123 odpowiedzi w tym temacie

[budo_qwert_il]

cześć wszystkim. chciałbym żeby karzdy tu napisał co myśli o mojej ulubionej sztuce walki. a właściwie samoobrony. jeśli ktoś chciałby sie do mnie sie odezwać - nie krępujcie sie. A!! i może jeśli chciałby ktoś podzielić sie swoimi problemami związanymi z technikami to chętnie pomoge jeśli będe mógł. a jek nie ja to może ktoś inny.....

[budo_combat]

cześć wszystkim. chciałbym żeby karzdy tu napisał co myśli o mojej ulubionej sztuce walki. a właściwie samoobrony.

He he - to trzeba by dużo pisać.

Wady TKD max. skrót: miejscami słaba samoobrona, słabe obrony przed nożem, bronią palną,pałką, kijem, łomem; brak walki omówianą bronią. Nieefektywne wykańczanie przeciwnika, żadnej zaawansowanej walki parterowej, brak klinczów, brak łamania kolan, rąk, lowkicków (tu róznie bywa). Mało technik smiertelnych... :twisted: Często TKD powoduje wyszkolenie słabej gardy (walka sportowa) i zaimplementowania dziwnych technik na ulicę :?

[budo_dźwiedziu]

natomiast przez wielu twierdzi że mamy najlepsze nogi ze wszystkich sztuk walki

[budo_owat]

low kicki są , jest tez pewne kopnęce które łamie noge (nazwy nie pamiętam ,może ktos wie ? )

[budo_dźwiedziu]

ogólnie tkd to bardzo skuteczna sztuka walki, jej usportownienie powoduje jednoczesne ubożenie technik

[budo_combat]

low kicki są , jest tez pewne kopnęce które łamie noge (nazwy nie pamiętam ,może ktos wie ? )

Wszystko to teoretycznie - ale jak już to b. mało się cwiczy...

[budo_moro]

a ty Cobat cwiczysz nie-teoretycznie lamanie nog, rak, walke lomem, obrone przed strzelcem, nozownikiem itd?

[budo_combat]

a ty Cobat cwiczysz nie-teoretycznie lamanie nog, rak, walke lomem, obrone przed strzelcem, nozownikiem itd?

Tak - cwicze - walkę nożem na atrapach - wiekszosc atakow - jako agresor i broniący się (częsciowo na prawdziwym :wink: bron palna - tez na atrapie lub pistolet CO2 - dobrej wagi, ze spustem itp. - az do unieszkodliwienia przeciwnika i zabrania broni (z kazdej sytuacji).

Lamanie nog, rak - trenuję i działa - oczywiscie w przypadku partnera BEZ wykończenia (ale to nie ma dużego znaczenia - w realnej sytuacji wystarczy mocniejszy nacisk - i chruuup). Ważne jest dojscie do dzwigni czy odpowiedni chwyt.

Walkę łomem trenuje się na przykladzie walki kijem - w praktyce podobnie - jednak inna masa i trochę prostsze techniki 8)

[budo_moro]

aha... no myslalem ze jestes jakims rewolucjonista :wink:

[budo_combat]

aha... no myslalem ze jestes jakims rewolucjonista :wink:

He he - to już musisz się zgłosić do kolesi noszących koszulki z Che, udających komunistów (vide komónista którego już cytowałem na forum) rotfl

oraz różnych innych poprańców


A przewrotu w Polsce się nie zrobi - bo i po co? Chyba, że Lepperowi coś do głowy strzeli (dwuznacznosc zamierzona) :wink: , albo znajdą u nas zasoby ropy - i przyjadą Amerykanie rozprawić się z KWASAKIEM - zagrożeniem swiatowego pokoju rotfl

[budo_mafox_]

bardzo slabo nadaje sie SAMO tkd do samoobrony
natomiast jako polaczenie z innym stylem to juz SWIETNIE...

[budo_mafox_]

stylem chwytajacym mialo tam byc

[budo_qwert_il]

Chciałbym napisać, że taekwon-do jest sztuką samoobrony i jest tam wiele ataków ale jest i wiele uników, bloków itp. są tam łamania kończyn. A garda jest, była i być będzie.........

[budo_gizmo]

Qwert_il: tak, jest wiele bloków itp., z których spora część niestety nie nadaje się zbytnio do wykorzystania w samoobronie...

Podobnie z gardą - może i była, jest i będzie, ale śmiem twierdzić, że taekwondoków nieumiejących trzymac gardy jest zdecydowanie więcej niż umiejących, niezależnie od stopnia...

