Sutemi
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
U nas to bardzo rzadko i jesli już to tylko jako ciekawostkę.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
na kazdym treningu. W wymaganiach sutemi wystepuje na stopnie
od 2 dana, ale istnieje szereg odpowiednikow sutemi na techniki
wykonywane w fomie kihonu. Wg mnie to bardzo skutecznie i
niebezpieczne techniki.
Temat jest bardzo ciekawy, wiec pozwolilem sobie na zalaczenie
malego zdjecia w celu jego wizualizacji
[/img]
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Wyglada to tak jakby się zatrzymał w połowie drogi: rzucił - tori i uke obydwaj na glebie - i co dalej 8 klaso, że zacytuje slogan z lat socjalizmu :wink: .
Jakoś to trzeba skończyć.........
Jeżeli Koledzy od Sensei Mochizukiego ćwiczą parter to przepraszam i proszę o więcej informacji.......
S.
Napisano Ponad rok temu
Jesli chodzi o robienie sutemi przez tori, to wlasciwie jestem przeciwny, choc sam czasem robie :wink: - prosze, jaki piekny paradox aikido...
Pierwszy powod jest prosty - jesli masz w umysle ze mozesz zrobic sutemi, znaczy ze dopuszczasz mozliwosc ze technika ci nie wyjdzie. Co oznacza ze umysl nie jest monolityczny i silny, a slaby i chwiejny. Co oznacza ze stosowanie sutemi jako jedna z "regularnych" czy "normalnych" technik zaklada rozwijanie umyslu pelnego watpliwosci czyli slabego
Drugi powod jest tez prosty - kazda technika aikido moze byc stosowana przeciwko pojedynczemu atakujacemu jak rowniez przeciwko wielu atakujacym. Jesli wykonujemy technike na pojedynczym uke ale w duchu jakby nas atakowalo wielu , to sutemi to prawdziwa pulapka.
Trzeci powod tez jest interesujacy - mianowicie nie ma zadnej gwarancji ze uke, padajac, nie przyklei sie do tori, uniemozliwiajac mu wstanie i jak to juz ktos sprytnie wczesniej napisal, pozostaje wtedy tylko walka w parterze...
Napisano Ponad rok temu
i jak to juz ktos sprytnie wczesniej napisal, pozostaje wtedy tylko walka w parterze...
dlaczego "pozostaje tylko parter"? Toż to początek pasjonującego rozdziału, a nie epilog!
Silvio
Napisano Ponad rok temu
dlaczego "pozostaje tylko parter"? Toż to początek pasjonującego rozdziału, a nie epilog!
Silvio
To prawda ze pasjonujace, ale Budo to to nie jest :?
Napisano Ponad rok temu
dlaczego "pozostaje tylko parter"? Toż to początek pasjonującego rozdziału, a nie epilog!
Silvio
To prawda ze pasjonujace, ale Budo to to nie jest :?
Drogi Wodzu,
chyba zbyt radykalnie w znaczeniu negatywnym podchodzisz do zagadnienia parteru....
Czyżbyś nie zaliczał ju-jitsu (parter jako standard w kanonie technicznym) do Budo?
Zdaje sobie sprawę, że czujesz cień złowrogiego bjj , ale chyba przesadzasz.... :wink:
S.
Napisano Ponad rok temu
ale nie przy kazdym sie da. W trakcie randori sutemi samo sie ,,pcha"
do akcji, jak nie wiem co zrobic zawsze wybieram sutemi.
Napisano Ponad rok temu
A jakieś źródła w necie, gdzie można by to zobaczyć.......?
Proszę Kolegi...
S.
Napisano Ponad rok temu
...Pierwszy powod jest prosty - jesli masz w umysle ze mozesz zrobic sutemi, znaczy ze dopuszczasz mozliwosc ze technika ci nie wyjdzie. Co oznacza ze umysl nie jest monolityczny i silny, a slaby i chwiejny. Co oznacza ze stosowanie sutemi jako jedna z "regularnych" czy "normalnych" technik zaklada rozwijanie umyslu pelnego watpliwosci czyli slabego...
Uwazam ze jestes w bledzie. sutemi musi byc wykonanne w scisle okreslonym czasie. To prawda ze sa sutemi ktore mozesz zastosowac kiedy technika nie wyjdzie, ale wiekszosc z tych ktore znam sa stosowane
od razu przy pierwszym kontakcie z przeciwnikiem w ostatniej fazie jego - wykorzystujac jego impet. Wiele z nich opiera sie na "wslizgu".
To ty od razu przyklejasz sie do uke i kontorlujesz sytuacje , a nie na odwrot - jak napisales (zreszta dotyczy to kazdej techniki).
Dlaczego nie cwiczy sie Sutemi?
Wg mnie poniewaz so to bardzo trudne, bolesne i kontuzyjne techniki. Wymagaja tez odpowiedniej psychiki. Nie raz widzialem jak ludzie z Aikido robili sie zieleni na widok Hazu oshi sutemi. Po prostu jest to tak obrzydliwe ze niewielu chce to cwiczyc. Nie pasuje to do obrazu Aikido
pełnego usmiechow na macie, kwiatkow, recznikczkow.
.. no i boli.... ale o tym juz pisali inni na tym forum.
Swoja droga jak w trakcie wykonywania techniki wiesz ze ona nie wyjdzie na tym przeciwniku (zdarzaja sie odporni, albo zrobiles blad) to co robisz Szczepan? Puscisz baka czy poprosisz zeby jeszcze raz zaatakowal bo cie nie wyszlo? Ja dopuszczam mozliwosc ze technika nie wyjdzie...
bo "gongi" od karatekow przyzwyczaily mnie do mysli ze trzeba duzo cwiczyc z roznymi przeciwnikami. I nie uwazam przez to swojego umyslu za chwijnego, pelnego watpliwosci lub slabego
Napisano Ponad rok temu
no prosze kiedy to bylo... bo na zdjeciu jest wlasnie Jan Janssens
w Stargardzie Szczecińskim,jakieś półtora roku temu w lutym ( w czasie ferii zimowych). Fajnie było.
Napisano Ponad rok temu
Snajper, a wiesz, co instruktor mowi na poczatku pierwszego treningu bjj? - bylo to juz wiele razy cytowane na tym i na innych forum - "Nie oszukujmy sie i powiedzmy sobie wprost - bjj jest SPORTEM " A jak wiesc z Himalajow, Budo i Sport to sa dwie rozne rzeczy, jak jablka i pomarancze :wink:Drogi Wodzu,
chyba zbyt radykalnie w znaczeniu negatywnym podchodzisz do zagadnienia parteru....
Czyżbyś nie zaliczał ju-jitsu (parter jako standard w kanonie technicznym) do Budo?
Zdaje sobie sprawę, że czujesz cień złowrogiego bjj , ale chyba przesadzasz.... :wink:
S.
Napisano Ponad rok temu
w Stargardzie Szczecińskim,jakieś półtora roku temu w lutym ( w czasie ferii zimowych). Fajnie było.
czyli sie juz spotkalismy
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Kontrtechniki
- Ponad rok temu
-
Yamada - jak to jest??
- Ponad rok temu
-
dydaktyka...
- Ponad rok temu
-
KRYZYS!
- Ponad rok temu
-
Nauka ukemi
- Ponad rok temu
-
Zeby razem pocwiczyc...
- Ponad rok temu
-
KI AIKIDO
- Ponad rok temu
-
Jak składać hakama?
- Ponad rok temu
-
Rodzinny aspekt Aikido..
- Ponad rok temu
-
egzaminy
- Ponad rok temu