można wyprowadzać w każdym stylu, mocno okrężnie, bardziej do środka (podobnie jak mai geri) i od dołu bez mocnego podniesienia kolana. Wydaje mi się, że każdy, Kto ileś tam ćwiczy może kopnąć w te 3 sposoby zależnie od sytuacji.

[budo_mike^^]

No,może tak kopać,ale jeżeli ćwiczy karate,to ćwiczy karate.I jakby na egzaminie zamiast mawashi kopał dollyo i odwrotnie,to nie wróżę mu certyfikatu "zdał na stopień..."Na tym między innymi polegają różnice międzysystemowe...
Ale oczywiście na ulicy może sobie kopać jak chce.

[budo_grzegorzg]

Właśnie tak!!!

[budo_freestyler]

tylko kopiesz tak jakie masz nawyki stylowe i nie przypuszcam zebys na ulicy poprawnie kopna lowka nie wykonujac go w walce sparringowej tysiace razy...

[budo_kubuś puchatek]

Ja generalnie, to mam w dupie do jakiego systemu ktos zakwalifikuje moje kopniecie, bo z paskami to ja skonczylem 15 lat temu. Pisalem juz o tym gdzies - choc wywodze sie z kyokushin, moja technika juz dawno nie przypomina tej z kyokushim, (sto lat nie kopalem w powietrze, yteraz jz zawsze w poduchy i worek), po drodze byloby jej chyba najbardziej do muay thaia. A sposob w jaki kopie jest zdeterminowany przez przeciwnika, jego szybkosc, timing - wiec raz jest "krotka", innym razem dluga, kolano prawie zawsze nisko, ale jedno o co napewno sie staram, to zeby w kazdym kopnieciu bylo troche "ciala", bo na macanie szkoda energii.
K_P

[budo_grzegorzg]

Dobrze powiedziana, w kopnięciu musi być "trochę ciała". Oprócz tego w żadnym stylu nie powinno się kopać dynamicznie i mocno w powietzre. To bardzo niszczy stawy!!!

Tylko partner, tarcze albo worek.

[budo_sepulka]

Szczegolnie partner w charakterze worka :wink:

[budo_mike^^]

A`propos żywych worków-KWON robi taką zbroję-kosztuje ona coś ok.3000zł-wygląda mniej więcej tak,jak pancerz sapera.No więc,partner to zakłada i można młócić go wszędzie

[budo_sepulka]

A jak on sie w tym rusza?

[budo_grzegorzg]

Widziałem coś takiego w na kursach samoobrony dla kobiet, można walić w faceta ile wlezie, z on i tak nić nie czuje (przynajmniej tak mówił).

Porusza się jak Robo Cop, ale i tak chyba wygodniejsze od pancerza sapera....

[budo_mike^^]

Wygodne to w miarę jest-Kwon nieźle rozwiązał budowę tej zbroi...
I przy okazji można się pomylić i nic nie wybucha :wink:

[budo_sepulka]

Hmm fajna sprawa ta zbroja - szkoda, ze taka droga. Przyjemnie byloby ponawalac w kumpla z calej sily bez strachu, ze wyladuje na intensywnej terapii :wink:

[budo_mike^^]

No,cały urok tego pancerzyka polega na tym,że walić można dosłownie WSZĘDZIE :twisted:
Ale już kończę,żeby nie być posądzonym o kryptoreklamę :wink:

[budo_death-wish]

Zwłaszcza na pokazach u taekwondoków.

[budo_grzegorzg]

Ciekawe jak by się sprawdził ten pancerz w pełnokontaktowej Capoeirze...

[budo_death-wish]

Raczej nie za dobrze... bardzo ogranicza ruchy.