12 odpowiedzi w tym temacie

[budo_radosna]

zastanawiam się, dlaczego ćwiczycie w takiej, a nie innej grupie? przecież w niektórych miastach działa nawet kilka "szkół" capoeira... więc jakie były wasze kryteria wyboru?

[budo_canario]

Ja kierowalem sie glownie zamyslem praktycznym i estetycznym. Bardzo mi sie podobaly style z Minas Gerais (PdM i Adgp) Najblizej mnie byla AdGp poza tym znalem tych ludzi wczesniej. Do tego AdGp w Polsce ma najsilniejsza baze i najlepszych instruktorow.

[budo_uirapuru]

No tak, ale 99.5% ludzi poszlo do danej grupy bo:

a) nie znala innych (z reszta w wiekszosci swiezych wypadkow spotykam sie z tym, ze sami nie wiedza do jakiej grupy chodza, dopiero potem sie dowiaduja o innych grupach)
zaciaga ich kolega
c) maja najblizej na treningi

Ja trafilem do Artesow, bo innej grupy nie bylo. Gdy moj trener zmienial grupe mialem juz swiadomosc zalet AdG i wad innych grup i dlatego w niej zostalem.

[budo_kozi]

u mnie jest tylko jedna grupa wiec nie mialem duzego wyboru, poza tym nie zamienilbym jej na inna bo jest mi dopsze w tej

p.s chodze do PdM

[budo_$ero$lav]

Ja z powodów a) i jakie wymienił uirapuru

[budo_trygon]

Jakby to rzec: a), i c) Nie zaluje, nie zmienie - mialem szczescie!

Pozdrowka!

[budo_sou]

1. "styl" ;] wiecie o co chodzi rozne jest capo:D
2. kwalifikacje instruktora
3. cena :roll:

[budo_goliatus_]

No pierwsza grupa to byla wybierana tak jak leci pierwsza z listy posortowanej od A do B

[budo_cyberiusz]

Niektórzy na przykład nie mają żadnego wyboru, bo oficjalnie żadna sekcja nie istnieje...
Ale czy to możliwe jest żeby w niemal 300 tysięcznym mieście nie było żadnych capomaniaków ? Na szczęście okazało się, że nie...
Obecna sytuacja wskazywałaby, że Białystok jest białą plamą jeśli chodzi o Capoeirę w Polsce. W rzeczywistości kilkudziesięciu Białostoczan regularnie trenuje capoeirę i choć póki co jest o nas naprawdę cicho, myślę, że już niebawem "pokażemy pazurki".
Środowisko dopiero się konsoliduje, a plany już są... oj są !
Witam serdecznie wszystkich Capoeiristas, pozdrawiając tym samym z (nie)dalekiego Wschodu

[budo_darck]

Niestety ja nie mam mozliwosci wyboru grupy . Wlsciwie w moim miescie ( Lomza, to niedaleko Bialegostoku ) nie ma zadnego. Z kolegami dwa miesiace temu zalozylismy taki maly, miejski klub capoeiry i trenujemy 2 - 3 razy w tygodniu. Poniewaz raz przyjechal trener z grupy Magia, nasz Lomzynski klub capoeira jest pod patronatem tejze grupy. Cyberiusz, jak u was trenuje te kilkadziesiat osob? Czy tez zalozyliscie jakis 'klub', czy kazdy z was dojezdza do Warszawy?

[budo_cyberiusz]

Nie, wszystko odbywa się w murach miasta :-) Spotykamy się prawie codziennie na stadionie MOSiRu (na Zwierzynieckiej, koło lodowiska) i tam mamy możliwość treningów. Warunki nieco spartańskie: trawa, piasek, oszczepy latające nad głowami (oszczepiści mają treningi w tym samym czasie 8) ) - ale jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma !
Poza tym - do niedawna wynajmowaliśmy salę (a dokładnie pół sali - bo na drugiej połowie trenowali siatkarze, którzy już po kilku miesiącach, mimowolnie znali zapewne na pamięć: Paraneue, czy Zoom...:-)
No ale skoro zrobiło się cieplej, to po co gnić w sali, skoro można poprzeszkadzać atletom na stadionie, czy menelom w parku

[budo_radosna]

a co tam - niech ci od oszczepow naucza sie jeszcze czegos moze np capoeira:)

[budo_lobato]

albo trafiania w ruchomy cel