Pozdrówka

Gizmo

[budo_combat]

Chciałbym napisać, że taekwon-do jest sztuką samoobrony i jest tam wiele ataków ale jest i wiele uników, bloków itp. są tam łamania kończyn. A garda jest, była i być będzie.........

TKD w dziesiątkach sekcji jest SPORTOWE - NIE NADAJE SIĘ do samoobrony!!!

A jak ma się szczęscie i dobrego trenera - to może cos się wyniesie "na ulicę" z TKD. Co do łamania kończyń - TKD "się chowa" przy dowolnym combacie... Podobnie w przypadku walki nożem, broni palnej itp. itd.
Szkoda mi czasu na tłumaczenie - czemu, jak i po co? =>> NA [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

"A garda jest, była i być będzie"

garda SPORTOWA - zapewniam Cię nieskuteczna...

[budo_taxx]

Strasznie denerwują mnie stwierdzenia typu TKD jest do dupy bo sie nie nadaje na ulice, albo (Kick)Boxing to jest zajebisty bo dokopiesz kazdemu drechowi!
Jak ktos chce miec techniki skuteczne na ulice to niech se kupi pistolet i mu nikt nie podsoczy (albo niech se z bodyguardem chodzi jak sie boi )
TKD Jest chyba przede wszystkim sportem, cechującym sie technikami nożnymi (konkretną dynamiką) i jak sie to komus podoba to bedzie cwiczył własnie z tego powodu, anie dlatego ze potem pojdzie na ulice i bedzie rządził albo i nie.

[budo_charly]

TKD Jest chyba przede wszystkim sportem

No bez przesady...

[budo_combat]

Strasznie denerwują mnie stwierdzenia typu TKD jest do dupy bo sie nie nadaje na ulice, albo (Kick)Boxing to jest zajebisty bo dokopiesz kazdemu drechowi!
Jak ktos chce miec techniki skuteczne na ulice to niech se kupi pistolet i mu nikt nie podsoczy (albo niech se z bodyguardem chodzi jak sie boi )
TKD Jest chyba przede wszystkim sportem, cechującym sie technikami nożnymi (konkretną dynamiką) i jak sie to komus podoba to bedzie cwiczył własnie z tego powodu, anie dlatego ze potem pojdzie na ulice i bedzie rządził albo i nie.

Chyba się nie zrozumieliśmy

1) Jesli ktos trenuje rekreacyjnie BARDZO DOBRZE - ALE NIECH NIE LICZY NA ULICZNĄ SKUTECZNOSĆ.

2) Jesli masz dobrą sekcję, sam jestes dobry i trenujesz techniki także na ulicę - OK - poradzisz sobie.

3) A była mowa o aspekcie SAMOOBRONY i tutaj TKD w wielu przypadkach się nie nadaje...

[budo_qwert_il]

Ja dalej tkwie w przekonaniu, że tkd nadaje sie do samoobrony. Jeśli ktoś przychodzi na wszystkie treningi, daje z siebie wszystko, często sie sparuje, i wykonuje odpowiednie ćwiczenia. To z czasem nabiera refleksu, zwinnośći itp. To prawda Taekwon-do jak każda sztuka walki/samoobrony ma jakieś braki. Ale jeśli jesteś dobry to sam to zauwarzysz i będziesz wiedział jak to poprawić. A jak nie to zacznij ćwczyć równolegle coś innego. Ja zapisałem sie na kick-boxing i wydaje mi sie, że to pomaga.

[budo_gizmo]

Cały dowcip polega na tym, że taekwondo często reklamuje się jako sztukę samoobrony, podkreślając, że wszystkie jego techniki są przydatne w samoobronie i budując w ćwiczącym złudne przekonanie, ze to własnie jest ten najwspanialszy, najdoskonalszy, naukowo opracowany... itp. Realia ulicy różnią się od realiów dojang, a technika klasyczna najbardziej nadaje sie do układów, a nie do samoobrony. Ja tez lubię taekwondo - ale akurat skuteczność w samoobronie nie jest tu czynnikiem decydującym. Ja również uważam, że jeśli długo i solidnie ćwiczysz w sekcji, która nie ogranicza się wyłącznie do walki sportowej, to nauczysz się co nieco rzeczy, które w razie czego ci pomogą. Uważam jednak równocześnie, że jeśli szukasz przede wszystkim umiejetności samoobrony i walki ulicznej, to lepiej ćwicz coś innego.

Pozdrówka

Gizmo