Konfrontacje - rozwiązania bojowe, Jak sądzicie?
Napisano Ponad rok temu
Przykłady sytuacji realnych, ulicznych:
Jeden mój znajomy rozważał sytuację: goscia napadli w bramie (6 agresorów), trochę pobili zabrali portfel. Co zrobić w takiej sytuacji? On mówi: "ja bym wyjął nóż i zarżnął ze czterech agresorów." IMHO To błąd! Należy bezwględnie unikać sytuacji w której trzeba wyeliminować przeciwnika (/ów)- przeciez wystarczy użyć na poczatek lżejszych i mniej szkodliwych srodków perswazji (np. tylko pociąć przeciwnika - ale kto wie?) [Szkoda isć do pudła]
Inny przykład: 2 gosci zaciągnęło klienta na miescie do bramy - zabrali komórkę. Co bys zrobił w takiej sytuacji? - pyta mnie ten klient. Hmm, po pierwsze żadni goscie by w ten sposób nie próbowali mnie zaczepiać (o ile mają choć trochę rozumu). Po drugie: w przypadku takiej konrontacji skasował bym natychmiast jednego z przeciwników (techniki raczej znane) - drugi agresor w tym przypadku raczej by nie próbował żadnych "sztuczek". W ostatecznosci - wyjąłbym mój 25 cm szturmowy nóż i wyjasnił - czemu błędem było zaczepianie mnie (do pocięcia przeciwników, nie zabicia) 8) - ale zawsze [niestety] pozostają kwestie prawne...
Napisano Ponad rok temu
Jeden mój znajomy rozważał sytuację: goscia napadli w bramie (6 agresorów), trochę pobili zabrali portfel. Co zrobić w takiej sytuacji? On mówi: "ja bym wyjął nóż i zarżnął ze czterech agresorów." IMHO To błąd! Należy bezwględnie unikać sytuacji w której trzeba wyeliminować przeciwnika (/ów)- przeciez wystarczy użyć na poczatek lżejszych i mniej szkodliwych srodków perswazji (np. tylko pociąć przeciwnika - ale kto wie?)
To ja Ci stary gratuluję. Jeśli w konfrontacji z 6 i burdelu jaki z tego wynika, jesteś w stanie tak kontrolować sytuację, że tylko potniesz, ale nie ubijesz.
Zawsze myślałem, że to taki młyn, że cholero wie, w co kto wali i z jakim skutkiem....
Napisano Ponad rok temu
czy zdołam uzyc broni tak jak zamierzam jej uzyc i czy wogóle zdołam jej uzyć........
mając powyższe na uwadze najpierw nalazałoby sie oderwac od napastników na te kilka sekund (2,3...) aby miec ten czas na wyjęcie i ...co byłoby ideałem..ostrzeżenie napastnika o uzyciu wyjetej już broni...
do chwili która umozliwi ci zastosowanie broni raczej nie byłbym agresywny...
jesli juz uzywasz broni to musisz liczyc się z tym , że zabijesz co oczywiście jesli sie stanie to wbrew twojej woli...tnąc nożem nigdy nie wiesz co przetniesz jesli działasz w tłoku..
do zabicia kogos zmierzałbym tylko gdyby ktos miał broń palną w reku(lub po nią sięgał)...
Napisano Ponad rok temu
generalnie nie widze potrzeby noszenia broni.. poza praca.
Napisano Ponad rok temu
To ja Ci stary gratuluję. Jeśli w konfrontacji z 6 i burdelu jaki z tego wynika, jesteś w stanie tak kontrolować sytuację, że tylko potniesz, ale nie ubijesz.
Zawsze myślałem, że to taki młyn, że cholero wie, w co kto wali i z jakim skutkiem....
He he - wiesz - po bramach stoją różne podrostki które niedawno zaczęły "zbierać opłaty" (tak więc zaczepiają - zatrzymując)... A jednak w technikach może być różnica 8) , przyłożenie siły, punkt trafienia itp. itp. Oczywiscie - jak od razu zrobi się młyn - z nożem przez przypadek możesz zrobić masakrę
Napisano Ponad rok temu
a) nie pozwie mnie
nie przyprowadzi potem kumpli i nie zrobią krzywdy mojej rodzinie
między innymi. Ale to tak teoretycznie bo niewiem co bym zrobił.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
. Twój kolega chyba jest niezrównoważony psychicznie - skoro z taką łatwościa chce ludzi zabijaćOn mówi: "ja bym wyjął nóż i zarżnął ze czterech agresorów."
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
zeby się tak stało...
Napisano Ponad rok temu
Sloniak mój Guru ds. medycyny jest jedna poprawna odpowiedź "Nogi za pas i przed siebie speedem". Nienawidze wdawać się w bójki.Hm, są to tak zwane: "opowieści dziwnej treści". Temat przewałkowany i bez szans na znalezienie rozsądnej odpowiedzi.
Napisano Ponad rok temu
Święte słowa.zapomnij o jakimkolwiek planowaniu czegokolwiek jak jest bijatyka.
Nie można niczego planować.
Kiedyś dość często zastanawiałem się,jakbym się zachował w danej sytuacji.
Już mi minęło,bo życie pokazało,że tego typu przemyślenia nie mają sensu.
I tak w rzeczywistości wszystko odbywa się inaczej.niż zaplanujesz.
Tak na zakończenie...
ZAWSZE noszę przy sobie gaz,nóż i pałkę teleskopową...
Napisano Ponad rok temu
a ja nosze bo jesli sam sie nie wpakuje w sytuacje (umiem unikac) to możew komus pomogę a sam nie oberwę...bron nosilem tylko w pracy.. Polska to dziwny kraj.. ten ktory strzela pierwszy z reguly jest winny no albo ten co przezyl..
generalnie nie widze potrzeby noszenia broni.. poza praca.
Napisano Ponad rok temu
ZAWSZE noszę przy sobie gaz,nóż i pałkę teleskopową...
ja nie noszę niczego, mam ręce,nogi i głowę i też unikam mocnych wrażeń.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
jak masz dwóch zdecydowanych na spuszczenie ci łomotu, takich co ich stary po pijaku lał, starszy brat dokładał swoje, to zapomnij o jakimkolwiek planowaniu czegokolwiek jak jest bijatyka.
Nie tyle chodzi o planowanie - tyle tylko, że można nieco zróżnicować uderzenia nożem (bo głównie o to chodziło)
Planowanie można skrócić tak: wyciągam nóz i "kroję" ...
A goscie po bramach stojący - niekoniecznie chcą ci "spuszczać łomot" - tylko zabrać kasę - a to różnica. Lomot to srodek do celu.
Sam nieraz szedłem w różnych ciemnych uliczkach z nunchako czy inną bronią na wierzchu (Szczecin, Lublin, Krasnik i wiele innych miast/miasteczek)- raczej bezproblemowo...
wiesz co to za okolice takie jak Golęcin czy Niebuszewo - na tych slamsach dorastałem i dostałem naukę od życia, kosą zresztą też.
Wiem, wiem
Kosą dostałes - a nadal żyjesz - więc można różnicować ciosy, of coz :wink: 8)
Napisano Ponad rok temu
Twój kolega chyba jest niezrównoważony psychicznie - skoro z taką łatwościa chce ludzi zabijać
Mam wielu takich znajomych
Goscie co cię atakują na ulicy - to nie ludzie- to męty... (humanitaryzm - trzeba sprawdzić w słowniku co to znaczy) :wink:
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Walka z drzewem :)
- Ponad rok temu
-
samoobrona i humanitazrym sztuk walki
- Ponad rok temu
-
Kyokushin a prawo
- Ponad rok temu
-
rękawice do wszystkiego:)
- Ponad rok temu
-
czarny pas z shotokan na treningu judo
- Ponad rok temu
-
Mike Tyson w TVN7
- Ponad rok temu
-
co o tym myślicie??
- Ponad rok temu
-
sztuki walki a RPG
- Ponad rok temu
-
Zakup maty
- Ponad rok temu
-
Wielcy mali aktorzy ;)
- Ponad rok temu